Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A co do mrożenia jeszcze to ja mroże właśnie w kostkach na lód a później przekładam to do woreczków z suwakiem (aktualnie mam z rossmanna). Je łatwo można podpisać co jest i z kiedy i na płasko nie zajmują tyle miejsca co różne pojemniki
PS. No i bym zapomniała! Kończymy dziś pół roczku!
jak to zleciało...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 12:09
Aga78, Kinga., Andzia123, Agusia_pia, Totoro, acygan, Katy, edwarda20, Sylwiaa95, Mirabelcia lubią tę wiadomość
-
Ja wszystko przygotowuję Lili sama gdzieś nie mam zaufania do słoiczkow. Ale na pewno też sporadycznie podam, bo np. mam jeden zupa dyniowa z królikiem a raczej wątpię żebym latała za mięsem z królika dla podania małej 10 g
Do tej pory mam pomrozoną marchew, dynię, cukinię i zblendowane pomidory - wszystko to swojskie. Zupki robię zazwyczaj w nieco większych ilościach i nadmiar mroże w woreczkach na pokarm albo tych z Ikei do mrozenia
Edit :
Sklepowe warzywa też podaję, bo nie udało mi się złapać swojskiej pietruszki, selera, no i wiadomo, wszelkie brokuły, kalafiory itd też będę podawać kupne. Podobnie z owocami. Mam swojskie jabłka, miałam brzoskwinie, ale już zjedzone, teraz kupiłam na targu nektaryny, nie są swojskie, ale bardzo dobre, też mam zamiar pomrozic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 14:03
-
no bo ja trochę się cykam z nowymi warzywami czy owocami, z owoców je jabłuszko i banana jadł dwa razy i tyle. mam w słoiczku morele z hipp ale się póki co jakoś nie zebrałam, mam śliwkę suszoną i gruszki w słoiczkach ale też póki co stoją. może po 6 mc się zbiorę mu podawać...
a no i oznajmiam że idą nam na raz dwie dolne jedynki!
Totoro, Andzia123 lubią tę wiadomość
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Agusia ja też podaję z hippa te sloiczki i mój Wikuś np uwielbia morele śliwki jak mu dałam to od razu kupka poszła a nie robił 2 dni więc ładnie mu poleciało od razu ja zacznę już w tygodniu podawać sloiczki z mieskiem i jak już posmakuje to będę chyba robić mu te warzywa mrożone z mięsem. Akurat jeśli chodzi o mięso to mam zaufane miejsca, ale czy sklepy czy warzywniak od babeczki to niestety przejechałam się parę razy. Ale też jeśli chodzi o smaki to tych sloiczkow zbyt dużo nie ma
-
Agusia_pia jak to u Was wygląda? Tzn te jedyneczki
bo ja dziś mojej dziąsła wyglądałam i też mi się wydaje, że dolne już są wysoko wysoko pod dziąsłem, ale w zasadzie nie wiem jak to powinno wyglądać kreseczek jeszcze nie ma jako takich, ale dziąsła ogólnie spuchniete jak nie wiem
-
totoro u małego już są kreseczki na dziąśle i jak łyżeczką go karmię to słychać i czuć że ściąga "zębami" zresztą jak mnie złapał za palca i ugryzł to poczułam twarde i kujące więc u nas już się przebiły.
o dziwo jakby mnie nie ugryzł dwa dni temu to bym nie wiedziała że idą zęby bo ani nie jest marudny, zero oznak. dziś w nocy budził mi się co dwie godz i kwękał ale w dzień jest ok.Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
U nas zanim zanim zaczęło się cokolwiek dziać z dziąsłami to było widać na dolnych takie "zaznaczone" miejsca, gdzie będą wychodziły dolne jedynki. Nie wiem jak to opisać takie bruzdki jakieś teraz już ich nie ma, dziąsła zrobiły się na wierzchu gładkie i wydaje mi się, że widać już pod powierzchnią zęby. A z przodu i z tyłu są całe wypukłe i zaczerwienione. Ostatnią noc znowu mieliśmy pełną wrażeń - budzenie się, majganie, stękanie... Nie wiem już czy to zęby czy co innego
-
To jak tak mowicie to przejde sie do tego bio sklepu i zobacze co tam maja.
U nas juz druga dolna jedynka wyszla u jest ciut mniejsza od pierwszej cudownie to wyglada. Marudzenia nie ma jakos wiecej, jedynie kilka razy odmowil mleczka lub przerywal w trakcie bo ewidentnie go bolalo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 18:26
-
U nas już dzisiaj 3 kupa , co się nigdy nie zdarzało i teraz ta ostatnia była ze sluzem. Czwartek piątek dostała pasternak. Wczoraj nic , a dzisiaj troszkę ziemniaczka z masełkiem, ale w sumie może zjadła łyżeczkę (ale dwie wcześniejsze kupy były przed ziemniakiem) . Czy to może być od tego Pasternaka czy to coś innego ? Może na zęby ?
Gorączki nie ma .Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 18:35
-
Katy i są dalej takie pozaznaczane czy już nie?
Edwarda Henio musi przeslodko wyglądać z tą jego czuprynką i dwoma ząbkami
Mlodaaa może ten pasternak skoro nic innego nowego nie było
U nas z kolei wczoraj po 4 dniach była kupa, ale taka pożal się Boże. Liczyłam, że dziś będzie ta konkretna a tu nic, poprukala i nara
edwarda20, Cola87 lubią tę wiadomość
-
Katy to u nas podobnie
Chciałabym, żeby już wyszły. Może spalaby wreszcie spokojniej... I zaczęła jeść znowu, bo ostatnio tylko cycek... Wczoraj i dziś jeszcze trochę jogurtu z owocami na śniadanie. Zupek prawie w ogóle:/
A takie akrobacje od dłuższego czasu uskutecznia
https://naforum.zapodaj.net/792fe3d167b1.jpg.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 19:44
Veruka, Katy lubią tę wiadomość
