Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
pomarańczka_33 wrote:Kurczę, tak Was czytam i się zastanawiam czy ze mną wszystko jest w porządku bo ja się w ogóle nie stresuję ani nie denerwuję...
To bardzo dobrze
Ja bym sie tak samo stresowala jak dziewczyny, gdyby nie to ze mam calodzienne mdlosci i wymioty. Nie wiem czy jak cos by sie wydarzylo tam w srodku tfu tfu to nadal bym sie tak czula... Ale poki co mam wrazenie jestem w ciazy BARDZO, tak okropnie sie czuje.pomarańczka_33 lubi tę wiadomość
-
Acygan, ja nic nie uważam:) Po prostu pytam
Skoro lekarz mówi że wszystko ok to tak jest:) Spokojnie:*
-
Pomarańcza, i bardzo dobrze:) Fasolce nerwy w niczym nie pomogą
Ja też jestem spokojna:) Widziałam serduszko i wiem że wszystko dobrze:)
pomarańczka_33 lubi tę wiadomość
-
Ellka wrote:Acygan, super:) Lekarz na tętno mówił że w porządku?
MaminaMina, a można spytać czemu nie chcesz sn?
myślę ze to wynik tego, że nigdy u mnie nie było szans na sn, ze względów ortopedycznych ale też jeśli chodzi o wzrok. Ale też jak myślę o sn to mam sam ból przed oczami, krew, zmęczenie, rozdarcie krocza, strach przed niemożnością urodzenia, strach przed uduszeniem dziecka - w moim bliskim otoczeniu miały miejsce dwie sytuacje niedotlenienia z czego jedna skończyła się czterokończynowym porażeniem i wieloma innymi dodatkami.
Wiadomo, cc nie jest lekkie, ból jest nie do opisania, to poważna operacja. Nie mniej każda kobieta powinna mieć prawo wyboru co do sposobu urodzenia. -
sweetmalenka wrote:Tak myślę... Ajrin. Mówiłaś ze w 8 Tc serce biło a w 12 już nie. Czyli na usg na nfz ciężko to wykryć. Bo ja np. pierwsze będę miała w 10tc i5dni a kolejne pewnie w okolicy 20-22tc... Wiec jeśli sugerując się tylko usg na nfz to można być w ciąży i ponad 2 miesiące chodzić z dzieciątkiem którego serduszko nie bije...
U mnie w 17 tc wykryto obumarcie płodu od ok 3 tyg najprawdopodobniej zaraz po badaniu prenatalnym w 13 tc dzidziusiowi przestało bić serduszko. Prawie nie było go widać na usg bo lekarz ładnie to nazwał dzidziuś się wchłania. Powiedział, że ciało może nosić w sobie takie dziecko jeszcze 6-8 tyg po obumarciu ale jest to bardzo niebezpieczne bo powoduje zatrucie naszego organizmu i nie ma na co czekać. Dzień później miałam już zabieg. -
nick nieaktualny
-
MaminaMina, rozumiem. A to Twoje pierwsze maleństwo?
Ja jestem po cc. Teraz chciałabym spróbować sn, ale wiadomo, maluszek najważniejszy:) -
MaminaMina, ja miałam w sierpniu 2016;)
MaminaMina, Rene lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aliskaa wrote:Lepiej cc czy sn?
-
MaminaMina wrote:Ja po cc wróciłam do sił błyskawicznie W 3 dobie wróciłam do domu i juz bez przeciwbólowych leków. Wiadomo, dyskomfort był ale mysle ze nie większy niż po sn. Wszystko zależy od organizmu.
Witam po dłuższej przerwie moje samopoczucie już się trochę poprawiło mdłości trochę odpuściły senność i zmęczenie też,za to wycieczki do toalety są teraz coraz częstsze -
Ja też dobrze zniosłam cc
ale.w szpitalu byłam jakieś 5 dni aż. Masakra, dużo za długo.
-
Ellka wrote:MaminaMina, ja miałam w sierpniu 2016;)
Ellka lubi tę wiadomość
-
Poród cc vs psn
https://mamaginekolog.pl/porod-cc-psn/ i https://mamaginekolog.pl/o-porodzie/
Ja sama nigdy nie rodziłam ale chciałabym spróbować naturalnie, jesli nie będzie przeciwskazańWiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2017, 07:29
-
Rene hej kochana
jak tam dzisiaj?
Monroe, ja też chciałam sn, no ale wyszło jak wyszło