Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Łoo matko, nadrobiłam ale za trzecim podejściem.
Kozgo - gadałam z bratową mojej przyszłej bratowej () i u nich skaza białkowa zaczęła się właśnie od takich przebojów jak u Tymka, ciągle płacz, a właściwie wycie synka i nic nie pomagało. 'Na szczęście' wysypało go pod koniec 2 mca i było jasne że to jakaś alergia. Ta bratowa radzi, żebyś zrobiła Tymkowi badania na krew utajoną w kale, bo jeśli jest, to przynajmniej będziesz wiedziała, że dieta ma sens. Pytałaś o Debridat - dajemy po 2,5 ml 3 razy na dobę, poprawa była w zasadzie od razu a taka widoczna to po kilku dniach, ale wprowadziliśmy też wtedy to mleko bez laktozy na noc, więc nie do końca wiem, co pomogło. Bardzo mi przykro że tak się męczycie, bo wiem co to znaczy. Jeśli to przez nabiał to pół biedy, bo przynajmniej będzie można wyeliminować przyczynę.
Miriam, nie ogarniam o co chodzi Twojej teściowej, kobieta jest naprawdę wyjątkowa! Dobrze, że pojechała i pewnie szybko nie wróci.
Okala napis z mi na priv swój adres, też mam parę saszetek Femaltikera i już ich nie wypiję niestety, bez sensu żeby się kurzyły w szafce.
Wszystkie zdjęcia są super, naprawdę udały nam się maluchy, co jeden to ładniejszy. Nieśmiała i Tuska, zazdroszczę Wam, że Franki są do Was podobni, Tysio to bardziej do męża, a czasem robi nawet miny jak moja teściowa! Proszę go wtedy, żeby przestałMakcza lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
nick nieaktualny
-
Zojka cudne rzęski!
Natalinko, to się nacierpiałaś! Czytałam i oczy mi się coraz szerzej otwierały. .. Gdzie rodziłaś? Co to za szpital, w którym rodzące całą noc są bez pomocy! Włos się jeży na głowie.
Nie zrozumiałam tego przepalania pokarmu - o co chodzi?
I oficjalnie Cię witam na naszym forum jako legalną kwietniową mamusię!Tusia89 lubi tę wiadomość
-
Ewelina bardzo dziękuję, dziewczyny jesteście niesamowite. Nie wiem jak się wysyła na priv chba muszę Ci najpierw wysłać zaproszenie, więc wysłałam;)
Miriam hulajnoga i rowerek biegowy były w zeszłym roku;) Teraz dzieci mają wszystko i naprawdę ciężko się robi prezenty, na dzień dziecka dostał ciastolinę i barzdo mu sie podobała, ale teraz nie mam pomysłu. -
Dziękuję za powitanie
Rodziłam w Rzeszowie. Wg mojego lekarza to był i tak jeden z bardziej panikujących (!) zespołów. Miałam ochotę zapytać jak wygląda ten "niepanikujący". Czy to taki, który zaczyna coś robić kiedy dziecko umiera? Gdyby było ok, to szef położnictwa nie chodziłby przy mojej cc po sali operacyjnej ze złożonymi do modlitwy rękoma, podczas gdy zawsze o tej porze podbijał ktg na salach przed obchodem. Moja cc musiała ruszyć oddziałem, bo mąż stał przed salą już wtedy, a mój lekarz biegł, bo akurat się pojawił w szpitalu.
Przepalić można pokarm bromokryptyną - tylko, że wiele kobiet po niej czuje się jak w pierwszych tyg, ciążyJa już miałam guza w przysadce mózgowej i miałam przepisany ten lek. Nie zamierzam do tego wracać. Chętnie bym pobudziła laktacje zrobiła, ale boję się, że jak to zrobię, to horror z gorączką wróci, a ja wtedy tracę kontakt z rzeczywistością. Nie wiem co zrobić - mały ma zielone kupy, męczy się, płacze, w brzuszku mu bulgocze jak na mega biegunkę, a ja nie umiem mu pomóc
Po moim mleku chociaż wypróżnianie było ok .
-
Natalinka nasi chrześniacy zawsze dostają zabawki edukacyjne albo jakas książka, puzzle itd. nawet jak dostają zwykła zabawkę to do tego coś "mądrego" bo ja tez nie lubie zabawek bez funkcji rozwijających czy edukacyjnych. a budżet to od 50 d0 100 zł oczywiście lepiej przy tej dolnej granicy, bo ostatnio trochę krucho.
A co do mleka o może musiałabyś zmienić? Jak ja musiałam małego dokarmiać to najpierw dawałam hipp bio combiotic bo niby takie dobre a mały ulewał po nim fontannami i płakał po każdym jedzeniu, później zmieniłam na bebiko komfort na kolki i zaparcia, nadal dostaje jak ide do pracy albo mam takie dni jak dzis bez pokarmu i jest po nim dużo lepiej. -
Na początku podawaliśmy Bebiko, później Bebiko Comfort i teraz Bebilon Comfort. Rzeczywiście na pierwszych dwóch też ulewał, a czasem baardzo wymiotował jak zjadł więcej. Pytałam już pediatrę, ale wg niej Bebilon jest ok i trzeba to dalej ciągnąć. Pewnie się do niej udam, bo serce mi pęka jak mały płacze, a ja nie umiem mu pomóc. Espumisan tylko pogarsza sprawę. Delicol nie pomógł, Debridat pomaga średnio. Masowanie, leżenie na brzuszku itd. nie przynoszą efektów.
Olala - a może na Allegro okazje w zakładce Dziecko bądź na tych zakupach grupowych coś Ci wpadnie w oko? Ja się tym inspirowałam jeśli chodzi o prezenty dla siostrzenicy.olala81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Miriam ja nie śpie
bo wlasnie jedlismy
O rany człowiek się zdrzemnie 2h a tu tyle nowości
Natalinka pisz śmiało i bądź z nami teoretycznie ja powinnam być na marcowkach ze swoim terminem porodu ale od początku byłam kwietniowką i zrzylam sie z Wami bardzo;)
Natalimka jestes bardzo dzielna kurczę jak czytam jak się niektóre z was musiały namęczyć to serce się kraje ale jak widac dla takich cudów warto. Jedno mnie zastanawia zobaczcie jakie jest alarm o to zeby ratować ciąże tych kobiet których dzieci sa nieuleczalnie chore typu bez czaszki itd a tak czesto się ryzykuje zycie maluchów(przez głupie podejście lekarzy) przy zdrowych i donoszonych ciążach.
Olala a moze lego wsród chłopców w naszej rodzinie to cały czas numer 1.
Ewelina kurczę u nas jakby po kupach i wysypkach nic nie wskazuje na mleko no ale nic zobaczymy. Najwyżej oddam kupe prywatnie i niech sprawdza a puki co bede próbowała we wtorek dostać się na usg brzuszka na NFZ. Mój maz stwierdzil dzis ze dla niego to jest skok rozwojowy bo nawet jak Tymka bolał brzuch to nawet na rękach nie pomagało i sam spał w dzien a od wczoraj jak nie on spał tylko na rękach a odkładany sie budził no nic zobaczyny rano.
Miriam widze ze Zojka raczej nie gotowa do spania hehe Ty sie ciesz ze ona do teściowej nie podobna hehe kiedyś pracowałam z dziewczyna która mowila ze jak urodziła to dziecko było identyczne jak teściowa ktorej nienawidziła i miała straszna depresje poporodowa i problem zeby malucha zaakceptować.
Dobra ide spac wracam pewnie za jakies 3h:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 01:32
-
nick nieaktualny