X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamusie 2014:)
Odpowiedz

Kwietniowe mamusie 2014:)

Oceń ten wątek:
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia - Franuś z hipciem to naprawdę dobrane towarzystwo :)

    Ja w szpitalu po porodzie nie miałam problemów z rozpoznaniem, czy to mały płacze, bo akurat miałam pokój sama i własną łazienkę, więc zawsze wiedziałam będąc w wc, że to on...ale już jak leżeliśmy na pediatrii parę sal dalej leżało dziecko, które miało tak podobny płacz do Mateusza, że parę razy się nabrałam będąc w łazience pod prysznicem i ubierałam się sprintem, by do niego pobiec:P

    W ogóle to dziś po raz pierwszy od dawna trafiła nam się w nocy kupa, ale na szczęście pobudki już były w miarę normalnie o 3 i 6:30, więc w miarę się wyspałam ;) No i zmierzyliśmy dziś małego z ciekawości i mały ma już 69 cm, urosło się chłopinie przez ostatni miesiąc :)

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 22:53

    Karina1989, Makcza, Tusia89, olala81, Miriam, Lissa, aphrodita lubią tę wiadomość

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doris - u nas też są problemy z zaśnięciem jeśli przez dzień mały otrzyma za dużo bodźców...dlatego np. poniedziałki, kiedy jest rehabilitacja, czy dzień wyjazdu do lekarza to dni przekichane pod tym względem, mały zmęczony, ale widać, że za dużo tego wszystkiego.

    A tak w ogóle to cudne uszka ;) Tak uroczo odstają :) Bo naprawdę Doris widziałam dużo bardziej ostające ;) Jeden przykład siedzi obok mnie teraz, a drugi mieszka w bloku na przeciwko...a tego to nikt nie przebije, uwierz mi :) Mateuszowi też coraz bardziej "odklejają się od główki i mój mąż przerażony chciałby mu już plaster przyklejać :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 19:23

    doris85 lubi tę wiadomość

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie. Zośka w trakcie wyjść jest bardzo cierpliwa, ale po powrocie do domu jakby musiała to wszystko "przetrawić"

    Walabia, gdzie takie fajne hipcie sprzedają? Potrzebuje coś do gryzienia dla Zosi. Płaskie gryzaki się nie sprawdzają.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 19:27

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris spokojnie to tylko ksiazka czesc rzeczy trzeba brać troche z przymrużeniem oka wiadomo ze każda z nas chciałaby miec idealny harmonogram ale czasem trzeba gdzies pojechać cos załatwić my wczoraj przez pakowanie sklep po drodze i rozpakowywanie tez skończyliśmy z histeria dzika Tymka i nie mogl zasnąć. Dzis zreszta tez humor ma okropny nie chce leżeć tylko na rękach i tez sie czuje jak zła matka juz nie wiem co robie złe ze on ciagle tak płacze i płacze dzis w dzien w ogole mało spał drzemki po 20 minut masakra teraz od 16.30 nawet oka nie zmrozyl stad pewnie ten ryk. Dzis mam mega kryzys :(

    Walabia pięknie Franio trzyma mój Tymek nie chce tak trzymac zabawek wogole mimo tego rzekomego skoku nie widze zadnych nowych umiejetnosci no ale pewnie taki jego urok w czwartek mamy szczepienie to porozmawiam z pediatra moze kurczę zrobie mu jakies badanie moczu lub krwi albo niech zobaczy czy to te zeby bo juz nie mam pomysłu skąd takie histerie:(

    Doris ona jest taka cudowna i te włosy :) ale sie zmieniła :) np a uszka sa przynajmniej ma cos po tatusiu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 19:28

    doris85 lubi tę wiadomość

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też chcę Zosię zobaczyć! A mi się zdjęcie nie otwiera!

