X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 9 maja 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas była kupa w końcu, mały się uspokoił i zasnął.

    a ja dziś wygotowałam pranie małego, źle ustawiłam program a były tam nowe ubranka które wczoraj kupiłam małemu, ale o dziwo nic się nie zbiegło uff

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 9 maja 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik mi polozna z lekarzem na wizycie patronazowej tez mowili, ze to normalne i zeby sie nie przestraszyc jak sie pojawi. Mowili tez zeby w miare uwazac przy kapieli np zeby specjalnie tego nie rozwalic,a tak poza tym sie nie martwic i tyle :)

  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 9 maja 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia ale by bylo :) dobrze, ze nic sie nie stalo,choc jestem w szoku. Ja boje sie na 60 stopni ustawic :)

    Edwarda ja od razu po powrocie ze szpitala zostalam sama z mala i jakos sie dalo rade :) nic strasznego, Henio juz spory chlopak jest :) ja to pol dnia przesypiam z mala i tak leci dzien za dniem :)

    Zauwazylyscie, ze sporo dziewczyn od dawna sie nie odzywa? Mam nadzieje, ze wszystko u nich ok.

  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 9 maja 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Agusia ale by bylo :) dobrze, ze nic sie nie stalo,choc jestem w szoku. Ja boje sie na 60 stopni ustawic :)

    Edwarda ja od razu po powrocie ze szpitala zostalam sama z mala i jakos sie dalo rade :) nic strasznego, Henio juz spory chlopak jest :) ja to pol dnia przesypiam z mala i tak leci dzien za dniem :)

    Zauwazylyscie, ze sporo dziewczyn od dawna sie nie odzywa? Mam nadzieje, ze wszystko u nich ok.

    nom jestem w szoku że nic się nie zepsuło, ale to dobrze :)

    ja też zaraz po wyjściu ze szpitala zostałam sama, tzn za ścianą mam teściów, ale w nocy jednak sama bo nie wołałam teściowej żeby zrobiła mleko dla małego. i jakoś dałam radę :)

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 9 maja 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już od dawna z Mała sama. Co prawda mąż zagląda do nas i w razie gdy pilnie muszę coś zrobić to opiekuje się chwilowo córka ale ogólnie radzimy sobie ;-).
    Swoją drogą to trochę przykre, że mąż ma dwie siostry, jego mama jest za ścianą ale nikt nie garnie się do tego, żeby pomóc albo zapytac czy nie potrzebujemy pomocy... No cóż. Ja się prosić się lubię. Choć, nie powiem, skoczyłabym sobie polazic po sklepach a Małej nie chce na razie zabierać w skupiska ludzi, zwłaszcza, że ona długo nie wytrzyma ani w wózku ani w foteliku bo chce na rączki. A jak nie wezmę to awantura gwarantowana ;-).

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dacie rade :) Ja jestem z dwojką sama i ogarniam. Powiedzialabym nawet śmialo że z dwójką łatwiej niż z jednym bo masz 100% organizacji :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darika wrote:
    Ja też już od dawna z Mała sama. Co prawda mąż zagląda do nas i w razie gdy pilnie muszę coś zrobić to opiekuje się chwilowo córka ale ogólnie radzimy sobie ;-).
    Swoją drogą to trochę przykre, że mąż ma dwie siostry, jego mama jest za ścianą ale nikt nie garnie się do tego, żeby pomóc albo zapytac czy nie potrzebujemy pomocy... No cóż. Ja się prosić się lubię. Choć, nie powiem, skoczyłabym sobie polazic po sklepach a Małej nie chce na razie zabierać w skupiska ludzi, zwłaszcza, że ona długo nie wytrzyma ani w wózku ani w foteliku bo chce na rączki. A jak nie wezmę to awantura gwarantowana ;-).
    Wiesz co polozna mi mowila ze moge zabrać dziecko do jakiegos malego sklepu do godzin poludniowych gdzie jest ludzi jak na lekarstwo. Dzis weszlam z nim piereszy raz do Biedronki na zakupy. A uwierz mi że nawet wejscie do Lidla czy Biedronki da Ci satysfakcję :)

