Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Doris o wiadomo, ze piersią jest szybciutko i w sumie wygodnie, żadnego przygotowywania, brudzenia, no i trwa dużo krócej, ale cóż trzeba się uzbroić w cierpliwość i przeczekać aż zaczną jeść sami. dasz radę, masz czas na przemyślenia albo ułożenie planu dnia lub menu na najbliższe kilka dni;)
Mały wreszcie zasnął więc zmykam dokończyć robienie obiadu i sprzątnąć łazienkę, mam nadzieję, że tym razem będzie więcej niż 15 minut.
-
Nina póki co pogardziła brokułem i szpinakiem. Mamy zaliczony obiadek z indykiem, kurczakiem, cielęciną i rybą. Deserki owocowe,kaszki i chrupki kukurydziane też wcina. Rzadko kiedy daje jej taką porcję żeby się najadła poza kaszką. Póki co bardziej próbujemy więc cyc obowiązkowy. Hmm tak sie zastanawiam czy powinnam podawać wodę skoro je inne smakołyki poza mlekiem?
-
U nas z karmieniem jako tako problemu nie ma, mały ładnie wcina, a największy jest śmiech, że po każdej łyżeczce pieluchą sobie buźkę wyciera
Komicznie to wygląda A jedzenie łyżeczką trwa szybciej niż wypicie butelką...niektóre sprawdzone już rzeczy zajada po słoiczku...
Gorzej, bo u nas kalafior, brokuł, groszek i jabłko odpadają
Drze się po nich i brzuch go boli
Nie wiem, co dziś ugryzło tego mojego gadzika...spać nie może, maruda jak nie wiem...chwilę jest spoko i znów się zaczyna...może to i skok, bo jak nie próbuje się już na dłoniach podpierać, to zaczyna się turlać...ćwiczy w końcu przewroty z brzucha na plecy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 14:19
-
Edzia woda na pewno pomoże przy kupkach, teraz bardziej gęste są i dzieciaczki moga się męczyć, więc ja podaję wodę na razie z sokiem bo coś mu się odwidziało i nie chce pić samej i jets mniej problemu przy kupce.
A u mnie łazienka posprzątana, obiad zrobiony mieszkanie odkurzone, pranie poskładane, następne wstawione a Oli nadal śpi, tego już daaaawno nie było:) -
nick nieaktualnyMakcza ksiazka wysłana
Kuede ale piszecie nadrabiac trzeba hihi
Doris jak nie masz cierpliwości to spróbuj BLW wrzucasz w krzesełko i juz zje to zje nie to nie pozbywa umyć u po sprawie jezeki Zosia tak je z łyżeczki jak Zoja wczoraj gluten to współczuje
Makcza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhttp://m.ceskatelevize.cz/ct24/domaci/287023-sukl-pozastavil-ockovani-sarzi-hexavakciny-zemrelo-po-ni-dite/.
Sprawdźcie czym były wasze dzieciaki szczepione
Jezu Zoja całe szczęście nie tym kurde jak dobrze ze udało mi die namówić czara zeby juz bie szczepic Zoi niczym uff trzecia dawkę ominelismy juz -
nick nieaktualnyTez sie nas tym zastanawiam niby była szczepiona engerixem i Czarek mówi zeby engerix dokończyć ale mam jeszcze czas nie jestem do tego przekonana póki co myśle jak odroczyć mmr bo pneumoki mamy tylko 2 dawki podane ale to nie jest obowiązkowe wiec luzik
A tu fajny blog o RB http://thesecretofhealing.blogspot.com/2014/09/rodzicielstwo-bliskosci-rb-w-moim-domu-1.html?m=1 -
nick nieaktualny
Tyle że ja już 3 raz po porodzie 
