Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Miriam zrobię chyba tak jak Ty do tej pory upralam i uprasowałam tylko róż. 56 i 62 a 68 schowałam ale teraz wyciagne i popiore i uprasuje bo jak uważa Miriam nic nie wiadomo co będzie jak dzidziolki będą z nami także biorę się do roboty
Miriam lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Na razie nie mówiliśmy nic rodzicom. Nie chcę ich martwić i słuchać pytań.
Ja poprałam i poprasowałam wszystkie rozmiary. Żeby się nie przemęczyć robiłam to partiamiCo do układania to mam plan taki: w 1 szufladzie komody poukładać wszystkie maści, kremy i akcesoria niezbędne do pielęgnacji, w 2 szufladzie poukładam bodziaki, skarpetki, pajacyki w rozmiarach 56-62 tak jak Tusia, (te większe rozmiary na razie będą u nas w szafie dopóki nie dokupię szafy dla Emilki), a niżej spodnie, sukienki, bluzy itd. oraz pieluchy tetrowe, śpiworki, kocyki. Mam nadzieję, że wszystko zmieszczę
-
koral wrote:Zgadza się, waga bardzo ładna, choć spora różnica. A w którym tyg urodziła jak mogę zapytać? I domyślam się, że to dwojaczki a nie bliźnięta (tzn dwujajowi - dzieciaki różne od siebie)
urodziła w 37 tygodniu tak dwujajowi zupełnie inni od siebie no i widać różnice w wadze ale są śliczni -
Witam się w tłusty czwartek
Jeej, jak tak czytam, że wy macie już tak wszystko poprane to aż zazdroszczę...ja nawet nie wiem, czy jest sens, bym teraz coś prała, bo za trzy tygodnie czeka mnie jeszcze wymiana dwóch okien w mieszkaniu - wymysł mojego męża...w każdym razie już mu powiedziałam, że prasować i sprzątać będzie chyba on, do tego doczepię mu z przodu ciężki plecak, bo on uważa, że ja przesadzam, gdy mówię, że później nie będę miała na to wszystko tyle siły...
Koral - ło, to już za tydzień będziesz wiedzieć, kiedy zobaczysz dzieciaczki:D Super -
nick nieaktualny
-
Ostatnio jak przychodzi pora spania to sobie myślę: "znowu trzeba się przemęczyć całą noc"
A zawsze uwielbiałam spać. Teraz to męczarnia. Mój mąż mówi, że pewnie niedługo pójdzie spać do salonu bo co chwilkę go budzę swoimi jękami, przewracaniem i wstawaniem.
Jeszcze do tego dochodzą głupie sny, czasami koszmary.
No nic już niedługo.
Dzisiaj piękna pogoda i tłusty czwartek:) Życzę Wam dziewczyny smacznych pączków.
Ja już mam zapowiedzianą wizytę mamy z pączkami .... mniam -
Ja też się trochę przestraszyłam. A co do córeczki Natalii to będzie dobrze. Moja koleżanka urodziła w 29 tyg. synka który teraz już chodzi do przedszkola i jest zdrowym dobrze rozwijającym się dzieckiem.
Chyba jednak lepiej będzie spakować już walizkę w razie wu. Nigdy nic nie wiadomo. -
Własnie, dziewczyny ja też sobie uświadomiłam, że może powinnam się spakować!
A tym bardziej ,że lekarz powiedział, że szyjka zrobiła mi się miękka, naszczęście nie skraca się i nie ma rozwarcia ale lepiej być przygotowanym.
Maczka mi też drętwieją ręce i biodra tak jak pisze koral. ja biorę magnez i mi pomaga. pytałam lekarza czy mogę brać i ile. to powiedział, że magnez mogę spokojnie i na pewno magnezu nie da się przedawkować - no chyba że z 4 opakowania zjadłabym na raz;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2014, 11:33