    Doris, ja rozmawiałam z moja mamą o harmonogramie dnia, bo też miałam oczywiście wyrzuty sumienia, że u nas wszystko od sasa do lasa. A ona mi na to, że jak harmonogram ustalić, jak często coś wypada, typu wizyta u lekarza, odwiedziny, wyjazdy. A pogodę jak zaplanować? Spacer o 11? A jak jest deszcz? Albo upał? A jak akurat dziecko nie ma ochoty na drzemkę? Dorosły też może nie mieć. Albo trzeba częściej karmić, bo upał. Najważniejsze, że kąpiel i spanie o tej samej porze - a reszta jak to w życiu, różnie.

    doris85, Miriam lubią tę wiadomość

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    otworzyło się. Doris, ona jest PRZECUDNA! A te uszka wg mnie jej tylko uroku dodają, w ogóle nie są nieładne. I faktycznie pulpecik :)

    Tusia, z jaką wagą się Franek urodził? Bo nie pamiętam, czy Kira największa była. MIała 4300.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 19:39

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia, super fota z hipciem. Powiedz, czy żyrafka jest w czymś lepsza niż inne gryzaczki? Bo też mnie kusi.

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No waśnie, trochę żałuję, że ja przeczytałam. Za bardzo się przejmuje takimi poradnikami dlatego nie czytałam ich wcześniej. Ostatnio było więcej marudzenia i mylałam, ze to mi troche rozjaśni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 22:53

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też nie ma jakiegoś sztywnego planu dnia...raz wyjdę z małym na spacer już z rana, a niekiedy dopiero popołudniu, wyjazdy, lekarze, wizyty, wszystko ma wpływ na resztę dnia, a najbardziej chyba to o której mały wstanie...o ile odkąd jesteśmy na butelce jestem w stanie mniej więcej przewidzieć pory jedzenia, tak reszta jest już do uznania księcia, bo raz będzie spał w dzień mało, a raz co godzinę...

    Szczerze to próbowałam tę Tracy Hogg czytać...i kurde nie jestem w stanie po prostu...za bardzo denerwuje mnie język, jakim jest napisana ta książka :P A zabierałam się do niej i jak Julia była mała i teraz...

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas też dziś sporo marudzenia. Nawet się dziwiłam, że upaly nie miały jak do tej pory większego wpływu na zachowanie dziecka, ale chyba każdy ma swój punkt krytyczny i Kirka oiągnęła dziś swój. No bo ile można? Szykujemy kąpiel i do spania, oby zasnęła ładnie, bo spała sporo w ciąg dnia. A, wczoraj była jedna kupa, a dziś już 3. Być może to był chwilowy zastój.

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje za komplementy w imieniu Zosi. Faktycznie te uszka pocieszne. Mam ochotę kupić Zosi czapkę krasnoludka bo wygląda jak krasnoludek z Królewny Śnieżki ;)

    Karina, mi położna mówiła, że plaster nic nie daje, bo o odstawaniu uszu decyduje wewnetrzna część małzowiny i jak ona się prostuje to po ptokach.

    Dzięki dziewczyny, jesteście moim głosem rozsądku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 19:54

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi sie podoba w Paryżu dzieci nie grymasza jest fajnie napisana bonzimbe perspektywy mamy ktora popełnia błędy poza tym fajne różnice kulturowe pokazują i podejście do posiłków bardzo mi sie podoba zobaczymy ile z tego wykorzystam.
    Poza tym wiadomo każde dziecko jest inne i na każde działa co innego.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o to przeczytam

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doris85 wrote:
    Dziękuje za komplementy w imieniu Zosi. Faktycznie te uszka pocieszne. Mam ochotę kupić Zosi czapkę krasnoludka bo wygląda jak krasnoludek z Królewny Śnieżki ;)

    Karina, mi położna mówiła, że plaster nic nie daje, bo o odstawaniu uszu decyduje wewnetrzna część małzowiny i jak ona się prostuje to po ptokach.

    Dzięki dziewczyny, jesteście moim głosem rozsądku.

    No czapeczka krasnoludka byłaby w sam raz ;)
    Ja to samo o plastrze mężowi mówię, że to i tak nic nie da :P


    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Makcza spokojnie, najwyższe miejsce na podium należy do Frania 4370 :D i jak na razie nie ma zamiaru się go pozbyć :) Właśnie tata próbuje uśpić Franka a ja słyszę śmiechy, gadania :D

    Doris, Franio też ma takie małe klapiaczki, szczególnie jedno ucho :) nawet w avatarze widać:) ani ja ani mój mąż nie mamy odstających, jednak ja mam dość duże a mąż wręcz przeciwnie, jak byłam w ciąży to bardzo chciałam, żeby nasze dziecko odziedziczyło nos i uszy po mężu. Z nosem sie udało ale z uszami niestety :)

