X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 13 marca 2020, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mieszkamy na wsi i spacerujemy.

    age.png
    age.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 13 marca 2020, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jednak szkoły zamknięte do 19 kwietnia...
    Dla mnie bomba, że będę miała tak dlugo córkę w domu 😊 a ona jeszcze w szkole i pewnie wróci delikatnie mówiąc oburzona tym faktem...
    U nas tak długo bo połączy się to z feriami wiosennymi...

    Nie wiem sama co o tym myśleć...
    Nie chce panikować a jednak ściska mnie aż w żołądku na myśl o tym co się dzieje...
    Do sklepu chodzimy normalnie ale chyba postaram się to ograniczyć do minimum...
    U nas kawiarnie, centra handlowe pełne ludzi...

    Nie wiem co będzie się działo po dzisiejszym ogłoszeniu o zamknięciu placówek oświatowych...

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 13 marca 2020, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jak zamknęli szkoły to zaczął się szał zakupów. Byłam wczoraj w Lidlu po pieluchy, ale nie było. Pułki z makaronem, ryżem, mięsem, mydłem, papierem toaletowym i pieluchami puste.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 13 marca 2020, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ze mna gorzej.. ja mam wrażenie ze mam zapalenie oskrzeli albo zle leki
    . Jak oddycham to świszcze i rzęzi mi wszystko.. od kilku godz nie mogę spokojnie oddechu wziac ciągle kaszle. Lekarz dal mi do ssania tabletki wykrztuśne pecto drill ale ja mam kaszel taki pol suchy pol mokry.. bola mnie wszystkie miesnie juz...ja najpierw powinmam dostac na rozrzedzenie a potem wykrztuśne... Ale tak sie boje ze to oskrzela...

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2020, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi - chodzi o skupiska ludzi, spacery są nawet wskazane. Ale w odległości minimum 1,5m od innych ludzi (najnowsze źródła mówią o 5m). Tak mówił wczoraj minister zdrowia.
    Weźcie tylko pod uwagę żeby faktycznie dezynfekować powierzchnię, bo na takim plastiku przeżywalność wirusa jest nawet do 72h (3dni!!!).

    Misiabela - nie masz racji co do maseczek. One nie przylegają do twarzy i kiedy robisz wdech zasysasz powietrze wszelkimi otworami (w miejscach gdzie maska nie przylega). Jeślibyś przykleiła maseczkę taśmą to swojej twarzy z każdej strony wówczas ryzyko znacząco spada. Oczywiście ryzyko spada pod warunkiem że maseczka jest absolutnie sucha. Po około 20 minutach maseczka robi się wilgotna, włókna tracą swoje właściwości i wirus wielkości rzędu 0,05um przechodzi na luzie.
    Maseczki chronią zdrowe osoby przed zarażeniem bo w momencie kichania spray zawierający wirusa zostaje rozprzestrzeniony w większości na maseczkę i trochę po bokach (stąd nawet w maseczkach każą utrzymać 1,5m odstępu). Prędkość kichnięcia to nawet 500km/h. W sprayu wytworzonym za każdym razem jest około 40000 kropelek i każda zawiera wirusa. Kropelki te mogą dotrzeć na odległość 3m od kichającego (i to nie tylko wprzód ale i na boki).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 14:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2020, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Dziewczyny ze mna gorzej.. ja mam wrażenie ze mam zapalenie oskrzeli albo zle leki
    . Jak oddycham to świszcze i rzęzi mi wszystko.. od kilku godz nie mogę spokojnie oddechu wziac ciągle kaszle. Lekarz dal mi do ssania tabletki wykrztuśne pecto drill ale ja mam kaszel taki pol suchy pol mokry.. bola mnie wszystkie miesnie juz...ja najpierw powinmam dostac na rozrzedzenie a potem wykrztuśne... Ale tak sie boje ze to oskrzela...
    Kiedyś najlepsze na kaszel były tabletki acodin czy coś takiego. A na rozrzedzenie wydzieliny zrób sobie inhalacje nawet zwykła solą fizjologiczną

