Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymalutka_mycha wrote:Też myślałam o basenie bo kręgosłup napierdziela. Ale lekarza jeszcze o to nie pytałam. Ale sama się trochę tych infekcji obawiam, rok temu dopiero się z tego wyleczylam a wcześniej też miałam mega skłonności. I nie wiem czy się decyduje.
Koleżanka powiedziała że jej lekarz zalecił używać tamponow. Ze to pomoże uniknąć infekcji. I nie miała w ciąży. Ale czy to zasługa tamponow to nie wiem. I nie wiem czy to bezpieczne
Ja znowu mam zakaz tamponow bo zrobilam sobie tamponami nadzerke.
Tak na moj rozum to lepsza jest podpaska przy infekcjach tylko trzeba koniecznie co te 2 godziny zmieniac.
Wkładając tampon chyba mozna sobie gorzej narobic.
Ale ja nigdy nie mualam infekcji.
Moj poprzedni gin mówił mi że sperma ma dobry wplyw na mikroflore pochwy. Nie pamietam o co tam chodzilo dokladnie, ale chyba o ph. Ale w to tak srednio wierze -
Cześć! Co do basenów to ja mam taka sama obawę... chce zapytać moja gin o pływanie w tamptnachc. Czytałam jeszcze ze można zaraz po wyjściu z basenu wsadzić probiotyk profilaktycznie...
A mnie dziś meczy takie rozpieranie w szyjce o którym pisałyśmy wcześniej... dziwne uczucie jak wstaje to czyje jak mi tam coś napiera... ale pamietam ze pisalyscie ze to ok...
-
nick nieaktualnyAga2606 wrote:Cześć! Co do basenów to ja mam taka sama obawę... chce zapytać moja gin o pływanie w tamptnachc. Czytałam jeszcze ze można zaraz po wyjściu z basenu wsadzić probiotyk profilaktycznie...
A mnie dziś meczy takie rozpieranie w szyjce o którym pisałyśmy wcześniej... dziwne uczucie jak wstaje to czyje jak mi tam coś napiera... ale pamietam ze pisalyscie ze to ok... -
nick nieaktualnymalutka_mycha wrote:Paula ale te tampony to profilaktycznie w ciąży jak idziesz na basen. Żeby właśnie się tej infekcji nie nabawic.
Kompletnie nie skojarzylam. Jakos nie wydaje mi sie to ok. Wtedy te wszystkie zarazki wchodza w tampon i dluzej tam siedza. Tak mi sie wydaje. -
Ja też dzisiaj po wizycie wszystko w porządku, rośniemy nasz synek ma już 12 cm i schodzę z luteiny 3x dziennie do 2x dziennie, krwiaka nie było widać na usg
Lolka30, Kiwona, Sansivieria, Wiewióreczka, kamylalyt, Lili90, B_002, Misiabella, martusiawp lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
DorotaAnna wrote:Ja też dzisiaj po wizycie wszystko w porządku, rośniemy nasz synek ma już 12 cm i schodzę z luteiny 3x dziennie do 2x dziennie, krwiaka nie było widać na usg
-
16+5 dzisiaj. Luteinę biorę bo miałam ogromnego krwiaka plamienia i krwawienia i krwiak się odnawiał ciagle ostatni raz plamiłam mniejwiecej w dniach 14-21 października i dlatego schodzę powoli.
A no faktycznie muszę ustawić suwaczek jakoś tak zapomniałam o nim xdSansivieria lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Tez bylam dzis na wizycie, ale u jakiegos gina na karte medyczna. Nie zachwycila mnie wizyta. Ale fajnie bylo znowu popatrzec na malutka... bo podobno pewne juz jest na 100%, ze to dziewczynka
Gin mi nie podpasowal... mimo, ze zgłosiłam moje dolegliwosci i podejrzenie infekcji nie zrobil mi posoewu bo stwierdził, ze wszystko wg niego jest ok i on nie widzi zapalenia. Ogolnie juz wiecej nie skorzystam.z jego usług.Wiewióreczka, B_002, Ewe tka lubią tę wiadomość
-
DorotaAnna wrote:16+5 dzisiaj. Luteinę biorę bo miałam ogromnego krwiaka plamienia i krwawienia i krwiak się odnawiał ciagle ostatni raz plamiłam mniejwiecej w dniach 14-21 października i dlatego schodzę powoli.
A no faktycznie muszę ustawić suwaczek jakoś tak zapomniałam o nim xd
A ginekolog określił Ci wagę malucha ? -
No właśnie chyba go nie mierzył tak żeby go zważyć powiedział, że jest malutka waga jeszcze i żeby się nie stresować👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
india wrote:Tez bylam dzis na wizycie, ale u jakiegos gina na karte medyczna. Nie zachwycila mnie wizyta. Ale fajnie bylo znowu popatrzec na malutka... bo podobno pewne juz jest na 100%, ze to dziewczynka
Gin mi nie podpasowal... mimo, ze zgłosiłam moje dolegliwosci i podejrzenie infekcji nie zrobil mi posoewu bo stwierdził, ze wszystko wg niego jest ok i on nie widzi zapalenia. Ogolnie juz wiecej nie skorzystam.z jego usług.
Ja ostatnio tez narzekalam na infekcje i nawet sie nie popatrzyl okiem.....kazal brac provag i raz na tydzien lactovaginal....cale szczescie mi przeszlo wiec chyba nie bylo infekcji -
Dziewczyny, jeśli lubicie basen i nie macie skłonności do infekcji, to w ciąży jest wskazany. Gin mnie wręcz zmuszał ostatnio, żebym chodziła, tylko że ja bardzo nie lubię (jestem alergiczką i wysusza mi skórę). Próbowałam go przekonać na fitness dla ciężarówek, ale powiedział, że basen dużo lepszy. Ostatecznie nie chodzę na nic
Super wieści z wizyt Jutro ja wizytuję i na pewno ktoś jeszcze. Przyznać się, kto!
Paula, nie mam zwierzątka przez alergię, ale wydaje mi się, że mądrze piszeszPaula 90 lubi tę wiadomość
-
Dopiero bałyśmy się o to czy serduszko będzie biło na wizycie, czy dotrwamy do końca I trymestru, czy prenatalne wyjdą OK.....a tu zaraz w listopadzie posypią się połówkowe Ale ten czas leci, nie? Nie obejrzymy się, a będziemy tu zaraz pisać wagę i cm naszych urodzonych maluchów...
DorotaAnna, B_002, Natalia-tosia lubią tę wiadomość