Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJak się patrzy na takiego noworodzia to się tęskni za takim słodziakiem
U nas leje kolejny dzień. Chodzimy w deszczu.
Psica moja znowu ma zapalenie pęcherza. Sikała krwią. Antybiotyki, rozkurczowe, witamina C...
Robię jej zastrzyki sama w domu - dostałam zapas od weta dzisiaj i w sobotę do kontroli. Rok był spokoju.
Zarezerwowaliśmy domek w Sławie nad jeziorem. Ceny mega poszły w górę 🙄
Przygnębiająca ta pogoda. U nas bajki są recepta na nudę. Już nawet nie wiem ile godzin Peppy obejrzałam i ile razy przeczytałam Pucia (obstawiam że zbliżamy się do miliona powtórzeń).
Macie jakieś sposoby na zajęcie w taką pogodę? -
Paula - u nas Pucio tez wciaz w ruchu
A my bylismy 3 dni w Pradze, bylo super, turytow brak - most karola caly dla nas Trdlnikow sie objadlam jestem happy,
za tydzien szczepienie i test sluchu...powiedzieli ze mala ma spac na badaniiu...taaaa jasne... nie mam po co tam isc cos mi sie wydaje
jak wasze dzieci w deszcz spaceruja? Moja dostaje szalu jak musze ja przykryc folia ;/
❤️❤️❤️❤️ -
malutka_mycha wrote:Bubek Nina też folii nie lubi
A jakie badanie macie? ABR? Nina to miała, musiała 40 min spać, źle to wspominam. 3 razy trzeba było powtarzac
nie wiem jakie niestety, zadzwonili tylko zeby sie umowic i powiedzieli ze musi spac. Odpowiedzialam od razu ze na bank nie zasnie - oni ze no sprobujemy. Juz ja to widze
na bank wizyta bez celu...
musimy robic raz w roku badanie sluchu i wzroku...przez CMV
❤️❤️❤️❤️ -
Bubek ja ją mega zmęczyłam, wtedy chodziła spać co ok 2 h, ja ją nie położyłam chyba 6. A i tak był problem bo to nowe miejsce. Więc licz się z tym że może być ciężko. Nam też pediatra przepisała hydroksyzyne. Nie jestem za podawaniem leków ale jak za pierwszym razem nie wyszło to podałam jej raz. U nas akurat nie pomogło ale może się zorientuj czy masz taką możliwość. Oczywiście przemysl czy warto, piszę Ci tylko jakie masz możliwości. Powodzenia.
-
wiem kochana, dzieki za info.
pojde, zobacze, pewnie wroce z niczym, mysle tylko dlaczego nie moga zrobic jak ostatnio - jakies diody naczepily na czolo, skronie itp...minuta dwie i po sprawie a teraz musi spac? ehhh no zobaczymy, najpierw szczepienie w poniedzialek- ale za tydzien
❤️❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
O masz... A ja zawsze serek z lodówki daję.. na pewno do gardelka mozna uniben czy hascosept bo to przepisywali naszemu Filipkowi kiedyś.Sansivieria wrote:Dziewczyny co na chrypke u takiego Roczniaka jak nasze? Kasia zjadła wczoraj zbyt zimny jogurt i dziś trochę pieje...
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
nick nieaktualnyHej dziewczyny, u nas tragedia. Trzy noce były tragiczne. Każdej nocy nie przespałam godziny do kupy... Wczoraj zasłabłam już.
Jestem pod przychodnia, będę robić morfologie, mocz, TSH i glukozę.
Dzisiaj pospalismy.
Przebiły się już trzy czwórki i idą minimum dwie trójki (górne). Ibum pije jak wodę (paracetamol nie pomaga w ogóle, ibuprofen tak że da się żyć). A ja kawę to sobie podam chyba w kroplówce.
No i nic Igs nie chce jeść. Wcześniej jadł takie porcje na obiad jak ja. Wczoraj na przykład zjadł na obiad cztery biszkopty i mus owocowy. Mięso ostatnio przedwczoraj. I ser żółty dość ładnie je.
Za każdym zębem myślę że już gorzej być nie może a przychodzi kolejny i rzuca mnie na łopatki -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziś przespał całą noc, dopiero przed 6 zjadł cyca i jeszcze zdrzemnął do 7.
Ja też ani razu się nie obudziłam.
Wczoraj byliśmy na basenie. W drodze powrotnej zasnął w foteliku, ale obudziliśmy. Była super zabawa ❤️
Wyniki mam super. Glukoza 95, TSH 1,5. Cała morfologia prawie w środku zakresu.
Tylko cholesterol wysoki ale to mnie nie zdziwiło wcale.
Wczoraj na obiad zjadł dwie porcje pulpecikow w sosie pomidorowym i na kolację cały kawałek pizzy.
Jak to człowiek uczy się cieszyć z drobiazgów jak go przeora trochę 🙄😉😍
Sansivieria, Tunia76 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
