X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 16 września 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj maluch mial zaparcia w pewnym momencie i dawalam mu wode z rumiankiem. I pomagalo bardzo. O koperku tez slyszalam niepochlebne opinie.

    Totoro lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 16 września 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O wszystkim da radę usłyszeć niepochlebnr opinie. Nie dajmy się zwariować;) Gabryś na szczęście pije i wodę i herbatkę i soki. W sumie wszystko ;)

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sweetmalenka jak miałam grzybica pochwy a moja babcia gdzieś pod pachami to amarowalysmy clotrimazolem z zalecenia lekarza. Ja nie wiem czy tłusty linomag jeszcze tego nie zaognia...

    Jupik lubi tę wiadomość

  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 16 września 2018, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie o wszystkim mozna slyszec ze szkodzi dziecku.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 16 września 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachna62 wrote:
    Sweetmalenka jak miałam grzybica pochwy a moja babcia gdzieś pod pachami to amarowalysmy clotrimazolem z zalecenia lekarza. Ja nie wiem czy tłusty linomag jeszcze tego nie zaognia...
    No możliwe właśnie. Ale to z polecenia pediatry... też na grzybice smarowalam clotrimazolem. Do jutra się wstrzymam i idę do pediatry

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 16 września 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poki co daje tylko wode, soki moze po 7-8 mcu.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2018, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweetmalenka wrote:
    No możliwe właśnie. Ale to z polecenia pediatry... też na grzybice smarowalam clotrimazolem. Do jutra się wstrzymam i idę do pediatry
    Dokładnie pediatra albo dermatolog. Synek miał grzybice policzka a corka grzybice pleców to clotrimazol nam nie pomagał tylko pevazol na receptę. A potem i tak musieliśmy smarować sterydami kilka dni ale zeszło raz na zawsze i nigdy nie wróciło...
    Pierwszy dermatolog kazał nam to natluszczac to zrobiliśmy z tego sączące się bagno. Mam nadzieję że nie zostanie mu blizna na buzi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2018, 22:50

  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 16 września 2018, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tylko cyc i kleiki na wodzie, soki wprowadzę duuuzo później, nie widzę potrzeby ładowania w dziecko dodatkowego cukru i przyzwaczajania do słodkiego, owoce jej starczą.

    Totoro, a kleik dajesz z owocem? U nas furorę robi kleik z bananem, i podaję też półpłynny, a wieczorem jeszcze jedna porcja owoca np.jabluszko z gruszką, właśnie żeby ułatwić zrzuty ;-) i póki co zatwardzenia brak.

    Co do kopru. Skoro medycyna i nauka idą cały czas do przodu i odkrywa się coraz to nowe rzeczy po jakiś badaniach to nie rozumiem czemu je ignorować w imię tego, że do tej pory to funkcjonowało i było dobrze. Tzn.ja takich rzeczy nie ignoruję. Oczywiście nie ma co popadać w paranoję pt.nie dawajmy herbatki z kopru w ogóle, ale skoro badania wykazały systematyczne podawanie robi to i to jednak ja to sobie koduję i systematycznie dawać nie zamierzam.

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 16 września 2018, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda dziś właśnie podałam trochę rumianku, szału nie było, ale coś tam wypiła. Lepsze tyle niż nic O.o jutro znowu spróbuję. No i zastąpię kleik może owsianymi, ale póki co jutro same owoce i warzywa.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 16 września 2018, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Moja dziś dostała takich zaparć, że przy robieniu kupki płacz był straszny. W końcu przy drugim bobku zrobiliśmy jej lewatywkę i dopiero poszła konkretna kupa. Ale nigdy tak nie płakała przy wyproznianiu się ;( a wszystko przez to, że jej ostatnio kleik ryżowy podawałam i kaszkę kukurydzianą :(

