Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
U nas dzis nocka z przerwą na zmiane ubranka i pieluchy bo sie zasikał kolo 3 ale o 4 poszlismy spać i do 7:30więc luzik
Dziś kończymy 6 mc! Ale to zleciałoedwarda20, White Innocent, Totoro, acygan lubią tę wiadomość
-
Totoro wrote:U mnie ciekawa nocka... Karmienia: przed północą, o 2, przed 3, po 4, przed 6, po 7, 7.30.
ktoś mi powie o co chodzi?
okazało się ze zasnął w garażu, poszłam go budzić to jeszcze się zaczepilam na podwórku o krzesło i się poobijalam i mega naruszylam paznokieć na nodze, oczywiście musiał być ten na który nałożyłam klamre w czwartek.. No i zanim położyłam małego spać było już po 5 bo mi się rozbudzil i pobudka o 7. Jak się kładłam to tak mnie wszystko nie bolało a jak wstałam to masakra...
07.04.2018 - marzenia się spełniajązakochana na zabój w Synku
-
nick nieaktualny
-
U nas luz bo zasnął o 21 i pobudka o 2 była pierwsza, ale się przestraszylam bo go położyłam a na przewijaku chodziła ta biedronka azjatycka, wszędzie trabia, że są groźne uczulaja i gryzą, a jakbym nie zobaczyła to jeszcze by mu weszła za pajac a czy do pampersa i by było...
U Was w miastach też jest taka plaga tych biedronek?
I na dodatek zmieniam mu pampersa, bo o tej godzinie ma zawsze pełnego, a tu sucho! Tyle godzin nie nasikal nic, nie wiem czemu, o 7 już miał pełnego.
-
Jupik wrote:No moja choć zupełnie nie wygląda, to przy waszych to glodomorek
rano cyc, raz lub dwa razy,
Ok.10 kaszka manna pół szklanki (dziś nawet z gryczaną) + cały banan
Ok.15 warzywka różne na mięsku, żółtko dodaje jak nie daję mięska, białka jeszcze nie, nie wiem ile gr/ml, na moje oko ok.200-250 ml (raz nie ugotowałam, bo nie zdazylam i poszedł słoiczek w ruch..po jednym płakała o jeszcze więc dałam drugi-oba 125 ml..)
Ok.19 owoce, min.100 ml,
Ok.21-22 przed snem kleik kukurydziany ok.60-100 ml+ mm 60 ml + cyc
Oczywiście między posiłkami pije jeszcze z piersi..
Tak więc jak któraś napisała, że koleżanka radzi 80 ml obiadku..u mnie by nie przeszło
Poza tym jak u Totoro, pelzak Speedy Gonzalez.. wprawdzie pozwalam jej, nawet pod stół, ale nie pozwalam na legowisko psa i generalnie muszę ją cały czas mieć na oku-z kuchni to ograniczone, bo nie mamy aneksu. Tak więc ja też już nie gotuję codziennie, powiedziałam, że pierdzielę, znalazłam w pobliżu obiady domowe i jak nie mam możliwości ugotować idę tam z Kingą na spacer zjeść i mężowi biorę na wynos.
Aga, my mamy matkę puzzle, nawet 2, trochę żałuję że nie kupiłam 3- świetnie izoluje chłód od podłogi i amortyzuje (mamy 1,5cm grubości), tylko właśnie do obłożenia salonu brakuje nam trochę, a Kinia szybko się z tej matki upłynnia.. może więc dokupie.
Makira, awokafo w kawałku czyli jak?
Kinga, pieroga po kawałku czy jak?
Ja póki co wszystko miele, boję że się zakrztusi/zadławi. Jak podajecie jedzenie w kawałkach?
WI-ja nadal nie kumam logiki szczepień. Moja jest jak Twoja, ale nie gra z naszą pediatrą i tym co gdzieś znalazłam. Jak będę szczepić jeszcze podpytam. Ps.super bodziak! My też byśmy skakali jakbym kupiła z jakimś fajnym dla nas zespołem -
Totoro wrote:U mnie ciekawa nocka... Karmienia: przed północą, o 2, przed 3, po 4, przed 6, po 7, 7.30.
ktoś mi powie o co chodzi?
-
Kurde, nie wiem co te nasze dzieci
Kachna62, Aga78 ja gdybym nie spisywała sobie w nocy o której i którym cyckiem karmilam to bym się nie ogarnęła w życiu xD
Andzia123 u mnie podobnie w nocy, tylko mniej spektakularnie xD mąż poszedł pracować przy kompie, karmię o północy, jego nie ma, o 2 jego nie ma, o 4 wchodzę do salonu a on taki połamany na kanapie przed kompem śpi xD mogłam mu zdjęcie zrobić, ale Lilę samą na łóżku zostawiłam, więc szybko wracałam
A co do zębów to u nas już na wylocie. Oglądałam Lili dziąsła i te wypuklosci ma już pod samą górną linią dziąsła, ale przebic się dziadygi nie chcą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 11:38
-
dziewczyny co z tymi oczami mojego synka???
czy ja już przesadzam czy leci to oczko??
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6f6d7f6e21de.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/509501cb9bea.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ed7e6bcc0989.jpg -
Agusia_pia wrote:dziewczyny co z tymi oczami mojego synka???
czy ja już przesadzam czy leci to oczko??
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6f6d7f6e21de.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/509501cb9bea.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ed7e6bcc0989.jpg -
Tak, pieroga dałam jej do ręki.
U nas dzis noc masakra. Chyba bolał ja brzuch, prawdopodobnie po jagodach kwi, które sama zjadłam. Pół nocy jeden wielki ryk, drugie pół ok. Rano też zjadłam kilka i po jakimś czasie od ponownego karmienia powtórka i wielka zielona kupa... W sumie to dobrze ze to chodzi o te małe kiwi, a nie np jajko czy nabiał itpDzis jeszcze robię sobie wolne od wprowadzania nowych produktów, ale chyba tak na wszelki wypadek ugotuje bulion i zamrożę, jakby mnie nadal „niemoc” trzymala
-
My już po chrzcie i ślubie
pogoda piękna, malutka grzeczna cały czas
w kościele tak "śpiewała" że rozbawila wszystkich z ksiądzem włącznie
Mirabelcia, Sylwiaa95, Agusia_pia, Andzia123, Totoro, Katy, acygan, Malyprosiaczek, Aga78 lubią tę wiadomość
-
Aga78 wrote:Agusia..na "moje oko" to leci..ale u mojego Borysa jest podobnie. Ja jeszcze z tym nic nie robię. W 4 m-ci miał wizytę u okulisty) według niego na tamten etap rozwoju było wszystko ok, następna wizyta jak będzie miał roczek. Może do tego czasu wszystko się unormuje a jak nie to będę to korygować.
-
Myszka_Lena wrote:My już po chrzcie i ślubie
pogoda piękna, malutka grzeczna cały czas
w kościele tak "śpiewała" że rozbawila wszystkich z ksiądzem włącznie
07.04.2018 - marzenia się spełniajązakochana na zabój w Synku
-
Myszka, wszystkiego najlepszego;)
Ja chciałam zrobic zdjecie zabkow, ale sie nie udaje poki co
Edit. Zapomnialam napisac, ze moj synek tez jakis pogryziony jest od nie wiadomo czego..a my nie nie wiem czemu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 15:07