Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
kozgo wrote:To mój biuścik malutki ja z 70B na 80c skoczyłam ale tak naprawdę dużo zależy gdzie kupuję.
kozgo u mnie dokładnie tak samo z rozmiarami ( z 70B na 80C) także nie jesteś sama z tym małym biuścikiem -
kozgo myślę, że to nic złego się nie dzieje. Ja też miałam ostatnio taki ból jakby żołądka. Też myślałam, że może coś nie tak zjadłam i w ogóle ale na następny dzień przeszło:) więc spoko Oszczędzaj się w takie dni mam to wypróbowane. Zawsze jak mam jakieś kłucia, boleści itp. to staram się leżeć w ten dzień i na następny jest już ok. Widzę, że masz podobnie jak ja dzień tak dzień tak a mój synuś dziś jakiś taki słabo aktywny mam wrażenie. Może wycieczka do cioci go zmęczyła ponieważ dziś byłam u kuzynki, która urodziła pięć dni temu córeczkę. Kruszynka taka słodka, że szok trzymałam ją w beciku dzielnie Malutka śpi i budzi się tylko na mamine mleczko ale jak tak sobie patrzyłam na tą słodką kruszynkę to ogarnął mnie leciutki strach czy dam sobie radę ale mój mąż nie ma takich obaw na szczęście
Jeśli chodzi o staniki to jak jestem w domu to noszę sobie takie sportowe, bez "drutów". Jak gdzieś wychodzę to wtedy normalny stanik,biust powiększył mi się o rozmiar jak na tą chwilę. -
Tusia ja przez to przeziebienie non stop w domu siedzę już dostaje świra, niestety kaszel męczy mnie okrutnie, powolutku katar przechodzi ale strasznie długo to trwa heh no ale jak trzeba to trzeba. Im bliżej porodu tym więcej myślę jak ja dam radę z taką kruszynką ale myślę, że i tak trudniej będzie z nastolatkiem hehe:p
Mirella, magdalena lubią tę wiadomość
-
noo z nastolatkiem też mogą być przeboje ;)rzeczywiście to przeziębienie męczy Cię bardzo długo ;/ ale pewnie to nic groźnego, zwykły katar, spowodowany zapewne zmniejszoną odpornością w ciąży.
Myślę,że takie obawy czy sobie poradzimy są normalne -
Ja też się coraz częściej zastanawiam, nawet z mężem ostatnio rozmawialiśmy jak to będzie? Okaże się już niedługo:) Ja póki co siedzę na necie i oglądam wszystko po kolei i myślę o zakupach po mału, dziś padło na pieluchy i zakupione czuję się bezpieczniej jak wiem, że kilka rzeczy już mam, sporo tego wszystkiego jest do kupienia!
-
Tusia strasznie długo, bo niestety katar spływa do gardła i kaszel ale gorączki noe ma więc naszczęście to tylko przeziębienie ale tym kaszlem tak tego synusia wytrząsne, że hoho:p
Magdalena to prawda, nam się ostatnio udało kupić pampersy 2 w promocji 80 sztuk, jeszcze 1 muszę kupić ale to wszyscy radzą jedną paczkę. Jeszcze musze tetrowe/flanelowe kupić bo mam tylko 3 hehe i milion innych powrdół i kosmetyków. Naszczescie ciuszki już mam więc teraz powolutku uzupełniam resztę tak żeby na początku marca moeć już wszystko:)magdalena lubi tę wiadomość
-
Hej laski. Dzisiaj zaczęłam III trymestr Idę do lekarza na wizytę i już nie mogę się doczekać widoku Frania. Muszę zobaczyć czy mu się nos zmniejszył, bo na ostatnim wyglądał jak renifer Niko
No i też poproszę o posiew z pochwy bo mam dziwne te upławy, nie wiem czy ta wydzielina jest prawidłowa
Co do ciuszków to na 56 mam z dwa komplety na razie. Poczekam jeszcze i zobaczę jak będzie z wagą i wzrostem u Frania. A teraz kupuję na 62/68.
