Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTunia76 wrote:Ja to mam głęboko w d co gadają. Ale moja mama nie, ona się tym przejmuje. No a ona musi tam żyć.
Włosy robiłam w styczniu, więc już spory odrost i siwe widać.
Marzę o jakiś różowych refleksach. Może się zdecyduję.Tunia76 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStresant - a czy Polska sobie kiedykolwiek z jakimkolwiek kryzysem radziła? Trzeba nam znowu jakiegoś elektryka co by ruszył te zasiedziane stołki i zrobił ruch w interesie.
Czekamy na odważnego i chętnego. Ale jak dotąd wszyscy się boją. Ci co się nie bali już wąchają kwiatki od spodu.stresant, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
Misiabella przyznaje, że długo tu nie wchodziłam... ale, że Fasolka mi napisała, że mnie wywołujesz, to weszłam
u nas ok, na początku byłam przerażona koroną, teraz jakoś już na spokojnie podchodzę. dalej nie chodzimy nigdzie, ale Bartuś chyba od poniedziałku idzie już do przedszkola. no trzeba jakoś żyć dalej...
co do maseczek - u nas teraz jest tak gorąco, że noszenie ich jest bez sensu, bo cała maseczka po chwili jest mokra.
ja też ostatnio tak myślałam, czy ktoś zaraz nie ogłosi ciążyja bardzo bym chciała, ale jeszcze troszkę musimy się wstrzymać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2020, 23:25
Misiabella lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Paula_90 wrote:Stresant - a czy Polska sobie kiedykolwiek z jakimkolwiek kryzysem radziła? Trzeba nam znowu jakiegoś elektryka co by ruszył te zasiedziane stołki i zrobił ruch w interesie.
Czekamy na odważnego i chętnego. Ale jak dotąd wszyscy się boją. Ci co się nie bali już wąchają kwiatki od spodu.
Czasem u rodziców oglądam tv, szlag mnie trafia jak się puszą jak to świetnie szpitale wyposazyli😂😂 Owsiak i nasi celebryci to chyba sinieja ze zlosciPaula_90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMycha - ja to oglądam raz na jakiś czas. Muszę przyznać że oni chyba mają jakiś przekaz podprogowy hahaha.
Jak kiedyś trzy dni codziennie oglądałam(na początku pandemii) to zaczęłam "lubić" partie rządzącą bo przecież tyyyyle robią.
Wystarczyło na szczęście dwa dni nie włączać i wszystko wróciło do normy 😂😂😂
Byliśmy w papugarni. Aaaaalllleeeeee ekstra. Ignasiowi się mega podobało mimo że krzyk niesamowity. Byliśmy sami i nas wszystkie oblazły. Nam kilka zdjęć jak się robiło "luźniej". Ale tak to non stop papugi na nas siedzialy.
Jedną z nich przez cały czas ocierała mi się o nogi jak kot, miał na imię Timo. No uroczy ten papug taki że byście nie uwierzyły. I ten właśnie Timo lubi dzieci i daje się im głaskać. Ignaś był w siódmym niebie ❤️malutka_mycha, Daffi, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Paula_90 wrote:Mycha - ja to oglądam raz na jakiś czas. Muszę przyznać że oni chyba mają jakiś przekaz podprogowy hahaha.
Jak kiedyś trzy dni codziennie oglądałam(na początku pandemii) to zaczęłam "lubić" partie rządzącą bo przecież tyyyyle robią.
Wystarczyło na szczęście dwa dni nie włączać i wszystko wróciło do normy 😂😂😂
Byliśmy w papugarni. Aaaaalllleeeeee ekstra. Ignasiowi się mega podobało mimo że krzyk niesamowity. Byliśmy sami i nas wszystkie oblazły. Nam kilka zdjęć jak się robiło "luźniej". Ale tak to non stop papugi na nas siedzialy.
Jedną z nich przez cały czas ocierała mi się o nogi jak kot, miał na imię Timo. No uroczy ten papug taki że byście nie uwierzyły. I ten właśnie Timo lubi dzieci i daje się im głaskać. Ignaś był w siódmym niebie ❤️ -
nick nieaktualny
-
espoir wrote:Misiabella przyznaje, że długo tu nie wchodziłam... ale, że Fasolka mi napisała, że mnie wywołujesz, to weszłam
u nas ok, na początku byłam przerażona koroną, teraz jakoś już na spokojnie podchodzę. dalej nie chodzimy nigdzie, ale Bartuś chyba od poniedziałku idzie już do przedszkola. no trzeba jakoś żyć dalej...
co do maseczek - u nas teraz jest tak gorąco, że noszenie ich jest bez sensu, bo cała maseczka po chwili jest mokra.
ja też ostatnio tak myślałam, czy ktoś zaraz nie ogłosi ciążyja bardzo bym chciała, ale jeszcze troszkę musimy się wstrzymać...
