Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
No i wczoraj w miesięcznie mamy wagę 5100
acygan, Kinga., darika, Katy, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Moja ma różne fazy, ostatnie dni tak aktywna, że w wózku nawet nie spała, a dziś śpi i śpi, tylko na jedzenie się wybudza. Chyba odsypia te poprzednie dni
Oli, a jak uspokajacie dziecko? I jak zaśnie porządnie nie da się odłożyć? I przecież dziecko kiedyś wam śpi bo przecież nie jest cały czas aktywne i płaczące? Może spróbujcie właśnie odwrócić i 1 dzień przetrzymać a w nocy usypiać (jak śpi w dzień to pewnie w nocy mu się nie chce). Nawet w wózku na początku, ale wieczorem. I mimo że niektórzy twierdzą że nie trzeba ja wprowadziłam rytuały- czyli pewną powtarzalność. Wieczorem kąpiel, po kąpieli przy przygaszonym świetle cyc, kołysanki, i łóżeczko. I tak codziennie (czasem kąpiemy co 2 dni). I mam wrażenie że ona już kuma że jak jest kąpiel to potem sie karmimy i potem śpimy. Rzadko sie zdarza że nie wychodzi. Tylko pierwszą noc nie spaliśmy bo płakała w łóżeczku i na zmianę ją uspokajalismy i siedzieliśmy przy łóżeczku. Potem już jakoś poszło.
-
darika wrote:Kinga polecisz mi jakąś chuste? Chciałabym kupić a kompletnie się na tym nie znam. Oczywiście skontaktuje się z doradcą chustowym ale chciałabym mieć już chuste kiedy do nas przyjedzie.
- może się okazać że dziecko nie zaakceptuje chusty
- że tobie coś nie spasuje
Sama mam 5 i z tego 2 mi nie przypadły do gustu, bo jest mi w nich za gorąco, do tego kupowałam „przyszłościowo” dłuższe żeby też dobrze nosiły duże/ciężkie dzieci, a po pół roku młoda nie chciał się zbytnio nosić, zdecydowanie lepiej sprawdzało się nam nosidło (szybciej się zakłada i ściąga) No i teraz mnie wkurzają za długie ogony, szkoda mi je pociąć no więc chyba kupię kolejna (w sumie to dałam sobie miesiąc na przemyślenie czy jest mi potrzebnaMam 3 w rozmiarze 6 i 2 w rozmiarze 5. Teraz zastanawiam się nad 3 lub 4 do „kangura”, No chyba ze znów mi się odwidzi i znów pokocham „kieszonkę”. (Przy pierwszym dziecku noszenie w kangurze to była dla mnie kara, a teraz jakoś jest na odwód. Sama nie wiem czemu...
-
Gosiczek wrote:U nas kolejna kupka wodnista ze śluzem. To wirus czy alergia? Ktoś tak miał?
Przy alergii i nietolerancji zwykle są różne kupki (raz lepsze, raz gorsze, co jakiś czas normalne i też zwykle są dodatkowe objawy w stylu ulewanie/wymioty, wysoka, biegunki lub zatwardzenia, czasem są „strzelające”
-
sweetmalenka wrote:U mnie młody też spi tylko w wózku na dworzu. W domu nic a nic. Też nie mogę nic zrobić w domu ale...ten typ tak ma. Że lubi być w centrum. A chusta nie działa. Nie dość że niespokojny to jeszcze tak głową mota do tylu że nie da się go związać i cokolwiek robić bo trzeba głowę trzymać.
-
Jupik wrote:Moja ma różne fazy, ostatnie dni tak aktywna, że w wózku nawet nie spała, a dziś śpi i śpi, tylko na jedzenie się wybudza. Chyba odsypia te poprzednie dni
Oli, a jak uspokajacie dziecko? I jak zaśnie porządnie nie da się odłożyć? I przecież dziecko kiedyś wam śpi bo przecież nie jest cały czas aktywne i płaczące? Może spróbujcie właśnie odwrócić i 1 dzień przetrzymać a w nocy usypiać (jak śpi w dzień to pewnie w nocy mu się nie chce). Nawet w wózku na początku, ale wieczorem. I mimo że niektórzy twierdzą że nie trzeba ja wprowadziłam rytuały- czyli pewną powtarzalność. Wieczorem kąpiel, po kąpieli przy przygaszonym świetle cyc, kołysanki, i łóżeczko. I tak codziennie (czasem kąpiemy co 2 dni). I mam wrażenie że ona już kuma że jak jest kąpiel to potem sie karmimy i potem śpimy. Rzadko sie zdarza że nie wychodzi. Tylko pierwszą noc nie spaliśmy bo płakała w łóżeczku i na zmianę ją uspokajalismy i siedzieliśmy przy łóżeczku. Potem już jakoś poszło. -
W ciagu dnia spi praktycznie od 10 do 1 i pozniej trcohe aktywnosci i znow do godz 18 a pozniej nie spi i kapiel jest o 20 pozniej go odkladam a on sie za kazdym razem budzi i tak sie meczymy do godz 2 pozniej spi z godzninke i wychodzi na to ze albo wstajemy co pol godziny przez cala noc albo
W ogole nie spimy -
Kinga. wrote:Jeśli szczepiłas w ostatnim czasie na rotawirusy to może być wirus. Zwykle przy wirusie pojawia się gorsze samopoczucie i temperatura.
