X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 3 maja 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez po karmieniu na lezaco nie odbijam ;)

    Czy Wasze dzieci tez sie tak przemieszczaja po lozeczku? Wczoraj jak sie obudzilam maly byl prawie w poprzek, a dzisiaj z twarzą przy samych szczebelkach...Mam dla niego spiworek, ale jest za duzy jeszcze :/ Moze bede go kladla w rozku jeszcze bo sie boje, ze sobie krzywde w koncu zrobi :/

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 3 maja 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie zawsze odbijam. Wymiotuje i tak, bez względu czy odbije czy nie.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 3 maja 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Ja tez po karmieniu na lezaco nie odbijam ;)

    Czy Wasze dzieci tez sie tak przemieszczaja po lozeczku? Wczoraj jak sie obudzilam maly byl prawie w poprzek, a dzisiaj z twarzą przy samych szczebelkach...Mam dla niego spiworek, ale jest za duzy jeszcze :/ Moze bede go kladla w rozku jeszcze bo sie boje, ze sobie krzywde w koncu zrobi :/
    A czemu ma sobie krzywdę zrobić? Co najwyżej nóżki czy rączki wylecą za szczebelki. U nas się nie przemieszcza, tylko obraca na boki

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 3 maja 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja staram się odbijać zawsze jak tylko wypuści smoka z buzi (karmie butelka). Ale co do ulewania nie ma reguły. Czasami odbije, a i tak uleje, a czasami nie odbije (bo np usnie) i nie uleje. Wiem, że zawsze uleje jak dostanie czkawke - to akurat sprawdza się zawsze ;-).

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 3 maja 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała sobie drzemie w wozku na dworku, a ja korzystam ze słońca i leżę na leżaczku :-).

    Katy lubi tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 3 maja 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie! Jestem jakieś 25 stron do tyłu:/ mamy już 2 tygodnie, od 2 dni córcia zaczęła "charczeć", gdy nie śpi ma otwarte usta, jak śpi wszystko jest ok. Czy Wasze maluchy tak miały? Osłuchowo jest czysta, ale pediatra kazał odstawić mleko, bo może przez to jest ta sapka.

    Po wyjściu lekarza mała zasnęła, ale obudziła się z przeraźliwym wrzaskiem, myślicie, że to reakcja na stres?

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 3 maja 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy karmieniu piersią nie trzeba odbijać i ja moją w sumie odbijam bardzo rzadko, ale ona nie ma problemów z ulewaniem, raz na dzień to jest max.
    My sobie poleżeliśmy dłużej w łóżku bo malutka tak słodko spała, teraz przewinięta i wycycana śpi dalej, a my rozmyślamy gdzie się wybrać na dłuższy spacerek :))

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 3 maja 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:
    A czemu ma sobie krzywdę zrobić? Co najwyżej nóżki czy rączki wylecą za szczebelki. U nas się nie przemieszcza, tylko obraca na boki

    Zeby sie np. Nie uderzyl glowka o te szczebelki czy cos..

    Tez chce isc dzisiaj na spacer z malym, ale chyba dopiero pod wieczor bo u nas dzis ma byc 30 stopni xd

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 3 maja 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy moj tylko glowke przekreca. I wykopuje sie spod pieluszki, ktora go przykrywamy.

    Karmie mm wiec odbijam zawsze.

    A propos 4 trymestru, to co potem? To nie jest tak, ze jak teraz ciagle na rekach to potem inaczej bobas nie bedzie chcial zasnac czy sie uspokoic? Dopiero po tym 1szym miesiacu odzwyczajanie? Nie bedzie za pozno?

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Katy moj tylko glowke przekreca. I wykopuje sie spod pieluszki, ktora go przykrywamy.

    Karmie mm wiec odbijam zawsze.

    A propos 4 trymestru, to co potem? To nie jest tak, ze jak teraz ciagle na rekach to potem inaczej bobas nie bedzie chcial zasnac czy sie uspokoic? Dopiero po tym 1szym miesiacu odzwyczajanie? Nie bedzie za pozno?
    Niekoniecznie. Moja była noszona na rękach dopóki nie zaczęła chodzić. A teraz już nie chce na rączki :)

  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 3 maja 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Zeby sie np. Nie uderzyl glowka o te szczebelki czy cos..

