Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas dzis super poranek bo maly w humorze
zjadl o 5:30 i lezal gadal smial sie prawie do 7 potem drzemk i kolejne karmienie i znowu gadanie usmiechy. Teraz spi na dworze
-
acygan wrote:A moja nadal sie nie usmiecha
zastanawiam sie czy to normalne
Moj znowu ma jakas faze na darcie sie bez przyczyny - od kilku dni tak jest. Wyspany, nakarmiony, przewiniety, wytulony, wycalowany i wyjejuz nie wiem co robic. Gorączki nie ma, na chorego nie wygląda. Miedzy 8 a 16 spi mało, a potem po 16 spi miedzy karmieniami po 4-5 godzin. Nie wiem co mu sie dzieje
-
Ja pneumokoki chciałabym w ogóle olać.
Moja Lilia ewidentnie po drugim skoku - zaczęła się dużo więcej uśmiechać i to pełną buzią, w tym raz na głosdo tego zaczęła nas rozpoznawać - dziś przy porannym karmieniu co chwilę obracala się do męża, który jeszcze spał, później to samo jak już wszyscy wstalismy aż podeszłam z nią do męża, bo marudzila mi na rękach a ona przechylila się cała w str męża i wyciągnęła rączkę
wziął ją na ręce i dopiero się uspokoiła
Acygan moja też się nie śmiała jeszcze jak była w tym tyg co Twojamoże sporadycznie do pluszaka:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 14:58
Katy, edwarda20 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny czyli raczej jak juz lepsze jest 5w1 niz 6w1? W tym tygodniu musze podjac decyzje i dalej sie zastanawiam miedzy tymi dwoma...
Zapisalam sie za tydzien na te bioderka- w ktorym tygodniu Wy macie usg Waszych maluszkow?Czy ktores z Was wyszlo cos nie tak na tym usg? -
małamii89 wrote:Dziewczyny czyli raczej jak juz lepsze jest 5w1 niz 6w1? W tym tygodniu musze podjac decyzje i dalej sie zastanawiam miedzy tymi dwoma...
Zapisalam sie za tydzien na te bioderka- w ktorym tygodniu Wy macie usg Waszych maluszkow?Czy ktores z Was wyszlo cos nie tak na tym usg?
Wedlug mnie lepsze sa te standardowe.
Bioderka mial w 5tyg i 4dniu.
-
Ja szczepie podstawowymi. A pneumokoki to sa chyba juz w tych obowiazkowych teraz. My idziemy na szczepienie w 8 tyg.
Bioderka mamy w 7 tyg. Fizjoterapeutka nam przy okazji sprawdzila ostatnio i mowila, ze na jej oko jest wszystko ok,ale zobaczymy co lekarz powie. -
Ja szczepię 6 w 1 tak szczepilam starszaka i znosił dobrze więc teraz idę tak samo przy okazji pneumo bo obowiązkowe i rotawirus.
-
nick nieaktualny
-
Nas ostatnio na forum mniej bo w sumie jakoś mało jestem przed kompem
Malutka ma teraz wspaniały czas ciągle się uśmiecha, guga, w nocy śpi bardzo ładnie. Nawet wieczory, w które wcześniej marudziła śpi, a my z mężem mamy czas dla siebie.
Tylko mój organizm zrobił mi psikusa i prawdoppdobnie mimo karmienia piersią rozkręca mi się okresWczoraj po 1,5 tygodnia od zakończenia odchodów połogowych zaczęły mi się jakieś plamienia, dziś kontynuacja plamień i do tego ból podbrzusza typowo okresowy... Czytałam, że 10% kobiet karmiących dostsje miesiączkę w 2-3 miesiącu po porodzie, ale mimo to mam jakiś niepokój, że może coś złego się zadziało, jakiś szew nie spoił rany dobrze... Wizyta u ginekologa dopiero na za tydzień... jestem ciekawa jak mi się sytuacja rozkręci.
-
Wczoraj jednak pojechaliśmy do szpitala po mykostatyk na te pleśniawki (zbyt szybko się rozprzestrzeniają i wit c była za słaba). W drodze powrotnej poszliśmy pozwiedzać okolicę i okazało się że totalnie nie mam kondycji. Pewnie moje przeziębienie też się dołożyło, ale nim się wdrapaliśmy z wózkami na tę górę, to myślałam że ducha wyzionę. Jednak jestem nizinnym stworzenieniem... Pierwszy raz pchałam gondolę pod takim kątem (ok 30 st i tak z 2 km pod górę, a później z górki, gdy musiałam biec za wózkiem bo nie byłam w stanie go wyhamować...)
