Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ogólnie dzis robiłam test porównawczy 3 rodzajów pieluch i najsłabiej pod wzg. chłonności wypadają pampers baby dry. Nie mogę się doczekać kiedy się skończą (dostaliśmy tort z nich), nawet te bambusowe i jeszcze inne spoza głównego nurtu wypadły lepiej... Za każdym razem gdy dostanę baby dry, to zastanawiam się co ludzie w nich widzą (chyba nawet lidlowskie z nimi wygrywają pod względem chłonności), za to nie znalazłam pieluch które pobiły by pampers premium protection. Są praktycznie 2x bardziej chłonne, jeśli macie coś bardziej chłonnego, to dajcie znać.
-
kinga ja używam teraz pampers premium care i uważam że są chłonne bardzo. w przeciwieństwie do Ciebie uważam że pampers new dry baby też są ok. te premium care są grubsze takie bardziej puchowe. ale i te i te mi pasują, miałam 100 st dady (te biedronkowe) i pod koniec miałam ich dość. jak mały mało sikał były ok, ale wystarczyło że nasikał 2 razy i a wszystko było na skórze, nie wiem ale dla mnie najgorsze. wolę pampers.
-
Ja pampersy premium carte używam na noc w dzień albo baby dry albo lidlowe kupiłam też rosmanowe ale one trochę sztywne.
Ogólnie starszak na lidlowych jedzie ale te dla maluszka lidlowe mnie rozczarowały są sztywne jakoś tak jak rosmanowe. No ale dają radę pupy nie odparzaja więc zuzyje.
Staram się kupować na promocjach co mają.
A z firmy dostałam 4 paczki wielkie pampersow więc zapas na noc mam.
-
Kinga co do plesniawki jak coś to u nas ze starszakiem jak miał 6 tygodni kazali smarować tym fioletowym roztworem gencjane. I powiem że szybko zeszło i jest bez recepty.
-
Agusia_pia wrote:kinga ja używam teraz pampers premium care i uważam że są chłonne bardzo. w przeciwieństwie do Ciebie uważam że pampers new dry baby też są ok. te premium care są grubsze takie bardziej puchowe. ale i te i te mi pasują, miałam 100 st dady (te biedronkowe) i pod koniec miałam ich dość. jak mały mało sikał były ok, ale wystarczyło że nasikał 2 razy i a wszystko było na skórze, nie wiem ale dla mnie najgorsze. wolę pampers.
Sara w 2 h przesikiwała każdego pampersa (premium protection też), natomiast u Emi dają radę nawet w nocy, za to w tych zielonych jest moment przesikana, jakbym samą tetrę założyła. No i te białe (mimo ze nie przesikane) są 2razy cięższe od tych zielonych. Zielonego kilka szt zalożyłamna noc i za każdym razem przesikana łącznie ze śpiworkiem... Także u mnie też póki co głównie premium protection jak już muszę pampersa założyć, ale szukam czegoś przynajmniej podobnie chłonnego a z mniejszą ilością chemii (dla mnie pielucha nie musi być bielutka, czy z wzorkami itp, ważne żeby spełniała swoją funkcję i była możliwie najmniej toksyczna (dlatego szukam chłonnej alternatywy wśród bardziej ekologicznych pieluch. Niestety przy starszej nic ciekawego nie znalazłam, ale pojawiły się też inne, więc dalej eksperymentuję. Na pierwszy rzut zakładam na dzień, bo wtedy są krótsze przerwy muędzy zmianami (i tak też męczę te zielone na krótkie wyjścia na zakupy itp. Dziś miałam lenia i z nadzieją, że będę miała mniej roboty przy pompkach niż przy wielo, więc cały dzień jechałam na jednorazówkach, a tu niespodzianka, po dzisiejszym dniu miałam więcej przecieków niż w pieluchach wielorazowych, dlatego jestem tak zdegustowana ich jakością, bo że na noc się nie nadają to już wiem od jakiegoś czasu, ale miałam nadzieję że wytrzymają chociaż 2-2,5h bez przecieków (nic z tego), dlatego jestem tak nimi zdegustowana. Zwłaszcza, że nawet ekopieluchy wytrzymywały ok 2,5-3 h (te dla odmiany pozytywnie mnie zaskoxzyły,
-
U nas tez pupa nie odparzona nigdy. Js ogolnie zmieniam pieluche przy kazdym karmieniu no chyba ze jest aby troszke sikniete - sprawdzam na pasku. W nocy tez zmieniam. Po co dziecko ma w tym spac. Mi nie przeciekal zaden pampers l.
