Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKozgo haha dobra jestem
myślałam ze pytasz o cyckowe karmienie
.
Tez wydaje mi sie ze najlepsza opcja to góry ale Czarek myśli o jakiejś wodzie zeby mozna było sie rozłożyć polezec Zojce Basen napompowalc ale morze odpada tyle ludu teraz tam ze szokcos mówi o Giżycku tam jego dyrektor ma dom i taniej by wynajął byliśmy juz tam wiec średnio mi sie to widzi ogólne ja w pl bardziej lubie góry
Myślałam jeszcze o solinie i woda i takie górki małe hihi
Co do wakacji we wrześniu to raczej bliżej października bo chrzciny 28 chyba jakoś tak planują Zojce wiec pewnie po bo to duzo załatwiania myślałam o Grecji jestem zakochana w ZakynthosCzarek jeszcze cos o Hiszpani wspominał jego brat mówi zeby do nich do Madrytu polecieć ale z miasta do miasta średnio nam sie to widzi a zreszta co to za odpoczynek
cos we trójkę chcemy a nie z jego bratem żona i 2 dxieci
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kozgo ja Emilkę karmię na bujaczku. A jak jestem u mojej mamy czy teściowej to po prostu podkładam wyżej poduszki i na kanapie. Niedlugo zaopatrzymy się w krzeselko, ale na razie dajemy radę w taki sposób. Tylko trzeba uważać bo dziecko macha rączkami, wpycha do buzi i zaraz wszystko może byc brudne.
Koral, dzisiaj mam zamiar jej dać kaszkę mleczno-ryżową z malinami. Zobaczymy jak będzie jadła. Wczoraj dałam jej troszkę kleiku ryżowego. Nie chciała pic mleka, a wychodziłyśmy i na spróbowanie dodałam do tego kleiku. Troszkę zjadła. Nie chciałam jej dawac dużo bo po marchewcę robi kupki - "plastelinki" a kleik ryżowy podobno też lubi zatwardzać.
-
koral wrote:chłopcy próbowali NAN ale jakoś im nie podeszło, bebilon jedzą bez problemu, polecam na przyszłość te opakowania 1200g bo dużo taniej wychodzą
Eh my już wypróbowanych Nan, Nutramigem , Bebilon i nadal źle kiedy to sie skończy -
Kaja ja liczyłam ze problemy z brzuch skończą soe wraz z 3 miesiącem potem ze wraz z 4 a teraz mysle ze juz nigdy heh.
Wszystkiego dobrego dla Marcela i oby było coraz lepiej z brzuszkiem.
Miriam współczuje ale ten mój tez dzis wariuje i krzyczy na cycusia strasznieWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 10:56
-
nick nieaktualnyWlasnie nie mam pojęcia o co jej chodzi juz 3 dzień taki
zeby nie bo nic nie widać zreszta pediatra powiedziała ze jej daleko do zębów mi późno tez wyszły bo ok 6 -8 miesiąca Czarka mama nie pamięta kiedy jemu brzuszek tez nie bo mięciutkie kupy ładne to chyba skok bo przechodzi sama siebie normalnie zawsze była jeczaca ale dało ja sie uspokoić a teraz nic nie pomaga
wiec albo skok albo ma traume po wyjeździe do teściowej hahahahahahahhaa
Kaja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja byłam nad morzem i nie byłam w miejscowości bardzo znanej gdzie tłumy ludzi .. a do miasta mieliśmy 3 km. mielismy wynajęty domek blisko morza i od rana dzieciaki na dworze, basenik rozłożony był, cisza spokój, pełen relaks.. mazur nie lubie bo te komary to pożreć chcą ..a w górach tak szczerze mówiąc to nie ma co robić z malutkim dzieckiem.. bo góry to raczej chodzenie po górach bądź wycieczki. Jak bylan w zeszłym roku jeszcze bez najmłodszej to nudno troche było ani się wykąpać ani nigdzie poleżeć.. ale każdy jedzie gdzie chce
takie jest moje zdanie
-
Ja dlatego nad morze jeżdzę czerwiec lub wrzesień bo lubie jak jest pusto ale da sie znaleźć miejscowości nad morzem nie oblegane przez tłumy wiec moze warto poszukać.
Mieiam mynprzrz kolki Tymka noe wiemy co to skok bo jak był to zealilismy go na brzuch ale teraz widze ze to chyba to np zawsze na cycu był max 10 min a teraz po 40 potrafi i chyba sie zmęczył tym ssaniem po padł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 11:12
-
Marcello 100 lat:)
Kozgo Tymuś jest po prostu uroczy:)
Oli własnie leży na maci ei wrzeszcy, je co godzinę dziś a ja juz nie mam siły go nosić, z resztą na rękach też krzyczy, więc siedzę koło niego i juz i tak nic nie działa.
Ja to bym też wolała w góry Bieszczady są idealne, właśnie Solina, poza tym malucha można wrzucić do nosidełka i iść na jakiś krótszy szlak.Miriam lubi tę wiadomość
-
Kaja sto latek dla Marcelka
zależy kto co lubi , jedni wolą morze jedni góry a inni mazury
chyba wszystkie te dzieciaczki tutaj takie marudne i ciągle by ssać chciały ..
Julka tez jak mnie straci z oka to ryk , troche ją moja starsza córka zagaduje i macha zabawki przed oczami to mam chwilke spokoju ale nie mogę na zbyt długo zostawić je obie bo jej Emilce może coś głupiego do główki wpaśćKaja lubi tę wiadomość
-
Ja polecam nad naszym morzem Smołdziński Las. Wprawdzie 0,5h na piechotę na plaże, ale plaża pusta, piękna przyroda, blisko do Słowińskiego Parku.
A Solinę odradzam. Strasznie dużo turystów. Trzeba czekać przed knajpami na wolny stolik. No chyba, że ktoś chce się zaszyć w górach.
Kaja sto lat dla MarcelkaZazdraszczam Lazurowego Wybrzeża. Byłam raz i tęsknie niemożebnie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 11:19