Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie ostatnio z koleżanka rozmawiałam mamą 2 latka i aż łzy miała jak opowiadała ze z dojazdami to hej nie ma po 10h i niania wszystko widzi i słyszy pierwsza i jej synek bardziej cieszy się na widok niani niż jej to chyba musi być okropne dla mamy jak dziecko jest bardIek przywiązane do obcej osoby. Oczywiście czasami nie ma wyboruale patrząc ile teraz liczy się za dobrą nianie to jakieś kokosy z mojej pensji wcale by nie zostały.
-
Ja mam po roku zamiar wrocic,do pracy do pracy na pól lub 3/4 etatu. Pp pierwsze żeby jednak wiecej byc w domu, po drugie kobiety wracajacej na niepelny etat nie da sie zwolnic. Mamy to szczęście, ze babcie i dziadkowie są w naszym mieście, co prawda pracuja, ale elastyczniej.
nie zarzekam sie jednak, bo kiedyś myslalam, ze pójdę max na pól roku na macierzyński , ale jak widzę jakie to są,maleństwa polroczne i czuje moje w brzuchu to zdecydowanie stawiam na pelny rok+ urlopy to pewnie wyjdzie 1,3roku. No wiec zapytajcie najlepiej w,rok po urodzeniu. Moze za nic nie wrócę do pracy i nie zostawię dzidzi, a moze będę miala dość siedzenia w domu, a pieniądze będą potrzebne.
na razie mozemy planować, a życie i tak nam pokaże samo co robić. -
To prawda jest znam takie dziewczyny które planowały wrócić po 4 miesiącach a jak sie urodził dzidzius to za żadne skarby po pół roku nie chciały wracać ale znam tez takie które skracaly macierzyński bo nie mogły w domu wytrzymać więc czas pokaże to troche jak z założeniami nie wezmę dziecka do łóżka itd a praktyka robi swoje mozna planować duzo a potem i tak wszystko się zmienia
-
kozgo wrote:To prawda jest znam takie dziewczyny które planowały wrócić po 4 miesiącach a jak sie urodził dzidzius to za żadne skarby po pół roku nie chciały wracać ale znam tez takie które skracaly macierzyński bo nie mogły w domu wytrzymać więc czas pokaże to troche jak z założeniami nie wezmę dziecka do łóżka itd a praktyka robi swoje mozna planować duzo a potem i tak wszystko się zmienia
Dokładnie, też tak myślę. Fajna opcja z tym skróceniem dnia pracy. Ja mogę pracować od 7-15 a po skróceniu na 6h to bym kończyła prace o 13!
-
Tak, myslę o SR tylko straszna drożyzna tam - 350zł no cóż. Myślę o styczniu jakoś pod koniec. Ostatnio nie mogłam się dodzwonić. Zaraz spróbuje.
No znowu nie mogę się dodzwonić. Może później spróbuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2013, 11:24
-
Drogie kwietniowe mamusie mam pytanie do was odnośnie wyprawki ale chodzi mi tylko o ubranka. Nie wiem jakie ubranka kupić i ile i na jakie rozmiary?chciałabym by maluch spał w śpiworku ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji czy są takie cienkie na wiosnę? Ogólnie u nas w domu jest bardzo ciepło a wiem że przegrzewanie dzieci jest niezdrowe!Podpowiedzcie coś!
-
Niby piszą ze do szpitala 5 Body i 5 pajacyków albo śpiochów , 3 czapeczki i 3 pary skarpeteczek. ja Body i pajace kupiłem takie zapinane na bok zeby łatwiej mi było plus mam jakies dresiki i bluzę na wyjście Ew jak bedzie zimno mam taki ciepły kombinezonik. Co do śpiworów to nie wiem raczej nie będę korzystała. Większość kupowałam na 62cm na 58 mam moze z 2 czy 3 rzeczy.
-
Jeśli zima będzie taka jak w zeszłym roku i skończy się w maju, to faktycznie kombinezon się przyda... Jestem w ogóle ciemna w zakresie wyprawki i dopiero się dokształcam, także wszelkie rady mile widziane dziewczyny Z tego co już się zdążyłam dowiedzieć od koleżanek, najlepsze są faktycznie takie body kopertowe albo zapinane na całej długości, wtedy nie ma problemu z ubraniem maluszka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2013, 14:08
https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
Mi lekarz powiedział ze idealna temperatura to 20-21 stopni w domu i najlepiej na cebulkę ubierać bo łatwo reguliwać wtedy temp. No ja biorąc pod uwagę fakt ze w zeszłym roku tydzień przed moim ślubem w kwietniu był jeszxze śnieg zaopatrzylam sie w kombinezonik.
-
No to się zapisałam na 4.02 na SR:)
Też powoli zbieram ciuszki. Myślałam o takim kombinezonie-pajacyku z "misia".
http://www.smyk.com/cool-club-pajac-dziewczecy-marie-rozmiar-56,p1075569759,ubranka-dla-dzieci-p
O śpiworku pomyśle później, bo na początku noworodek nie ma chyba sił żeby się rozkopać i wystarczy kocyk.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2013, 14:57
-
Babka na telefonie mi poradziła ten lutowy. Pomyślałam, że może faktycznie lepiej jak będę na bieżąco.
Makcza, a ty orientujesz się może w której galerii w KRK jest c&a z działem ciążowym. W Krakowskiej i Factory nie ma.
Chyba się zastanowię jeszcze nad tym styczniowym terminem, bo lutowy to bym kończyła w 36tc!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2013, 16:07