Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja planuję rozszerzać dietę gdzieś w połowie czy przy końcu 6. miesiąca
w nic się przesadnie nie wyposażam póki co, chcę tylko ten zestaw z Lidla upolować w poniedziałek
i książkę o rozszerzaniu diety chciałabym kupić, bo jestem zielona w temacie a to zawsze bardziej uporządkowana wiedza niż internety
Muszę Wam powiedzieć, że ostatnio rozłożyłam małej matę tą bright starts całkiem na płasko, bez tych pałąków i to był strzał w 10. Lilka od razu majga się na niej na brzuch i ogląda zwierzątka, zabawki, które jej tam zostawiłam, dziś ze mną w pobliżu wprawdzie, ale chyba z pół godziny leżała, gadała, śmiała się... Byłam w szokuWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2018, 23:28
Lukrecja lubi tę wiadomość
-
Totoro wrote:Ja planuję rozszerzać dietę gdzieś w połowie czy przy końcu 6. miesiąca
w nic się przesadnie nie wyposażam póki co, chcę tylko ten zestaw z Lidla upolować w poniedziałek
i książkę o rozszerzaniu diety chciałabym kupić, bo jestem zielona w temacie a to zawsze bardziej uporządkowana wiedza niż internety
Muszę Wam powiedzieć, że ostatnio rozłożyłam małej matę tą bright starts całkiem na płasko, bez tych pałąków i to był strzał w 10. Lilka od razu majga się na niej na brzuch i ogląda zwierzątka, zabawki, które jej tam zostawiłam, dziś ze mną w pobliżu wprawdzie, ale chyba z pół godziny leżała, gadała, śmiała się... Byłam w szoku
A co to za zestaw z Lidla do upolowania w poniedziałek?
Hmm, może też tak zrobię z tą matą. Majda trochę tą małpkę z paląka, ale dowiesilam do niej te szeleszczące kwadratowe elementy. I nie leży w niej w sumie za długo. Dużo bardziej woli na łóżku jak jej zabawki też obok ułoże. -
Jupik chodzi dokładnie o te zestawy, które wrzuciła Myszka_Lena
Z niczym więcej na razie nie szaleję
A co do maty, to moje dziecko parzy leżenie na plecach, więc pałąki to się przydadzą chyba jak już siedzieć będzie, piłeczki przerzucać przez te otwory itd.
za to ostatnio usilnie próbowała się obrócić na niej na brzuszek, ale ścianki jej przeszkadzały, dlatego rozłożyłam ją całkiem i teraz jest zabawa
-
Ja kupiłam już fartuszki z rękawkami na aliexpress i matę silikonową. Ale co najważniesze książki o BLW. Za tydzień będziemy już o tej porze w drodze nad morze i mam nadzieję,że tam je przeczytam sobie na spokojnie
-
Gondi u nas byl wielki problem z ciemieniucha bo maluch ma dlugie, geste i krecone wlosy. Ciezko mi bylo w ogole zobaczyc te skorke a co dopiero czyms posmarowac itp. Najpierw uzywalam kremu z Musteli na ciemieniuche ale malo schodzila wlasnie przez wloski. Potem kupilam spray z babycap z rossmana. 30 minut przed kapiela go smarowalam, mycie glowy i potem grzebieniem wyczesywalam mocno. I w koncu zlazlo po kilku takich zabiegach.
Kolezanki synek, łysy ;p, mial tez taka okropna ciemieniuche i nic a nic nie dzialalo. Dostala na recepte jakis specyfik od pediatry i mowila, ze po posmarowaniu platami odchodzila i w koncu sie pozbyli. Takze moze zapytaj lekarza jak juz nic nie bedzie dzialalo.
-
A wczoraj wieczorem byłam taka dumna haha, Jak mały zasnął i go odłożyłam to został na boczku i tak czuwalam kiedy zacznie się wiercić żeby na brzuch go przewrócić i słyszę Po jakimś czasie że się wierci a zanim wstałam z kanapy i podeszłam do niego to już puścił bąka i SAM przewrócił się na brzuszek i już spał07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
Ja też na pewno rozszerzam dietę po 6. Miesiącu, ale jeszcze się nie określam czy papki czy blw. Na pewno nie zacznę od razu od typowego blw, bo boję się zakrztuszenia, więc zacznę od papek a później jak dobrze pójdzie to jakieś malutkie kawałeczki, ale będę robić to intuicyjnie na swój sposób
no i na pewno będę robić swoje a nie gotowe sloiczki
Super ten zestaw z Lidla, też pójdziemy do naszego, o ile jeszcze coś zostanie, bo moje dziecko to śpioch i szybciej jak 9-10 nie wstaje -
Makira wrote:Ja też na pewno rozszerzam dietę po 6. Miesiącu, ale jeszcze się nie określam czy papki czy blw. Na pewno nie zacznę od razu od typowego blw, bo boję się zakrztuszenia, więc zacznę od papek a później jak dobrze pójdzie to jakieś malutkie kawałeczki, ale będę robić to intuicyjnie na swój sposób
no i na pewno będę robić swoje a nie gotowe sloiczki
Super ten zestaw z Lidla, też pójdziemy do naszego, o ile jeszcze coś zostanie, bo moje dziecko to śpioch i szybciej jak 9-10 nie wstaje
-
acygan wrote:Gondi ja jak tylko cos widze to biore bepanthen,smaruje, czekam godzinke moze dwie,biore tetre i scieram, pozniej kapiel
u nas sie sprawdza
-
nick nieaktualnyDiete rozszerzam po 6 miesiacu o ile mlody bedzie chcial. Przy mm rozszerza sie od 4 miesiaca zycia.
My bylismy wczoraj w aquaparku i mlody bardzo chetnie siedzial w basenie dla dzieci, godzinke sobie pospal.
Dzis siedzimy na plazy bo mieszkamy 15 minut samochodem od morza a wlasciwie to zatoki
Kinga., gondi, Andzia123, Katy, Jupik lubią tę wiadomość
-
Kinga. wrote:Najgorsza konsystencja na początek to papki z kawałkami. Kawałki zaskakują dzieciaki i często się krztuszą. Najłatwiej zaczynać od blw (bo jak się nie rozgotuje za bardzo, to nie tak łatwo ugryźć, jak się nie ma jeszcze dobrej techniki. Pierwsze próby to tak na prawdę lizanie i badanie. Śladowe ilości na początek też są lepsze (bo jeśli miały by być jakieś problemy brzuszkowe, to właśnie początkowy umiar jest wskazany). A i z info, które mnie zaskoczyło, to jabłko (kawałek, bo jest jakby twarde i kruche za razem) i orzechy to najczęstsze powody interwencji medycznych (zadławienia), także trzeba z nimi uważać (nawet przy starszych dzieciach, co to niby już potrafią jeść). A i z silnymi alergenami ja robiłam najpierw test skórny (np smarując i zostawiajac na chwile okolice ust, tak robiłam np z jogurtem), nie należy się sugerować zaczerwienieniami ust jeśli chodzi produkty z kwasami owocowymi (No i wtedy trzeba dość często wycierać buzię, bo często podrażniają skórę).
albo to albo to
-
U nas maly znowu przespal kapiel pad o 18:30 po jedzeniu i krzyku pol godz. O 21 go na spiocha przebralam bo spal w samym body dalam jesc i dalej spi. Zauwazylam ze ostatnio w dzien malo spi ale pod wieczor i w nocy to odsypia.
-
Mnie chyba czeka praca z laktatorem, małą teraz wszystko interesuje, nie je tak intensywnie i często w nocy i jakbym miała mniej mleka.
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015