Przy alergii i nietolerancji zwykle są różne kupki (raz lepsze, raz gorsze, co jakiś czas normalne i też zwykle są dodatkowe objawy w stylu ulewanie/wymioty, wysoka, biegunki lub zatwardzenia, czasem są „strzelające”Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
Kinga. wrote:Najlepiej jak doradca ci przyniesie i pokarze co i jak. Jak bardzo chcesz to ci polecę kilka firm, ale
- może się okazać że dziecko nie zaakceptuje chusty
- że tobie coś nie spasuje
Sama mam 5 i z tego 2 mi nie przypadły do gustu, bo jest mi w nich za gorąco, do tego kupowałam „przyszłościowo” dłuższe żeby też dobrze nosiły duże/ciężkie dzieci, a po pół roku młoda nie chciał się zbytnio nosić, zdecydowanie lepiej sprawdzało się nam nosidło (szybciej się zakłada i ściąga) No i teraz mnie wkurzają za długie ogony, szkoda mi je pociąć no więc chyba kupię kolejna (w sumie to dałam sobie miesiąc na przemyślenie czy jest mi potrzebnaMam 3 w rozmiarze 6 i 2 w rozmiarze 5. Teraz zastanawiam się nad 3 lub 4 do „kangura”, No chyba ze znów mi się odwidzi i znów pokocham „kieszonkę”. (Przy pierwszym dziecku noszenie w kangurze to była dla mnie kara, a teraz jakoś jest na odwód. Sama nie wiem czemu...
.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Katy ważył 3700 więc startował z wysokiego 75 centyla. Jest na piersi i wisiał by nom stop ulewa nam strasznie. Od ponad tygodnia daje intensywnie smoczka ale większej poprawy w ulewaniu nie widzę jedyne co mam trochę dłuższe przerwy nie wisi już tak długo i tak często.
-
Kurde dziewczyny załamałam się - chyba bierze mnie jakieś przeziębienie
. Bardzo się boję, żeby nie zarazić Małej...
Kachna62 lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualnydarika wrote:Kurde dziewczyny załamałam się - chyba bierze mnie jakieś przeziębienie
. Bardzo się boję, żeby nie zarazić Małej...
Trzymam kciuki bo my walczymy z młodego katarem i nie spie po nocach, na zmiane zakraplam mu nos i odciagam gile odkurzaczem a w nocy siedze i robie mu inhalacje na śpiocha. -
acygan wrote:Cos sie zepsulo przy kp,odrywa sie, wygina,zlosci,cyca gorzej lapie niz na poczatku, powietrze lyka,musze jednak ja odbijac, bo niespokojna.
-
U nas dziś mały kryzys laktacyjny, ja mam wrażenie, że mleka brak, a ona cały czas głodna. W geście desperacji już nawet bawarke zrobiłam
Okres po porodzoe mam pernamenty-nadal krwawię
Z tym przetrzymaniem. Pierwsza rzecz-nie pozwolić spać po 19- wtedy usypiamy ją ok.22.Jak się zdarzy, że śpi do 20-usypiamy ją 23-24. A w ciągu dnia stopniowo też skracać sen. Ja nawet bylam zmuszona to robić, bo na początku mała za mało przybierała na wadze (dużo spała mało jadła) i położna kazała wybudzać. I tak zaczęłam ją wybudzać po 2 godz (żeby karmić w dzień co 2 godz a w nocy rzadziej). I od tego się zaczęło. Wprawdzie oczywiście potem ona sama już zaczęła się wybudzać, zrobiła się też bardziej aktywna w dzień i czasem na cycu wisiała przez godzinę i co godzinę, ale rzeczywiście przyjęłam za cel dużo karmić w dzień mniej w nocy co przełożyło się na mało snu w dzień dużo w nocy. Czasem oczywiście wymaga to poświęcenia czyli zabawiania (bo co ma robić dziecko w dzień które nie śpi i nie je..). Moja się nudzi i spokojnie leży z 15 min.wiec trzeba czasem urozmaicić-nosimy po mieszkaniu i do niej mówimy, bujamy w bujaku. Ale widzę że coraz dłużej wytrzymuje bez naszych zabawianek. Na spacerze w wózku śpi super i dłużej więc ma 1 spacer w ciągu dnia, i to w godzinach okolopoludniowych (im później tym gorzej bo znów- wyspi sie porządnie na spacerze nie będzie spać w nocy). I tak jakoś działamy. Oczywiście nie jest to takie proste jak się wydaje jak się to czyta, ale fakt taki, że im bardziej wysypia się w dzień tym gorzej śpi w nocy. Oczywiście nie jest też tak że ja w kolko budzę, bo już widzę, że ma dni bardziej aktywne (i wtedy nawet w wózku na spacerze nie śpi tylko sobie leży) i bardziej senne (może żeby odespać te aktywne) ale faktycznie pewien schemat już nam sie udało wypracować.