Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry. Jestem mamą. Moja córka niedługo kończy roczek. Mieliśmy ją posłać do żłobka a ja miałam wrócić do pracy, ale...zupełnie nie wiem co robić teraz w obliczu pandemii. Czy możecie powiedzieć jak wy do tego podchodzicie i wasi pracodawcy? Żłobek zamknięty, zaległy urlop też się kiedyś skończy... Czy ZUS wypłaci zasiłek jeśli wróce do pracy ale żłobek będzie zamknięty i będę musiała wziąć opiekę nad dzieckiem ?
Przepraszam ze tyle pytań na dzień dobry ale jestem coraz bardziej zestresowana tą sytuacją....2019 Natalka -
Hej Dziewczyny, co u Was?
Moj Mały w poniedziałek wielkanocny skończył roczek i wyrosły mu właśnie 2 pierwsze zeby😉 już zaczynałam się powoli martwić, ale teraz idą już kolejne dwa wiec jak długo nie było nic, to teraz rosną jak grzyby po deszczu😉
Ja jestem teraz na 2 tygodniowym urlopie a potem popracuje jeszcze 3 tygodnie z domu i pójdę już na macierzyński.
Jak się trzymacie? My siedzimy w domu - ostatni tydzień była piękna pogoda wiec ogarnelismy ogród i taras żeby miło się spędzało czas. Wczoraj zrobiliśmy sobie grilla a dzisiaj będę sadzić kwiatki.
Z nadmiaru czasu codziennie coś teraz pieke i zastanawiam sie, czy nie założyć sobie Instagrama z przepisami, tylko kurczę nie umiem robić takich ładnych zdjęć...😐
Poza tym próbuje skompletować wyprawkę dla Małej, ale ciężko teraz cokolwiek kupić online.. większość rzeczy przebrana i nie ma rozmiarów. Zdjęłam ze strychu najmniejsze ubranka Ernesta i póki co, to Młoda będzie ubierana w ubranka po bracie
Pozdrawiamy ciepło ❤️
-
nick nieaktualnyDziewczyny - dobre wieści - odwiesili szczepienia ochronne, można się umawiać ☺️☺️☺️
Ja dzwonię w poniedziałek i ogarniam, bo MMR i ospę chce zrobić jak najszybciej.
U nas ok. Na balkonie większość czasu. Godzina dziennie spaceru minimum z naszą "przykrywką" - psem.
Od poniedziałku planujemy spacerować o wieeeele więcej. Zobaczymy co z planami zrobi nasz mały Harcerz 😉
Trzymajcie się zdrowo ❤️ -
nick nieaktualnyAaa, i kupujemy fotelik na rower i kask. Byliśmy się mierzyć już, ale sklep ma ceny wyższe o 80% (sic!) od sprzedawców internetowych.
Będzie zgodnie z początkowym pomysłem hamax siesta. Tylko szybciej niz planowaliśmy. Myślałam o minimum 18 miesiącach, ale ja nie mogę żyć już bez roweru 🙄 -
Paula_90 wrote:Dziewczyny - dobre wieści - odwiesili szczepienia ochronne, można się umawiać ☺️☺️☺️
Ja dzwonię w poniedziałek i ogarniam, bo MMR i ospę chce zrobić jak najszybciej.
U nas ok. Na balkonie większość czasu. Godzina dziennie spaceru minimum z naszą "przykrywką" - psem.
Od poniedziałku planujemy spacerować o wieeeele więcej. Zobaczymy co z planami zrobi nasz mały Harcerz 😉
Trzymajcie się zdrowo ❤️
Ja się właśnie zastanawiam, mamy jeszcze meningokoki zaległe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 21:45
-
Paula myślisz ze to dobry pomysl? Podobno najwięcej ludzi zaraza sie w szpitalach i przychodniach.. u nas dzieci zdrowe sa obok chorych i doroslych.. oddzielone szyba i drzwiami.. mamy meningokoki ktore czekaja..
Swoja droga co pewnie niektórych ucieszy.. moja teoria ze koronawirusa nie ma zostala obalona. Mamy zachorowanie w rodzinie. Kuzynka z Anglii od 9 dni jest w szpitalu.. na codzien pracuje jako pielęgniarka.. badaja tez coreczki i męża i narazie pozostali przechodzą badania pomyslnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 22:14
-
Doriska kompletnie się na zusie nie znam więc nie odpowiem na żadne z Twoich pytań ale rozumiem Twoje zakłopotanie, teraz to nie wiadomo jak to wszystko działa, ja też nie mam pojęcia jaka pensje teraz dostanę a zgłosiłam już odbiór zaległego urlopu wypoczynkowego.