    xd
    Lepiej teraz (gdy nie ma za dużo siły) niż później. Niestety upadków i uderzeń nie wyeliminujesz, a w ten sposób dziecko się uczy co i jak można zrobić. Powoli powinnaś się przyzwyczajać (nie mówię o zostawiania dziecka samego na przewijaku, gdzie może zlecieć z wysokości, tylko o lekkich puknięciach w szczebelki). O zmianie lub dobrym zabezpieczeniu łóżeczka trzeba myśleć gdy zaczyna przedwcześnie wstawać, a pôźniej leci jak kłoda do tylu i wali w szczebelki (w takich momentach szukałam kasku dla córki...)
    Ps. Twoje dziecko prawdopodobnie zacznie bardzo szybko raczkować i chodzić (2 lata temu też trafiło się w grupie takie dziecko i mocno wyprzedzało rozwojem fizycznym pozostałe maluchy (różnice było widać póki wszystkie nie nauczyły się chodzić, później się zatarły.

    Katy lubi tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 3 maja 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga mam pytanie: ty uzywasz aspiratora z beaba, jak gleboko wkladasz te nakladka do noska maluszka? tak sie boje zeby nie zrobic krzywdy...

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 3 maja 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:
    Lepiej teraz (gdy nie ma za dużo siły) niż później. Niestety upadków i uderzeń nie wyeliminujesz, a w ten sposób dziecko się uczy co i jak można zrobić. Powoli powinnaś się przyzwyczajać (nie mówię o zostawiania dziecka samego na przewijaku, gdzie może zlecieć z wysokości, tylko o lekkich puknięciach w szczebelki). O zmianie lub dobrym zabezpieczeniu łóżeczka trzeba myśleć gdy zaczyna przedwcześnie wstawać, a pôźniej leci jak kłoda do tylu i wali w szczebelki (w takich momentach szukałam kasku dla córki...)
    Ps. Twoje dziecko prawdopodobnie zacznie bardzo szybko raczkować i chodzić (2 lata temu też trafiło się w grupie takie dziecko i mocno wyprzedzało rozwojem fizycznym pozostałe maluchy (różnice było widać póki wszystkie nie nauczyły się chodzić, później się zatarły.

    No tak w sumie racja, a te ochraniacze na lozeczko sprawdza sie na przyszlosc? Bo teraz nie kupowałam zeby wyeliminowac ryzyko smierci lozeczkowej..
    Nie obrazilabym sie gdyby sie szybciej rozwijal bo w koncu troche sie pospieszyl z przyjsciem na swiat (urodzilam w 36 tygodniu) i boje sie, ze raczej bedzie w tyle :/

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 3 maja 2018, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Kinga mam pytanie: ty uzywasz aspiratora z beaba, jak gleboko wkladasz te nakladka do noska maluszka? tak sie boje zeby nie zrobic krzywdy...
    Jego plusem jest to, że te nakładki są z miękkiego sylikonu, krzywdy nie zrobisz. Wkładam tyle by odessało (staram się niezbyt głęboki, ale obie się kręcą więc całą też mi się zdarzyło włożyć (wtedy kicha)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 3 maja 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    No tak w sumie racja, a te ochraniacze na lozeczko sprawdza sie na przyszlosc? Bo teraz nie kupowałam zeby wyeliminowac ryzyko smierci lozeczkowej..
    Nie obrazilabym sie gdyby sie szybciej rozwijal bo w koncu troche sie pospieszyl z przyjsciem na swiat (urodzilam w 36 tygodniu) i boje sie, ze raczej bedzie w tyle :/

    Na logikę ochraniacze można włożyć jak opanuje przynajmniej dłuższe samodzielne trzymanie głowy, ja bym czekała aż zacznie się przewracać w obie strony, chyba że wcześniej będzie potrzeba. Ogólnie, to te ochraniacze są cienkie i bardziej chronią przed wypadaniem kończyn (jak wypadną i się zaklinuje, to jest ryk, co jest szczególnie uciążliwe w nocy, lub też tymi szczelinami wypada/jest wyrzucany smoczek i też jest po spaniu) niż przed uderzeniami. Pamiętam, że dziewczyny z drewnianymi łóżeczkami kupowały taką piankową osłonkę na górną krawędź (jak dzieci wstawały, bo właśnie te upadki do tylu były najgorsze. Ja miałam poprzednim razem łóżeczko turystyczne i jeszcze ekstra wypełniłam je piłeczkami (tymi co na sali zabaw, by właśnie amortyzować te upadki (nie spała w nim, tylko robiło za taki ala kojec, bo nie raz poleciała jak kłoda. Najgorzej właśnie było jak leciała na podłogę drewnianą- za każdym razem gdy nie złapałam umierałam ze strachu i zastanawialam czy szpital będzie potrzebny czy nie...