Szkoda mi ze u mnie „fabryka zamknieta” i czasem sie zastanawiam jakie byloby te trzecie, a moze bylaby dziewczynka
W ogole sie zastanawiam, jak to jest miec corke, bo jak mam dwoch chlopcow to wydaje mi sie, jakby to byl jakis kosmos. Ale ciesze sie z tego co mam.
-
Stresant, no niestety w Polsce jest taka mentalnosc jaka jest. I dla mnie nie jest to tylko wina rzadzacych, tylko skladowa przekroju calego spoleczenstwa. Po prostu nikt nie chce wlozyc minimalnego wysilku, zeby czemus zapobiec. Dobrze jednak ze wczesniej byla scislejsza kwarantanna, bo teraz mamy liczbe dziennych zarazen na poziomie 300-400, a nie 800-1000. Strach czytac co ludzie wygaduja na temat tej sytuacji. Nie wiedzialam, ze tyle debili mieszka w Polsce. Teraz zaczynam inaczej patrzec na rozne dziejowe zawirowania i historię Polski
stresant lubi tę wiadomość
-
Misiabella wrote:Fajnie, ze sie odezwalas. No i ze nie odpuszczasz powiekszenia rodziny
Szkoda mi ze u mnie „fabryka zamknieta” i czasem sie zastanawiam jakie byloby te trzecie, a moze bylaby dziewczynka
W ogole sie zastanawiam, jak to jest miec corke, bo jak mam dwoch chlopcow to wydaje mi sie, jakby to byl jakis kosmos. Ale ciesze sie z tego co mam.
Mi co wieczor szkoda ze warsztat zamkniety jak sie patrze jak maly.slodko spi to by mi sie jeszcze chcialo i chcialo....😪😪😪Misiabella lubi tę wiadomość
-
Misia debile masz racje to sa jak ci co sie kapia w Baltyku przy czerwonej fladze albo ida w gory w "klapkach" a takich to mamy hoho w Polsce starczy jak sie sezon zacznie....powiem ci ze bylam raz ze znajomymi na wczasach kupe lat sie znamy ale bardzo zaskoczylo mnie jedno zdanie i nie zapomne do konca zycia
..siedzielismy zaraz obok plazy strzezonej syn pyta sie ojca " tato moge do wody" - no idz "ale tato wisi czerwona flaga" - no i co ona wisi tam a nie tu, tu ci nic nie zrobia, to tam sie nie mozna kapac 😱 dla mnie to byl.szok...moji nawet palca.nie zamocza i 2 metry od brzugu chodza jak.wisi czerwona flaga tluke do glowy od malego a jak juz sie kapia to w kapokach zeby mi sie nie potopili..
Taki narod...Misiabella lubi tę wiadomość
-
stresant wrote:Misia ja mam corke i jak male to jest to super bo warkocze zaplatasz spineczki przyczepiasz w sukieneczki stroisz ale jak przyjda cielece lata i co rano kwasna mina i obrozana niewiadomo na co bo ma babski hormon to ja dziekuje lepiej druzyne pilkarska miec facet prostrzy w obsludze 😁😁😁
Mi co wieczor szkoda ze warsztat zamkniety jak sie patrze jak maly.slodko spi to by mi sie jeszcze chcialo i chcialo....😪😪😪
Spokojnie kolejne zdążysz machnąć 😉Misiabella lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTunia76 wrote:Czy ja w wieku 50+ będę miała siłę na humory nastolatki😯🤔
I prosi mnie o rady wychowawcze...
