WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik czy u was też było tak ciężko na początku odkładać Mała do łóżeczka? Wczoraj wieczorem jakoś poszło. A dzisiaj poranna drzemka to masakra... Zajelo mi to godzinę... I jak już myślałam, że śpi to po 5 min się obudziła z płaczem. Więc od nowa. Przytulnie, uspokojenie i do łóżeczka. I tak chyba z 50 razy. Już w pewnym momencie myślałam, że się poddam,serio. Zaczęła mi tak płakać i się zanosic, że musiałam ją rozebrać z body bo cała była spocona :-(. Wtedy mi przeszło przez myśl "Jejku co ja robię?!" ale przecież nie dzieje jej tam się krzywda. Tłumacze sobie, że muszę być silna bo z czasem będzie tylko gorzej... I usnela. Ale nie ze zmeczenia tylko leżała, leżała, patrzyła się na mnie, wyplula smoczka i zamknęła oczy. Potem jeszcze kilka razy otwierała (jakby spoglądała czy jestem) ale zasnęła. Uff to było bardzo ciężkie...

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro,mam to samo- obawę czy drugie pokocham tak samo mocno. Córcia wydaje mi się idealna pod każdym względem, nie zmienilabym w niej niczego. I co jak zacznę porównywać drugie z pierwszym, "bo córcia jest spokojna a Ty nie, bo to a nie tamto". Ci co mają rodzeństwo wiedzą że to straszne jak Ci rodzic wywala, że Twoja siotra/brat to coś tam, a Ty nie. Trzeba być mądrym rodzicem żeby czegoś takiego nie robić. Mojej mamie się zdarzało i szczerze tego nienawidziłam :-/

    I u mnie dochodzi samopoczucie z początku ciąży. 3 mce niemal nie wstawalam z wyra bo czułam się jak na wiecznym kacu. I teraz co jak masz malucha, którego trzeba ogarnąć, a z Ciebie zwłoki..

    Z piwem coś jest na rzeczy- wczoraj nie wypiłam wieczorem i dziś już czuję że mam mniej. A jak piłam to cyce pełniejsze. Jak mąż mi jutro wróci wywalam go na zakupy.

    Darika, początki są trudne, szczególnie że Twoja już zasmakowała zasypiania na rączkach, więc teraz jej gorzej zasypiać samej. Najważniejsze to konsekwencja. Jak tak będziesz ją uczyć spać to uwierz, z dnia na dzień będzie lepiej i ona w końcu zrozumie, że ma zasypiać w łóżeczku, i że jest wtedy też bezpieczna i że mimo wszystko jesteś obok- sama piszesz że otwierała oczka sprawdzając czy jesteś. Dla niej to nowa sytuacja z którą musi się zmierzyć, a wszystko co nowe dla malucha budzi początkowo strach. U nas jest ciut inaczej też, bo ja do łóżeczka odkladam ją tylko na noc. W dzień i tak mało śpi, więc raczej spędza czas na matce, w bujaku, na spacerze. Dopiero jak przysypia w bujaku odkladam ja na łóżko w salonie, gdzie zrobiłam taki kojec z poduchy ciążowej. Ale generalnie moja mało śpi w dzień, pewnie dlatego, że w nocy śpi długo.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Makira Autorytet
    Postów: 359 253

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    3 miesiące po cesarce bardzo odważnie, też zawsze słyszałam, że rok to minimum, niech tam się wszystko porządnie zagoi i ja bym się bała dodatkowo możliwości zagniezdzenia w bliznie. Byłam na wizycie u gin i też mnie bardzo przestrzegał z kolejną ciąża, oczywiście narazie nie planujemy, ale wzięłam receptę na tabletki które można stosować przy KP, wolę być spokojna. Jestem prawie 2msc po cc a ponoć moja macica nadal się jeszcze goi.
    Mój syn zarówno gondole jak i fotelik uwielbia, stanie w korku mu nie przeszkadza tylko on niestety od razu usypia, więc jak dłużej jesteśmy z nim poza domem to wieczorem jest wyspany i mi spać nie chce. Zasypia też sam, coś sobie pogada, kopie nóżkami ja go tylko całuję, poglaszcze chwilę i mówię że idziemy spać :Dza to od 6 rano koniec spania i muszę go brać do łóżka on się we mnie wtuli i tak nawet śpimy do 10 :)
    Dzis idziemy z Mężem na rocznicową kolacje, ale w trójkę zobaczymy jak to wyjdzie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2018, 11:35

    gg646iye46nicebi.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marika mi powiedziała ginka że u mnie macica już prawie wygojona, a dziś pojawił mi się brązowy śluz więc może to już @?
    ogólnie ja nie chcę już zachodzić w ciążę, ale myślę że od jesieni zaczniemy, niech minie te 9 mc i ruszamy ze starankami :)

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to dostałam chyba okresu. widocznie wczoraj ginka mówiła że był pęcherzyk a nie że jest, źle zrozumiałam.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia to Ty mowilas, ze Twoj synus mial ciemieniuche? Jak sobie poradzilas?

