Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Samych wspaniałości dla solenizantki! Nasza waży trochę ponad 7 i już mi kręgosłup strzela, a od kilku dni wszystko jest be, na macie be, na jedzenie nie ma czasu, spacery są be, tylko noszenie "na krzesełko" (z podwiniętą pupą) jest akceptowane. Poza tym jęczy i warczy na mnie ze złości
12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
Mirabelcia wrote:Samych wspaniałości dla solenizantki! Nasza waży trochę ponad 7 i już mi kręgosłup strzela, a od kilku dni wszystko jest be, na macie be, na jedzenie nie ma czasu, spacery są be, tylko noszenie "na krzesełko" (z podwiniętą pupą) jest akceptowane. Poza tym jęczy i warczy na mnie ze złości
Witam w klubie, u nas tez wszystko na nie. Tylko na rękach jest okej. Gdzie jej nie chciałam dziś odłożyć to była histeria, do tego w nocy znowu zaczęła się budzić na butle. Dobrze m, ze mój K. Dziś wrócił wcześniej i się trochę nią zajął to pół h się zdrzemnęłam, bo ledwo patrzyłam na oczy.
Czekam na krzesełko i dopiero zaczynamy rozszerzanie diety już tak naprawdę, bo kilka prób było, ale kompletnie nie ogarnia jedzenia łyżeczka. -
Veruka wrote:Kinga. wrote:Pokażę naszą solenizantkę (0,5r) Bylsmy na bilansie 9960g, 70 cm. Nadal nie obraca się na brzuch, ale ponoć jest blisko i w ciągu kilku tyg powinno jej wyjsć. Jak dostała palce do próby trakcji, to prawie usiadła samodzielnie (zabrało jej jakich 5-10cm), także pediatra nie miał zastrzeżeń i kazał nadal czekać (na bok potrafi się przekręcać tylko ten brzuch taki mało atrakcyjny). Dostała klocki i grzechotkę, to zamiast się popisać małą motoryką od razu próbowała je zjeść
Śmialiśmy się, że od razu widać, co jej sprawia największą radość
Emi to chyba ma rekordową wagę na tym forum a nic po niej nie widać) niezmiennie podziwiam za noszenie takiej dorodnej panny! Fajnie że wszystko jest ok.
A przy okazji tak się zastanawiam czy tylko moja pediatra nic nie sprawdza? Zawsze ją tylko osłucha i na tym koniec...
Co do wagi to jest faktycznie ciężka, dlatego coraz częściej sięgam po nosidło i wrzucam ją na plecy. -
U nas pewnie okolo 8 kg. Tez mnie wszystko boli
mimo ze go nie nosze. Ale przeniesc z miejsca na miejsce, ubrac, rozebrac, potulic...
Mały jest taki cudaczny teraz. Np dzis z 10 minut klepal sobie opakowanie z waterwipesami i sie cieszyl z dzwieku. Wczoraj posmarowalam sobie w dzien usta kremem nivea, dosyc gruba warstwe bo mialam bardzo suche, to patrzyl sie na mnie non stop, dziwil i wyciagal raczki jakby chcial zlapac ;p Ciagle wszystko klepie, wyciaga lapki, mnie klepie po twarzy, lapie za nos, oko, ucho, broda taty super zabawka ;p A no i rzuca wszystkim. Dzis pod lozeczkiem znalazlam 3 smoczki. Do tego gada rozne zbitki sylab i smieje sie z glupot, czasami wystarczy ze zrobie glupia mine i smieje sie w glos ;p Aaa i miny strzela takie slodkie. No rewelka jest
PS. w Next miedzysezonowa wyprzedaz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 18:04
mlodaaa, Katy lubią tę wiadomość
-
Nynka wrote:Cześć dziewczyny, miałam być majówka a zostałam kwietniowka. I tak pomyślałam, że może Was zapytam.
Mój mały ma 5 miesiecy i nadal próba trakcji nie wychodzi
Na brzuchu ładnie trzyma głowę, wyciąga powoli już rączki na prosto, w pionie też trzyma kręci ładnie, czasem sie zachwieje jeszcze.
Przy próbach się cieszy i ani myśli głowy podnieść.
Czy któraś z Waszych dzieci tak miało? Martwić się? Czekać? Ćwiczyć jakoś?Nynka lubi tę wiadomość
-
Aga78 wrote:Nynka u mnie też próba nie wychodziła pomimo tego, że Borys ładnie podnosił główkę na brzuchu. Fizjoterapeuta zbadał go i powiedział,że dziecko bez problemu by to zrobiło ale nie kuma, że podnoszone za rączki ma podnieść głowę. Nic z tym nie robiłam, nie ćwiczyłam a po tygodniu od wizyty jakoś tak przez przypadek spróbowałam i Borys bez problemu ciągnął główkę.
-
edwarda20 wrote:A to nie jest tak, ze jest to odruch niemowlecy a nie kwestia kumania?
-
edwarda20 wrote:A to nie jest tak, ze jest to odruch niemowlecy a nie kwestia kumania?
Chyba nie, bo moja też robiła jak chciała xD już dawno jej wychodziło, pediatra panikowala, bo chciała siadać od razu, a u neurologa nie wyszło, rozgladala się, patrzyła gdzieś za mną...
-
U nas tez nie zawsze Zosia ciagnela glowe na badaniu,pomimo tego,ze wcześniej robila to bez problemu.
Mam problem. Zosia ma od kilku dni czerwone policzki,troche w tym miejscu ma sucha skore. Powiedzialam dzis pediatrze o tym,zapytala tylko czy nie wprowadzilismy nic nowego do diety i tyle w temaciew dodatku ma dziwne dziasla,pogrubione i w okolicy dolnych 3-4 ma dziwne gulki. To normalne?
-
U nas trakcja nie wychodziła w 4 miesiącu, pomimo tego, że Borys bez problemu odwracał się z pleców na brzuch, wysoko trzymał główkę, sięgał rączkami po zabawki na brzuchu i nawet wkładał już sobie nózki do buzi.Fizjo wtedy stwierdził, że ruchowo jest rozwinięty na 5 miesiąc a pediatrzy zbyt dużą wagę przywiązują do próby trakcji i że ona nie jest aż tak istotna jeżeli inne odruchy nie szwankują. No ale wiadomo, warto sprawdzić.
Nynka lubi tę wiadomość