X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia wrote:
    My już zaczynamy starania o drugiego bobasa, jedyne co mnie przeraża to jak się pomieścimy w kawalerce z dwójką no ale na wiosnę rusza budowa domu więc długo nie będzie nam ciasno :)

    co do jedzenia mnie korci aby małemu zmienić pierwszy posiłek z mleka na normalne śniadanie kaszkę/jajecznicę czy nawet zwykłą kanapkę z jakąś DOBRĄ wędliną albo serkiem takim do smarowania np almette co myślicie? czy to jeszcze za wcześnie?

    Ja na kolację daję mm bo mały zwykle już jest na odcięciu i pada pod koniec butelki więc jakiekolwiek jedzenie ambitniejsze by mu nie poszło.

    mój nie czai wcale żeby sobie sam jedzenie włożył do buzi tzn jak mu dałam bułkę to wkładał ale jak mu pokruszyłam na drobniejsze kawałeczki żeby miał mniejsze to już nie czaił żeby do buzi włożyć tylko brał w palce i patrzył się :D
    z niekapka nie umie pić, daję mu ale tylko gryzie ten ustnik (jest gumowy) i w sumie nie wypija prawie nic...
    Ale Twoja mała to anioł:p A ja jeszcze z tym moim maruda muszę jechać po starsza do szkoły. Tylko i az 7 przystanków. Z 2 byłoby ciężko:p

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sweetmalenka ja mam syna :) :P

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia wrote:
    Sweetmalenka ja mam syna :) :P
    Przepraszam. Oczywiście syn;) chyba dzisiaj mój tak mi dal popalić że na mózg mi padło. Taka awanturę mi zrobił w autobusie ze głową mała;/

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweetmalenka wrote:
    Przepraszam. Oczywiście syn;) chyba dzisiaj mój tak mi dal popalić że na mózg mi padło. Taka awanturę mi zrobił w autobusie ze głową mała;/

    ojoj no to współczuję :*

    ja dziś wracam do treningów. za mc mamy wesele!! kurła trza coś zrobić z tym cielskiem ;/

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to ja też się pochwalę, że od jakiegoś czasu ćwiczę dwa razy dziennie. Rano jak.Amela ma drzemke i wieczorem jak tatuś wraca z pracy ;-). Na razie jeszcze nie wiem ile mniej ale powiem szczerze, że czuję się super po tych treningach
    Zmęczona jak diabli ale ta satysfakcja... Coś wspaniałego ;-)

    Agusia_pia lubi tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darika wrote:
    O to ja też się pochwalę, że od jakiegoś czasu ćwiczę dwa razy dziennie. Rano jak.Amela ma drzemke i wieczorem jak tatuś wraca z pracy ;-). Na razie jeszcze nie wiem ile mniej ale powiem szczerze, że czuję się super po tych treningach
    Zmęczona jak diabli ale ta satysfakcja... Coś wspaniałego ;-)
    Zazdro ;p

    Ja planuje po przeprowadzce tez zaczac cwiczyc jak maly bedzie spal. Zamkne go w pokoju a sama bede miala kilka innych pomieszczen do wyboru zeby cwiczyc ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Borysa dopadły zaparcia. Wczoraj już nie dałam kaszki tylko buraka z jabłuszkiem na pierwszy posiłek a na obiad zupka z mięskiem. Myślałam,że dzisiaj będzie lepiej a tu 3 twarde bobki. Płakał bidulek bardzo. Potem wyczytałam, że tartę jabłko zapycha, więc już całkiem zdurniałam. Dzisiaj na śniadanie dostał startą gruszkę na obiad zupę brokułową a na kolację dwa plasterki pomarańczy. I cały czas dużo wody..mam nadzieję, że pomoże. Jutro podam jeszcze słoiczek śliwki suszonej..szkoda,że Borys nie cierpi jogurtu to bym mu dała. Straszne te zaparcia, mam wyrzuty sumienia bo cały czas podawałam mu wodę między posiłkami i miał ładne kupki a ostatnio trochę to zaniedbałam bo zaczął strasznie pluć tą wodą i dawałam mu tylko do posiłków i teraz dziecko mi cierpi.
    Jeżeli chodzi o ćwiczenia to ja od stycznia wracam na siłownię. Raz w tygodniu będę chodzić. Nigdy nie umiałam ćwiczyć w domu i już się nie mogę doczekać.

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jak się wszyscy chwalą to i ja się pochwalę, wczoraj się zważyłam po 2 tygodniach przerwy, a na wadze kilogram mniej niż przed ciążą :) na razie bez ćwiczeń, samo ograniczenie słodyczy i bardziej racjonalne odżywianie :)

    Moja też dzisiaj miała problem z załatwieniem się, cisneła tak strasznie, że bałam się, że jej oczy wyjdą :P pod koniec, aż się biedna spłakała. Pierwszy raz tak się zdarzyło. A dziwne to w sumie, bo wcześniej też jadła kaszki itp., a piła sporo mniej, bo gdzieś 40-50 ml dziennie wychodziło tylko. Ostatnio pije już ponad 100 ml w ciągu dnia. Dałam jej dzisiaj jabłuszko, jutro dostanie śliwkę, mam nadzieję, że ją odblokuje. Aga z tego co ja czytałam to zapiera jabłko gotowane, surowe rozluźnia. Chyba struktura jabłka nie powinna mieć nic do rzeczy :)

    Agusia_pia lubi tę wiadomość

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No też tak myślę, ale odpaliłem Internet i dość często się to powtarzało, że tarte jabłko niby zapycha..no ale może to bzdura jakaś jest.

