Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySalmonells jest napewno dzwonili z laboratorium na pediatrie a z pediatri do mnie tylko wyników jeszcze nie ma na papierze bedą w poniedziałek
Duże te wasze dzieciaki Zojka to nadal w pampersach 2 ale juz 3 kupie mam jeszcze pol paczki 2 a ubranka to 62 sa akurat bo 68 to jeszcze w nich sie topi
Koral fajnie im ze maja siebie fajnie to musza ze sobą gaworzyć.zazdroszczę
A wiedzie może czy salmonela jest zaraźliwa? -
Miriam - skoro ma Salmonellę to tak czy siak będziecie musieli się przebadać wszyscy, co mieli kontakt z Zojką, ty, mąż, teściowa, teść...być może będziecie mieć też na dniach wizytę z sanepidu i wam zlecą te badania...ja jak złapałam Salmonellę dwa lata temu to dwa dni po wyjściu przeze mnie ze szpitala miałam niezapowiedzianą wizytę pań z sanepidu i zlecili badania wszystkich domowników, ja miałam powtórzyć badanie po skończeniu terapią antybiotykową...
I nie przejmuj się rozmiarem ubrań : Mateusz też jeszcze 62 nosi, w 68 się topi...ale też właśnie myślę po skończeniu paczki 2 pampersów przejść na 3...
Makcza - Helenka pięknaI już tak dorośle wygląda
Rzęsy ma cudne
Koral - Chłopcy superAleż ci przystojniacy rosną
Dziewczęta, jakiś sposób na zakwasy znacie ?Tak jak się spodziewałam, uda dają do wiwatu po wczorajszych ćwiczeniach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 12:44
Makcza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U nas 62 spodnie i bluzy i niektóre Body sa ok ale 68 tez duzo jest ok.
Olala zazdroszczę ze Oliwierek tak pięknie spi po szczepieniach Tymek płacze biedny i marudzi i widze ze zmęczony a noe moze zasnąć bidulek
Lissa mój maz kocha spac i się pytał jak się robi takiego śpiocha haha
Miriam z tego co wiem mozna sie zarazić np jak ktos ma i nie umyjesz rąk po skorzystaniu z toalety itd poza tym podobno mozna byc nosicielem salmonelli nawet kilka miesięcy po zatruciu i ludzie czesto myślą ze to grypa żołądkowa a to jest salmonellą bo czesto sama przechodzi po 7 dniach, nie wiem czy z pokarmem mamy moze przejść do dzoecka trzeba lekarza zapytac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 12:54
-
Tak, Miriam, niestety salmonellą można się zarazić, choć u nas na szczęście skończyło się na mnie ( ku zdziwieniu pań z sanepidu)...ale nosicielem można być jeszcze długo po zakończeniu objawów...u mnie praktycznie dopiero po 3 miesiącach przestałam być nosicielką...w tym czasie musiałam bardzo uważać, zwłaszcza na córkę i bardzo często myć ręce...w sumie przez to że jest zaraliwa przewieźli mnie do szpitala w Mielcu na oddział zakaźny...Zojka i tak łagodnie widzę zniosła to, bo mnie tak zjechało, że jak zaczęłam chodzić do wc o 23 to o drugiej w nocy mama mnie zbierała z podłogi w łazience, bo traciłam przytomność...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 12:53
-
nick nieaktualnyDxwonilam wlasnie do szpitala na ten nr ktory zadzwonił do mnie powiedzieli ze przy kontakcie z kupa mozna sie zarazić !!! Mamy sie przebadać wszyscy ! No naszczesvie ja często myje ręce i po zmienianiu pieluszki dezyfrekuje ręce płynem do dezybfekcji rak ( takie zboczenie zawodowe bo w żłobku to niewiadomo co w tych kupach jest mimo zakładania rękawiczek jednorazowych. )
-
Lissa cholercia
mnie tak naprawdę mąż nauczył leniuchować bo zawsze organizowałam sobie tyle zajęć ze potem nieprzytomna chodziłam i w pewnej chwili naprawdę zaczelam potrzebować odpoczynku
my to wlasnie taki balans ja go wyciągam w milion miejsc a on mnie czasem wycisza:)
Chociaz nie powiem ciąża w kwestii spania mnie bardzo rozpuściła i rozleniwila no oprócz końcówki bo ciezko mi sie zasypialo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 13:38
-
Tusia, mój córeczek też mało gada, choć już ma duży zasób słów
Ale, oczywiście po ojcu, jest w nich oszczędna
Też mi dziś śpi - już 3 godziny, akurat był kolega, tośmy mieli czas wypić kawę i się nagadać. Rzęsy mam krótkie, przedłużyłam przed porodem, żeby wyglądać na zdjęciach i wizytach (których i tak ostatecznie nie chciałam) - postanowiłam się przyznać, choć kusiło mnie powiedzieć "tak, mam takie wspaniałe długie rzęsy!"
