Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Doris, póki co spotkajmy się we wtorek. Przed południem, nie? I gdzie proponujesz? Bo my zdaje się niedaleko siebie mieszkamy. Ja na Lubelskiej. Mogę podejść gdzieś dalej, nie ma problemu, chętnie zwiedzę kawałek miasta.
Martusia, jak tam się czujesz? A jak z ciążą i laktacją? Hormony ciążowe nie narobiły bałaganu? -
Doris,a pamietasz jak ja zrobilam za ciepłą wodę dla Franka, albo polizałam jego smoczek(o zgrozo)? Każda Z nas ma jakies uczynki na swoim sumieniu, o których by najchetniej zapomniała. A jeśli nie ma to gwarantuję Ci,że predzej czy pózniej będzie niestety miała, nikt nie jest ideałem i nie zna wszystkich zasad bezpieczeństwa. A pamietaj,ze jestesmy najlepszymi matkami na świecie dla swoich dzieci!!!!(tak kiedyś napisala Walabia)
Makcza, ja od 1pazdziernika, zaczynam wprowadzać gluten. 2-3g(pól łyżeczki) na 100ml, pod osłoną mleka. I tak do 6 miesiąca i od 13 października wprowadzamy produkty warzywa i owoce.
no i okazuje sie,ze przesunięcia w okresie w czasie karmienia piersią są chyba normalne. Ja wlasnie dostalam okres po 45dniach. Wiec jak którejś karmiącej piersią, będzie się spóźniał, to bez paniki -
Dziewczyny podrzućcie link do tego artykułu o słoiczkach. Nie bardzo mam dostęp do bazaru "eko" i też szczerze mówiąc średnio ufam takim sprzedawcom, dlatego słoiczki wydawały mi się najlepszym rozwiązaniem.
Doris, współczuję przeżyć wózkowych, musiałaś się nieźle wystraszyć. Próbuję sobie przypomnieć, czy widziałam kiedyś osobę wyprowadzającą wózek z autobusu tyłem, ale chyba nie.
Zazdroszczę Wam tych spotkań Najbliżej mnie to chyba mieszka Tusia, Targeo pokazuje 104 km.
Miriam, Zojka pięknie siedzi! Taka dorosła się wydaje w tym krzesełku.
A tu nasz Stach w koszulce, którą kupiliśmy, gdy jeszcze miał być Tytusem.
Pamiętam, jak ta bluzka wydawała mi się ogroooomna, ale nie było mniejszych rozmiarów. Swoją drogą już kolejna osoba zwraca mi uwagę, że jeszcze trochę i trzeba będzie przerzucić Staszka do spacerówki. A jemu chyba dobrze w tej gondolce i trochę szkoda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 13:32
Niesmiala, Makcza, Tusia89, Karina1989, martusia172005 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68384.png -
Makcza podobno organizm tak sie ustawia ze z jednej piersi leci np siara a z drugiej mleko dla rocznika znam troche osób które tak karmiły bo o ile nie masaz zagrożonej ciazy i bić sie nie dzieje to normalnie mozesz w ciazy karmic.
Ewelina swietnie w tej bluzce wyglada piekny blondynek z niego:)
Ja zawsze wchodzę przodem i ost Pan prawie mi wozek drzwiami przycial ale w porę sie zreflektował a wychodze najpierw ja potem gondola bo zazwyczaj jest schodek albo dziura miedzy chodnikiem a torami i tak łatwiej raz najgorzej jak jechalalsm metrem i windy nie działały i gondola na schodach ruchomych to był wyczyn heheWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2014, 08:26
doris85 lubi tę wiadomość
-
Makcza, rozmawiałam ostatnio z moja położną i ona mi tak poleciła, poza tym dostałam reklamową książeczkę od pediatry, o wprowadzaniu pokarmów, gluten jest tam na pierwszym miejscu. W książeczce zdrowia Franka, gluten tez jest po piątym miesiącu... Teraz są zalecenia żeby wprowadzać gluten na początku, kiedyś bylo inaczej... Ja wybrałam taką drogę... Czy prawidłowa, nie wiem. Tak zdecydowałam dziecka nie otruję przecież hehe do zrobionej kaszki dodajesz swoje mleko, nie robisz na swoim mleku bo nie wyjdzie. Wiec z glutenem zaczynamy jak Franko będzie mial 5,5 miesiąca a 13 października kończy 6 miesięcy i jedziemy juz z warzywami, owocami itd;) niby gluten wprowadza sie nie wcześniej niż w 5 a nie później niż w 6 miesiącu... Kiedyś Kozgo tez o tym wspomniała, no ale są różne szkoly jak wiemy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2014, 08:46
-
Doris kochana ja mialam identyczną sytuację!!!!! Duzo w tym było winy kieroscy bo stanął daleko od krawężnika i nie opuścił autobusu, ale tez wozek mi tak poleciał. Od tej pory wychodzę tyłem,a w spacerowce zapinam teraz pasy. I jsst git.
Makcza zapomniałaś o mnie :p my tez tylko na cycku. Ale od razu po powrocie z wakacji wprowadzam warzywka. Franio skrada z talerza co sie da,cięzko przy nim zjesc cokolwiek. Poza tym swobodnie lapie male kawałki i precyzyjnie wsadza do buzi. Z siadaniem kiepsko. No ale bede go karmic na bujaczku w pozycji połsiedzacej. -
nick nieaktualnyDoris nie wiem czy cie to pocieszy ale miałam podobna sytuacje tylko na schodach u mnie przy wejściu do klatki sa 3 schodki bez podjazdu tez sie wystraszyłam teraz w spacerowce nie ma strachu sa pasy 5pkt wiec luzik
Ale Walabie podziwiam w pociągu z gondola jechałam raz ze spacerowka i nie wiem jak byłoby z gondola autobusem jechałam raz ale z fotelikiem bo miałam zamiar wracać taxowka
Makcza to z jedzeniem stałego pokarmu to miało mało wspólnego wiec ja nie podchodzę do tego póki co jak do rozszerzania bo nie jest to w regularnym planie reguralbe zaczynamy 4 października
Co do oczu Zoi szczerze nie podobają mi sie wszystkie dzieci maja piękne duże oczy a oba takie małe do tego chyba jedno większe drugie mniejsze
Zoja obudziła sie z gilem mam nadzieje ze to po basenie a nie jakis wirus ofciagnrlam frida i był biały naszczesvie nie zielony i teraz ładny suchy nosekdoris85 lubi tę wiadomość