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2020, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten strach który i ja mam w sobie to nic innego jak brak wiary w naszą władze. Nie wierzę że mówią nam prawdę. To trochę tak jak z takim umierającym dziadkiem. Wszyscy wiedzą że umrze ale nikt mu nie powie. Ja obstawiam że to dopiero początek atrakcji w Polsce. Nie panikuje, podążam za zaleceniami. Ale z tyłu głowy strach jest.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2020, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie najbardziej niepokoi fakt że mówili że "młodych nie bierze". Mamy już kilka przypadków wśród gwiazd sportu, w Iranie (jak dobrze pamiętam) 6-miesieczne dziecko
    Przekonamy się co i jak dopiero jak epidemia "przejdzie" w jakimś cywilizowanym kraju. Obecnie Włochy i Hiszpania walczą z coraz większym problemem i końca nie widać.
    Bo się wszyscy, tak jak mówisz Misiabela - obudzili z ręką w nocniku.
    A my zamiast uczyć się na ich błędach wciąż uważamy że nas problem nie dotyczy zamiast siedzieć na dupie. Jakby te dwa tygodnie to był koniec świata.

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 13 marca 2020, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Kiedyś najlepsze na kaszel były tabletki acodin czy coś takiego. A na rozrzedzenie wydzieliny zrób sobie inhalacje nawet zwykła solą fizjologiczną
    Acodin na noc wezme zeby dzis troche przespac bo nocke mialam tak samo ciezka.

    Ludzie u nas serio nir zachowują powagi sytuacji. Jak juz zamknęli tyle instytucji to juz nie ma żartów. Czytałam przed chwila artykuł jak kobieta odbierająca dziecko ze szkoły uslyszala rozmowę innych dwoch matek ze one w domu nie beda siedziec i planowały sobie wyjazd cieszac sie z wolnego...

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2020, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na Słowacji jeżdżą sobie na nartach

  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 13 marca 2020, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    My siedzimy w domu. Tylko z synem mam problem. On wie lepiej, że skoro w Krakowie 1 chory to problemu nie ma. Na dodatek syn pracuje w knajpie, a knajp nie zamknęli.
    Powinni wszystkie lokale zamknąć żeby młodzież nie miała dokąd łazić.


    u nas od pon wszystkie knajpy i sklep[y nie-spozywcze beda zamkniete. Od poludnia jakos.
    moja juz tez w domu zostaje...ehhh ale do jakiegos lasku to ja musze bo nie wytrzymam w domu

    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 13 marca 2020, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    U nas jednak szkoły zamknięte do 19 kwietnia...
    Dla mnie bomba, że będę miała tak dlugo córkę w domu 😊 a ona jeszcze w szkole i pewnie wróci delikatnie mówiąc oburzona tym faktem...
    U nas tak długo bo połączy się to z feriami wiosennymi...

    Nie wiem sama co o tym myśleć...
    Nie chce panikować a jednak ściska mnie aż w żołądku na myśl o tym co się dzieje...
    Do sklepu chodzimy normalnie ale chyba postaram się to ograniczyć do minimum...
    U nas kawiarnie, centra handlowe pełne ludzi...

    Nie wiem co będzie się działo po dzisiejszym ogłoszeniu o zamknięciu placówek oświatowych...


    moja oburzona :D

    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 13 marca 2020, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Dziewczyny ze mna gorzej.. ja mam wrażenie ze mam zapalenie oskrzeli albo zle leki
    . Jak oddycham to świszcze i rzęzi mi wszystko.. od kilku godz nie mogę spokojnie oddechu wziac ciągle kaszle. Lekarz dal mi do ssania tabletki wykrztuśne pecto drill ale ja mam kaszel taki pol suchy pol mokry.. bola mnie wszystkie miesnie juz...ja najpierw powinmam dostac na rozrzedzenie a potem wykrztuśne... Ale tak sie boje ze to oskrzela...
    moze wezwij lekarza do domu....

