X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 25 października 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga78 wrote:
    U mnie dzisiaj ciężka nocka. Borys jęczał do 12 stej i chciał być przytulony do cycka. Każda próba odłożenia kończyła się płaczem. Po 12 stej posmarowalismy dziąsła Dentinoxem i zasnął. Dzisiaj rano temperatura.38 i żadnych innych objawów. Nie wiem czy to zęby czy początek następnej infekcji..A Wasze dzieci goraczkowały przy ząbkowaniu?

    Aga, moja jak miała temp.tez źle spala. U nas infekcja, przy zębach nie miała temp.
    Obiadek też Ci może przez to nie jeść- na szkole rodzenia babka mówiła, że dziecko chore może nie mieć apetytu- bo organizm skupia się na walce z infekcją. Zresztą dorośli przecież też tak mają.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 25 października 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ciężka noc. A w zasadzie wczesny ranek. Jedzenie co 1-2h standardowo, po czym przed 5 pobudka z takim płaczem... Łzy jak grochy, nagle nos przytkany, musiałam jej katar ściągać gruszką, nie wiem czy od płaczu dostała czy w ogóle ją katar bierze, cycka nie chciała... Odciagnelam ten katar, złapała trochę cycka, ale wypluwala, znowu łapala... Wreszcie mąż ją uspil głaskaniem po główce. 6.35 powtórka z rozrywki, tym razem usnęła mi na rękach, położyłam się z nią i dospała na mnie do po 7. Ogólnie jest marudna, temp ma w okolicach 37,więc niby jeszcze ok... Kataru nie ma póki co. Podałam witaminę C i czekam co dalej. Później męża po wapno jeszcze wyślę. Nie wiem czy to zęby czy ją coś bierze. Dolna jedynka przebiła się już chyba cała, teraz tylko w górę, nie wiem jak druga. Generalnie siedzimy dziś kolejny dzień w domu. Od rana pada i jeszcze trochę wieje, więc nie będę ryzykować. Może jutro uda się wyjść :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 10:09

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 25 października 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez noce dupne:/ Pomijajac fakt ciaglego krecenia sie, to od 3 dni budzi sie co godzine, poplakuje itp. Wiec wstaje, daje smoczka, miziam, caluje, otulam. Zasypia. Za godzine to samo. 3 dni temu obudzil sie z wielkim placzem o 3. Nic nie pomagalo wiec wzielam go do nas do lozka, od razu zasnal. Wczoraj z placzem obudzil sie o 4. Wzielam do lozka, zasnal. Dzis obudzil sie po 4 jakos, tez z placzem, wzielam go do lozka i od razu spi. Co tym bobasom? Boja sie? zimno im? boli dziaslo a przy mamusi mniej? nigdy tak nie mial. Ale cos jest na rzeczy ze budzi sie, placze a jak go przyniose to chwila i spi :o


    A tak na marginesie to wczoraj bylam u innego endokrynologa niz zawsze, bo moja ma 1 wolny termin za 3 tyg, a skonczyly mi sie tabsy :/ Kobitka mnie wypytuje jak sie czuje bla bla, mowie ze ok, oprocz tego ze zmeczona, niewyspana, poirytowana. Pyta mnie czy dziecko nie spi w nocy, wiec mowie ze ostatnio ma ciezkie noce budzi sie czesto, placze, ze pewnie to przez zeby bo intensywnie zabkuje. A ta baba do mnie zebym podawala mu na noc paracetamol to dziecko bedzie spalo cala noc. WTF ?! i to babka tak 45-50 lat a nie 80! :O masakra.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 25 października 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pediatra spr uszy. Nie trzeba lecieć do laryngologa.

    Stresuję się. Dzis myłam młodej główkę i zobaczyłam że ma jajo. Wyglada jak guz, ale musiała by go sobie nabić zabawką. Teoretycznie możliwe, choć średnio prawdopodobne. Napisałam do znajomej, która ma dziecko z torbielą i ta mnie zapytała o ciemię i tak gadka szmatka trochę się zestresowałam bo ma objawy podwyższonego ciśnienia środczaszkowego., a nasz pediatra ma remont przychodni do poniedziałku. Ciekawe czy nas przyjmą na dyżuże w szpitalu i zrobią usg?

