X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu, dziękuję Ci za te słowa :) Czasem potrzebuje, żeby ktoś racjonalnie mi powiedział "a weź się nie czepia, nie jest źle!" <3
    Nie rozpiskę się, bo lecę zaraz na wizytę. Odezwę się wieczorkiem pewnie :*

    B_002 lubi tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    A ja właśnie wróciłam, byłam w żłobku odwiedzić koleżanki :) wróciłam i boli mnie dół brzucha, tak jakby pęcherz :( masakra. Tam pochodziłem trochę w skarpetkach po zimnej terakocie. No nic, mam nadzieje, że przejdzie. Muszę jeszcze poskładać ubranka.
    Karolinka miałam kiedyś podobny ból jak miałam dużo chodzenia, a jeszcze mała mi kopała bardziej w okolicach pęcherza. Może się przesiliłaś. Odpocznij i na pewno przejdzie.

    Karollinax26 lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzis chyba dzien boli :)

    jak syn odjechal o 8 to poszlam spac i spalam do 11......zjadlam cos i znow do lozka.....leze a brzuch boli jak na @........zobaczymy kiedy przejdzie

  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Karolinka miałam kiedyś podobny ból jak miałam dużo chodzenia, a jeszcze mała mi kopała bardziej w okolicach pęcherza. Może się przesiliłaś. Odpocznij i na pewno przejdzie.

    Oby Basiu, na razie leżę zwinięta :)

    A tak w ogóle to żurawina suszona na pęcherz będzie dobra ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2019, 15:17

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona ja też jeszcze na dobre nie ruszyłam z zakupami i przygotowaniami...
    Raz,że cały czas nie mamy nowego mieszkania a dwa nie będę ukrywać,że chodzi o pieniądze...
    Ot tak nie mam po prostu na to żeby wyłożyć na ten najdroższy zakup czyli wozek. I cały czas po prostu nie wiemy za bardzo co robić.Dajemy sobie czas teraz na intensywne szukanie mieszkania a jak nie to w tym obecnym zrobimy remont...

    Może głupie pytanie ale czy w ciąży można jeść pasztet? Chodzi mi o taki kupny.Objadalam sie nim przez ostatnie dni a dziś koleżanka widząc że robię z nim kanapkę mówiła mi, że z tego co wie to nie można...

    Ja wróciłam z małych zakupów i odpoczywam przy kawce i Michalkach (tak się w nich zakochałam w Polsce,że wzięłam zapas pół kilograma dla siebie).
    Zważylam się i UWAGA UWAGA mam 8 kg na plusie(wg mojej wagi) czyli wg wagi lekarki będzie jakieś 10 kg...

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dziś nie jestem sama bo córcia została w domu , jest troszkę przeziębiona i zostanie na pewno jutro. Ja trochę już wstaje i funkcjonuje oczywiście bez szaleństw typu odkurzanie , mycie podłóg czy dźwiganie. Ale ogarnelam meble z kurzu, wstawiłam pranie i wspólnie z córeczka jej pokój...
    Zdrowia Wam życzę , ja odliczam do wizyty czwartkowej i mam nadzieje ze pozwoli mi lekarz prowadzić samochód. Czy Lili się odzywała ? Bo nie widzę żadnego jej posta ...

    AniaKJ lubi tę wiadomość

  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant, ja miałam taki ból ostatnio, musiałam wziąć no spe i przeszło.

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne ze można jeść pasztet :)

  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do braxtonow- mam je często, na pewno kilka razy w ciągu dnia. Ogólnie biorę magnez i nospe. Nospa dość skuteczna dla mnie

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha, trzymam wagę :) przez miesiąc 1 kg przytyłam :) to ja nie wiem gdzie te słodkie idzie :)
    Czyli od początku ciąży jestem 6 kg na +

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2019, 15:32

    Misiabella lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pasztet też jem, nawet nie słyszałam że nie można :)

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, u nas tak samo z tym mieszkaniem. M czeka na ostatnią chwilę i chce wynająć coś za grosze, gdzie w Warszawie graniczy to z cudem. Nie wiem na czym stoję póki co ...

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistella, Lili się nie odzywała, miejmy nadzieję że u niej wszystko dobrze i że być może odsypia szpital.

    Mam nadzieję, ze Wiewióreczka się tez dziś odezwie i powie że wszystko jest w porządku.

    Też mam te skurcze codziennie, czasem więcej, czasem mniej. No spa, magnez i trzeba jakoś żyć :)

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O pasztecie mówią że nie wolno bo robi się go z wątróbki a to witamina A. Ale w tej chwili tej wątróbki w tych kupnych paztetach to jest tyle co kot napłakał. Więcej dziobów i pazurów :-D
    Ja też jem pasztet, ostatnio miałam na niego chęć i w jeden dzień poszło całe małe opakowanie.