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie piszą, że starte i odstane (jak już zbrązowieje) działa zapierająco o.O ja co prawda daje od razu po starciu, ale w życiu bym o tym nie pomyślała, że to ma znaczenie...

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 05:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja daje sok jabłkowy (świeżo wyciśnięty) żeby nie było zatwardzeñ. Wczoraj udało mi się cyknąć kilka mikołajowych zdjęć dziewczynom. Łatwe to nie było bo 3/4 rozmazane ;)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Zazdro ;p

    Ja planuje po przeprowadzce tez zaczac cwiczyc jak maly bedzie spal. Zamkne go w pokoju a sama bede miala kilka innych pomieszczen do wyboru zeby cwiczyc ;p
    Ja ćwiczę w przyszłym pokoju Amelki, a obecnie - graciarni :-D
    Ale w styczniu wchodzi ekipa i zaczynamy remont. Nie cierpię remontów...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 07:13

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Makira Autorytet
    Postów: 359 253

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tak waga poleciała, że moje spodnie, które nosiłam przed ciąża na mnie wiszą. Same mi kg lecą, to chyba od karmienia, mogłoby się to już zatrzymać.
    Podziwiam Wam za determinację i ćwiczenia, mi by się nie chciało :D

    A mój Julian ma tak regularne wypróżnienia że szok, codziennie wieczorem na przewijaku leży z rozpietym pampersem i mówię mu robimy wieczorna kupke i robi, w nocy nigdy w życiu nie robił i potem robi po przebudzeniu w ciągu ok godziny i później z 2-3 w ciągu dnia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 07:32

    gg646iye46nicebi.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj miałam napisać o plackach i zapomniałam. Ja robię z alaantkowe blw. Większość robi się kilka min, wiec u mnie to takie szybkie przekąski lub leniwe śniadania, gdy nie chce mi się myśleć ;) Kiedyś robiłam częściej, a teraz raczej na śniadania robię koktajl dla nas wszystkich bo już większość składników tych co chciałam mam wprowadzonych, na 2 śniadanie sok, a na obiad już dowolność. W ten sposób staram się dostarczyć im witamin, bo sezon taki raczej chorobowy.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o wagę, to ostatnio mi się przytyło, ale często zajadam stresy wychowacze+ odżywiam się bardzo nieregularnie (mam za długie przerwy między posiłkami)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darika wrote:
    Ja ćwiczę w przyszłym pokoju Amelki, a obecnie - graciarni :-D
    Ale w styczniu wchodzi ekipa i zaczynamy remont. Nie cierpię remontów...
    Tez bym tak robila. Ale poki co mieszkamy w kawalerce :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 09:46

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Henio spal do 7.20 takze pobil swoj ostatni rekord ;)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem ile waze, ale chyba jednak ten Skalpel cos pomaga bo mam jedrniejszy brzuch :p

    A ja jestem wyrodna matka i budze moje dziecko po 7 chociaz by spal dluzej xd A to dlatego, ze potem chodzi spac po 22...

    Dzisiaj konczymy 8 miesiecy:p

    acygan, White Innocent, darika, Aga78, Andzia123, Agusia_pia, Totoro lubią tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Ja nie wiem ile waze, ale chyba jednak ten Skalpel cos pomaga bo mam jedrniejszy brzuch :p

    A ja jestem wyrodna matka i budze moje dziecko po 7 chociaz by spal dluzej xd A to dlatego, ze potem chodzi spac po 22...

    Dzisiaj konczymy 8 miesiecy:p
    Moj obojętnie o ktorej wstanie to o 20 idzie spac :) a na spanie drze sie na ogol od 18-19 ale go przetrzymujemy.

    100 lat Kamcio!

    Katy lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja schudłam po porodzie, a potem mi skoczylo, na szczęście nie wiem ile bo waga się zepsuła ;-) u mnie kp nie miało wpływu na wagę, a jeśli miało to odwrotnie niż powinno. Fakt faktem, że mało się ruszam i nieregularnie odzywiam. Wczoraj jadlam obiad o 22 :-/ masakra dla mnie, bo do urodzenia Kini miałam zdrowy tryb życia, a teraz mi się trochę powywracalo. Skalpel u mnie dawał efekty, ale ostatnio u mnie jakbym męża nie miała-najpierw wyjechał, teraz zawalony robotą. Wszystko na mojej głowie. Jak Kinia śpi w ciągu dnia to albo pranie, albo sprzątanie, a to zamówić coś przez neta, teraz się pakuję powoli, bo za niecały tydzień lecimy. Skalpel musi poczekać niestety.

    U Kingi wysypka po trzydniowce. I na dokładkę idą dwa górne zęby. Obudziła się 8.30 i taka marudna, nic nie chciała zjeść, w końcu znowu ja położyłam i śpi dalej.. poprzestawiała się ze spaniem przez tą chorobę, nie mogę się wstrzelić w dobre godz.drzemek jak wcześniej, i kończy się jeszcze krótka (nie dajemy więcej jak 20 min) w okolicy 19 przez co nam później chodzi spać i później wstaje. Niemniej rano jej nie budzę, bo dla mnie sen nocny to świętość ;-) i ja bym zabiła, jakby ktoś mnie rano obudził jak mogę pospać i jej też tego nie robię. Ale muszę znów troszkę podregulowac drzemki w ciągu dnia, żeby już nie dosypiala w okolicach 19, bo to błędne koło.

    pola80 lubi tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
‹‹ 1435 1436 1437 1438 1439 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