X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 15 września 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do mojego kp.. niestety to nie wina laktatora. Jak ją przystawiam na pewno ściąga dużo lepiej niż laktator-ale ja tam napływu mleka w ogóle nie czuje..od początku u mnie zawsze na styk a każdy kryzys to tragedia, bardzo rzadko miałam uczucie pełnych piersi. Ale teraz jest jeszcze gorzej..No ale walczę, Felmatiker piję od początku. Przystawiam ją, dużo piję. Zobaczymy.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 15 września 2018, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro, super :-) u nas też duże postępy, najlepszą pozycję do raczkowania przyjmuje..w wanience, bo się nie ślizga. Ale tak to podobnie, jest b.ruchliwa, i spędza czas tylko na brzuchu. Pełza do tego co chce bez problemu, próbuje dupkę podnosić do góry, bardzo już się pcha do siedzenia. Tylko patrzeć jak też nam zacznie raczkować.
    A i opanowała już mama i tata i nawet kuma różnicę, bo przy mnie jest powtarzane do znudzenia mama, a przy tacie tata ;-) oj gaduła z niej będzie.

    Aga78 lubi tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 15 września 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jeszcze niedawno bez problemu sciagalam laktatorem 150ml, a ostatnio udalo sie tylko 40ml, ale maly rosnie i sie najada xd

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 15 września 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik o jaaaa, zazdroszczę, moja jeszcze pokryzkuje7tylko i czasem jakieś niem, niam, mnam jej się wyrwie :D

    Co do pokarmu to może to tylko takie Twoje wrażenie :) ja też nie zawsze czułam ten napływ, to dopiero od jakiegoś czasu tak mam. A może zmień herbatkę na jakąś inną, co by nowy bodziec sobie zafundować :)

    Jupik lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 16 września 2018, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja napływ pokarmu czuje jak dziewczyny długo nie jedzą, np dzis wracałam i starsza średnio była zainteresowana, a i młodsza nie mogła się skupić na jedzeniu, bo tyle się działo... Ja normalnie dzis padam.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 16 września 2018, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaszelkowa wrote:
    a my dzisiaj wróciliśmy, lot znowu super, aż wierzyć mi się nie chce, że tak cudownie to podróżowanie nasz maluch zniósł.. za to ja przywiozłam ze sobą gile i przeziębienie i mam nadzieję, że na K. nie przejdzie.. generalnie lot z gorączką do przyjemnych nie należy, a lot z maluchem i gorączką to w ogóle masakra, bo mimo że był spokojny to jednak mała przestrzeń i ręce/kolana/cyc ale daliśmy radę i w domu przejęła go babcia a my mogliśmy odespać :)

    w ogóle to jestem z nas mega dumna bo świetnie się zorganizowaliśmy na drogę, mieliśmy mało bagażu, kilka fajnych rozwiązań na plażę i dzięki temu mimo paru problemów (dopadł nas na wyjeździe kryzys laktacyjny, warunki do spania były bardzo ciężkie bo turecka rodzina głośna i liczna, no i wiadomo - wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej) było ok.

    też muszę rozejrzeć się za rzeczami na zimę (śpiworek do wózka, jakiaś fajna kurtka/bluza do chustowania, śpiworek do spania w mieszkaniu) plus za większymi ubrankami na jesień, za czapeczkami, jakimiś getrami i papuciami do chusty bo moje dziecko w ciągu tych dwóch tygodni mega uroslo, ważyliśmy się i jest 8.5 kg :D w ogóle mam wrażenie, że bardzo się rozwinął, moja mama się śmieje że wyjechaliśmy z niemowlakiem, a wróciliśmy z małym chłopcem :)
    Jak u was wyglądała aklumatyzacja do tutejszej pogody? Przy założeniu ze jest 20 st dalej zakładasz krótki rękaw czy raczej długi? Bo ja trochę głupiej 20 st a 40 to jednak duża różnica i nie wiem czy od razu dawać z krótkim?

