X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamusie 2014:)
Odpowiedz

Kwietniowe mamusie 2014:)

Oceń ten wątek:
  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris, moj maz na polowkowym zapytal Pani doktor ile powinnam karmic jak dlugo najleiej dla dziecka i Pani doktor pokazala to w ten sposob . Masz linijke 10 cm i jesli karmisz 6 miesiecy to dziecko wezmie z tych 10 cm 8,5 cm a jesli wiecej nawet do kilku lat to pozostaje tylko te 1,5 cm wiecej . Tak wiec zbyt wielkiem rozniecy nie ma

    atdci09k18tcna0b.png
  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia , slicznie sobie ieszkacie, ale czegos nie rozumiem, kiedys pisalas ze nie macie wlasnego mieszkania a teraz piszesz ze od dziada pradziada, czyli to mieszkanie jest Wasze?

    Chyba ze cos zle wczesniej zrozumialam :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 15:10

    atdci09k18tcna0b.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo - my stosujemy Debridat od poniedziałku. Po pierwszym podaniu wypróżnienie nastąpiło w przeciągu 2 h, ale kupa była zielona. Odtąd była codziennie, a wczoraj 2 razy. Za każdym razem wodnista. Pomimo zalecenia 2x2 ml podalam tylko raz i dobrze, bo w przeciwnym razie pewnie skonczyloby się biegunką.
    Doris - karm piersią ile możesz. Nigdy nie wiadomo jak mała będzie tolerować mm, a przy tym więcej problemów.

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walabia wrote:
    A ja nie wiem ile chcę karmić. Skąd to można wiedzieć? Są dzieci, które same się odstawiają od piersi po wprowadzaniu nowych pokarmów.

    W sumie racja. Miałam właśnie pisać, że jak moja Zośka jest alergiczna to może być wskazane dłuższe karmienie piersią.

    Wcześniej czułam, że karmienie zbliża mnie do dziecka, ale teraz czuje więź z dzieckiem niezwiązaną z karmieniem i już jestem gotowa na odstawienie a mam jeszcze 3 miesiace. Ciekawe co na to Zośka.

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lissa, właśnie dlatego obstawiam 6 miesięcy, ale zobaczymy jak będzie. Może dłuzej ale niewiele. Strasznie nie podoba mi się jak chodzące i gadające dziecko sięga mamie do biustonosza w sytuacjach towarzyskich...

    Lissa lubi tę wiadomość

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lissa wrote:
    Walabia , slicznie sobie ieszkacie, ale czegos nie rozumiem, kiedys pisalas ze nie macie wlasnego mieszkania a teraz piszesz ze od dziada pradziada, czyli to mieszkanie jest Wasze?

    Chyba ze cos zle wczesniej zrozumialam :P


    Lissa, jesteś czujną i uważną czytelniczką :) Kamienica w której mieszkam zbudowana została przed wojną przez mojego pradziadka. Po wojnie została - jak wiele innych budynków - odebrana, mieszkania stały się kwaterunkowe i należały do państwa. Nadal w tym mieszkaniu mieszkała moja rodzina. Całe lata trwało odzyskiwanie prawa własności z powrotem. Udało się to mojemu dziadkowi jakieś 5 lat temu. Niestety dziadek nie jest sentymentalny i sprzedał całą kamienicę wraz z lokatorami (czyli swoją rodziną!) deweloperowi. Nie będę rozpisywać się co wtedy czułam do dziadka ;) Nowy właściciel na szczęście okazał się cudownym człowiekiem, co prawda podwyższył znacząco czynsz, ale dzielnie remontuje budynek. Tak oto wynajmujemy mieszkanie, które jest nieodłącznie związane z kilkoma pokoleniami mojej rodziny.


    Pytałaś wcześniej o podkówkę i ryk Ryanka. Mieliśmy kilka dni temu to samo. Leżymy na łóżku razem, Franek robi podkówkę. Mąż się śmieje- "patrz, ale mu smutno!" a tu nagle ryk nie z tej ziemi!!!! Z 5 minut musieliśmy się przytulać, nosić na rękach i pocieszać, żeby Franek się uspokoił. Do tej pory nie rozumiemy co się wtedy stało.



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 16:11

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makcza wrote:
    Franek na ostatnim zdjęciu boski w tej jasnej owczej stylizacji :) Co za oczyska!

    Dziękuję, Makcza. Owcza stylizajca!!! :) Uśmiałam się :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2014, 11:21

    Makcza, Lissa lubią tę wiadomość

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doris85 wrote:
    Lissa, właśnie dlatego obstawiam 6 miesięcy, ale zobaczymy jak będzie. Może dłuzej ale niewiele. Strasznie nie podoba mi się jak chodzące i gadające dziecko sięga mamie do biustonosza w sytuacjach towarzyskich...

    Doris, mam to samo. Czuję jakiś wielki dyskomfort, jak widzę duże dziecko gmerające reką mamie pod bluzką.

    doris85, Lissa lubią tę wiadomość

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia, taka piękna historia i taki smutny koniec. Kamienica powinna być na zawsze w rękach rodziny. Straszna szkoda. Choć. Pewnie dziadek mial swoje powody - utrzymanie kamienicy kosztuje krocie, remont to kilka milionów, a ewentualne wpływy z wynajmu to kropla w morzu. Tak to było? Szkoda, że choć jednego mieszkania nie udało się zachować. Kim był pradziadek?

