Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Chyba źle to napisałam Premie wliczyły mi się do średniej jak najbardziej wszystkie: roczne, uznaniowe itd. Dlatego będę dostawała więcej kasy siedząc w domu niż chodząc do pracy.
Te 80% na macierzyńskim = prawie tyle samo co dostaję 100% podstawy teraz chodząc do pracy, właśnie dzięki premiom które wliczyły się do średniej.
Chyba nie mogłabym być nauczycielem Jak ja coś wytłumaczę, to ciężko to zrozumieć -
nick nieaktualnyKozgo szyjka się skraca czasami w drastycznym tempie - u mnie między wizytami było 3 tygodnie....skróciła się o ponad 2 cm i też leżę na łóżku pod które mam podłożone ksiązki żeby utrzymać miednice i nogi wyżej...do szpitala na cito nie trafiłam tylko ze względu na jego bliskość i pełne zaufanie lekarza w połączeniu z profesjonalną opieką domową...w większośc ciąż szyjka jest ok, ale troszkę się dziwię, ze lekarz nie bada jej tak jak mówicie, ważna jest nie tylko długość ale też to czy jest miękka czy twarda, czy się przypadkiem nie rozwiera...a może lekarz czując że dziecko jest wysoko ułożone nie widzi zagrożenia...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2014, 09:40
-
Co do szyjki to na usg niby było ok tyle, że to było w sumie 8 tygodni temu. Co do mojego przeziębienia niby lepiej katar mam ale to wiadomo najtrudniej wytępić hehe za to w nocy miałam dziki atak kaszlu taki jednorazowy więc liczę, że to już końcówka. Za to posiew z moczu wyszedł dobrze i na szczęście nie ma żadnych bakterii
Nieśmiała to skarb takie kadrowe moich trzeba się o wszystko prosić i z wielką laska Ci pomogą o ile w ogóle.
Dziewczyny obudziłam się i jak zwykle pierwszy widok to śniadanie na krześle przy łóżku (mąż się przyzwyczaił po 1 trymestrze:)) i padający śnieg -
no to u mnie zima do tego stopnia, że mąż rano przed pracą poszedł odśnieżać przed domem. Może jak teraz jest śnieg to kwiecień będzie już ładniutki
o tą szyjkę to też się spytam na wtorkowej wizycie. Nigdy mi o szyjce nic nie mówił ale na każdej wizycie mam usg przez brzuch, więc może wtedy też szyjkę sprawdza co? a że jest wszystko ok to nie mówi mi nic chociaż na połówkowym szyjkę sprawdzał mi przez usg dopochwowe... -
To chyba taki etap, bo przez te ostatnie parę dni mój stwór też daje czadu. Dziś tak mnie pokopał po pęcherzu, że ledwo zdążyłam do łazienki. Czy ta aktywność przekłada się jakoś na tę po urodzeniu? Jak tak to będzie zabawa
Walabia, my też tak wstępnie planujemy, że mąż przejmie część urlopu rodzicielskiego. Zastanawiam się, jak to zostanie odebrane, bo mimo całej tej kampanii to jednak najczęściej kobiety zostają w domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2014, 15:25
https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
Właśnie najbardziej dziwi mnie podejście kobiet do tematu, ale podobnie jest z ustępowaniem miejsca w kolejce, toalecie czy autobusie. Faceci widząc ciężarną częściej wpadną na to, że może wypadałoby "udzielić pierwszeństwa". Za to kobiety mają dziwną tendencję do odwracania wzroku - ostatnio doświadczyłam tego w kolejce do laboratorium. Nie czułam się źle ani nic takiego, więc dałam sobie radę, ale przykre, że nie ma między nami tej solidarności jajników.https://www.maluchy.pl/li-68384.png
-
Tusia89 wrote:no to u mnie zima do tego stopnia, że mąż rano przed pracą poszedł odśnieżać przed domem. Może jak teraz jest śnieg to kwiecień będzie już ładniutki
o tą szyjkę to też się spytam na wtorkowej wizycie. Nigdy mi o szyjce nic nie mówił ale na każdej wizycie mam usg przez brzuch, więc może wtedy też szyjkę sprawdza co? a że jest wszystko ok to nie mówi mi nic chociaż na połówkowym szyjkę sprawdzał mi przez usg dopochwowe...
tusia mi ostatnio mierzył szyjke przez brzuch-tak bardzo nisko głowicą zjechał i pokazywał mi na monitorze, a na wszcześniejszej wizycie miałam dopochwowo.
u was już klimaty zimowe, a u nas strasznie ponuro, przez chwilke padał taki drbniutki śnieg i to na tyle.
ewelina fajnie że u ciebie wszystko dobrze i że maleństwo tak ładnie rośnie. -
Nasze maluchy się ze śniegu cieszą po prostu i dlatego tak szaleją Ja dziś idę z mężem do kina na wilka z wallstreet wreszcie po tym choróbsku trochę wyrwę się z domku:)
Co do przywilejów kobiet w ciąży to naprawdę znieczulica jest i to właśnie często wśród kobiet co bardzo mnie dziwi, ostatnio też w przychodni Pan od razu mnie przepuścił, a jak powiedziałam, że dziękuje dobrze się czuje to i tak jak pielęgniarka poprosiła kolejną osobę powiedział tu jest Pani w ciąży hehe bardzo miło mi było:) -
chyba na serio dzieciaki czują zmianę pogody bo mój synuś też dziś pokazał jak kopią chłopaki hehe
No właśnie też się zastanawiałam czy przez usg brzuszne można zbadać szyjkę. Mój lekarz przy usg zawsze tak nisko głowicą zjeżdża... ale jakoś mi nie komentuje co sprawdza (i tego mi brakuje). Czasem to sam mi jeszcze spodnie niżej zsunie żeby tą głowicą niżej zjechać -
TO WŁAŚNIE W TAKI SPOSÓB MIAŁAM OSTATNIO BADANA, TYLKO ŻE MÓJ LEKARZ MONITOR OD USG ZAWSZE ODWRACA W MOJĄ STRONE I WSZYSTKO DOKŁADNIE MI POKAZUJE I OPOWIADA, NAWET JAK MIERZYŁ TO POKAZAŁ MI CAŁE ZAZNACZENIE I NA MINITORZE WYSKOCZYŁO 3,98 CM.
-
no ja też zawsze widzę monitor i co on tam robi. Niestety mój lekarz nie należy do wylewnych i bardziej muszę z niego wyciągać. Bo jak jest wszystko dobrze to zawsze powie mi ile waży mały i że wszystko jest w normie i dobrze Zapytam go teraz czy bada tą szyjkę Dzięki lusia za info
-
witajcie mamuśki )
W tej chwili pracuje nad lista pytań do gin - może mi coś podpowiecie ???
Nie chciałabym o niczym zapomnieć
(ostatnio sie spóźniliśmy i ze stresu zapomniałam wszystkich pytań - tym razem sie przygotuje zawczasu ... )
...my na wizyte wybieramy sie jutro z nadzieja ze poznam płec Naszego skarbusia
Mam nadzieje ze jutro znowu Cię zobaczymy Nasza Maleńka Kruszynko
(fotka z ostatnie wizyty)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2014, 01:23
walabia, lusia22, Tusia89, Mirella lubią tę wiadomość