Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry ciężarówki
my się wlasnie karmimy pech chciał, że od wczoraj wieczora mój mąż ma gorączkę wiec zaraz zbliżania się do małego i staram się go szybko wykurować heh. Powiem Wam, że NFZ mnie zaskoczył zadzwoniłam do wybranej przychodni dla Tymka zapytać co jest potrzebne i co maz ma przynieść a Pani do mnie, że zgłoszenie przyjmują telefonicznie, ze w ciagu 2h zadzwoni do mnie położna się umówić i ze na spotkanie przyniesie wszystkie dokumenty, a w poniedziałek musimy się pokazać pediatrze kurde nie wiedziałam, że wszystko tak sprawnie pojdzie i dzis o 15 przychodzi położna do nas.
Tusia89 lubi tę wiadomość
-
Hej mamuski z rana Ja po wczorajszej ostatniej wizycie u lekarza osiagnelam apogeum podekscytowania Wyglada na to ze maly ma sie dobrze nieco ponad 3500 g ale wiadomo prawdziwa waga okaze sie w poniedzialek . Dopadl mnie jednoczesnie stresik zwiazany z cc , ostatnie przygotowania i co buuum w poniedzialek bede ot tak tulic synka, jakies to nierealne dla mnie poki co
Zamowilam gorset ( polecil mi ginekolog) , podobno brzuch szybciej odzyskuje dawna sylwetke , tez zakupilyscie takie ''cudo'' ???
Ja pamietam w tamtym roku spokalam sie z koleznka ktora byla 2 - 3 tyg po cc i bylam w szoku , po ciazy ani sladu , no wiec pokazala mi cudotworce
A jakie sa Wasze opinie na ten temat ?
-
Karina1989 wrote:Lissa...masz gdzieś linka do takiego gorsetu? I ile po cesarce można zacząć go nosić?
No wlasnie nie mam
\lekarz wczoraj mi go pokazal w katalogu i powiedzial ze wlasnie ten jest bardzo dobry . Od razu zadzwonil i zamowil tak wiec bede go miala zaraz po urodzeniu . Niestety nie pamietam nazwy , wiem tylko ze kolor cielisty, elastyczny oczywiscie, przepuszcza powietrze itp , cena bardzo niska jak na warunki cypryjskie bo ok 100 zl . I powiedzial ze zakladac go mozna od razu zaraz po cc .
-
Lissa ja znów słyszałam, że taki gorset powoduje, że mięśnie same nie pracują tylko sa wspomagane przez gorset i to nie dobrze ale to tylko takie opinie słyszałam ale wiadomo co lekarz to inna opinia tym rana musi się wietrzyć wiec nie wiem jak to pogodzić z gorsetem. Dla pocieszenia powiem, że z dnia na dzien wyglądam coraz lepiej jezeli chodzi o brzuch, może dziś wrzuce fotkę wiec mysle Lissa, że i bez pasa szybko wrocisz do formy
Ja tez nic nie wiedziałam jak to wyglada z pediatra itd i Pani powiedziała, że muszę przyjść na pierwsza wizytę w ciagu 7 dni od telefonicznej rejestracji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 08:43
-
kozgo wrote:Lissa ja znów słyszałam, że taki gorset powoduje, że mięśnie same nie pracują tylko sa wspomagane przez gorset i to nie dobrze ale to tylko takie opinie słyszałam poza tym rana musi się wietrzyć wiec nie wiem jak to pogodzić z gorsetem. Dla pocieszenia powiem, że z dnia na dzien wyglądam coraz lepiej jezeli chodzi o brzuch, może dziś wrzuce fotkę wiec mysle Lissa, że i bez pasa szybko wrocisz do formy
Tez wlasnie dopytywalam o ta rane , lekarz powiedzial ze pas zakladany jest nad rana , rana pokazywal mi ze bedzie zrobiona tuz na lini majtek bardzo nisko .
Zrob zrob koniecznie
-
walabia wrote:Tak, Kozgo, wrzucaj fotkę, bo ja jestem ciekawa!!!! Moja szwagierka jest 3 miesiące po CC (drugiej) a nadal wygląda jakby była w 4 miesiącu ciąży. Ciekawe od czego to zależy.
Moja bratowka z pierwsza ciaza po cesarce miala brzuch ogromny bardzo dlugo imusiala sie duzo napracowac aby go stracic. przed porodem miala placiutki piekny .
-
Karina1989 wrote:Pewnie wiele zależy od mięśni brzucha jakie się ma...ja tam już się nie łudzę, że szybko zrzucę brzuch czy te zbędne kilosy...
A ja wierze ze sie pozbedziemy tego balastu . Z bobasami juz nie bedzie czasu na podjadanie tak jak teraz wiec powinno w miare szybko zleciec
A ten gorset spelnia super funkcje bo jest niewidoczny pod ubraniem i przy wyjsciu mozna zachwycic ciekawskie babskie spojrzenia
Wiece , ja to tak mam ze jak widze mame z noworodkiem to od razu nie wiem czemu spogladam na jej brzuch smoistnie to wychodzi .