Kiedyś przybliżałam naszą burzliwą skądinąd historię i jaki mam stosunek do matki. Jeśli pamiętacie to rozumiecie jak komiczne i straszne zarazem jest to że ona prosi mnie o pomoc 🙄
A siostra jest grzeczna, i to bardzo. Tylko pyskata -
Stresant, no wlasnie swietnie to widac wlasnie nad Baltykiem, a nawet w gorach, jak ludziom nie chce sie zainwestowac w odpowiednie obuwie, albo chociaz sportowe obuwie zalozyc. Tylko wtedy szkodzili tylko sobie, a teraz zagrazaja wszystkim. Fake newsy ludzie łykaja jak ciepłe buleczki, najlepszy wymysl to spisek rzadow i telewizji, ze robia to po to by sprzedac maseczki plyny dezynfekujace itd. Nie widza ze dla kazdego rzadu to sa wielkie problemy i kazdy moze upasc, jak gospodarka siadzie. Wlasnie to olewanie noszenia maseczek i nieorganizowwnia imprez niestety tez w to sie wpisuje. Maseczki mozna by sciagnac, ale w sytuacji takiej jak u Was, kiedy widac ze jest jako tako opanowana. Ludzie wymyslaja nie stworzone historie i powoluja sie na wypowiedzi osob ktore nie wiadomo czy sa lekarzami w ogole, jedna babka ktora twierdzila ze maseczki moga wywolywac grzybice pluc byla niecertyfikowanym lekarzem medycyny estetycznej, ktos inny powolywal sie na zdanie antyszczepionkowego Lekarza, a nie wierza w to co mowi Tomasz Dzieciatkowski, Simon, pulmunolodzy, wirusolodzy i zakaźnicy. Ostatnio przeczytalam jasno napisany artykul w medonecie, ktory nie jest pokroju „niewiarygodne info”
polecam : https://www.medonet.pl/koronawirus-pytania-i-odpowiedzi/jak-sie-chronic,dlaczego-wszyscy-powinni-nosic-maski--naukowcy-tlumacza,artykul,78117098.html?utm_source=fb_onet_viasg_medonet_viasg&utm_medium=social&utm_campaign=allonet_social_24h&srcc=ucs&utm_v=2, czy wypowiedz zakaźnika z wroclawia o tym jaka bzdura jest grzybica pluc wywolana noszeniem maseczek. Jak ktos ma problemy z oddychaniem w maseczce, prawdziwe, a nie urojone, to powinien jej oczywiscie nie nosic. No i dzialajac zdroworozsadkowo mozna jej nie nosic jak sie zachowuje realny dystans od innych, przynajmniej obcych.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 08:49
stresant lubi tę wiadomość
-
To jest rzetelny glos w sprawie grzybicy pluc, a nie cytaty osob, ktore nie wiadomo, kim sa, albo lekarzami nie odpowiednich specjalnosci a zabieraja glos i sa przesylane jako tzn łancuszki prawdy
: https://plus.gloswielkopolski.pl/pulmonolog-nie-widze-zwiazku-miedzy-noszeniem-maseczki-a-grzybica-pluc-prof-wojciech-dyszkiewicz-obala-mity-o-koronawirusie/ar/c1-14970060?utm_source=facebook.com&utm_medium=glos_wielkopolski&utm_campaign=poznan&fbclid=IwAR3zv0-Fln9RW8AKfCziuTiAUkwMJ1OLS2cT9JfIfBqVgwsygN_dpdQQRdg
-
https://kobieta.onet.pl/koronawirus-polska-ekspert-apeluje-nie-zdejmujcie-maseczek/8qg2sw3 - tutaj wypowiada sie znany wirusolog Tomasz Dzieciatkowski, nalezy tez do grupy szczepienia rozwiewamy watpliwosci
-
Misia ja myślę ze ludzie juz od dawna sa zdolni podjąć własną decyzje podczas tej "epidemii".. wg mnie maseczki sie sprzedały to mozna je zdjąć (kasa się zgadza).. wtopa z maseczkami z Chin tylko może spotęgować złe wrażenie społeczeństwa. Ja nie noszę i nosic nie będę. Ale na pewno znajdą się osoby które będą je nosić i ja im tego nie bronię. Mojej kolezanki tata wylądował na oiomie w stanie krytycznym.. wieloletni palacz ktory nabawil sie grzybicy płuc. Przeżył..ale to co oni przeżyli to ich.. mieli juz się z nim żegnać.. a ona biedna z tego wszystkiego poroniła i leżała piętro wyżej w tym samym szpitalu.
U nas wczoraj był prezydent.. policji pelno a ja spacerowałam jak zawsze bez maski.. nikt nawet na mnie uwagi nie zwrocil i tak bylo od poczatku pandemii.
I nie wierze juz w takie organizacje jak WHO. Wszystko grubymi nićmi szyte.
Ale co ja tam moge wiedziec.. ja przecietny zjadacz chleba a nie jakis wykwalifikowany specjalista.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 10:33