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do karmienia to chcieć a moc nie zawsze idzie w parze bedzie co bedzie :)

    Natalinka to mnie wystraszyłas bo ja mam dawac 3 razy po 2ml, Ewelina a Ty ile dawałas ? Tez miałaś takie kupy?

    Oczywiście Tymek nawalił dzis kupe u lekarza haha a zgodnie z tym ze robi co 2 dzien to powinna byc jutro hehe

    Zastanawiam sie czy moze teraz dac debridat a dietę dopiero jak nie pomoze bo tak to skąd bede wiedziała czy to wynik diety czy syropu?

    Makcza lubi tę wiadomość

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walabia wrote:
    Doris, mam to samo. Czuję jakiś wielki dyskomfort, jak widzę duże dziecko gmerające reką mamie pod bluzką.


    Pamiętam serię zdjęć w wysokich obcasach z dziećmi w wieku zerówkowym wiszącymi na cycach matek, że niby taka bliskość i natura - brrrr. Ja polubiłam karmienie, teraz już 0 dyskomfortu, dzieciak poręczny, fajnie. "Planuję" karmić ok roku, a jak będzie. .?

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makcza wrote:
    Walabia, taka piękna historia i taki smutny koniec. Kamienica powinna być na zawsze w rękach rodziny. Straszna szkoda. Choć. Pewnie dziadek mial swoje powody - utrzymanie kamienicy kosztuje krocie, remont to kilka milionów, a ewentualne wpływy z wynajmu to kropla w morzu. Tak to było? Szkoda, że choć jednego mieszkania nie udało się zachować. Kim był pradziadek?

    Makcza, jesteśmy jedynymi lokatorami, którzy płacą czynsz. Wszyscy mają pozakładane sprawy w sądzie i niebawem dostaną nakaz eksmisji. Moja sąsiadka szczyci się tym, że nie płaci czynszu od 30 lat. Nowy właściciel wziął sprawy w swoje ręce i sądzi się z tymi ludźmi... dziadek na to chęci nie miał, wcale się mu nie dziwię. A pradziadek był inżynierem elektrykiem - projektował oświetlenie ulic i budynków w przedwojennej Warszawie. Potem został kamienicznikiem i wynajmował mieszkania w "naszej" kamienicy.

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozgo - mi się wydaje, że trochę dużo tego syropu. Ja wolałam stopniowo wprowadzać, ale jak zauważyłam, że bardzo małego "ruszyło", to nie zwiększałam już dawki. Jak się wczoraj już zmartwiłam, że zaczyna mu się biegunka, to dziś nie dałam i póki co cisza. Zresztą wczoraj był jakiś marudny, płaczliwy i to chyba była wina bólu brzuszka. Lepiej zacząć od syropku, bo rzeczywiście później nie będziesz wiedzieć co przyniosło efekty. To moje skromne zdanie

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bym chyba posłuchała lekarza, wyeliminowała nabiał i po trzech tygodniach bym znów wprowadziła - pogorszenie będzie oznaczało, że był sprawcą kłopotów brzuszkowych Tymka

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalinka u nas niby problemu z kupami nie ma bo sa co drugi dzien, dobra konsystencja i kolor bez śluzu i krwi a ten debridat ma niby pomoc na gazy i na lepsze funkcjonowanie jelit bo widac ze go boli ten brzuszek nawet nie na szans na masaz bo on sie noe daje dotknąć wszystkie rowerki itd sa dla niego nie przyjemne mocno.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Lissa Autorytet
    Postów: 606 458

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia, faktcznie smutna historia .... placicie tylko czynsz czy wynajem rowniez ??


    A my dzisiaj w pracy tak, zamiast robic rozliczenia to latalismy z malym po calej europie ;-)

    036a7886fcf2b5f3med.jpg

    walabia, Makcza, Tusia89, doris85, Miriam, Niesmiala lubią tę wiadomość

    atdci09k18tcna0b.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas te bóle były podobne. Kubuś robił mi normalnie mostek, a od kilku dni czuję jakby mi podmienili dziecko. Przedtem nie spał cały dzień i sie prężył, teraz przysypia kilka razy dziennie, a w nocy śpi tak jak przedtem od 22 do 4-6 rano. On też nie pozwolił sobie dotknąć nóżek, bo był normalnie sztywny. Aż tak nie płakał, bo chyba jest cierpliwy, ale marudził i jęczał. Mieliśmy już kupy z krwią, pierwsza zielona pojawiła się jeszcze przed zastosowaniem Debridatu - tym się nie sugeruj. Chodzi głównie o to, że u nas dawka raz dziennie spowodowała duże rozwolnienie. Nie wyobrażam sobie co byłoby gdybym podała mu 2x2 ml. Zresztą pediatra powiedziała mi, żeby jednak ograniczyć to do jednej dawki jak usłyszała, że kupy są zielone i wodniste.
    Kozgo - jesteśmy chyba z tego samego rocznika - 88? Kiedyś Was podczytywałam i tak mi się wydaje...

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia - może kiedyś los się odmieni i kamienica do Was wróci. Mam taką nadzieję :)

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lissa, oczywiście placimy właścicielowi za wynajem...

    Czy to tanie linie lotnicze?!? ;) SUPER!

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalinka wrote:
    Walabia - może kiedyś los się odmieni i kamienica do Was wróci. Mam taką nadzieję :)
    Ktoś z rodziny musiałby ją odkupić a u nas same biedaki :)

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
‹‹ 472 473 474 475 476 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