Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAj dziewczyny staram sie was czytac na bierzeco ale zazwyczaj czytam polebkach czyli Zoja wróciła do formy i grzeczny dziec poszed sobie w dal do tego ładowarka mi sie psuje jar działa raz nie a bateria w iPhonie trzyma pol dnia wiec nawet gdy leżymy z cycem w buzi to nie mam jak pisać eh ale oczywiście w poniedziałek koral sie widzimy jedyne pocieszenie jest takie ze w wózku jeździ i nie jeczy tyle dobrego dzis jechaliśmy pociągiem pierwszy raz do Czarka pracy bo jego samochód sie rozkracztyl i jeździ moja kaczka ale juz mu zapowiedziałam ze w poniedziałek ma jechac kolejka a co u Zoi nadal nie śpi miała dzis dwie drzemki jedna 15 minut druga 30 wstała o 9 wiec harce do 23:30 na bank
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
My też z instruktorem. Nadal akademia ruchu, ale dziś mieliśmy inną instruktorkę. Też fajna, tak jak ta poprzednia. Uczyliśmy się udzielania pierwszej pomocy w razie zachłyśnięcia wodą i polewaliśmy dzieci wodą po głowie !
Miriam lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73157.png -
nick nieaktualny
-
Wrócę do tych poranków, fajnie ze mężowie Wam dają pospać, ja to z tych jestem myśli, ze mąż musi się wyspać co gdzie do pracy, ale dziś to przemyślam, bo kurde ja też szukam do pracy.fakt po południu ale miałam na głowie małego pranie obiad itd i jeszcze pracę. Jestem wykończona.czas cos zmienić.
A jaki chodzi o mleko to nadal w lewej maleńko, ale walczę. -
Ola, warto. I to nie tylko ze względu na Ciebie, ale i na relację dziecko-ojciec.
Jesli zaś chodzi o karmienie w nocy, to ja lubię. I na razie te nie mam potrzeby oduczania. Ale gdybym miała wstawać, iść do kuchni, gotować wodę na mm, sprawdzać temperturę itd, to bym miała taką potrzebę...
Miriam, no pzerąbane masz z tym łobuzem, nie da się tego inaczej powiedzieć.
Super zabawa, Walabio -
Jakbym miała właśnie chodzić jeszcze w nocy wodę na mleko gotować, to też bym na głowie stawała, by szybko oduczyć jedzenia w nocy...ale ja jestem leń, na noc mam wodę gorącą w termosie, w szklanej butelce zimną i w nocy z tego robię mleko W każdym razie nie zajmuje mi to dłużej niż 3-4 minuty
Ola - Makcza dobrze mówi Tatusiowi też dobrze zrobią takie poranne zabawy Nawet na mojego m. to zadziałało, bo się zaczął dużo więcej małym zajmować, ma iść już do pracy, to się jeszcze poprzytula z nim, wycałuje go, pożegna, wraca z pracy też od razu do małego go wycałować, przywitać się, je obiad i się z nim bawi...własnego męża czasem nie poznaję...Na początku protestował, jak mu dawałam małego i mówiłam by się nim zajął, bo też chciał jeszcze dospać...ale jak mu zaczęłam zostawiać małego w łóżku i sama szłam spać do córci, to już musiał wstać...teraz jak się budzi i słyszy, że mały już nie śpi, to sam go bierze i wychodzi z pokoju, a ja śpię...
walabia, Miriam - super macie z tym basenem
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Makcza my jako rytuał oglądany co miesiac co w danym miesiacu itd wczesniej oglądaliśmy o ciazy hehe:)
Martusia pewnie masz racje co do tego mieszkania.
Miriam współczuje powrotu małej dyktatorlki dobrze ze chociaz wozek lubi.
Walabia jak spacerówka bo chyba juz miała dojść do Was. -
Mąż ma bardzo dobry kontakt z małym to nie tak ze on się nim nie zajmuje, z reszta często z nim zostaje jak idę do pracy, tylko rano jest leń.kiedyś spanie to była dla niego strata czasu i od 7 w łóżku się męczył bo jak on wstawał to ja się budziłanm wiec leżał trochę żebym się nie obudziła.a teraz ledwo budzik go budzi.
Dziś mały spał do 3.30 bez jedzenia i obie:) piersi miałam jak balony aż bolało. Nakarmiłam i musiałam odciągnąć resztę no i zmienić pidżame.
Mam nadzieje ze juz to mleko wróci do tej lewej, będę dalej często przystawiać ii odaciągać.
Piękna pogoda miłego dnia
A KozGo jak katar Tymka? T nas nic lepiej, w poniedziałek mąż musi iść do lekarza, bo ja na to szkolenie.Makcza lubi tę wiadomość
-
Olala katar sam powoli przechodzi mysle ze mogl byc od tego rano ze na noc za ciepło prykrywalam Tymka. Dzis pobudki na jedzenie standardowo 1 i 5 o 6.30 wylądował u nas chwile się pobawił i zasnal i obudził się dopiero teraz dawno tak długo nie spałam co za mega luksus
Powiem Wam ze ostatnio tak łatwo odgadnąć ze Tynek jest śpiący bo zaczyna trzeć oczy i wtedy tetra smoczek i zaraz spi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 09:08
-
Heh te nasze dzieciaczki coraz ładniej potrafią komunikować swoje potrzeby jak widać
Syn mi dziś zrobił niespodziankę Spał ciągiem od 22:40 do 7 rano A potem jeszcze dał dospać do 8:30 Aż uwierzyć nie mogłam, jak spojrzałam na zegarek Jaka miła odmiana od wstawania o 5 rano