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 25 października 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:
    Pediatra spr uszy. Nie trzeba lecieć do laryngologa.

    Stresuję się. Dzis myłam młodej główkę i zobaczyłam że ma jajo. Wyglada jak guz, ale musiała by go sobie nabić zabawką. Teoretycznie możliwe, choć średnio prawdopodobne. Napisałam do znajomej, która ma dziecko z torbielą i ta mnie zapytała o ciemię i tak gadka szmatka trochę się zestresowałam bo ma objawy podwyższonego ciśnienia środczaszkowego., a nasz pediatra ma remont przychodni do poniedziałku. Ciekawe czy nas przyjmą na dyżuże w szpitalu i zrobią usg?
    Kinga, na pewno przyjmą. Łaski nie robią. Ja też ,gdy było podejrzenie u mojego Borysa wodogłowia, bacznie obserwowałam ciemiączko. Neurolog mi mówił, że jakby coś mnie niepokoiło mam jechać do szpitala. Zawsze lepiej sprawdzic.

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • Makira Autorytet
    Postów: 359 253

    Wysłany: 25 października 2018, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też ma noce straszne ostatnio i jestem przez to mega wymeczona już. Krzyczy przez sen, też się budzi co godzinę, wierci się w łóżeczku ogólnie niespokojnie śpi. Chyba to wynika z potrzeby bliskości, bo jak go biorę do nas to od razu zasypia i dziś jak go wzięłam o 5 to spalismy do 9.30. Coś tam o 7 jeszcze marudzil, ale pociumkal cyca i spał dalej. Widzę, że mu lepiej jak mnie czuje obok, albo zarzuca na mnie nogi, albo rączkę kładzie na moje piersi i śpi haha typowy facet, mąż też na mnie kładzie nogi w nocy haha

    gg646iye46nicebi.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 25 października 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego ja od dluzszego czasu biore Zosie na noc do siebie, bo nie byloby spania. Jakis czas temu byl ten temat na tapecie i sporo odmiennych zdan,ale niestety taka jest prawda, ze dzieci z nami sypiaja lepiej.

    Kinga lepiej sprawdzic niz pozniej pluc sobie w brode. Jak nie przyjma to trudno,sprobowac warto.

  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 25 października 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uwazam, ze to tylko taki etap rozwoju maja teraz maluszki, ze porzebuja wiecej bliskosci, albo np bola je dziaselka, czuja sie niekomfortowo a przy mamie jest lepiej, bezpieczniej, boli ale jest mama i jest wszystko ok. Ja jestem przeciwniczka spania z dzieckiem, ale na ta godzine czy max dwie moge go wziac, szczegolnie ze widze ze sie uspokaja od razu.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 25 października 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga ja bym jechała do szpitala, nawet nasciemniala, że się dziecko uderzyło i się martwisz, to zrobią tomograf.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • gondi Autorytet
    Postów: 297 178

    Wysłany: 25 października 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hubert tez spi z nami w lozku od poniedzialku ze wzgledu na ta trzydniowke, dzis w nocy juz nie mial goraczki ale wlasnie budzil sie co godzine tylko zeby sprawdzic czy jestem (bo jesc specjalnie nie chcial). Zabralam go do naszego lozka i spal elegancko do 4. Pewnie to taki okres ze potrzebuja mamusi blisko:)

    I tez lapie sie i myzia po uszach.

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    3jvz3e5e9hsogjgk.png

    qdkkanlis2ttu8uo.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 25 października 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, też bym sprawdziła.