    Moj ma dlugie i geste wloski i do tego zaczynaja sie krecic :/ nie wiem jak mam to wyczesac. A oliwka, zanim dojde do skory to splywa mu z wloskow :/

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda moja tez miała ciemieniuszkę - raptem 2 dni odkąd ją zauważyłam. Przed kąpielą rozcieralam oliwkę w dłoniach, wcieralam we włoski, potem zczesywalam ciemieniuchę grzebykiem i podczas kąpieli mylam łebek i tyle :) 2 razy tak zrobiłam :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojemu sie tak nie da. Ma tak gęste włosy i długie ze ledwo te ciemieniuszke widzę. Musze naprawde się nagrzebac zeby widzieć gdzie posmarować :(

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma czegoś takiego jak mniej kochać drugie dziecko :) porównuje sie-taj czasem. Moja córka była b grzeczna. Spała, jadła nie marudzila i brak kolek. Teraz jest odwrotnie. Gabrysiowi ciągle coś się nie podoba, brzuszek boli, na rączki chce więc każde dziecko inne:) też chciałam 3:) ja już 2 okres przeszłam:D

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda ja nie wiedziałam że to ciemieniucha ale teściowa mnie uświadomiła i robię właśnie jak toroto pisze tylko ja przykładam okład z oliwki na włoski potem wyczesuję ile się da i myję szamponem główkę, dziś zrobiłam tak drugi raz nie wiem jutro będę widzieć czy jest poprawa ale coś dziś odleciało jak wyczesywałam więc pewnie zejdzie.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to juz nie pamietam, ktora pisala ze wlasnie pozbyla sie ciemieniuchy u synka. No nic bedziemy walczyc.

    Moj mial dzis dzien marudy. Caly dzien plakal i nie chcial spac. Padl dopiero po 18. A z mezem jestesmy wykonczeni :(

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 u nas przy długich wloskach na ciemnieniuchę pomogła Ziajka - olejek myjący na ciemieniuchę.
    Z olejkiem migdałowym wcześniej strasznie się męczyłam, a wyczesywanie niewiele pomagało bo włoski to mocno uniemożliwiały. A ta Ziajka ma konsystencję szamponu, normalnie się ją wmasowuje przez minutę na mokrą główkę i spłukuje. U nas poskutkowało, tylko na brewkach jeszcze się pojawia czasami, ale tam się akurat bałam jej myć tą Ziajką żeby piana do oczu nie naleciała i ścieram wacikiem nasączonym olejkiem migdałowym.

    U mnie mimo, że macica na usg czysta, na okres się nie zapowiada, to co jakiś czas pojawia się brązowe plamienie, nie wiem skąd to... Lekarka stwierdziła, że może jakieś resztki, bo tak było wcześniej przed wizytą u niej ze 2 dni.. 1,5 tygodnia spokoju i od wczoraj znowu brązowe plamy.. nie wiem już o co chodzi

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 00:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ciemieniuch zdrapywalam i corce i synowi chociaz wiem ze sie nie powinno :P

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow. Moje dziecko przespało dzisiaj w nocy 9h! Od 21:30 do 6:30. Teraz zjadła i znowu przysnela ;-).

    edwarda20, Katy lubią tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darika wrote:
    Wow. Moje dziecko przespało dzisiaj w nocy 9h! Od 21:30 do 6:30. Teraz zjadła i znowu przysnela ;-).

    Moja od ok. 22 do 5.45, zjadła i znowu śpi :D kochane dzieci mamy :D

    A w ogóle to my się dzisiaj chrzcimy! :D trzymajcie kciuki, żeby mała jakoś wytrzymała w kościele :D do tej pory zabieralismy ją na msze, ale staliśmy na zewnątrz i w razie czego spacerowalismy po placu kościelnym. A dziś to ja nie wiem jak to będzie. Oby spała xD

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro trzymam kciuki! :-) jakkolwiek by nie było to będzie dobrze, na pewno ;-).

    Ojj, kochane :-). W ogóle Amelka ostatnio trochę dłużej śpi w dzień. Bo noce to w sumie od zawsze ładnie przesypiala. Śmiejemy się z mężem, że teraz nadrabia za te wcześniejsze swoje dni, kiedy potrafiła w ogóle nie spać ;-). I chociaż jest małym nerwuskiem (nie wiem czy wasze dzieci też jak już się nakręca na płacz to aż krzyczą? Bo wczoraj wieczorem zrobiła nam taka awanture, że aż krzyczala. Ale to był wrzask niesamowity, taki, że aż nie mogłam jej uspokoić i zaczęła płakać z niczego) nie zamienilabym jej na żadne inne, spokojniejsze dziecko ;-).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 08:08

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda ja czrsto slysze wlasnie, ze ziajka pomaga,u mojej bratowej tez się sprawdzila. Sprobuj.