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 9 maja 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachna62 wrote:
    Wiesz co polozna mi mowila ze moge zabrać dziecko do jakiegos malego sklepu do godzin poludniowych gdzie jest ludzi jak na lekarstwo. Dzis weszlam z nim piereszy raz do Biedronki na zakupy. A uwierz mi że nawet wejscie do Lidla czy Biedronki da Ci satysfakcję :)
    Muszę spróbować :-).
    Podziwiam was dziewczyny z dwójką małych dzieci. Serio, szacun :-D

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 9 maja 2018, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja miałam wczoraj tak że teściowa została z małym a ja pojechałam na zakupy dla siebie i dla małego. zeszło mi się prawie 5 godz! ale tak to sama sobie radzę, mąż w trasie, i trzeba dawać radę.
    też nie zabieram małego do sklepów bo jeszcze niech poczeka. skończy mc, będziemy powoli gdzieś razem się wypuszczać :)

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 9 maja 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy po bilansie. Młoda tuż przed ważeniem zrobiła ogromną kupę i tym sposobem nie wyleciała z siatki centylowej (nie zdążyła dotankować do pełna, choć i tak lekarz się śmiał że dobrze przybiera i mam olać problemy brzuszkowe, bo ponoć dużo je i być może nie potrafi wszystkiego strawić. Pokazał nam inny sposób masowania brzuszka (nie ruchy okrężne, tylko takie uciskanie, ciekawe czy będzie działać, bo w gabinecie faktycznie się wyciszyła i zasnęła sama z siebie na przewijaku (w domu mi się to nigdy nie zdarzyło). Bioderka ok, niestety okazało się ze nie maja przyrządu do spr słuchu (w szpitalu też się akurat zepsuł), wiec za tydzień będę musiała znów iść do lekarza (na dzis się już nie udało nigdzie wcisnąć). Odruchy ma w normie, prawidłowo reaguje na dzwięk, wodzi wzrokiem itp.

    W drodze powrotnej poszłam na zakupy i udało się kupić białego rampersa (będzie jak znalazł na chrzciny jeśli będzie ciepło, bo ostatnio się mega umęczyłyśmy w tej falbaniastej sukience. Jestem mega szczęśliwa bo 2 lata temu tyle się naszukałam i nie znalazlam. Łudziłam się że w pl dostanę bez problemu, a tam jak pytałam o rampersa, to ekspedientki patrzyły na mnie jak na kosmitkę...

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 9 maja 2018, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno dam rade, w sumie nie mam wyjscia ;p ale wiecie jak to jest, nieznanego sie czlowiek boi.

    U nas tez na szczescie dzis wielka kupa, cieszylam sie z niej jak glupia ;p

    My chodzimy do marketow od początku. Dzis bylismy w galerii handlowej, ale godzinke tylko. Maluch sie rozgladal z zaciekawieniem.

    Kinga, nam tez pediatra pokazala te uciski brzuszka, zeby nie miziac tylko porzadnie nacisnac, ze bobasa to nie boli. Wczoraj probowalam i mam wrazenie ze bylo mu lepiej.

    Ja tez Was podziwiam Kinga i Kachna z dwójką maluchow, szczegolnie ze opowiadalyscie o wymagajacych pierwszych corkach. Szacun!

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 9 maja 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle my mamy dzisiaj taki dobry dzień. Mała je co 4h, potem półtorej-dwie aktywności i idzie spać. Ładnie śpi w łóżeczku, nie wybudza się. A ja mam duuuużo czasu dla siebie. Jak taki dzień dobry to już się boję, co będzie w nocy ;-).
    W ogóle mamy już miesiąc! :-) Jak ten czas ucieka...

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 9 maja 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też już mamy niejedne zakupy za sobą. ;) W Biedronce to właściwie jestem z małą co drugi dzień na zakupach. W centrum handlowym byliśmy ze 2 razy.
    Teraz tylko matka musi się zapisać do fryzjera - wtedy pewnie wyjdę pierwszy raz bez małej. Ale coś nie mogę się zebrać żeby zadzwonić.

    My po usg bioderek i jest ok. Mała była super grzeczna podczas badania - leżała i obserwowała :) Na 23 jestesmy zapisane na szczepienie tego obawiam się bardziej.

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 9 maja 2018, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mamyginekolog pojawil sie post o kolce, moze kogos zainteresuje.

  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 9 maja 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to trzymajcie kciuki. Przed nami pierwsze 700 km z maluchem ;)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 9 maja 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga90, acygan- dzięki za odpowiedzi. Faktycznie po tym wypłynięciu wczoraj tej zielonej ropki (i przemyciu octaniseptem) dziś już jest strupek i się goi.