Nawet na forum nie umiem skłamać
Mówię Wam, że Helena potrafi być brzydka, dziwne to dziecko, bardzo zmienne. Zwłaszcza jak zrobi jedno oko większe od drugiegoA ubrania od urodzenia nosi od 56 (choć się urodziła 58) do 68 - rozmiary jej nie dotyczą.
Miriam lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My namy huśtawkę fisher price i nasz Tynek bardzo ją lubi. przy jego problemach z brzuszkiem ta hustawka nas ratowała bo to był jedyny czas kiedy mogłam cos zrobic czy zjesc ale wiem ze nie wszystkie dzieci lubią takie rzeczy. U nas do dzis Tymek lubi się bujać i podziwiać krecace się owce nad sobą
Kurde powiem Wam ze nie wiem jak dawac ten debridat bo on go całego wypluwa heh:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 15:16
-
On butelki nie umie obsługiwać i nie chce ale moze ściągnę troche mleka wymieszam into podam strzykawka hmm? Albo na łyżeczce sproboje najtrudniejsze jest to 20 minut przed bo on czesto akurat spi i budzi sie ba karmienie a na śpiocha nie ma szans mu dac.
-
nick nieaktualnyTez mamy chustawke fisher prica
od siostry kozgo i naprawdę sie sprawdza
Myśle ze trafiła juz tam z tym paskudzywem bo salmonella rozwija sie od 6 do 72h bo biegunke tylko miała jak tam trafiła i stan podgorączkowy i maruda jak wyszliśmy ze szpitala to to samo nic nowego -
nick nieaktualny
-
Karina1989 wrote:
Dziewczęta, jakiś sposób na zakwasy znacie ?Tak jak się spodziewałam, uda dają do wiwatu po wczorajszych ćwiczeniach
ĆWICZENIA! Regularnie wykonywane usuną zakwasy:)
kozgo wrote:
Tusia i Walabia Franki wróciły do dłuższych przerw w karmieniu?
Nie jest najgorzej, ale bywało lepiej. Najdłuższa przerwa w karmieniu jest między 23:00 a 3:00. No, ale bywało 7 godzin, więc liczę na to, że jeszcze te piękne noce wrócą!
koral wrote:
Walabia Franuś piękny!!! Gdzie kupujesz mu ubranka? Co do seksu, to ja tez miałam problem, bolało i nie było miło, ale się przemogłam i po 2-3 razach wszystko wróciło do normy. Trzymam kciuki za Ciebie.
Koral, dziękuję. Muszę się przyznać, że ja Frankowi ubrania kupuję tylko używane, na nowe nas nie stać. Mieszkam przy ulicy na której jest 6 sklepów z używaną odzieżą i regularnie chodzę na łowy. No i poluję na Allegro. Ale większość ubrań dostałam od przyjaciółki po jej synkach.
Dziękuję za słowa otuchy... moja gin powiedziała, że dopóki karmię piersią,to może być ciężko, bo hormony powodują wysuszoną śluzówkę... więc myślisz,że to kwestia głowy? Jeśli tak, to lepiej, a jesli mam jeszcze parę miesięcy walczyć, to średnio mi się to uśmiecha.
Chłopcy - cudowni! Będą dwa fajne łobuziaki!
Miriam, ale masz przeboje. Niech to się skończy.
A my wczoraj mieliśmy pierwszy dzień w życiu bez kupy. Dziś też nic. Zaczęłam jeść owoce,może to dlatego?
My nosimy rozmiar 62 i pieluchy 3 (moje ulubione z TESCO - polecam Wam, są świetne!)
Makcza, dziękuję za zdjęcia!!!! Helena cudna! Proszę o więcej!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 17:18
https://www.maluchy.pl/li-73157.png