Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Doris ja tez używam minimum buźki nie myje w środku jutro wizyta u pediatry i zobaczymy czy wszystko tam ok ciekawe czy przy tych krostkach beda chcieli szczepić
a dzis usg bioderek a Tymek w takim nie humorze:/ jeszzE teściowa wpada a ja mam bajzel w domu ze hoho masakra 
-
kozgo wrote:A jeszcze Tymek jakas kaszkę ma na polikach i głowie i nie wiem czy to alergia czy trądzik niemowlęcy do Rej pory zdarzały sie pojedyncze pryszczyki a dzis taka kaszka:(
taka drobna kaszka to trądzik, bo moja też ma, pani doktor mówiła że przejdzie samo albo można krochmalem domowej roboty przemywać.
wczoraj byłam prywatnie u pediatry, mała na brzuszek dostała syropek i od wczoraj grzeczna jak aniołek chociaż na efekt mamy poczekać pare dni, za to pani stwierdziła ze mała jest jeszcze żółta i wysłała nas na badanie krwi i okazało się że bilirubina jest nadal ponad 10, musimy od jutra jedną pełną dobe być na sztucznym mleku, w piątek rano znowu na krew i powrót do cyca- nie wiem jak damy rade z karmieniem z butli. I według tej pani może tak płakać bo przy takiej żółtaczce swędzi skóra.
mała waży prawie 4600
zapytałam o szczepionki i na pneumokoki mówiła żeby lepiej zaszczepić bo chroni przed sepsą i zapaleniem opon mózgowych, a rotawius mówi że nie konieczny bo ona pracuje na biegunkowym i mówi że pełno dzieci po tym szczepieniu a są bardziej chore niż te bez.Boże miej nas w swojej opiece. ,,
LENKA - moje malutkie serduszko"
-
syrop do rozrobienia Debridat, podobno ma jej pomóc w załatwianiu się i że efekt po paru dniach stosowania-dam znać czy działa. bo przez to że nie robi regularnie kupek to ma jeszcze żółtaczke.
syrop podaje 15-20 minut przed karmieniem 3 x dziennie i do tego 1 x dziennie 5 kropelek probiotyku Biogaia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2014, 12:08
Boże miej nas w swojej opiece. ,, LENKA - moje malutkie serduszko"
-
nick nieaktualnyZoja tez ma ta kaszkę pediatra mówiła ze to trądzik niemowlęcy i utrzymuje die ok 4 tyg
Ten syrop brała dziewczynka w żłobku co prawda dwu latka przy robieniu kupy strasznie płakała bo miała zatwardzenua i pomógł dość szybko ok 2-3 dni z tego co pamietam
Co do szczepionki na Rota mam takie samo zdanie jak pediatra Lusi sama na własne oczy widziałam jak Rota przechodzą dzieci w żłobku szczepione i nie szczepione i ja Zoi nie będę szczepic -
Słyszałam o tym syropie i tez ma nam lekarz przepisać jak dalej bedzie bolał brzuch. Lusia i Haybeauti a Wasze maluchy maja zatwardzenia czy normalne rzadkie kupy robi i jak czesto? Bo niby nasze kupy ok a częstotliwość raz na dzien lub raz na dwa dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2014, 11:58
-
u nas też są normalne-żadkie tylko robi raz dziennie albo tak jak u was raz na dwa dni, chociaż przed wczoraj zrobiła 3 w jedno popołudnie, u nas pomógł troche espumisan-emulsion (taki zamiennik niemiecki tego reklamowanego), ale i tak płakała nawet jek się załatwiła.
ten espumisan doraźnie też możemy podawać.
syrop nie wiem czy da się kupić bez recepty bo ja miałam, ale może gdzieś na internecie jest napisane.
Boże miej nas w swojej opiece. ,, LENKA - moje malutkie serduszko"
-
Doris, wow, trzy pokoje i w całkiem niezłej lokalizacji. Zazdroszczę.
Miriam, obejrzałam sobie zdjęcia Zoi - refleksja taka: super, że zmieniłaś imię, ten łobuz w ogóle na Lili nie wygląda! Bardziej pasuje takie imię z charakterem.
Ja postaram się wrzucić jakieś zdjęcie, ale tak mi się nie chce... Nie lubię tego zgrywania itd.
Miriam, doris85 lubią tę wiadomość
-
Kozgo u mnie maly to samo, raz dziennie albo 1 na dwa dni ale za to kupy porzadne
konsystenja jajecznicy bym to nazwala .
Dzisiaj odwazylam sie ta sol podac malemu, okazalo sie ze mam ale w sprayu, calkiem zgrabnie nam to poszlo maly kichnal a potem nawet sie usmiechnal wiec placzu przy tym praktycznie nie bylo . Jedynie do oczek bede musiala zakupic sol w kropelkach .
Czego uzywacie do odciagania kataru , gruszek ? czy sa juz jakies lepsze metody o ktorych nie wiem ....
-
nick nieaktualny
-
No u nas jak kupa jest to pod pachy ale pediatra mowila ze to nic złego jak robi tak rzadko kupe ale mysle ze moze jakby czesciej robił to mniej by go bolał brzuch chociaż u Doris robi przy każdym karmieniu i tez boli.
My dzis po usg bioderek i dowiedzieliśmy sie ze Tymek przy ułożeniu miednicowyn ma duzo większe ryzyko dysplazji ale naszczescie wszystko ok a Pan doktor marzenie z takim podejściem cudownym zeby taki kazdy był
Ja u Tymka nie widziałam zadnej wydzieliny z nosa wiec nie używam nic puki co. Wy tak profilaktycznie czy sa jakies objawy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2014, 12:34
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