    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 13 marca 2020, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, ja nic tu nie pisze dla Twojej wiary badz niewiary, ale nie jestes zadna wyrocznia, by orzekac o prawdzie badz falszu, choc juz niejednokrotnie przekonalam sie ze za taka osobe sie masz ;) Ja wierze w swoje autorytety, Ty w swoje, wiec wystarczy ze napiszesz, ze sie ze mna nie zgadzasz i to bedzie wlasciwa forma do komunikacji na takich platformach spolecznosciowych. Jak znajde wypowiedz znanego nenatologa ktory wypowiadal sie o tych maseczkach to tu zamieszcze, ze one chronia, dopoki nie zrobia sie wilgotne, tak samo poszukam wypowiedzi rodzicow dzieci chorych na mukowiscydoze dla ktorych infekcje sa bardzo niebezpieczne i dlatego nosza takie maseczki. Taka maseczka starcza na 15-20 min, ale starcza zeby sie gdzies przemiescic czy zrobic zakupy w sklepie. Czytalam artykuly gdzie powolywano sie na badania ze noszenie nawet takich maseczek znaczaco zmniejsza rozprzestrzenianie sie wirusow, bo dodatkowo kiedy nie wiadomof kto zaraza, wszyscy sa chronieni. Dla Ciebie moze byc to nieprawda, ale przyznam ze zadziwiasz mnie sposobem formulowania swoich osadow, trochę sie to kłóci z dojrzaloscia i madroscia zawartą w wielu Twoich wypowiedziach. Tak mi sie wydaje, ze przyznajesz sobie monopol na prawdę ;) Coz niedawno pisałaś, ze ten wirus nie dostanie sie do Europy i nie ma czego się bac. A widzisz, lada dzien w Polsce oglosza stan wyjatkowy i na pewno zamkna Warszawe. Jesli chodzi o maseczki, to wlasnie Chinczycy sprzedali Wlochom ogromna ilosc maseczek, oprocz respiratorow, chyba nie skonsultowali tego z Toba :) Koreanczycy, Japonczycy i wlasnie Chinczycy nosza wszyscy na ulicach maseczki, a wiec ci ktorzy sobie najlepiej z wirusem radza, pewnie nie wiedza co robia :) Pewnie ze lepiej miec maseczki o odpowiednich filtrach, ja nie mam chirurgicznych ale kilka masek FFP3 i z filtrem N99, ale jesli skoncza mi sie takie to moze zaopatrze sie w te zwykle by moc zalozyc na chwile. Mam tez gogle jakby co :)

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 13 marca 2020, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spacery sa ok, jedynie jak ktos mieszka w bloku i musi zjezdzac winda na przyklad, to moze to niesc jakies ryzyko, ze ktos wsiadzie chory z kims zdrowym w taka ciasna przestrzen. Dlatego troche bezpieczniejsza jest klatka schodowa. Ja zamierzam wychodzic na spacery, bo zdrowie psychiczne tez jest wazne ;) Moja siostrzenica nie przyjedzie na tamta impreze rodzinna. Byla u lekarza akurat, jakiegos specjalisty od czegos i wybil to jej z glowy.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 13 marca 2020, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    We Wloszech wspomaganie oddychania i ciezki przebieg choroby dotyczy tez ludzi mlodych, mlodzi tez choruja obecnie na cukrzyce maja problem z cisnieniem czy choroby o ktorych nie wiedza. Im wiecej wokol chorych tym wiecej wirusa w „powietrzu” i wiecej osob choruje pelnoobjawowo, czyli z srodmiazszowym zapaleniem pluc. Tak czytalam, czy to prawda, okaze sie jak sie tutaj pieklo rozpeta, bo bedzie masa ludzi, ktorzy nie beda chcieli przestrzegac zasad.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 13 marca 2020, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno kordony policji ustawiaja sie na obwodnicach i wylotowkach, jak liczba chorych w warszawie przekroczy 100 osob to zamkna Warszawe. Kolezanka chciala jechac do rodzicow do puszczy augustowskiej z dwojka malych dzieci. Miala soboe zrobic kwarantanne, zeby w razie co rodzicow i innych osob nie pozarazac, bo ma tam tez dzialke z pustym domem , ktory wynajmuje.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2020, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia - ale to nie są moje osady w sprawie maseczek tylko informacje z wypowiedzi o wiele mądrzejszych ludzi niż ja, Ty, rodzice dzieci z mukowiscydoza itd. Jeślibym pisała swój osąd to napisałabym - "ja sądzę".
    A wiedza którą opisałam w tamtym poście to wiedza z WHO, GIS i Ministra Zdrowia.
    Jeśli masz ochotę nosić maseczki i daje Ci to poczucie bezpieczeństwa to noś. Ale pamiętaj że to bezpieczeństwo jest złudne. A obniżenie możliwości zachorowania w czystej i suchej maseczce to mniej niż 20%. Może dużo, może mało. Ale przy tak zajadłym wirusie to jest nic.
    I to nadal nie są moje osądy. Tylko dane poparte badaniami. Nie denerwuj się. Dyskutujemy i podrzucamy sobie wiedzę w dobrej wierze.


