Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelllka90 wrote:U mnie na obiad dzisiaj : warzywka na patelnie, z zielonym pesto do tego mintaj w czosnku niedźwiedzim z piekarnika
Dziewczyny co u was? U mnie juz brak pomysłów
Mam mega ochotę na chili con carne, za jakieś pół godzinki przyjedzie małżonek żeby zostać z młodą a ja skoczę po składniki. Siedzenie w domu jest straszne, cieszę się że rodzę na wiosnę i zaraz będzie można wychodzić bo mi takie zamknięcie ewidentnie źle robi na psychikę.
DorotaAnna, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:U mnie na obiad dzisiaj : warzywka na patelnie, z zielonym pesto do tego mintaj w czosnku niedźwiedzim z piekarnika
Dziewczyny co u was? U mnie juz brak pomysłów
Ugotowałam sobie też barszcz ukraiński bo lubię zupy jak mnie głód weźmie, a to wystarczy na 2-3 dniDorotaAnna, martusiawp lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Karmelka, u mnie pesto z bazylii i barszczyk. Jeszcze mam mielone od mamy i uwielbiam z nich robić burgery na ciepło: kromka chleba, na to majonez, połówka mielonego, musztarda, pomidor, kiszony ogórek, cebula i zółty ser na wierzch - do mikrofali. No pycha, niech się chowają wszelkie Maki.
Ostatnio mąż robił takie czekoladowe muffinki Lava Cake, z których wylewa się czekolada ze środka, z tego przepisu:
https://www.kwestiasmaku.com/desery/czekolada/fondant_czekoladowy/przepis.html
Czas wykonania 20 min, łącznie z upieczeniem, serio. Podane z lodami i malinami rozmrożonymi...można ten grzech tłumaczyć sobie kuracją magnezową, bo dużo gorzkiej czekolady tam idzie
Teraz nie gotuję, ale tak to lubiłam robić lasagne z przepisu Lidla (kosmos), spaghetti zwykłe lub tuńczykowe, łosoś z piekarnika z czosnkiem i musztardą..B_002, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Jeżeli boli mnie tak na wysokości jajników(miejsce gdzie powinny być
) przy tym brzuch nie jest ani twardy ani nic to co to może oznaczać ?
Wiem,że jeżeli ból mi nie przejdzie jadę do szpitala pod wieczór -
MamaAga85 wrote:Jeżeli boli mnie tak na wysokości jajników(miejsce gdzie powinny być
) przy tym brzuch nie jest ani twardy ani nic to co to może oznaczać ?
Wiem,że jeżeli ból mi nie przejdzie jadę do szpitala pod wieczór -
nick nieaktualnyWidać ze lubicie gotować. Dla mnie stanie przy garach to męka
i ciekawa jestem co mi wymyśli diabetolog bo ja ani zup nie umiem gotować
i na pewno nie nadaje sie do diety z ważeniem! O matko dla mnie to jest tragedia
Przydałby mi sie ktoś kto by mi robił jedzeniewg rozpiski. Ja wtedy mogę mieć wszystkie diety świata haha
martusiawp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarmelllka90 wrote:Widać ze lubicie gotować. Dla mnie stanie przy garach to męka
i ciekawa jestem co mi wymyśli diabetolog bo ja ani zup nie umiem gotować
i na pewno nie nadaje sie do diety z ważeniem! O matko dla mnie to jest tragedia
Przydałby mi sie ktoś kto by mi robił jedzeniewg rozpiski. Ja wtedy mogę mieć wszystkie diety świata haha
Ja podobnie jak Ty gotowania nie lubie. Miałam dietę z ważeniem od dietetyka. Mam jeszcze wagę.
Została mi bo jak na siłownię chodziłam dźwigać ciężary to białko mieszalam i koktajle to się przydawała -
MamaAga85 wrote:Jeżeli boli mnie tak na wysokości jajników(miejsce gdzie powinny być
) przy tym brzuch nie jest ani twardy ani nic to co to może oznaczać ?
Wiem,że jeżeli ból mi nie przejdzie jadę do szpitala pod wieczór
Ja tak miewam, obstawiam więzadła. -
Paula 90 wrote:Dlatego właśnie mówię, że nie ma sensu dalszych dywagacji. Byłaś na wątku cukrzycowym? Tam dziewczyny pisza o tym cały czas
oczywiściejestem na 26 stronie
myślę, że do porodu dam radę do końca doczytać
Paula 90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualnyMoze to nie odkrycie roku ale!!!! Koszula do porodu! Dla mnie genialna, bo podobna do tej z granatovo ale tamta kosztuje ponad 100 zł i to chyba gubo , a ta 32 złocisze!!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1c324ef9048e.jpg
https://allegro.pl/koszula-nocna-ciazowa-do-porodu-i-karmienia-xl-i7710427783.htmlDorotaAnna, Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:A wiecie co, ja wyczytałam ze cukrzyca ciążowa tez powoduje ze wód płodowych jest dużo.
Ps. W końcu sie umówiłam do fryzjeraw sensie fryzjer mobilny przyjedzie do mnie w sobotę
bedzie jakieś sombre czy cos zeby jakoś okiełznać ten odrost, który ma około 25 tygodni gdzies
a wiecie jakie są normy dot wód płodowych? chętnie zerknę bo mam na wydruku z połówkowych
nie wiem Karmellka jak dałaś radę wytrwać tyle czasu z odrostamiFasolka77
-
Paula 90 wrote:Ja mam to samo. Boję się odkąd zaczęliśmy się starać. Siostra męża dwa lata temu tak straciła córkę. Aż do tej pory mnie dusi jak o tym myślę...
moja bratowa straciła przy porodzie...tez był owinięty pępowiną... drugą ciążę straciła w 6 miesiącuFasolka77
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Martusiawp obstawiałabym raczej że to naczynko pękło przez zaparcia, pęknięty hemoroid z tego co wiem bardziej krwawi. Ja też miałam dziś problem aż próbowałam rożych dziwnych pozycji na tej toalecie
.
Co do stawiania się macicy to mi dzieje się tak głównie jak leżę, ale ja to wiąże z tym że wtedy Mały jest bardziej aktywny i pobudza macicę do skurczy.
Te wszystkie historie strat to jest dla mnie jakiś dramat. Próbowałam nawet dziś szukać jakichś statystyk jak często się to zdarza, bo też mam wrażenie że dosyć często o tym słyszę, ale z drugiej strony nikt nie opisuje każdego szczęśliwego rozwiązania, a takie historie owszem często są przytaczane. Ale w końcu żadnych statystyk nie znalazłam bo czytanie o tym mnie jeszcze bardziej stresowało i odpuściłam. Musimy być po prostu czujne dziewczyny, nic więcej nie zrobimy.
Na obiad miałam dziś kluski śląskie z gulaszem i surówkę z marchewki i pora. Jutro będzie placek po węgiersku. A ten lava cake z kwestii smaku jest bardzo fajny, robiłam kilka razy tylko daje ksylitol zamiast cukru i połowę ilości z przepisu bo dla mnie wychodzi za słodkie inaczej
. Ale ja jestem z teamu bardzo gorzka czekolada
.
MamaAga wg mnie to więzadła, też tak mam czasami, a teraz okres najwiekszego wzrostu się zacząl wiec mają prawo bolec.
Karollinax26 lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
nick nieaktualny