Kwietniowe mamusie 2014:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Miriam czyli wBLW chodzi o to ze dziecko ma swiadomie podja cdecyzje co chce jesc a czego nie ? Czyli jedzenie to kawalki warzyw miesa itp , kladziesz to przed nia i sama ma wybrac co chce jest a czego nie ? a zupki to jedynie w kubeczku niekapku tak ?
Nie czytalam o tej metodzie a mysle ze od Ciebei odwiem sie najwiecejWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 18:21
-
nick nieaktualnyOgólnie chodzi o to by pominąć etap papek i karmienia łyzeczka czyli najprościej podawać kawałki jedzenia nie zabrania ona jedzenia łyżka ale tez nie nakazuje karmienia wiec ja chce ominąć etap karmienia wiec zupy w szklance normalnie Zojka nie pije z niekapka pije z doidy cup i z niekapka z ikei pozwabioneho dziubka z niekapka nie chciała na sztuce przyjdzie czas teraz moga by sobie zrobic krzywdę wkładając widelec czy łyżkę w oko np opanuje sztuka ręka buzia i dam łyżeczkę tak lisa dziecko ma podjąć samo decyzje co chce jeść a czego nie wiec karmienie odpada
-
Rozumiem .. ale z jednym sie nie zgodze, to ze dziecko jest karmione wcale nie oznacza ze wyboru nie ma . Przeciez nikt n sile dziecku nie wklada jedzenia do buzi ... jesli dziecko otwiera buzie do zblizajacej sie lyzeczki znaczy ze chce i smakuje .
Moj jak sie naje to usta w 2 kreseczki i odraca glowe i to jest znak ze koniec . -
Makcza, już nie mogę się doczekać tych sylab... nie umiem sobie tego wyobrazić
Mi się podoba BLW ale ja tak się boję zakrztuszenia... pewnie będę Frankowi dawać od czasu do czasu jedzenie w kawałkach, żeby sam sobie wkładał, ale teraz nie jestem JA na to gotowa. W ogole... to wprowadzanie pokarmów... cycek by nie mógł wystarczyć? heheWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 19:12
-
nick nieaktualny
-
O ja ale numer z tym wyszukiwaniem.....
Karolina dziekuje czuje sie calkiem dobrze jak na ta sytuacje..... jestem jeszcze u rodzicow i codziennie jezdze do babci i troche lipe mam z internetem dlatego malo pisze... ale jutro wracam do domu i do meza.
Adas juz jakis czas nogi zgina w kolanach glowa opiera na kocu i sie odpycha i przesuwa
Dzis mlody lizal sliwke surowa i uwaga..... odgryzl kawalek i przezul dziaslami i polknal jaka radocha a bulki i skorki tak sysa ze szok.
Ide kapac malego i czeka mnie jeszcze mnostwo koperku do pokrojenia.https://www.maluchy.pl/li-68994.png -
hej ciężko nadrobić od rana. Dziś byłam prawie cały dzień u rodziców. Oli dawno nie miał tak dobrego humoru cały dzień. Ciągle się śmiał i gadał . no może poza takimi krótkimi chwilami kiedy nie mógł się obrócić z powrotem na plecy;) Może ten skok się kończy i już będzie lepiej? byłoby super.
skrzatek85 lubi tę wiadomość
-
Hello.katty wrote:Karolina tylko ze gazetowe jest na zasadzie wątków więc ciekawe jak dziewczyny by się przyzwyczaily może grupa na fb zamknięta. Chyba tam też nie można wyszukać przez googla.