szczessciara, Mirella, magdalena lubią tę wiadomość
-
cześć dziewczyny.
nieśmiała daj znać jak będziesz po wizycie.
mam zamiar przejść się do siostry bo uszykowała min worek ubranek i kazał przyjść sobie wybrać które chce to reszte wyrzuci, ale musze sobie jeszcze troszke poleżeć bo narazie nic mi się nie chce.
podobno nawet jak dziecko ma około 60 cm to te ubranka 56 też są dobre, ale to może zależy od firmy. -
Nieśmiała trzymam kciuki za wizytę, u mnie ciężka noc dużo kaszlałam strasznie heh o stresuje mnie że tego synka tak trzacham przez ten kaszel ale może to już końcówka dlatego takie nasilenie a rano kichnełam i się okazało, że krwią, a wczoraj zmueniałam pościel hehe to soę nazywa wyczucie czasu:p
Dobrze, że słonko świeci dziś może trochę zdrówka mi przyniesie:) -
kozgo mnie na taki mocny kaszel pomógł syrop Prenalen (taki specjalny dla kobiet w cziąży), nie zbyt w smaku dobry bo czuć czosnek ale skuteczny do tego miałam jeszcze tabletki do ssania też prenalen i mi przeszło, a kaszel miałam straszny bo aż taka flegma mi się urywała.
-
zasypałam cały salon ubrankami, wybrałam te najmniejsze, wstawiłam pranie i uciekłam z pokoju bo trzeba posegregować resztę a mnie złapał jakiś leń i już mi się nie chce nic robić.
uświadomiłam sobie jakie to będzie maleństwo patrząc na te ubranka -
mnie ostatnio ogarnął jakiś szał zakupowy. Wcześniej nawet nie miałam takiego parcia na zakupy ale ostatnio z wielką chęcią to robię. Dziś i wczoraj w niektórych lumpkach u mnie w mieście były dostawy wybrałam się dziś i synuś okupiony jak nie wiem. Niektóre rzeczy to normalnie z metkami :)a te bez metek to zastanawiałam się czy też nie są jakieś nowe nie sądziłam, że aż takie dobre rzeczy można dostać w lumpku, bo zazwyczaj nie umiem nigdy tam kupować
Kozgo to pewnie jak pojedziesz w góry to śnieg będzie. Wczoraj pokazywali Zakopane to śniegu sporo. A dziś w tv słyszałam, że zima idzie. Zobaczymy czy się sprawdzi
Nieśmiała pewnie co do tych upławów to wszystko będzie dobrze. Jeszcze dziś czytałam w książce, że na tym etapie co teraz jesteśmy wydzielina z pochwy będzie bardziej intensywna i kremowa/biaława -
Tusia po tym jak wyglądają ubranka w lumpach widać jak maluchy szybko wyrastają z nich hehe ja wczoraj też przeglądałam ubranka, dzieliłam na rozmiary i w zasadzie brakuje mi tylko Body z ktotkim rękawem i bez rękawów na wakacje i pare koszulek z krótkim rękawkiem:)
-
Hej dziewczyny, ja tez ledwo juz sie w kurtke zapinam wiec jak bede mogla tylko wstac na dluzej o pochodzic po sklepach to uderzam do lumpów bo jakas kurteczkę
Ja dzis bylam na glukozie, ble - jakbym piła polewe lukrową na ciasto ale szczesliwie udało sie bez sensacji, jakie niektóre z Was niestety miały i czekam na wyniki jutro.MałaM lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatalia a kiedy idziesz na kontrolę, żeby dowiedzieć się na ile spacerów po sklepach możesz sobie pozwolić?
mnie zaczął jakieś 10 dni temu trochę cukier skakać i odstawiłam zapobiegawczo dawkę czekolady z orzechami - niestety schudłam 1,5 kg=/ chyba kiepsko rekompensuję sobie brak prostych kalorii ale dobrze, że młodemu to nie przeszkadza i tyle ;P