-
Zakladalam i dady i lupilu z lidla i rozne z Pampers i nie widze zadnej roznicy. Ani w chlonnosci, ani w sztywnosci ;p, dupka tez nie jest odparzona, nie przecieka nic. Jeszcze nie korzystalam z rossmanowskich, ale poki co musze zuzyc kilka paczek Pampersow, ktore dostalam. Przewijam tez co karmienie, jedynie w nocy co drugie lub w ogole, bo maluch mi sie wtedy za bardzo wybudza - nic sie dupce nie dzieje.
PS. Poki co chyba u nas wygrywaja Dady bo najwygodniej sie nam montuje na nich monitorek oddechu. Tę 'falbanke' na gorze ma na pewno mniej sliska niz Pampersy.
-
Edwarda ja podobnie - lupilu, pampersy, przez moment dady i na żadne nie narzekam
Moja Lila chyba odsypia skok rozwojowywczoraj w nocy spała 6h i potem w ciągu dnia spała po 3h z przerwami na karmienie i trochę aktywności. Wieczorem usnęła przed 22 i wstała przed 5
7h snu! karmienie i śpi dalej......
i spokojniejsza się zrobiła. Ostatnie dni była taka niespokojna, każdy głośniejszy dźwięk to od razu wzdrygiwanie i płacz. I najlepiej cycek 24 h.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 08:09
-
To pewnie macie to szczęście, że wasze maluchy mało sikają. Wydaje mi się że 2-3 h w dzień, czy 5 w nocy to nie jest jakoś bardzo długo (bo tyle mniej więcej śpi) i fajnie by było gdybym zdążyła zmienić pieluchę jak wstanie, bez konieczności przebierania wszystkich ciuchów, wymiany śpiworka, prześcieradła itp. W podróży tak samo, tylko gorzej bo łatwiej o przeziębienie jak przesika ciuchy (trzeba wyjsć na zewnątrz, żeby dojść do przewijaka), o przyjemności dalszej jazdy w mokrym foteliku nie wspominając... Pocieszam się ze starsza przestała tyle sikać w okolicy roku, więc może i tu będzie podobnie.
-
Dzień doberek,
dziewczyny, czy po szczepieniach Wasze maluchy dobrze reagowały, czy były jakieś problemy? Ja musze dziś iść do przychodni wybrać szczepionki i powiem szczerze, ze im wiecej słucham ludzi tym mam wiekszy mętlik w głowie.
Boje sie trochę tych skojarzonych a z drugiej strony nie chce kłuć dziecka tyle razy....a może w ogóle nie szczepić...kurde, potwornie ciężka decyzja....
-
nick nieaktualny
-
Bisia wrote:Przepraszam Dziewczyny ze Wam sie wtrącę - może którejś z Was została Luteina dopochwowa 100mg? Odkupię
Polecam isc do lekarza i wziac recepte. Sprzedaz lekow na forum jest nielegalna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 10:25
darika lubi tę wiadomość
-
Hej Mamusie!
U nas sobota była straszna! Całodzienny płacz, Mała była nieodkladalna, szarpanie się z butelka i w ogóle masakra! Aż z tego wszystkiego zadzwoniłam do pediatry i zapytałam o co z tym wszystkim chodzi, czy jej mleko nie podchodzi, czy są ją może boleć. Pediatra kazał karmić Małą ma żądanie - jak z piersi. Żeby jadła mniejsze porcje a częściej. Ale nie rzadziej niż co 3 h. Nawet jak śpi to mamy wybudzac (oprócz nocy). I faktycznie jest poprawa. Od rana nadrabia chyba po nocy bo pierwsza butelkę zjada, a potem po 2h dojada. Małe porcje ale często (nawet co godzinę). I jest dużo spokojniejsza i nie szarpie się tak z butelka jak to było w sobotę. A dzisiejszej nocy spała nam od 21 aż do 4. A potem jeszcze po 5 usunęła i spalismy wszyscy razem w łóżku do 7. Więc wyspałam się za wszystkie czasy!
