Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKozgo Zojka odkąd jesteśmy w szpitalu żadnej kupy nie zrobiła.
wyniki krwi ok mocz analiza ok usg brzuszka ok czekamy na posiew moczu ale sie go juz nie doczekamy
wychodzę jutro na zadanie jak mnie nie wypuszcza ! No stolec nie był badany bo kupy brak .... Pewnie te kupy to od tego ze zjadlam loda przed wczoraj włoskiego ale w lodziarni zapewniali mnie ze jest vegan!
z mleka ryżowego cos czuje ze to była ściema
i taki vege lód jak ze mnie baletnica ...
-
Miriam faktycznie wątpliwe zeby tego swiderka robili z ryżowego ale cóż wszystko powiedzą żebyś tylko cos kupiła ja nie jadam pomidorów bo nienawidzę i to tak bardzo jak raz zjadlam niechcący to zmieniałam kolory i wymiotowalam jak głupia jakas ryse w psychice mam haha jak zawsze prosze bez pomidora to i tak mi dają w 99% wiec standardowo juz mowie ze jestem uczulona i ze jak bedzie tam pomidor to umre po takim tekście jeszxze nigdy sie nie pomylili haha
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kaja dla Marcelka zero kolek :* wszystkiego dobrego
Dobra pierwsza przerwa od jedzenia 5,5h zobaczyny co bedzie dalej mi niestety puki co dalej nie dobrze
Czasem ludzie nie zdają sobie sprawy jaka mogą krzywdę zrobic jezeli chodzi o jedzenie np moja babcia potajemnie do kotletów mielonych z indyka dodała wieprzowiny zeby lepszy smaczek pomimo ze mowilam ze z mięs je tylko królika, indyka i kurczaka bo złe sie czuł po innych i to jak grochem o ścianę bo co ja tam wiem. Tak samo było jak Tymek płakał i babcia ze go ulula w wózku to jej mowie ze on w domu w wozku nie lubi i była dyskusja 15 min i babcia obrażona to mowie dobrze prosze uspic go po 5 minutach ryku Tymka babcia stwoerdzila żebym go zabrała bo on faktycznie nie lubi wózka hehe ale kto by tam słuchał matki dziecka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 01:14
Kaja lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny dawno nie zaglądałam ale już trochę nadrobiłam śliczne te wasze dzieciaczki slodziaki aż nie mogłam od nich oczu oderwać a w szczególności chłopcy podbili moje serce bo mam 3 dziewczyny w domu już bez szans na syna
Miriam łap Zojke i uciekaj ja z pierwszą córką tak leżałam w szpitalu chorobsko z nami wychodziło szok nigdy więcej szpitala konowały
U nas chyba też jakiś skok acz mam trzy córki i nigdy nie słyszałam o żadnych skokach pierwszą jak urodziłam to nie mnialam internetu więc skąd miałam się dowiedzieć druga miała cały czas kolke więc nie miałam czasu na internet a teraz nie zawsze mogę sobie ppozwolić na chwilę z netem
Jak Was tak czytałam odnośnie wieku to ja czuję się jak dinozaur przy Was mi w tym roku kończę 36 i też urodzilam sie w sierpniu tylko że 9 a mój mąż jest odemnie starszy o 4 lata i skończył w maju 40 więc mówcie mi babciu
My w czwartek mamy szczepienie aż się boję po ppierwszym Małgosia była 3 dni nieswoja a 4 lipca kontrola bioderek i mam nnadzieję że już będę mogła wydalić tą pieluche
U nas noce z jedną pobudka Małgosia zasypia o 20 karmienie o 3:30 i o 6 na nogach i mam nadzieję że tak zoatanie
Miłego dnia dziewczynyKaja lubi tę wiadomość
-
Witam z Rana ,jak dzisiejsze nocki ?
walabia co ile sie budzil ?
kozgo ja sie czujesz?
Miriam mam nadzieje ze juz w domku....
