Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Teraz już wiem, czemu chciałam mieć córeczkę, takie ślicznoty!
Sophie przed chwilą zadebiutowała u nas z sukcesem. Trochę chora cena, ale widać, że popyt mimo to jest. Nic, pożarliśmy ze Stachem obiad i idziemy na drzemkę. A potem próbujemy jabłuszka, ciekawe jak zareaguje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 14:46
https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
Miriam wrote:martuśka jak sprawdza się to wedziedlko u nas chyba nikt nie sprawdzał
to widać od razu jak dziecko buźkę otwiera.jak płacze to najbardziej bo wtedy widać język jakby przyszyty do dolnego podniebienia. Julka to nie mogla wcale manewrować językiem i język w kształcie serduszka, to najbardziej widoczny symptom., -
jabłko z bobowity tak samo jak marchewka jest niedobre, marchewka zbyt grubo zmielona i julce nie podchodziła, hipp i gerber maja najlepsze posiłki
karina moze byc taki objaw bo to cos nowego i organizm musi sie przystosowac.
spróbuj jeszcze raz -
Doris, Zosia jest urocza! Nic, tylko zdjęcia jej robić, tak pięknie pozuje
Miriam, ja tam bym uważała z takim sadzaniem Zojki. Słyszałam wiele historii jak dziecko zrobiło sobie krzywdę w ten sposób ale jesteś twórcza, więc na pewno coś już jej ciekawego wymyślisz. Udało się sprawnie odebrać prawko?
Nam polecili spróbować jabłko ze słoiczka a jeśli nadal będzie uczulenie, to nie próbować marchewki (podobno będzie identyczna reakcja) tylko zabrać się za ziemniaka. Można kupić ziemniaka w słoiczku?
Aaaa i jeszcze jedno pytanie do mam słoiczkowych: jeśli dam Frankowi 1 łyżeczkę pierwszego dnia, to co z resztą słoiczka? Można go trzymać trochę w lodówce?doris85 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73157.png -
Pomyliłam się, to z gerbera jabłko jest kwasne! Nawet jak dla mnie. W carrefourze widziałam duzy wybór słoiczków z pojedynczymi warzywkami, ale z bobovity. Był groszek, brokuły. Ziemniaczki mam mieszane z marchewką. W Rossamanie mają jeszcze własne słoiczki z babydreama. Ktos próbował?
Walabia, masz 48 h na wykorzystanie słoiczka czyli 3 dni 1 posiłek 1/3 słoiczka o tej samej porze. Dużo się nie zmarnuje. -
nick nieaktualnyDoros ja kiedys próbowałam obrzydliwe! A my juz 2h łazimy w chuscie po Piasecznie obrazalam wszystkie tanie ciuszki haha o wcale nie sa takie tanie w niektórych 20 zł za bodziaka pogięło ich ale znalazłam jeden fajny o kupiłam 3 stroje kąpielowe dla Zoi pogrzalo mnie w domu ma 4 i jeszcze dokupilismy
Walabia kiedy turne po praskich ciuszkach -
Mnie tam jabłuszko z gerbera smakowało, więc nie wiem, bo ogólnie nie przepadam za kwaśnym Być może dlatego, że innych nie próbowałam słoiczków i nie mam porównania...
Moje dziecię śpi już dwie godziny....daaawno nie było tak długiej drzemki popołudniu... -
Ja dałam Frankowi zwykłą antonówkę 100% kwasu i był zachwycony, więc słoiczkiem pewnie też nie wzgardzi Nabyłam oprócz owoców pasternak z babydreama. Ziemniaki były tylko z marchewką albo dynią. Dziwne.
A to Franciszek przed podróżą do Rossmana po słoiczki
olala81, Lissa, Ewelina, Makcza, magdalena lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73157.png -
Zosia jest prześliczna
Miriam Tymek chetnie by tak posiedzial z Zojka no ale boje się go tak sadzać.
Ah ten naszsmyk cudny Franciszek
My po marchewce Tymek zachwycony oby obyło się bez uczulenia no zobaczyny jutro.
Fotorelacja
Pierwsza reakcja
A potem
Mamo ja chce sam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 17:18
olala81, walabia, Lissa, Tusia89, Ewelina, Miriam, Makcza, magdalena, Dorjana lubią tę wiadomość
-
Bobovita ma bardzo gęste zupki (chodzi o jarzynową). Nie raz je rozrzedzałam. Z resztą jarzynowa z bobovity to sam ziemniak i marchew. A w gerberze czy hipp już jest seler czy pietruszka. Bobovita ma duzy wybór samych warzywek np brokuł, kalafior czy zielony groszek. Zielony groszek bardzo dobry, Emilce smakował. Bobovita w ogóle dyni nie ma, co mnie zdziwiło.
Jeśli chodzi o marchew i jabłko to faktycznie gerber i hipp mają lepszy smak.
Ja zauważyłam, że Emilka nie przepada za kwaśnym. A jak byłam w ciąży to bardzo dużo kwaśnych rzeczy jadłam.
My dzisiaj poszłyśmy sobie na działkę. Nazbierałam owoców i wyrwałam teściowej marchewkę dla Emilki. Ja czasami gotuję zupkę. I powiem, że taka najbardziej Emilce smakuje.
Dorjana lubi tę wiadomość