    Moja śpi jak zabita w łóżeczku, a nie spała ze mną nigdy. No tylko w szpitalu, w domu już nie. Nawet jak miała gorączkę wolałam do niej wstać, przytulić, wziąć na cyca i buch z powrotem do łóżeczka, nawet jeśli robiłam to co 2 godz.i rano bylam nieprzytomna. Jak dziecku pokaże sie alternatywę- spanie z mamusią, to oczywiście, że tak będzie wolało. U nas po prostu nie ma takiej alternatywy. I ja nie mam problemu.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Makira Autorytet
    Postów: 359 253

    Wysłany: 25 października 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też cała noc odpada, bo ja nie umiem się wyspać mam takiego czuja załączonego, żeby się nie nakryl moja kołdrą czy coś, czy nie przygniote, dlatego od tej 5 do 7 czy 8 to spoko, ale cała noc śpi u siebie. I jak chce cyca to muszę nad nim skakać, żeby raz prawy raz lewy, a na te 3h to tylko podaję tego przy którym śpi i spoko :D też już w nocy wolę wstać już się tak przyzwyczaiłam :D

    gg646iye46nicebi.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 25 października 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja gdyby Lila z nami nie spała to chyba w ogóle bym nie spała. Może pomyślę nad spaniem w łóżeczku jak się trochę uspokoją te noce.

    Orientujecie się ile amarantusa można podać na tym etapie dziecku? I jak często?

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 25 października 2018, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro, ja tak samo, chyba bym w ogole nie spala jakby mlody byl w lozeczku. Wczesniej spal do pierwszej pobudki w lozeczku a teraz wytrzymuje do 22-23 :/

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Makira Autorytet
    Postów: 359 253

    Wysłany: 25 października 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każdy ma swoje sposoby, dziewczyny najważniejsze, że nasze dzieci są szczęśliwe :D

    A ten amarantus to ma dużo żelaza?

    Totoro, edwarda20, Malyprosiaczek lubią tę wiadomość

    gg646iye46nicebi.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 25 października 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lila śpi z nami prawie od początku. Najpierw walczyłam o łóżeczko, potem spała też do pierwszej pobudki a jakoś pod koniec pierwszego miesiąca zaczęła w ogóle spać z nami. Ale mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie :)

    A nie wiem szczerze mówiąc ile amarantus ma żelaza, ale chciałam Lili trochę posiłki urozmaicić :/

    Dziś mogą nie istnieć żadne zabawki, tylko meme i włazenie na meme xD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 14:07

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 25 października 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Lila śpi z nami prawie od początku. Najpierw walczyłam o łóżeczko, potem spała też do pierwszej pobudki a jakoś pod koniec pierwszego miesiąca zaczęła w ogóle spać z nami. Ale mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie :)

    A nie wiem szczerze mówiąc ile amarantus ma żelaza, ale chciałam Lili trochę posiłki urozmaicić :/

    Dziś mogą nie istnieć żadne zabawki, tylko meme i włazenie na meme xD
    Amarantus ma ok 9,7 mg żelaza/100g. Tylko jest bardzo lekki, wiec trzeba się postarać by tyle zjeść ;)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 25 października 2018, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, to myślisz, że można codziennie dosypac np. do śniadania łyżkę? Zupełnie nie wiem jak to "dawkowac" O.o

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 25 października 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro bo meme jest spoko ;p

    Moj tez marudzi. Ale 3 dni siedzimy w domu wiec mu sie nie dziwie. Ja tez bym marudzila gdybym mogla ;p


    PS. dzis zrobilam mu kaszke holle 3 zboza ze sloiczkiem jablko-jagoda. Bez wody i bez mleka. Mialo dziwna konsystencje, na poczatku sie krzywil, ale potem zalapal i zjadl chetnie :) Nie wolal mleka i wytrzymal 3 godz :) Swoja droga bylo naprawde dobre w smaku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 14:30

    Totoro lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 25 października 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Totoro bo meme jest spoko ;p

    Moj tez marudzi. Ale 3 dni siedzimy w domu wiec mu sie nie dziwie. Ja tez bym marudzila gdybym mogla ;p


    PS. dzis zrobilam mu kaszke holle 3 zboza ze sloiczkiem jablko-jagoda. Bez wody i bez mleka. Mialo dziwna konsystencje, na poczatku sie krzywil, ale potem zalapal i zjadl chetnie :) Nie wolal mleka i wytrzymal 3 godz :) Swoja droga bylo naprawde dobre w smaku :)

    Można robić kaszkę bez wody lub mleka? W sensie, że tylko na owocu???

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
‹‹ 1362 1363 1364 1365 1366 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