    Mój mąż jest zakochany w Zosi, tak mu się podoba ;) powiedział, że by mógł mieć taką córeczkę:) no jest słodka dziewczynka i Faldziochy takie jak Franek :)

    Walabia, Franciszek przesłodko wygląda z hipciem. Uwielbiam zabawki hipopatamy, słonie i żółwie :D

    doris85, Makcza lubią tę wiadomość

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do książki W Paryżu... tez bardzo mi przypadłą do gustu :) jak czytam zaklinaczkę to mam takie same odczucia jak Ty Doris :)

    doris85 lubi tę wiadomość

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franciszek, zasnął pierwszy raz sam w łóżeczku :D zawsze razem zasypialiśmy na naszym łóżku :) robimy postępy :)

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makcza, u nas Sophie przewyższa wszystkie zabawki. Nie wiem dlaczego Franek zawsze na nią radośnie reaguje. Chyba podoba mu się jej dźwięk. No i nie da się ukryć, że naprawdę bardzo łatwo ją złapać- za szyję, za nogę, a pyszczek, uszka i kopytka świetnie nadają się do gryzienia. Nie wiem czy każde dziecko tak na nią reaguje, ale u nas był to bardzo trafiony zakup.

    Doris, Zosia jest prześliczna. Taki wesoły skrzat z niej :)

    Dzieci w Paryżu nie grymaszą moim zdaniem zwraca uwagę na ciekawe zagadnienia. Tracy Hogg jest tak przekonana o słuszności swoich poglądów że aż strach. Coraz mniej zgadzam się z jej twierdzeniami. Życie z bobasem weryfikuje mądre rady z poradników :) Dla mnie najważniejszy z rytmu dnia jest wieczór, chciałabym też, żeby Franek miał jedną dłuższą drzemkę w ciągu dnia. Karmienie co 4 godziny?!? Ha ha ha dziś karmiłam Franka co godzinę, był ewidentnie bardzo spragniony. CO miałam mu powiedzieć? "Kochanie, musisz wytrzymać jeszcze 3 godziny..."????

    I wcale nie uważam się za "przypadkowego rodzica", bo z przypadku dziecko mi się nie wzięło w domu. NIe mam za to dziecka zaprogramowanego "bo książka tak każe".

    Hipcio jest ze Smyka. Jest tak naprawdę zabawką do kąpieli, ale Franciszek radzi sobie z nim bez wody :)

    A co do skoku: nowe umiejętności Franka to kręcenie się w kółko na macie (jak jest na brzuchu), chwytanie wszystkiego co popadnie (ostatnio upodobał sobie takie śrubki w wózku i ciągle przy nich gmera na spacerze), dziś pierwszy raz zaśmiał się głośno! Wcześniej mieliśmy piski i buzię otwartą szeroko z radości, ale bez dźwięków.

    Trudno mu dziś zasnąć. Obudziła go straż pożarna i wpadł w ryk :( Tak to jest jak ma się straż na rogu:(

    W sierpniu mamy spotkanie z....psychologiem! Rehabilitantka zapisała nas, ponoć psycholog jest super i pomoże nam reagować skutecznie na lęki Franka (on nadal bardzo boi się hałasu, gwałtownych ruchów, kaszlnięć, kichnięć itp). No ciekawa jestem tej wizyty.

    Tusia, nie pisałaś o tym łóżku wcześniej :D Gratulacje dla Was i Frania!!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 21:19

    Tusia89 lubi tę wiadomość

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 2 sierpnia 2014, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walabia, i przez to tylko kazała Wam se skontaktować z psychologiem???? Jak czytałam "on nadal bardzo boi się hałasu, gwałtownych ruchów, kaszlnięć, kichnięć itp)." to, to samo bym mogła napisać o Franciszku. Już nie raz stwierdziłam, ze jest taki trochę lękliwy ale myślałam, że to kwestia wrażliwości... może nie jest to paniczny strach ale tak się leka (wzdryguje) jak ktoś głośno smarka, kaszle, jak za szybko pokaże mu szeleszcząca książeczkę i ją zgniotę i wiele innych...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 21:31

    dqprj44jypq2k6s8.png
‹‹ 616 617 618 619 620 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