Z nowości u Emi, to już całkiem dobrze rozpoznaje ludzi i otoczenie. Jak chcemy zrobić coś czego nie chce, to od razu minka „podkowa”, a jak robimy to na co ma ochotę, to się szeroko i długo uśmiecha. Do tego oczy już jej dzałają dość skoordynowanie (już wcześniej wodziła wzrokiem za przedmiotami, ale robiła to dużo wolniej, a teraz jest reakcja natychmiastowa, nawet za szybko przemieszczającymi się przedmiotami. Guga też jakby bardziej świadome, wcześniej gugala jak miała ochotę, a teraz za każdym razem odpowiada, jak się do niej ktoś odezwie. Jej ulubiona piosenka ( lek na całe zło) to halleluja w wersji zaśpiewanej przez A. Burkę, okaleczona moimi możliwościami wokalnymi. Starsza znów w tym okresie miała zajawkę na Yesterday... Jednym słowem jest już taka dość kontaktowa.
-
Kinga to mam nadzieje ze szybko zejdą pleśniawki.
A z kondycją na bank przeziebienie nie pomaga ja po schodach w domu teraz zipie a było normalnie.Kinga. lubi tę wiadomość
-
hej, ja właśnie piję szybką kawę i biorę się za prasowanie póki maluch sobie śpi
zauważyłam u małego więcej krostek na policzku, chyba te trądzikowe. macie na to jakieś sposoby? czytałam że niby na to nic się nie robi, samo przejdzie. przemywam małemu raz dziennie buzię wodą z nadmanganianem potasu. ale nie wiem czy to pomaga, raz schodzi, raz jest kilka nowych. -
U nas problemy brzuszkowe trwaja, mala ciagle steka, teraz zrobila duza kupe i slodko zasnela. O tyle dobrze,ze nie placze przy tym.
Druga noc z rzedu ladna. Zasnela okolo 22 i budzilam ja o 2.30 bo juz sie krecila,wiec na szybko pielucha, co by placzu nie bylo.
Agusia u nas tradzik tez byl silny,az sie zastanawialam czy to na pewno tradzik i czy isc do lekarza. Ale z czola juz zeszlo z policzkow powoli tez schodzi,ale jeszcze pewnie to potrwa. Prawie trzy tyg juz go mamy. W dodatku zrobily sie malutkie krosteczki na uchu i glowce,ale nie eyglada to jakos zle,taka po prostu drobniutka kaszka. Kupy sa zolte,zapach raczej normalny, wiec mysle,ze wszystko ok. -
Paatka wrote:Nas ostatnio na forum mniej bo w sumie jakoś mało jestem przed kompem
Malutka ma teraz wspaniały czas ciągle się uśmiecha, guga, w nocy śpi bardzo ładnie. Nawet wieczory, w które wcześniej marudziła śpi, a my z mężem mamy czas dla siebie.
Tylko mój organizm zrobił mi psikusa i prawdoppdobnie mimo karmienia piersią rozkręca mi się okresWczoraj po 1,5 tygodnia od zakończenia odchodów połogowych zaczęły mi się jakieś plamienia, dziś kontynuacja plamień i do tego ból podbrzusza typowo okresowy... Czytałam, że 10% kobiet karmiących dostsje miesiączkę w 2-3 miesiącu po porodzie, ale mimo to mam jakiś niepokój, że może coś złego się zadziało, jakiś szew nie spoił rany dobrze... Wizyta u ginekologa dopiero na za tydzień... jestem ciekawa jak mi się sytuacja rozkręci.
Mialam dokladnie tak samoDalej nie jestem pewna czy to okres czy dalsza czesc pologu...Pojde chyba w tym tygodniu do lekarza prywatnie bo do mojego sie nie dostane wczesniej na pewno...
-
Dziewczyny, jak to bylo kiedys ze szczepionkami? W sensie te pare lat temu? Byly te standardowe i te skojarzone 5w1 i 6w1. I dodatkowo mozna bylo kupic pneumokoki i rotawirusy?
Bede szczepic na pewno standardowymi ale zastanawiam sie bardzo nad tymi pneumokokami. Totoro wrzucila ostatnio ten artykul, ktory namieszal mi w glowie. Z niego wynikalo (jesli dobrze zrozumialam), ze te pneumokoki bezplatne maja mniej syfu w sobie. Ale znowu w innych panstwach sa wycofane, wiec z jakiegos powodu muszą byc... Co robic? co robic?
Nie szczepicie na rotawirusy dlaczego?
-
Edwarda jak poczytasz na wszystko znajdziesz za i przeciw i tu jest najwieksza dla mnie bolączka.
Ja szczepie tak samo jak starszaka 6w1 bo nie jestem w stanie znieść płaczu dziecka i tylu wkłóć co przy bezpłatnych.
Pneumokoki teraz sa bezpłatne i obowiązkowe wiec szczepie tym co dają.
Rotawirus jest podawany do ust i ja szczepie, sama przechodzę każda jelitówke bardzo ciężko ( w tej ciąży miałam 3 razy) i jeśli chociaż trochę pomoże to co tam szczepie.
Sztarszaka tak szczepiłam znosił dobrze nic się nie działo więc idę tym samym torem.