-
Cześć Dziewczyny my już nie śpimy od 5:30 ale jakoś nie mogłam się pozbierać, ja też mam dziś ambitne plany - prasowanie, sprzątanie - ale na czym się skończy ciężko powiedzieć
Pamiętam że po cesarce też miałam zalecone noszenie pasu poporodowego żeby brzuszek po ciążowy szybciej się wchłonął i macica obkurczyła, dlatego i tym razem przygotowałam się, mam takie majtki z pasem z poprzedniego razu i kupiłam nowy pas firmy Baby Ono. Fakt że jak ubrałam sobie taki pas to też pewniej się czułam przy wykonywaniu różnych czynności, szew tak nie bolał.
-
nick nieaktualnyWitam z rana nadal w dwupaku ale noc była przerażająca i juz nie jest mi do śmiechu
Mała chyba przekrecila sie całkiem w druga stronę a była idealnie ułożona do porodu
Wczoraj gdy sie położyliśmy nagle złapał mnie bardzo śliny ból brzucha az normalnie myślałam ze rodze mała zaczęła sie strasznie rzucać a brzuch przybrał nienaturalny kształt było widać jak sie przekreca ja płakałam Czarek patrzył sie przerażony nagle wszystko ustalało tylko kształt dziwny brzucha pozostał falowanie ręka wyczuć ze mała leży w poprzeg cały grzbiet było czuc całe plecki az nie do uwierzenia położyłam sie wiec tak jak zawsze Czarek przyłożył rękę i ruchy były juz z drugiej strony brzucha wiec zamieniłam sie z Czarkiem na miejsca w łóżku zeby to sprawdzić i rzeczywiście nóżki ma teraz po prawej stronie a nie po lewej
Jestem ciekawa czy ona tylko zmieniła pozycje lewego boku na prawy czy całkiem sie przekrecila głowa w bok lub górę jutro mam ktg i badania wiec zapytam czy to możliwe
Co do tych gotsetow to słyszałam dokładnie to samo co Kozgo i ze jak ktoś sie uprze to dopiero po miesiącu powinno sie go zakładać od cc -
Witajcie o poranku, ja też nadal w liczbie mnogiej. Wiosna chyba idzie, bo śpię jak zabita - wczoraj po południu oczy same mi się zamykały, więc drzemka, o 23 już spałam znowu i dziś o 7:20 przebudzenie. Bez nocnego siku!
Też myślałam o tym pasie poporodowym, ale różne są opinie. Gdybyście miały coś sprawdzonego, to dajcie znać.
Miriam, ja cały czas myślałam, że Tysiek leży w poprzek, a wg lekarza on po prostu ma takie śmieszne ułożenie, że jest głową w dół, a plecki i dupkę wypina po obu stronach brzucha. Takie małe gulki wyczuwam raz po prawej, raz po lewej stronie, więc generalnie się wierci jeszcze. Lekarz mówił też, że takie intensywne przemieszczanie się dziecka może wskazywać, że poród blisko, więc kto wie, może ten 28 był Ci po prostu pisany.
https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
Ewelina wrote:Witajcie o poranku, ja też nadal w liczbie mnogiej. Wiosna chyba idzie, bo śpię jak zabita - wczoraj po południu oczy same mi się zamykały, więc drzemka, o 23 już spałam znowu i dziś o 7:20 przebudzenie. Bez nocnego siku!
Też myślałam o tym pasie poporodowym, ale różne są opinie. Gdybyście miały coś sprawdzonego, to dajcie znać.
Miriam, ja cały czas myślałam, że Tysiek leży w poprzek, a wg lekarza on po prostu ma takie śmieszne ułożenie, że jest głową w dół, a plecki i dupkę wypina po obu stronach brzucha. Takie małe gulki wyczuwam raz po prawej, raz po lewej stronie, więc generalnie się wierci jeszcze. Lekarz mówił też, że takie intensywne przemieszczanie się dziecka może wskazywać, że poród blisko, więc kto wie, może ten 28 był Ci po prostu pisany.
Ja też dzisiaj spałam jak niemowlę - pierwszy raz od nie wiadomo kiedy. Spało mi się tak dobrze, że aż zaspałam, żeby zawieźć do szkoły synka
A jeśli chodzi o ułożenie maluszków - to pocieszające jest to, co piszesz, bo naprawdę nie byłoby fajnie, jakby mała Miriam przekręciła się tuż przed rozwiązaniem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 09:16
-
Mi maly tez przekreca sie z boku na bok a wyglada to tak jakby glowke mial przy mostku ale nic takiego nie ma miejsca glowka nadal na dole ale faktycznie czam moj brzuchwyglada jak piramida
pierwszy raz szok potem sie juz przyzwyczailam tak wiec Miriam miejmy nadzieje ze mala sie tylko przekreca z boku na bok