Dziewczyny czy Wasze Dzieci piją już wodę nieprzegotowana??? -
Sansivieria wrote:Doriska kompletnie się na zusie nie znam więc nie odpowiem na żadne z Twoich pytań ale rozumiem Twoje zakłopotanie, teraz to nie wiadomo jak to wszystko działa, ja też nie mam pojęcia jaka pensje teraz dostanę a zgłosiłam już odbiór zaległego urlopu wypoczynkowego.
Dziewczyny czy Wasze Dzieci piją już wodę nieprzegotowana??? -
Tylko przygotowana. Zreszta moj maly pije tylko odrobine i chyba nie czuje potrzeby. Pije jeszcze sporo mleka. Ja tez nie wiem, co robic ze szczepieniami. Chcialabym zaszczepic bo i tak mamy opoznienia ale boje sie isc do przychodni. U nas w ogole jest jedno wejscie i jedna poczekalnia dla wszystkich.
-
nick nieaktualnyBardziej boję się zarażenia odrą niż koronawirusem.
Odra jest wielokrotnie gorsza, bardziej zjadliwa i powoduje o wiele bardziej poważne konsekwencje niż koronawirus u dzieci.
U nas jest osobne wejście i osobna poradnia dla dzieci zdrowych co nie zmienia faktu że do zdrowych też trafiają dzieci chore.
Ale podobnie jak przy koronawirusie można być bezobjawowym nosicielem krztuśca a nigdy nikt nie zalecał robienia przeciwciał na krztusiec.
Ma być wprowadzony dodatkowy reżim sanitarny - dezynfekcja po każdym pacjencie, godzinne różnice między pacjentami.
Zagrożenie wynikające z braku szczepień ochronnych jest o wiele bardziej poważne niż koronawirus. Koronawirus to tylko jedna choroba, która na chwilę obecną w przypadku dzieci jest statystycznie niegroźna. Jak nie będziemy się szczepić to chwilę po otwarciu żłobków i przedszkoli wskoczy epidemia jakiegoś cholerstwa typu odra, świnka czy inny krztusiec. -
Daffi wrote:Paula myślisz ze to dobry pomysl? Podobno najwięcej ludzi zaraza sie w szpitalach i przychodniach.. u nas dzieci zdrowe sa obok chorych i doroslych.. oddzielone szyba i drzwiami.. mamy meningokoki ktore czekaja..
Swoja droga co pewnie niektórych ucieszy.. moja teoria ze koronawirusa nie ma zostala obalona. Mamy zachorowanie w rodzinie. Kuzynka z Anglii od 9 dni jest w szpitalu.. na codzien pracuje jako pielęgniarka.. badaja tez coreczki i męża i narazie pozostali przechodzą badania pomyslnie.
Eeeee tam JUsta....to Bull shit z tą koroną 🤭🤭🤭Fasolka77
-
nick nieaktualnyDodam co do tych szczepień że pewnie jeszcze z pół roku jak nie rok minie zanim będzie szczepionka na koronawirusa. Później i tak trzeba będzie pójść w maseczce na szczepienie.
Raczej to nie będzie tak, że pewnego dnia powiedzą że wirus zniknął (ale nie jest to całkowicie niemożliwe)
Zanim wyszczepimy tyle osób które nie zachorowały żeby zapewnić odporność populacyjna to też trochę czasu minie. Wszyscy otwarcie już mówią że czeka nas już życie z koronką raczej na zawsze.
Teraz jest w ogóle najlepszy czas na szczepienie. Ryzyko złapania jakiejś cholery na placu zabaw jest zerowe bo nie wchodzimy na nie, nie pomylimy infekcji z NOPem. Układ immunologiczny będzie mógł się "skupić" tylko na wytwarzaniu silnych przeciwciał ☺️ -
nick nieaktualnyU nas dzisiaj w nocy od 1 do 4 była zabawa. Zjadł chlebek, biszkopta, pobawił się, popił woda. I poszedł spać.
A my z mężem jak zombie. Na szczęście te trzy godziny dospal i da się żyć. Właśnie pije ogromny kubek kawy. Myślałam czy w wiadrze nie zrobić 😂😂😂 -
Ja zadzwonię do przychodni i zapytam jak to teraz u nas będzie wyglądać.. z jednej strony chciałabym mieć to juz za sobą.. pierwsza dawka przyniosła nam mnóstwo płaczu i bólu.. może druga jest lżejsza? Jak to bylo u was dziewczyny?
Od jutra zamierzamy spacerowac skoro pozwolą wyjść legalnie bo te dzieci na głowę juz dostają. M ciężko od 4 dni pracuje na podwórku naszym. Juz cala ziemia przekopana wyrownana. teraz tylko posiac trawę.. w między czasie postawimy nowe ogrodzenie i lato bedziemy mieć spoko na podworku z basenem..