    Katy lubi tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • tanith Ekspertka
    Postów: 184 105

    Wysłany: 3 maja 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie dzisiaj musze wyzalic bo juz normalnie nie mam siły i od dwóch dni tylko ryczec mi sie chce. Moja Weronika ma juz 2 tygodnie i 4 dni a u nas bez zmian. Ciagle ryki, dziecko jesli nie usnie na cycu (a to sie rzadko zdarza) to nieodkladalne. Odbijać nie potrafi. Problemy brzuszkowe. Dzień i noc budzi sie np. co godzine i kolejne 1,5 godz schodzi zeby ja uspokoić. Mycia nie lubi, juz próbowaliśmy z różnymi temperaturami wody.
    Byłam u pediatry to usłyszałam ze dzieci tak maja,to normalne i trzeba przeżyć. A ja juz nie mam siły!
    Dobrze ze chociaz cos przybiera na tych wymeczonych cyckach- urodziła sie 3820, spadla w szpitalu do 3480 a wczorajsze wazenie miala 3760g.

    km5sdf9hi5m1i40u.png
  • tanith Ekspertka
    Postów: 184 105

    Wysłany: 3 maja 2018, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A przy cycku to tez coraz czesciej mi sie denerwuje, szarpie sutek, wypuszcza a potem lapczywie go szuka. Juz nie wiem co mam robic :(

    km5sdf9hi5m1i40u.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 3 maja 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny skąd się wziął mit że przy kp nie trzeba odbijać? Dla mnie to dziwne. Słuchajcie skoro dziecko beka po jedzeniu to ma w brzuchu połkniete powietrze i albo wyjdzie górą albo dołem i wtedy bedzie przy tym prawdopodbnie ból brzucha. Ja karmiłam syna 1.5 roku i zawsze trzymałam do odbicia, co oczywiście nie oznacza że zawsze mu sie odbiło wtedy kladlam na brzuchu. Odbijając można uniknąć bólów brzucha i ulżyć maluszkowi

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 3 maja 2018, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tanith wrote:
    A ja sie dzisiaj musze wyzalic bo juz normalnie nie mam siły i od dwóch dni tylko ryczec mi sie chce. Moja Weronika ma juz 2 tygodnie i 4 dni a u nas bez zmian. Ciagle ryki, dziecko jesli nie usnie na cycu (a to sie rzadko zdarza) to nieodkladalne. Odbijać nie potrafi. Problemy brzuszkowe. Dzień i noc budzi sie np. co godzine i kolejne 1,5 godz schodzi zeby ja uspokoić. Mycia nie lubi, juz próbowaliśmy z różnymi temperaturami wody.
    Byłam u pediatry to usłyszałam ze dzieci tak maja,to normalne i trzeba przeżyć. A ja juz nie mam siły!
    Dobrze ze chociaz cos przybiera na tych wymeczonych cyckach- urodziła sie 3820, spadla w szpitalu do 3480 a wczorajsze wazenie miala 3760g.
    Jeśli Cie to pocieszy to u nas też nie jest zbyt łatwo i kolorowo. Początek rodzicielstwa nieźle daje nam w kość. Staram się myśleć pozytywnie, że przynajmniej nie jest nudno ;-). Choć czasami nie mam szansy iść siku przez parę godzin. W dzień śpi bardzo mało, dużo marudzi, jak płaczę to tak żeby wszyscy ją wyraźnie słyszeli, nie lubi smoczka, nie lubi wózka ani fotelika samochodowego. Polecam przeczytać - http://www.wymagajace.pl/high-need-baby-wymagajace-dziecko-czyli/
    Dzięki temu wiem, że z nią wszystko w porządku- po prostu taka jest. I taką ja bardzo mocno kocham. A jak uśmiecha to wszystko mieknie i zmęczenie odchodzi w zapomnienie ;-).

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • tanith Ekspertka
    Postów: 184 105

    Wysłany: 3 maja 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Darika. Jestem fizycznie bardzo ta sytuacja zmęczona i przez to łatwiej sie dołuje ze albo z mała jest cos nie tak, albo ja jestem do dupy matka i nie powinnam była w ogóle sie decydować :(
    Tak słyszę: byle mała miała 2 tygodnie, byle miesiąc a bedzie lepiej... Szczerze mówiąc tracę nadzieje. Czy ona kiedyś z tego wyrośnie? Miał ktoś takie HNB?

    km5sdf9hi5m1i40u.png
‹‹ 1027 1028 1029 1030 1031 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