Teraz znowu usunęła.
A wczoraj byliśmy w terenie. Pierwszy raz. Był duży stres ale Mała była grzeczna. W aucie spała. Potem na spacerze obserwowała i w aucie znów usunęła. Później pojechaliśmy do znajomych i ją nakarmilam. Pod koniec zaczęła płakać i nie mogła się uspokoić ale na szczęście był pochłaniacz - moment zasnęła
. Więc dzień uważam za udany
. Pewnie teraz będziemy częściej wycieczki sobie robić
.
U mnie przyszedł okres....29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Katy moja lezac w wozku tez tak robi. W foteliku tez glowe odgina do tylu.
Wczoraj mielismy dosc towarzyski dzien,mala prawie caly czas spala az sie balam co bedzie w nocy a ona mi przespala 5 godzinpierwszy raz to sie zdarzylo. Nie wiem czy zbieg okolicznosci czy ona lepiej sie czuje jak ja tak nosimy bo spi lepiej i nie jest taka marudna.
-
Tęskniąca wrote:Dzień doberek,
dziewczyny, czy po szczepieniach Wasze maluchy dobrze reagowały, czy były jakieś problemy? Ja musze dziś iść do przychodni wybrać szczepionki i powiem szczerze, ze im wiecej słucham ludzi tym mam wiekszy mętlik w głowie.
Boje sie trochę tych skojarzonych a z drugiej strony nie chce kłuć dziecka tyle razy....a może w ogóle nie szczepić...kurde, potwornie ciężka decyzja....
Teskniaca, mojej po szczepieniu nic nie było-no może od razu po była bardziej senna, i w 2 na 3 wklucia miała czerwony ślad, który zszedł w 3 dobie.
Ja wybrałam 5 w jednym, czyli miala to, żółtaczka druga dawka (w szpitalu pierwsza) i pneumokoki 13 szczepow. Od 6 w 1 różni się na przestrzeni 2 lat tylko 2 wkluciami, a nie chciałam powielać jej pierwszej dawki żółtaczki (6 w 1 zawiera żółtaczke ale jakby pierwszą dawkę- niby to nie szkodzi dziecku ale po co powielać- 2 wkłucia więcej to nie dużo). Bezplatnych mie wybralam raz ze względu na ilość kluc, dwa ze względu na to że to stare szczepionki, gorzej oczyszczone, inna technologia. Pediatra mi powiedziała ze ta na krztusiec to ta którą ona była szczepiona (na moje oko kobieta po 60) i po niej głównie są reakcje.
Nie pamietam z którego forum Cie kojarzę..ja baaaardzo dlugo starałam się o to dziecko, jeśli Ty też o swoje (i stąd cię kojarzę) to rozumiem Twój strach - jx bylam tak zestresowana że pielęgniarka mnie uspokajalawytlumaxz sobie to tak, że robisz to dla dobra dziecka-ja nie wierzę w to że jakby szczepienia były az tak szkodliwe to byłoby to wszystko tak skutecznie zamiatane pod dywan. Szczepienia pomogły wyeliminowac wiele paskudnych chorób na które dzieci umierały. Nie wyobrażam sobie, żeby mi dziecko zachorowało a ja go nie zaszczepiłam-pneumokoki czesto dają objawy jak już jest za późno.. nie cofamy się do czasów średniowiecza i szczepmy dzieci. A czym to już Twoja decyzja. Każda lepsza niż całkowita rezygnacja.
-
Teskniaca ja jeszcze nie szczepilam, ale już wiem, że wybieram standardowe szczepienia. Jakoś mam do nich większe zaufanie niż do tych skojarzonych
wolę kłuć małą niż się potem zastanawiać czy będzie ok.
Acygan to u mojej nie obserwuję takiego wyginania. Dzięki za zdjęcia:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 11:24