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 16 września 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aj tam najlepsze mleko to te DIY czyli z cyca hehe

    edwarda20, Katy lubią tę wiadomość

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 16 września 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny... jest jeszcze gorzej ... jutro oczywiście idę do lekarza, ale może któras miała podobną sytuację?
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1233afd41e3b.jpg

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweetmalenka wrote:
    Dziewczyny... jest jeszcze gorzej ... jutro oczywiście idę do lekarza, ale może któras miała podobną sytuację?
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1233afd41e3b.jpg
    Spróbuj tormentiolem bo u nas zawsze pomaga. Ale nie tormentalum a tormentiol. Albo clotrimazol bo może to grzybek. I kup inne pieluchy bo mogły uczulic.

  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 16 września 2018, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachna62 wrote:
    Spróbuj tormentiolem bo u nas zawsze pomaga. Ale nie tormentalum a tormentiol. Albo clotrimazol bo może to grzybek. I kup inne pieluchy bo mogły uczulic.
    Pieluchy nie uczulily. Termentiolu nie mogę znaleźć tylko tormentalum

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 16 września 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tormentalum ma prawie identyczny skład

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 16 września 2018, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachna62 wrote:
    Spróbuj tormentiolem bo u nas zawsze pomaga. Ale nie tormentalum a tormentiol. Albo clotrimazol bo może to grzybek. I kup inne pieluchy bo mogły uczulic.
    Woow. Brzydko to wyglada. Zdjęcia są niewyraźne. Czy te zmiany poszerzają się po okręgu i skóra zaczyna się łuszczyć ? Jeśli tak to może być grzybica.

    Czego do tej pory próbowałaś i nie poskutkowało. Napisz też jak wyglada wasza pielęgnacja tych okolic. Np czy używam kremu i czy przed jego aplikacją osuszacz skórę (po chusteczkach/waciakach). Drugie pytanie, to czy przypadkiem nie przegrzewasz pupy (Sarah miała wtedy najbrzydsze zmiany) i czy dziecko ma kwaśne biegunkowe kupki (to od kup?)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 16 września 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:
    Woow. Brzydko to wyglada. Zdjęcia są niewyraźne. Czy te zmiany poszerzają się po okręgu i skóra zaczyna się łuszczyć ? Jeśli tak to może być grzybica.

    Czego do tej pory próbowałaś i nie poskutkowało. Napisz też jak wyglada wasza pielęgnacja tych okolic. Np czy używam kremu i czy przed jego aplikacją osuszacz skórę (po chusteczkach/waciakach). Drugie pytanie, to czy przypadkiem nie przegrzewasz pupy (Sarah miała wtedy najbrzydsze zmiany) i czy dziecko ma kwaśne biegunkowe kupki (to od kup?)
    Uzyskaliśmy Alantan, linomag i tormentalum..
    Osuszamy skórę przed aplikacją kremu. Uzyskaliśmy chusteczek nawilzonych ale teraz już tylko woda i wacikami. Nie przegrzewam, ja raczej z tych ci ubierają chłodniej.
    Tak, zaczęła niszczyć się skóra. Nie, to nie od kup. Tak jak pisalam-wyskoczylo to po użyciu sudocremu care&Protect.
    Widziała to pediatra i kazała linomag, lub Alantan. Mam wrażenie że od momentu gdy zaczął brać nystatyne jest gorzej... przy córce nie miałam w ogóle takich problemów.
    Bardzo brzydko to wygląda. Na szczęście nie boli to to chyba ani nie swedzi

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • kaszelkowa Autorytet
    Postów: 327 281

    Wysłany: 16 września 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:
    Jak u was wyglądała aklumatyzacja do tutejszej pogody? Przy założeniu ze jest 20 st dalej zakładasz krótki rękaw czy raczej długi? Bo ja trochę głupiej 20 st a 40 to jednak duża różnica i nie wiem czy od razu dawać z krótkim?

    Długie body i długie spodnie dresowe w domu, na noc pajac ze stopkami i długi rękaw (ale u nas w domu jest naprawdę zimno, zwłaszcza w nocy i rano), na spacer dodatkowo grubszy kocyk (w sensie - nie bambusowa pieluszka) i mam w zanadrzu zawsze jakąś cienką bluzę lub sweterek.. ja te 20 teraz odczuwam jednak inaczej niż 20 w lipcu, wiatr jest inny, w cieniu chłodniej, ale wolę ubrać cieniej i przykryć lub coś założyć niż przegrzać i spocić.

