Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
kozgo wrote:Powiem Wam, że dumna jestem z siebie bo umiałam zachować spokój i pomoc w czasie badań a myslalam ze sie porycze, skupiam się zeby sie nie denerwować zeby pokarmu nie stracić. Maz taki kochany w torbie z rzeczami ukrył dla mnie tulipana
kozgo trzymam kciuki, żeby maluszek szybko wyzdrowiał i żebyście wrocili do domku szybko, no dzielna byłaś! to ważne w takich chwilach.
-
Magdalena ja miałam cc wiec nie wiem jak po normalnym porodzie ale byliśmy zadowoleni, w pierwszej wersji miałam miec wykupiona położna ale bie wyszło nam rodzenie naturalnie. W szpitalu jest się 2 dobry na obchodzie położne i lekarze mili, jedzenie dobre, odwiedziny tak naprawdę cały dzien chociaż mój maz przychodził po 11 po obchodach, codziennie o 20 kapia malucha i wtedy tez kończą sie odwiedziny
magdalena lubi tę wiadomość
-
kozgo wrote:Magdalena ja miałam cc wiec nie wiem jak po normalnym porodzie ale byliśmy zadowoleni, w pierwszej wersji miałam miec wykupiona położna ale bie wyszło nam rodzenie naturalnie. W szpitalu jest się 2 dobry na obchodzie położne i lekarze mili, jedzenie dobre, odwiedziny tak naprawdę cały dzien chociaż mój maz przychodził po 11 po obchodach, codziennie o 20 kapia malucha i wtedy tez kończą sie odwiedziny
dzięki kochana za info zbieram opinie na drugi szpital w razie czego
koral ciekawe jak się będą dzieciaczki chowały u mojej koleżanki też urodziły się bliźniaki zresztą pisałam Ci kiedyś i oni np. w ogóle się nie budzą tzn. jeden śpi a drugi sobie lezy i podziwia świat ja to sobie wyobrażałam że jak jeden będzie płakał to zaraz zbudzi drugiego a tu wcale tak nie jest. ale jest co robić z dwójką
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 23:13
-
Powiem Wam, że masakra Tymek biedny stresuje się nowym miejscem albo to leki ale od 1 nie spi i nie działa nic ani przytulenie ani cyc bo po wielkiej awanturze chyba z 3 razy zjadł. Tak mi go szkoda bo widze jak mocno sie meczy, a w domku tak pięknie spi.
-
Witam dziewczyny!
Kozgo zachoałaś zimną krew - super - w takich sytuacjach to najważniejsze. Możesz być z siebie dumna.
Super masz mężazazdroszczę
niech Tymuś szybko wraca do zdrówka no i tata też
Koral widzisz, szybko ten czas zleciał. Teraz wszystko będzie oki. Całuski dla ANTOSIA I KUBUSIA -
koral - Super, że jesteście już w domciu
Naprawdę podziwiam, bo nie wiem, jakbym dała sobie radę z dwójką takich maluchów na raz
kozgo - biedny ten twój synuś, nie dość, że męczy go choroba, to jeszcze nowe miejsce...mam nadzieję, że szybciutko wyzdrowieje i będziecie mogli spokojnie wrócić do domkuTrzymajcie się tam cieplutko
-
Cześć Dziewczyny,
Koral tak też myślałam że nie odzywałaś się dłuższy czas bo Chłopaczki już w domciu i ręce pełne roboty, naprawdę podziwiam z dwójką takich maluszków to jest co robić, wspaniale że Mąż Cię tak wspiera.
Kozgo biedny Tymek tyle musi przejść, ale dobrze że jesteście pod stałą kontrolą, cały czas o Was myślę i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia Tymka. A twój Mąż to super facet.
Nie ma co dziewczyny tyle narzekamy na tych naszych chłopów ale jak co do czego przyjdzie to stają na wysokości zadania i są nieocenieni w pomocyhaybeauti lubi tę wiadomość
-
martusia172005 wrote:Mam pytanie do naszych mam
Używacie laktatora? Jeśli tak to jakiego czy sie sprawdzqa czy warto kupić przed czy wstrzymać się i kupić w razie potrzeby?
Ja po pierwszym porodzie kupiłam laktator dopiero w 2 tygodniu a i tak od razu nie był mi potrzebny. Dziecko mi ładnie piło z cyca także nie było potrzeby odciągać..ale to jest kwestia indywidualna, bo niektóre dzieci nie chcą pić z cyca albo się nie potrafią przyzwyczaić i trzeba od razu odciągać aby nie dostać zapalenia w piersiach. Ja miałam z baby ono i aventu. Oba się sprawdziłyTakże Twój wybór czy kupisz teraz czy po porodzie