    Też byliśmy na usg bioderek-mala grzeczna, lekarz zrobił super szybko i sprawnie i wszystko książkowo :-) pokazał też ćwiczenia, zakazał spania na boczku, krepowania kocykiem, i noszenia "na Jezuska". I ok bo my od kilku dni śpimy na plecach i przestałam ją owijać (przeczytałam że trzeba zaniechać jak dziecko robi się bardziej aktywne, a moja się zrobiła- w kółko macha rączkami i nóżkami).

    My nie chodzimy z nią do galerii i sklepów. Pediatra ze szkoły rodzenia mówiła że to niepotrzebne narażanie dziecka, i ona nie może patrzeć jak takie maleństwa widzi w galeriach. Więc my od początku ustaliliśmy że mała galerii szybko nie zobaczy. Mąż jeździ sam na zakupy, a jak będę chciała zostawiam mu butlę ze swoim mlekiem i jadę. Ale póki co wcale mnie nie ciągnie.

    Ja jutro pierwszy dzień od samego rana do samego wieczora zupełnie sama. Też mam nadzieję, że dam radę.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 9 maja 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:
    No to trzymajcie kciuki. Przed nami pierwsze 700 km z maluchem ;)

    Wow, powodzenia. My z nią jechaliśmy najdłużej ponad godzinę. I do godziny było ok, potem stop na karmienie bo strasznie wyła (a jadła w sumie przed wyjazdem). Koniecznie napisz jak poszło.
    Ps.a będziecie robić dłuższe postoje? Podobno w foteliku niemowlak nie powinien być dłużej niż 2 godziny..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 19:36

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 9 maja 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    U mamyginekolog pojawil sie post o kolce, moze kogos zainteresuje.
    Jako, że mam teraz dużo czadu to przeczytałam. Pod większością się podpisuje, poza wspomaganiem wypróżniania. Czopki i rurki używane często mogą zaszkodzić (nawet uszkodzić zwieracz odbytu, dlatego nie poleca się ich stosowania. A co do tej info że niektóre sposoby działają tylko raz, to nie do końca tak jest. Zwykle działają częściej, tylko nie zawsze w tej samej kolejności, No i dają rodzicowi poczucie, że coś robi (najgorsza jest bezczynność i to poczucie bezradności)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 9 maja 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    Aga90, acygan- dzięki za odpowiedzi. Faktycznie po tym wypłynięciu wczoraj tej zielonej ropki (i przemyciu octaniseptem) dziś już jest strupek i się goi.

    Też byliśmy na usg bioderek-mala grzeczna, lekarz zrobił super szybko i sprawnie i wszystko książkowo :-) pokazał też ćwiczenia, zakazał spania na boczku, krepowania kocykiem, i noszenia "na Jezuska". I ok bo my od kilku dni śpimy na plecach i przestałam ją owijać (przeczytałam że trzeba zaniechać jak dziecko robi się bardziej aktywne, a moja się zrobiła- w kółko macha rączkami i nóżkami).

    Jak to jest na jezuska?

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 9 maja 2018, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    Wow, powodzenia. My z nią jechaliśmy najdłużej ponad godzinę. I do godziny było ok, potem stop na karmienie bo strasznie wyła (a jadła w sumie przed wyjazdem). Koniecznie napisz jak poszło.
    Ps.a będziecie robić dłuższe postoje? Podobno w foteliku niemowlak nie powinien być dłużej niż 2 godziny..
    Tak postoje obowiązkowo (u nas karmienie co 2-3 h). Z tymi 2 h to dotyczy dzieci nietrzymających główki i w źle dobranym foteliku (gdy główka opada). Ogólnie to zalecenie dotyczy ciągłego przebywania (czyli usypianie w domu, codzienne spacery itp). Okazjonalnie można dłużej, bo po to są foteliki. W przerwach polecam kocyk i wyciąganie malucha by sobie polezal na plecach/brzuszku nawet w knajpce na stacji itp (tak robiliśmy np w zimie czy w nocy przy starszej). Ogólnie najgorzej wspominam podróże między 9-16 miesiącem życia, bo wtedy przypadał okres buntu na przypięcie pasami. Podróże wtedy były horrorem (Np godzinny spacer po parkingu przy temp -16 st. Itp.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
‹‹ 1039 1040 1041 1042 1043 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