Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kobietki !
koral , z pewnoscia zacznal przesypiac , mam tylko nadzieje ze szybciej niz pzniej .
U nas wczoraj kapiel o 20 i 20:30 maly juz spal troche sie martwilam ile mi przespi skoro tak wzesnie usnal , ale maly zrobil mi niespodzianke i spal do 6:30 zjadl troche cyca i przespal do 9
A jednak , maly pol dnia cwiczy przewrotke z plecow na brzuszek hehe ciezko mu jedynie na ten boczek sie przekrecic ale na brzuszek to juz z gorki natomiast z brzuszka na plecy za cholere nie da rady nie wie jak sie do tego zabrac ale ja sie juz niczym nie martwie . kazdy jak widac idzie sowim rytmem . maly lapie zabawki swiadomie w zasadzie wszystko co mu podstawiam pod nos to lapie raczkami, zabawki obok niego tez juz lapie .
Jedynie co teraz przezywam do piatkowy wylot , najchetniej wzielabym tabletke nasenna i przespala ten lot tak bardzo sie boje jak nigdy dotad ehhhhh .
-
walabia wrote:Lissa, boisz się samego lotu, czy tego jak Ryanek go przetrwa?
Boje sie lotu . Z małym sobie poradze, nawetjesli jakis dibaełek w niego wstapi to bede musical te 3,5h przetrwac. Przeraza mnie sam lot , po tych wszystkich wydarzeniach ostatnich tygodni , niepotrzebnie wglebilam sie w temat samolotow, katastrof to jedynie poglebilo moje przerazenie .
odwolac nie odwolam na sama mysl o 6 tygodniach spedzonych na wsi geda mi sie cieszyKaja lubi tę wiadomość
-
Koral chyba tak jest ze z wiekiem te rytmy sie zmieniają widze u siebie ze teraz kest zupełnie inaczej niz 2 tyg temu.
Lissa mój maz ogląda nałogowo katastrofy w przestworzach o mnie czesto nimi meczy hehe ale rozumiem Cie tez mam jakos stresa przed lotem we wrześniu bo tych ost akcjach ale ważne zeby nie lecieć eurolotem i liniami nalezyjskimki a no i ukraińskie odpadają a tak bedzie dobrze odpoczniecie sobie będziesz miała rodzinkę do gotowania i opieki nad synkiem ewentualnie mozesz pożyczyć hulajnoge Walabii ale to moze okazać sie dluuuga podroz
A i super ze mały sie obraca co za synchronizacja z Tynkiem mój z brzucha na plecy tez nie bez przesady nie wszystko naraz :p
Chyba zaraz wezme małego w Nosidło i na spacer pojdziemy bo w wozku raczej nie poleży a kak go odłoże po jedzeniu znów wyrzyga. Jeszcze powoli sie pakuje bo jutro do domu wracamy i bardzo sie ciesze w czwartek babskie wyjscie z Tymkiem mam wiec troche wrócę do ludzi -
Dziewczyny moze glupie teraz zadam pytania ale wole jednak zapytac...
czy jak sie karmi to bez problemu mozna farbować wlosy? Ojca szcze jedno. Tata zrobil takie pikle z ogórków w occie, czy takie produkty z ictu mozna jesc?ogólnie jem juz wszystko -
Beatina co fo puzzli moje po kilku dniach straciły ten brzydki zapach chyba wywietrzal.
Tusia nie farbuje wlosow o nie jem niczego w occie hehe wiec nie pomogę
Lissa im sie nigdzie nie spieszy hehe a jak ja sprzątam non stop te rzygi to ciesze sie ze zaczął dopiero teraz heheWiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2014, 15:02
Bea_tina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tusia89 wrote:Walabia, czemu przezywasz wyjazd? Dlatego,ze do teściowej czy,ze na trzy dni?
A u teściów nie czuje sie tak swobodnie jak u moich rodziców, no ale cóż, to dziadkowie Franka i nie mogę im odbierać przyjemności przebywania z wnukiem...
https://www.maluchy.pl/li-73157.png -
Koral ja tez zajrzalam:-) ja to nie wiem jak ich rozpoznajesz:-) a wygladaja super i tu o dziwo trudno okreslic ktory jest slodszy:-)
Walabia ja tez tylkow domu, nie ze nie lubie, ale i komfort iwszystko:-)
Dzieki kozgo:-) za rada walabi napisalam do sprzedawcy i radzil wietrzyc i umyc, co zrobilam, teraz musze czekac;)