    A na początku ciąży objadalam się metka łososiowa i pasta z makreli. A potem przeczytałam że to surowizna. Od tego czasu czytam, czytam, czytam. Ale wtedy miałam stresa.

    Jutro mam endo na 11. Zobaczymy co powie.

  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina u Nas z mieszkaniem to cuda na patyku bo problemem jest to ,że jesteśmy Polakami...
    możemy wykładać kaucję w całości plus kasę za 3 czynsze z góry a i tak jeżeli będzie Niemiec jako osoba kandydujaca na to samo mieszkanie to chyba nie muszę dodawać kogo wybiorą...
    A niby nie mieszkam na terenie DDR...


    Dzięki za te info o pasztecie :)

    Jezu. zjadłam 8 !!!!cukierków Michałkow - chyba nigdy tyle nie zjadłam...pewnie dlatego,że to w porze obiadu...

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa i kazała mi schodzić z dupka. Mam zastępować dupka nospa i obserwować.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga - Ty 8 Michałków a ja pączka i cztery kulki Lindt. I cukier po godzinie 106. To może ja powinnam jeść słodycze, wtedy cukier nie skacze

    B_002 lubi tę wiadomość

  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    Karolina u Nas z mieszkaniem to cuda na patyku bo problemem jest to ,że jesteśmy Polakami...
    możemy wykładać kaucję w całości plus kasę za 3 czynsze z góry a i tak jeżeli będzie Niemiec jako osoba kandydujaca na to samo mieszkanie to chyba nie muszę dodawać kogo wybiorą...
    A niby nie mieszkam na terenie DDR...


    Dzięki za te info o pasztecie :)

    Jezu. zjadłam 8 !!!!cukierków Michałkow - chyba nigdy tyle nie zjadłam...pewnie dlatego,że to w porze obiadu...

    Matko, to rzeczywiście macie problem ... masakra. Jak żyć.
    Uwielbiam Michałki, a najbardziej te białe <3
    Ja żyć bez słodyczy nie umiem, niestety teraz w ciąży praktycznie omijam te wszystkie czekoladowe cuda, zjem może raz w tygodniu jakiegoś cukierka albo batonika a to dlatego, że mam po tym okropną zgagę :( prędzej zjem jakiegoś słodkiego rogalika albo jakieś ciastko.

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Syska2202 Autorytet
    Postów: 642 852

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    Kiwona ja też jeszcze na dobre nie ruszyłam z zakupami i przygotowaniami...
    Raz,że cały czas nie mamy nowego mieszkania a dwa nie będę ukrywać,że chodzi o pieniądze...
    Ot tak nie mam po prostu na to żeby wyłożyć na ten najdroższy zakup czyli wozek. I cały czas po prostu nie wiemy za bardzo co robić.Dajemy sobie czas teraz na intensywne szukanie mieszkania a jak nie to w tym obecnym zrobimy remont...

    Może głupie pytanie ale czy w ciąży można jeść pasztet? Chodzi mi o taki kupny.Objadalam sie nim przez ostatnie dni a dziś koleżanka widząc że robię z nim kanapkę mówiła mi, że z tego co wie to nie można...

    Ja wróciłam z małych zakupów i odpoczywam przy kawce i Michalkach (tak się w nich zakochałam w Polsce,że wzięłam zapas pół kilograma dla siebie).
    Zważylam się i UWAGA UWAGA mam 8 kg na plusie(wg mojej wagi) czyli wg wagi lekarki będzie jakieś 10 kg...
    UWAGA - NIE TYLKO TY + 8 na plusie :-( dieta bo się do porodu będę kulac :-P

    qdkke6yd1ouxxkf6.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba nadrobiłam :)

    W końcu dostałam druga część zamówienia ze Smyka... w tym moja poduche <3 a paczke od razu wysłali po mojej interwencji telefonicznej. Wydaje mi sie, ze ktoś przeoczył, ze mam tylko wysyłkę częściowo zrealizowana. Na ta druga paczke czekalam ok. 2 tyg :/ pierwszy raz mialam taka sytuacje.

    Dziewczyny, ktore maja Szumisia-Lene
    (Karolina i Valetta?) mam pytanie o zamek przy kieszonce. Czy macie suwak bez tej przywieszki? Bo zastanawiam sie czy to jskies bezpieczne rozwiazanie czy ten "cypelek" mam urwany :p

    Karolina te zawieszki sa piękne! <3 ale mam te same oczy wyobraźni co Dorota :p jako dziecko na oczach mamy wepchnelam sobie do nosa wit. C wiec wiem, ze dzieci potrafią ;)

    ug378ribe4qdpu6z.png
‹‹ 987 988 989 990 991 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