    Inna sprawa, że wróciłam z gorączką i wtedy to w ogóle odczuwanie temperatury mam powalone :/

    Z innej beczki - dzisiaj moja mama zabrała Kajtka i udało mi się zrobić obiady na cały tydzień, w międzyczasie oglądałam odcinki z kursu BLW od alaantki i jestem zachwycona! Jest jasno powiedziane co się przyda, a co nie, filmy są super jakości, dziewczyny opowiadają jak działać, na czym się skupić, co kompletnie olać na początku, co z kolejnością wprowadzania jedzenia, jak to sobie zorganizować, no magia dla mnie plus najświeższe wytyczne podane na tacy. "Przerobiłam" 3 lekcje i wsiąkłam, na czytanie książki nie mam czasu, a tak to w międzyczasie układam sobie nasze rozszerzanie diety w głowie :)

    mjvy9vvjacooymry.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 16 września 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak myślę że może to grzybica faktycznie. Mam w domu nystatyne jeszcze i... Tak myślę na chłopski rozum. Może posmarować pachwiny ta nystatyna? Chyba nie zaszkodzi, A może pomóc. A jutro już do lekarza.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 16 września 2018, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja dziś dostała takich zaparć, że przy robieniu kupki płacz był straszny. W końcu przy drugim bobku zrobiliśmy jej lewatywkę i dopiero poszła konkretna kupa. Ale nigdy tak nie płakała przy wyproznianiu się ;( a wszystko przez to, że jej ostatnio kleik ryżowy podawałam i kaszkę kukurydzianą :(

    I teraz co dalej robić, jeśli ma takie zaparcia po tym to nie podawać w ogóle? Czy podawać rzadziej? Nie wiem co jej w takim razie dawać w ramach śniadanka póki co... Jutro podam same owoce, ale myślę czy nie wprowadzić płatków owsianych albo kaszy jaglanej... To chyba nie powinno zatwardzac? No i walczę cały czas o to picie wody, może spróbuję też z rumiankiem..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2018, 18:35

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 16 września 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Moja dziś dostała takich zaparć, że przy robieniu kupki płacz był straszny. W końcu przy drugim bobku zrobiliśmy jej lewatywkę i dopiero poszła konkretna kupa. Ale nigdy tak nie płakała przy wyproznianiu się ;( a wszystko przez to, że jej ostatnio kleik ryżowy podawałam i kaszkę kukurydzianą :(

    I teraz co dalej robić, jeśli ma takie zaparcia po tym to nie podawać w ogóle? Czy podawać rzadziej? Nie wiem co jej w takim razie dawać w ramach śniadanka póki co... Jutro podam same owoce, ale myślę czy nie wprowadzić płatków owsianych albo kaszy jaglanej... To chyba nie powinno zatwardzac? No i walczę cały czas o to picie wody, może spróbuję też z rumiankiem..
    A probowas herbatkę koperkowa? Może z nią zacząć A potem zmniejszać ilość herbatki aż zostanie na samej wodzie.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 16 września 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie próbowałam, do tej pory piła ładnie wodę, a ostatnio coś nie za bardzo chce :/ czytałam gdzieś, że koperek szkodzi niemowlętom, ale nie zaglebialam się w temat O.o

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 16 września 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro ja dawałam koperek małemu odkąd przeszedł na mm tylko czyli od 2 tyg życia i nic mu nie zaszkodziło. Dostawał dosłownie dwa trzy łyki dziennie teraz nie daję, daję jabłuszko, sok przecierowy do picia rozcieńczam z wodą bo jednak są słodkie i nie ma zaparć wcale kupy ładnie idą. a dajesz soki ? ja na drugi posiłek daję kaszkę mleczno ryżową.

    a co do ubierania ja teraz ubieram body długi rękaw plus bluza + spodnie dresowe i czapeczka , u nas na wsi jednak chłodno i wiaterek taki ostry dosyć i kocyk jak śpi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2018, 19:44

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 16 września 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia soków nie daję. Lila ładnie kupki wreszcie zaczęła robić odkąd rozszerzamy dietę, nawet co 2 dni były, co jest jej rekordem, bo wcześniej co 13 robiła. Dopiero teraz się popieprzylo jak zaczęłam kleik i kaszkę dawać :/dziś kupa ruszyła po jablku z marchewką i oliwą.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
‹‹ 1260 1261 1262 1263 1264 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