Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jutro po 17godz mam usg
mam nadzieje ze zobacze tam moje baby
to by bylo ponad9tyg juz
ale strasznie sie boje... niewiem Co bedzie jak cos nie bedzie tak... ahh hustawki nastrojow. Gdybym nie poronila nigdy bym nie pomyslala ze cos moze byc nie tak...
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry:)
Magdzia a wczoraj jakoś mnie naszło żeby tu zajrzećChyba dojrzałam dopiero teraz do tego ;p
-
dreamnes wrote:Ja jutro po 17godz mam usg
mam nadzieje ze zobacze tam moje baby
to by bylo ponad9tyg juz
ale strasznie sie boje... niewiem Co bedzie jak cos nie bedzie tak... ahh hustawki nastrojow. Gdybym nie poronila nigdy bym nie pomyslala ze cos moze byc nie tak...
kochana powiem Ci że ja mam tak samo, gdyby nie strata pierwszej ciąży, nigdy bym nie pomyślała że może być coś nie tak. no ale widać życie bywa różne.
ja dziś byłam rano znowu na pobraniu krwi bo pół badań mi nie wykonali.
mam wyniki części.
mocz ok, coś tam wyszło minimalnie,
glukoza 86 na czczo.
tsh 1,71 ( w normie)
morfologia OK.
z zachcianek ja wczoraj piłam barszcz czerwony, taki syf z torebki ale tak mi się zachciało! dwie szklanki poszły na kolację.
od rana znowu mdłości.Sassy lubi tę wiadomość
-
Za mna też chodzi barszcz czerwony i muszę namówić moja babcie żeby zrobiła bo ona robi najlepszy na świecie!
W ogóle ostatnio dużo rzeczy za mną chodzi ale często jest tak że jak już zjem to wiem że to nie było to...29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Hej! ja miałam dzisiaj iść na badania krwi i......pierwsze co zrobiłam jak wstałam to zjadłam śniadanie!!!! chyba będę musiała nakleić sobie w kuchni jakiś wielki transparent "nie jedz przed badaniem"!!!! muszę teraz czekać do poniedziałku
ale już za tydzień wizyta!!! hurra
A termin mamy naprawdę piękny! można od razu z dzieciątkiem na dwór wychodzić i to bez kombinezonu, śpiworka i tony ubrań! poprzednio rodziłam w maju i zaraz na drugi dzień po powrocie ze szpitala byliśmy na spacerku, ubierałam bobasa w samo body i nakrywałam lekkim kocykiem i już śmigaliśmy po parku -
nick nieaktualnyELKA rozumiem, zaglądaj częściej
Mnie ostatnio zastanawiało, czemu mi tak serce mocno wali a właśnie oglądałam reportaż, że od 8 tygodnia nawet o 60% wzrasta praca serca. Jakoś otatnio mi bardzo słabo i jak dzisiaj robiłam jaja sadzone, to musiałam poleżeć, tak mnie to zmęczyło.
U mnie w badaniach wyszło różyczka pozytyw...nie wiem, od czego. Dowiem się w poniedziałek.
I znowu wróciły mdłości a jestem w pracy ;/
Co do wody gazowanej - pomogło dwa razy ale za trzecim już nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2017, 09:04
-
Ja przestalam karmoc niespelna 1.5 tygodni temu. Najpierw grypa zoladkowa rozwalila mi laktacje ktora prawie zanikla a pozniej dostalam zapalenie nerek i antybiotyk pluz zakaz kp. No nic moj gin i tak nakazal w 2 trymestrze przestrzestac karmic więc soe pogodzilam choc było przykro chcialam do roku karmić. Ale coś za coś mamy teraz lepsze noce i na dniach przerwiemy karmienie nocne. Do tej pory synek na cycku domagal sie czesto jedzenia teraz mamy już noce bez jedzenia albo z jednym. Z M postanowilismy że na dniach bedziemy walczyc aby mu nie dawac jesc już w nocy.
Fajnie bedzie móc przespac noc
Co do terminu kwiecień fajny jest poprzednio mialam termin na wrzesien polowa i masakra w upały sierpniowe puchlam jak balon noe moglam w zadne buty stopy zmiescic tylko japonki. -
Magdzia85F to dlatego jak wchodzę w pracy na 3 piętro to dyszę jak staruszka???
Co do terminu ja się bardzo cieszę na taki termin, dzidzia od razu na powietrzu, ja mieszkam na wsi więc będzie mi wygodniej z niunią na dworze niż kisić się w domu. a na zimę już maluszek będzie duży i odporniejszy na chorobya chodzenie w ciąży w zimie? kochane będziemy siedzieć w domu, pod kocykiem, relaksik, a w upał? było by chyba gorzej...
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
Sassy wrote:Haha,ja we wtorek też piłam barszcz z torebki, a nie przepadam za daniami/napojami instant. Przypadek?
ja też nie przepadam za takimi zupami, ale wczoraj nie mogłam się powstrzymać!
i najadam się śledziami! -
Magdzia85F wrote:ELKA rozumiem, zaglądaj częściej
Mnie ostatnio zastanawiało, czemu mi tak serce mocno wali a właśnie oglądałam reportaż, że od 8 tygodnia nawet o 60% wzrasta praca serca. Jakoś otatnio mi bardzo słabo i jak dzisiaj robiłam jaja sadzone, to musiałam poleżeć, tak mnie to zmęczyło.
U mnie w badaniach wyszło różyczka pozytyw...nie wiem, od czego. Dowiem się w poniedziałek.
Tzn ze przechodzilas rozyczke i masz odporność. Chyba ze sie myle dziewczyny?
-
Ja tez od 2 dni jem sledzie haha a i barszcz uwielbiam od zawsze.
Poki co mam smaki jak w poprzednich ciazach czyli jednak chlopak? Zobaczymy hahaAgusia_pia lubi tę wiadomość
-
A propos serca, to jeszcze dodatkowo czytalam ze hormony ciazowe obnizaja cisnienie. A jak cisnienie jest niskie to tez serce wali bardziej. Ja ogolnie mam bardzo niskie, a teraz to juz w ogole. Ostatnio myslalam ze zejde, bo serducho mi walilo i ciezko mi sie oddychalo.
-
simon86 wrote:Hej! ja miałam dzisiaj iść na badania krwi i......pierwsze co zrobiłam jak wstałam to zjadłam śniadanie!!!! chyba będę musiała nakleić sobie w kuchni jakiś wielki transparent "nie jedz przed badaniem"!!!! muszę teraz czekać do poniedziałku
Ilona92 lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
edwarda20 wrote:Tzn ze przechodzilas rozyczke i masz odporność. Chyba ze sie myle dziewczyny?29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Ja nie mam jakichś konkretnych zachcianek na razie:) jedynie co to do słodkiego mnie ciągnie:) mam nadzieję, że smaki się sprawdzą i będzie dziewczynka;)
W pierwszej ciąży nawet ulubionej czekolady nie mogłam jeść i był synek;)
Termin faktycznie fajny:) nie trzeba kombinować z ubieraniem maluszkaMagdzia85F lubi tę wiadomość
-
Agusia, ja rodziłam w sierpniu, własnie takie upały były, ciężko było na końcówce
-
Ja w pierwszej ciąży mialam jazdena slodkie którego przed ciąża raczej nie jadłam. A urlodzil sie chłopak
Więc nie zawsze sie spełnia.