    I teraz co dalej robić, jeśli ma takie zaparcia po tym to nie podawać w ogóle? Czy podawać rzadziej? Nie wiem co jej w takim razie dawać w ramach śniadanka póki co... Jutro podam same owoce, ale myślę czy nie wprowadzić płatków owsianych albo kaszy jaglanej... To chyba nie powinno zatwardzac? No i walczę cały czas o to picie wody, może spróbuję też z rumiankiem..
    Ja bym na twoim miejscu na razie odpuściła kaszki i produkty wysoko błonnikowe. A na pewno nie codziennie. Możesz podać warzywo czy owoc, może odrobinę amarantusa ekspandowanego (on przynajmniej ma trochę żelaza). Czy przy kupie pojawiła się krew? Jeśli tak to nie podawaj nic zapierającego póki odbyt się nie wygoi.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 16 września 2018, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweetmalenka wrote:
    Uzyskaliśmy Alantan, linomag i tormentalum..
    Osuszamy skórę przed aplikacją kremu. Uzyskaliśmy chusteczek nawilzonych ale teraz już tylko woda i wacikami. Nie przegrzewam, ja raczej z tych ci ubierają chłodniej.
    Tak, zaczęła niszczyć się skóra. Nie, to nie od kup. Tak jak pisalam-wyskoczylo to po użyciu sudocremu care&Protect.
    Widziała to pediatra i kazała linomag, lub Alantan. Mam wrażenie że od momentu gdy zaczął brać nystatyne jest gorzej... przy córce nie miałam w ogóle takich problemów.
    Bardzo brzydko to wygląda. Na szczęście nie boli to to chyba ani nie swedzi
    Nystatyna właśnie działa na grzyby, wiec teoretycznie powinna pomóc. Chyba ze ten gatunek jest na nią odporny. Skoro to nie od kupy, to albo nystatyna tak zaburzyła florę i wyszło nadkazenie bakteryjne, albo to jakaś reakcja alergiczna. Ja bym pewnie posmarowała olejkiem z drzewa herbacianego (najpierw próba uczuleniowa we wrażliwym miejscu np w zgięciu łokcia czy za uchem). Ten olejek ma silne działanie grzybo i bakteriobójcze, a jest dostępny bez recepty i nie jest tak popularny jak np clotrimazol więc są szanse ze bakterie/grzyby się nie updporniły). Tylko regeneracja takich zmian to min. tydzień. Jeśli nie dajesz probiotyku, to warto o nim pomyśleć bo nystatyna mogła zaburzyć równowagę grzybów i bakterii. A jak to nie pomoże to faktycznie może być reakcja uczuleniową.
    Nie wierzę że to piszę, ale może warto też spróbować spryskać octaniseptem (ale jeśli pomoże, to nie stosuj go w rutynowej pielęgnacji lub przy pierwszym lepszym odparzeniu).

    A do przyspieszenia regeneracji skóry panthenol 5% lub coś z alantoiną, np ten alantan. (Bardzo cienka warstwa na suchą skórę, tak żeby po wytarciu od razu zniknęła)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2018, 23:49

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 17 września 2018, 03:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:
    Nystatyna właśnie działa na grzyby, wiec teoretycznie powinna pomóc. Chyba ze ten gatunek jest na nią odporny. Skoro to nie od kupy, to albo nystatyna tak zaburzyła florę i wyszło nadkazenie bakteryjne, albo to jakaś reakcja alergiczna. Ja bym pewnie posmarowała olejkiem z drzewa herbacianego (najpierw próba uczuleniowa we wrażliwym miejscu np w zgięciu łokcia czy za uchem). Ten olejek ma silne działanie grzybo i bakteriobójcze, a jest dostępny bez recepty i nie jest tak popularny jak np clotrimazol więc są szanse ze bakterie/grzyby się nie updporniły). Tylko regeneracja takich zmian to min. tydzień. Jeśli nie dajesz probiotyku, to warto o nim pomyśleć bo nystatyna mogła zaburzyć równowagę grzybów i bakterii. A jak to nie pomoże to faktycznie może być reakcja uczuleniową.
    Nie wierzę że to piszę, ale może warto też spróbować spryskać octaniseptem (ale jeśli pomoże, to nie stosuj go w rutynowej pielęgnacji lub przy pierwszym lepszym odparzeniu).

    A do przyspieszenia regeneracji skóry panthenol 5% lub coś z alantoiną, np ten alantan. (Bardzo cienka warstwa na suchą skórę, tak żeby po wytarciu od razu zniknęła)
    Dajemy probiotyk. Zobaczymy co pediatra wymyśli i dam znać.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 17 września 2018, 03:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    Ja tylko cyc i kleiki na wodzie, soki wprowadzę duuuzo później, nie widzę potrzeby ładowania w dziecko dodatkowego cukru i przyzwaczajania do słodkiego, owoce jej starczą.

    Totoro, a kleik dajesz z owocem? U nas furorę robi kleik z bananem, i podaję też półpłynny, a wieczorem jeszcze jedna porcja owoca np.jabluszko z gruszką, właśnie żeby ułatwić zrzuty ;-) i póki co zatwardzenia brak.

    Co do kopru. Skoro medycyna i nauka idą cały czas do przodu i odkrywa się coraz to nowe rzeczy po jakiś badaniach to nie rozumiem czemu je ignorować w imię tego, że do tej pory to funkcjonowało i było dobrze. Tzn.ja takich rzeczy nie ignoruję. Oczywiście nie ma co popadać w paranoję pt.nie dawajmy herbatki z kopru w ogóle, ale skoro badania wykazały systematyczne podawanie robi to i to jednak ja to sobie koduję i systematycznie dawać nie zamierzam.
    A czemu niby dodatkowy cukier? Mówię o sokach z owoców, z sokowirówki;)

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 17 września 2018, 04:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweetmalenka wrote:
    A czemu niby dodatkowy cukier? Mówię o sokach z owoców, z sokowirówki;)
    Specjaliści niby nie zalecają soków, bo mają dużo cukru i pozbawione są błonnika (jest ryzyko otyłości jeśli dziecko się rozsmakuje, a do tego może odrzucić smaki mniej słodkie czyli warzywa.