    Totoro kciuki :)
    My tez juz wczoraj zaklepalismy date na 15 lipca. Boje sie troche, bo to akutat bedzie 13 tydz a w 12 jest ten skok rozwojowy (kryzys trzeciego miesiaca podobno) i mala moze byc marudna :/ ale bedzie juz na tyle "duza",ze czyms moze sie zainteresuje :)

    My dzis z mezem wybierzemy sie na szybkie jagody i zrobimy jagodzianki,takie mamy zachcianki :)

    Doswiadczone mamusie do Was pytanko, jak podkrecic laktacje w jednej piersi? Zauwazylam,ze Zosia po lewej piersi jest spokojniejsza,w nocy przesypia 5 godz,a po prawej nie ma opcji. W nocy pobudka po max 3 godz. Dzis rano marudzila po cycu, dalam tego "lepszego" i zasnela. Chyba jest problem z ta jedna piersia niestety. Co robic?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 09:17

  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jestem doświadczona mamuśka, ale mi położna w szpitalu kazała przystawiac dziecko do piersi raz lewej raz prawej, a po skończonym ssaniu mąż dokarmial mlekiem początkowym, a ja miałam laktatorem odciągnąć mleko z piersi. Może spróbuj dziecko przystawiac do piersi na 15 min żeby possalo, potem nakarm z tej co jest mleko, a po skończonym karmieniu odciagaj laktatorem z tej co jest nieaktywna. Przynajmniej ja bym tak zrobiła. W szpitalu jak rozkrecalan laktacji to właśnie w taki sposób. Bolało bo nie dość że dziecko ssalo to jeszcze od razu laktatorem, ale tak się rozkręcila laktacja, że przed wypisem że szpitala położna powiedziała, żebym się nie martwił że dziecko spadło z wagi, że za 2 tyg nadrobić wagę urodzeniowa poczym zwazyla małego, a on miał już ponad wagę urodzeniowa. 2 tyg temu jak byłam u pediatry to powiedziała mi na wejściu, że widac że mam dużo i dobre mleko, a synuś lubi jeść. W takie upały mój mały wola o cycka co 30 min żeby się napić w 5 min, a co 2-3 godziny je 15 min. Jak wczoraj za znał o 20.20 to obudził się o 4 na jedzenie to ja miałam w piersi tyle mleka, że aż samo kapalo. Zaznaczę, że nie bolały mnie piersi bo zrobiły się już miękkie przez co ostatnio zastanawiałam się czy to mleko wogole jest w tych piersiach.

    A ja mam inne pytanie. Niektóre z Was są matkami poraz pierwszy tak jak ja. A niedługo jest dzień ojca. Jaki upominek wręczacie swoim partnerom od Waszych małych pociech? :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 10:47

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ciągle rączki w buzi i slinienie... wczoraj byliśmy na imieninach u mamy chłopaka i okazalo się że u niego w rodzinie były przypadki gdzie dzieci już w 4 msc miały zeby A od 2 zaczynały wychodzić więc u nas to może już zęby...

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Andzia123 Autorytet
    Postów: 1219 921

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malyprosiaczek wrote:
    Nie jestem doświadczona mamuśka, ale mi położna w szpitalu kazała przystawiac dziecko do piersi raz lewej raz prawej, a po skończonym ssaniu mąż dokarmial mlekiem początkowym, a ja miałam laktatorem odciągnąć mleko z piersi. Może spróbuj dziecko przystawiac do piersi na 15 min żeby possalo, potem nakarm z tej co jest mleko, a po skończonym karmieniu odciagaj laktatorem z tej co jest nieaktywna. Przynajmniej ja bym tak zrobiła. W szpitalu jak rozkrecalan laktacji to właśnie w taki sposób. Bolało bo nie dość że dziecko ssalo to jeszcze od razu laktatorem, ale tak się rozkręcila laktacja, że przed wypisem że szpitala położna powiedziała, żebym się nie martwił że dziecko spadło z wagi, że za 2 tyg nadrobić wagę urodzeniowa poczym zwazyla małego, a on miał już ponad wagę urodzeniowa. 2 tyg temu jak byłam u pediatry to powiedziała mi na wejściu, że widac że mam dużo i dobre mleko, a synuś lubi jeść. W takie upały mój mały wola o cycka co 30 min żeby się napić w 5 min, a co 2-3 godziny je 15 min. Jak wczoraj za znał o 20.20 to obudził się o 4 na jedzenie to ja miałam w piersi tyle mleka, że aż samo kapalo. Zaznaczę, że nie bolały mnie piersi bo zrobiły się już miękkie przez co ostatnio zastanawiałam się czy to mleko wogole jest w tych piersiach.

    A ja mam inne pytanie. Niektóre z Was są matkami poraz pierwszy tak jak ja. A niedługo jest dzień ojca. Jaki upominek wręczacie swoim partnerom od Waszych małych pociech? :D
    Ja zamówiłam dla tatusia koszulkę :) https://www.megakoszulki.pl/koszulka-the-best-daddy-dla-taty-dzien-ojca-1p10315

    07.04.2018 - marzenia się spełniają <3 zakochana na zabój w Synku :)
    qb3ci09k2rozqy86.png
‹‹ 1089 1090 1091 1092 1093 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