    Edit: oczywiście inaczej ma się sytuacja jeśli jesteśmy chorzy i koniecznie chcemy wyjść. Wtedy maseczka koniecznie zakładamy. Ewentualnie jakiś szal z włożona wewnątrz jednorazową chusteczka która wymieniamy co 10 minut lub częściej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 20:27

  • chce_byc_mama Autorytet
    Postów: 997 1542

    Wysłany: 13 marca 2020, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zrobiłam gigantyczne zakupy online bo w sklepach nie wszystko już można bylo dostac a i przez najbliższy czas wole juz jednak nie jeździć do sklepów. Jedzenia, wody, mleka i chemii starczy nam śmiało na 2 miesiące... kupilam bardzo dużo mrożonych warzyw i owoców, puszek, produktów suchych, przekąsek, środków czystości - wszystko z długa data ważności wiec nawet spoko bo trochę zaoszczędziłam kupując po kilka tych samych produktów w promocyjnych cenach. Wszystko tak, czy siak zużyjemy.

    Najbardziej boje się o dzidziusia numer 2 bo jeśli ja zachoruje to niestety ilość leków, ktore mozna przyjmowac w ciazy jest ograniczona no i to mnie troche przeraza. Boje sie tez ewentualnej paniki w szpitalu i braku personelu, gdy będę rodzic. Boje się, ze mogłabym dostac gorączki, której nie mogliby mi zbić i musiałabym brać leki, które bylyby niewskazane w ciąży. Boje się, ze mogłabym przechodzić wirusa ciężko i wpłynęłoby to bardzo zle na dzidzie.... No o tego Malucha się trzęsę najbardziej

    atdc2n0agq3f7pfx.png
    ijpbmg7yq0tf1to1.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 13 marca 2020, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chce byc mama współczuję tego strachu...mam jedną koleżankę z terminem na wtorek i też ma ogromne obawy-u nas dopuszczja możliwość porodu rodzinnego ale jst zakaz odwiedzin...ona też bardzo boi się o noworodka w tym czasie...

    A ja powiem Wam, że od dziś boję się jeszcze bardziej...o dzieci i o onas samych...o to co będzie dalej...córka mnie już pyta czy to na pewno nie jest początek końca świata...widzę przerażenie w oczach mojej nastolatki i mimo,ze Ją pocieszam to nie wiem sama co o tym myśleć...
    U nas wydali zarządzenia w pojedynczych sklepach co do ilości zakupu konkretnych produktów...
    Dzieje się ...
    Znajoma ma brać ślub w PL za 4tyg.Impreza na 180osob...ciekawe co z tego bedzie i czy się odbędzie wogole...

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
‹‹ 4160 4161 4162 4163 4164 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