Mi maly zasrwowal pierwsza taka noc , ostatnie karmienie bylo wczoraj o 21 ( tym razem dobilam butla bo z moich piersi zostala dedtka po tak czestym przystawianiu) zaczal sie wiercic okolo 4 rano wiec dalam mu smoka i znowu zasnal , kolejne wierty o 6 rano dalam mu smoka ale w mojej glowie zaiskrzylo bo ktos na forum pisal o spadku glukozy etc wiec mysle no chyba wystarczy prawie 9 h bez jedzenia a on nic tylko spac i smok wiec go przystawilam sposobem do cyca i jupi przyssal sieno i teraz o 9 na spiocha tez mu dalam papu i spi nadal
nie wiem co jest bo wczoraj w ciagu dnia mi spal wiec nie wiem po czym tak odsypia -
Witam Was !!!
Ide do pediatry dzis po to mleko na recepte ciekawe czy mi wypisze ten Nutramigen jak on już wysypany nie jest , a wyniki robilam i wyszło szydlo z worka , położna mówiła mi , że może mi nie wypisać fack bo od alergologa powinno byc nie wiem nie znam sie , ale wiem , ze chce to mleko bo mu pomaga !!!jesli nie wypisze to se poradzę -
Lissa mój sie budzi na papu co 4 h i raz se chlopina posłał 6h bo dostał inne mleko i juz go nic nie bolało , a dzis awantura o 4 rano , że flaszka nie przygotowana tak sie napchal chciwo , ze aż pawia zaliczył na moim ramieniu przy bekaniu jak na razie nie mam nocki przespanej bez przerwy na jedzenie
, ale może juz nie długo !!!!
-
Wow Lissa to faktycznie Ryanek śpioch straszny
u nas noc spoko pobudka tylko o 1 i o 5 czyli przerwa pierwsza 5.5h a druga 4:) no i standardowo wstał o 7.40 chyba zdziwiony był ze tatę tak wczesnie zobaczył bo chichral sie do niego strasznie bo zawsze jak sie budzi to mój maz jeszxze spi no chyba ze idzie na rano do pracy hehe po cycu bawił sie pół godziby sam, walnął kupsko ( juz od kilku dni regularnie co drugi dzien po porannym karmieniu) i teraz przysypia.
Lissa mój brzuch dalej bulgocze i w nocy strasznie mnie modliło ale puki co zadnych wymiotów ani biegunki wiec to chyba jednak to ciastko mi zaszkodziło za to rano tak bie fortunnie dzwignelam Tymka ze taki bol mi wszedł w prawy bok ze masakra.
Monia my tez jutro mamy szczepienie i tez mam stres bo po ostatnim płakał dwa dniale moze tym razem bedzie lepiej, porozmawiamy tez o brzuszku co i jak.
Walabia jak Franio? Tuska i jak u Ciebie nocka wydłużył sie czas karmienia ?
Kaja trzymam kciuki za receptę
Miłego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 09:10
Kaja lubi tę wiadomość
-
kozgo wrote:Czasem ludzie nie zdają sobie sprawy jaka mogą krzywdę zrobic jezeli chodzi o jedzenie np moja babcia potajemnie do kotletów mielonych z indyka dodała wieprzowiny zeby lepszy smaczek pomimo ze mowilam ze z mięs je tylko królika, indyka i kurczaka bo złe sie czuł po innych i to jak grochem o ścianę bo co ja tam wiem. Tak samo było jak Tymek płakał i babcia ze go ulula w wózku to jej mowie ze on w domu w wozku nie lubi i była dyskusja 15 min i babcia obrażona to mowie dobrze prosze uspic go po 5 minutach ryku Tymka babcia stwoerdzila żebym go zabrała bo on faktycznie nie lubi wózka hehe ale kto by tam słuchał matki dziecka.
dokładnie taką sama sytuację z wózkiem mieliśmy z teściową maakra!
-
Magdalena ja miałam spęd rodzinki gdzie ich jest 8 os i każdy chce go na ręce jaka ja zla byłam tylko ta najstarsza, madrzejsza poczekala az mlody zje odbije normalnie wisieli na mnie ja z salonu , do pokoju , a ci za mna , ja do lazienki ci za mna fack , a ten ryczy bo je w spokoju , a nie w takim krzyku inte mlodsze dzieci brudne lapy i dotykali mi go to mówię prosze iść rece umyc bo woda nie gryzie masakra i te pouczenia nie nos nie bujaj nie oddychaj najlepiej , a jak zaczął kolki akcje to dalam go tej najmadrzejszej i poszlam sie kompac , a ta juz zamna stała pod drzwiami nhehehe