    Sarze dawałam soki, bo niby np roczniak powinien zjadać szklankę warzyw/owoców. A to było nierealne by mój mlekopijca tyle zjadł w ciągu całego dnia. Dlatego np papkę z warzyw dodawałam do makaronu (kolorowy makaron), soki dawałam do picia i było ok. Za to od jakiegoś czasu wiele smaków odrzuciła, wiec znów sok/koktajl jest jednym ze sposobów na przemycenie tego, czego nie chce zjeść..., bo na kolorowe makarony brakuje mi czasu i motywacji.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 17 września 2018, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja uwazam ze zdrowe soki to tak samo maja cukier jak owoce i nie ma co popadac w paranoje z unikaniem cukru. Ja malemu daje soki rozcienczone z woda ok 50-70 mln na dobe i nie odrzucil mi warzyw wszystko je ladnie co mu daje. Ale kazda matka robi jak uwaza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 06:26

    Malyprosiaczek lubi tę wiadomość

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 17 września 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik kleik zawsze dawałam z owocami lub z zupą:)

    Kinga krwi nie było, nie były aż tak twarde, ale na tyle, że płakała :/ dziś mam zamiar podać same owoce i lekką zupkę cukinia + pomidor. Mam nadzieję, że zacznie więcej pić wreszcie, dziś jeszcze z rumiankiem spróbuję.

    Jupik lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 17 września 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia wrote:
    A ja uwazam ze zdrowe soki to tak samo maja cukier jak owoce i nie ma co popadac w paranoje z unikaniem cukru. Ja malemu daje soki rozcienczone z woda ok 50-70 mln na dobe i nie odrzucil mi warzyw wszystko je ladnie co mu daje. Ale kazda matka robi jak uwaza.
    Dokładnie uważam tak samo.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 17 września 2018, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Jupik kleik zawsze dawałam z owocami lub z zupą:)

    Kinga krwi nie było, nie były aż tak twarde, ale na tyle, że płakała :/ dziś mam zamiar podać same owoce i lekką zupkę cukinia + pomidor. Mam nadzieję, że zacznie więcej pić wreszcie, dziś jeszcze z rumiankiem spróbuję.
    Coś czytałam że z pomidorem warto poczekać bo jest często uczulajacy

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 17 września 2018, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia wrote:
    A ja uwazam ze zdrowe soki to tak samo maja cukier jak owoce i nie ma co popadac w paranoje z unikaniem cukru. Ja malemu daje soki rozcienczone z woda ok 50-70 mln na dobe i nie odrzucil mi warzyw wszystko je ladnie co mu daje. Ale kazda matka robi jak uwaza.
    Tak, tylko np żeby zrobić szklankę soku trzeba przerobić min 0,5 kg owoców, a tyle dziecko nie da rady zjeść w trakcie np jednego posiłku. A jak zje to będzie długo syte, a po samym soku może być głodne już za godzinę, bo pozbawiony jest błonnika (zapychacza). Także rozumiem skąd te zalecenia, ale biorąc pod uwagę a) upodobania smakowe (wolała kwaśne rzeczy od słodkich jako niemowlak), b) ilość spożywanych posiłków stałych (ilościowo jadła niezbyt dużo, więc nie było innej opcji by zjadła zalecana porcje warzyw/owoców w ciągu dnia, bo dochodziła do posiłku np kasza, makaron, nabiał itp ( a ja nigdy nie karmiłam na siłę, przy bajce, zabawach typu za mamusie czy tatusia itp). Więc u nas się to nijak nie przełożyło na nawyki źywieniowe. Do tego dziecko jak będzie miało za mało cukru to będzie wyjadać zwykły cukier lub zacznie podjadać słodycze (dziadkowie i rodzina są czasem niereformowalni) Więc jak już mam dawać cukier, to wolę ten z owoców (wyciskamy na zimno) Tam przynajmniej są jeszcze jakieś witaminy i mikroelementy. Na pewno nie popieram Kubusiów czy soków z koncentratów i syropów

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 17 września 2018, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sweetmalenka, dokładnie to co Kinga napisała, soki mają dużo cukru (fruktoza), poza tym ja chcę żeby moje dziecko umiało pić wodę, a nie coś słodkiego. Nawet jak kiedys zacznę podawać soki to w wersji bardzo mocno rozcieńczonej. No chyba że będzie tak jak u Kingi, że będzie to zastepowac porcje owocow, których nie będzie chciała jeść. Teraz ona tego nie potrzebuje, bo je owoce i tym samym ma wystarczającą już ilość cukru.
    Dziewczyny, oczywiście każdy robi jak uważa. Ja nie popadam w paranoję, tylko jak wyżej, uważam że na tym etapie soki i zawarty w nich cukier są zupełnie zbędne. Tak jak pisałam wcześniej, my z mężem bardzo dbamy o to co jemy i w ten sam sposób będziemy wychowywać małą. Dla jednych to nie jest istotne, dla nas bardzo, tyle :-)

    edwarda20, Aga78 lubią tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
‹‹ 1261 1262 1263 1264 1265 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