X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik chodziło mi o to, że gdy kotki nie są gotowe to ich mama nie wynosi na piach, czyli przez jakiś czas robią pod siebie. A są na wyższym etapie rozwoju niż dziecko po urodzeniu czy nawet to 7-tygodniowe. Ze nie robią pod siebie długo i szybko się uczą to wiem, jestem kociarą od dziecka, miałam kotkę, która 2x w roku się kocila. Po prostu na wszystko jest czas, dziecko też się nauczy, ale w odpowiednim czasie nie widzę żadnej potrzeby wysadzania, czy jak to u takiego maluszka nazwać, 7-tygodniowego niemowlaczka na nocnik.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Kinga od czegos trzeba zacząc, od sadzania i zabawy. A dopiero potem nauka.

    Wszystkie bylysmy w takim razie odpieluchowane przemocą. Ktoras ma truame? Jakies problemy z wyproznianiem sie?



    Acygan, moj juz siedzi stabilnie, wiec jest gotowy zeby sobie na tym nocniku usiasc.
    Jak bardzo chcesz wiedzieć, to mam zjd. I chyba nie tylko ja na tym forum, z tego co pamiętam. Czy mam traumę z dzieciństwa-raczej tak, bo byłam świadkiem przemocy domowej, więc kwestie nocnikowe w porównaniu z resztą to był akurat pikuś

    Wracając do kwestii nocnika kiedyś były inne rozwiązania, teraz okazuje się, że (o ile się nic nie zepsuje po drodze i nie ma współistniejących schorzeń) załatwia się sama. Oczywiście można próbować przyspieszać. Uda się, to super, gorzej jak się nie uda i będzie powodem do frustracji. Ja nie zamierzam nikogo przekonywać. Chciałam tylko napisać że dziecko można odpieluchować w 2-3 dni jak będzie gotowe (łącznie z nocą), a można też starać się przez rok bez większych rezultatów. U nas wyglądało to tak, że córka powiedziała że nie chce pieluchy. I faktycznie w ciągu dnia było ok. Wpadki były w trakcie drzemki, a po kilku dniach nawet i w trakcie drzemki było ok. Trochę się poprzestawiało przy jelitowce, ale 2 dni poźniej wróciło do normy. I poki co funkcjonuje bez pieluchy, nawet w trasie. Podobnie temat wyglądał u kuzyna Sary. Nawet moja mama była w szoku. Obecnie jest na etapie nauki podcierania i ubierania kilku warstw ciuchów (najpierw zakładała tylko rajstopy), potrafi skorzystać z wc (jeśli ma schodek) i nocnika (a poźniej wywalic zawartość do wc i posprzątać po sobie jeśli coś nie wyjdzie), sposcic wodę, umyć i wytrzeć ręce. Nie napisałam tego po to by się chwalić, tylko po to żeby pokazać że pół roku temu dopiero uczyła się ściągać i zakładać ciuchy, a teraz to wszystko jakoś tak się złożyło w jedną całość.


    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nikt tu nie pisze, żeby na siłę i nie daj Boże z przemocą zmuszać dziecko. Ja tam nie pamiętam, żeby moja mama mnie zmuszała, tudzież, żebym była sfrustrowana z tego powodu :-/ A Tobie Kinga współczuję, że byłaś świadkiem przemocy domowej :-(
    Nie ma jednak co sugerować, że zjd jest od tego, że rodzice sadzali nas na nocnik wcześniej, bo wtedy chyba wszyscy z naszego pokolenia by je mieli- a tak nie jest. No chyba, że to faktycznie wiązało się z krzyczeniem, biciem itp.,ale u mnie to miejsca na pewno nie miało. Jak u kogoś miało- współczuję!
    Zakładam, że Edwarda nie przywiąże Henia do nocnika i nie każe mu tam siedzieć póki czegoś nie zrobi (hmm, chociaż ;-P )(żart ;-) ), tylko chce wcześniej oswajać go z tematem i pokazywać pokazywać pokazywać. A w tym nie ma przecież nic złego. I jest to zgodne z moim przekonaniem, że im szybciej się dziecko do czegoś przyzwyczaja tym lepiej. I ja wiem, że bez przemocy, bicia i w cywilizowany sposób da się nauczyć dziecko wcześniej i tyle. Bez zostawiania mu traumy na przyszłość :-)

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doniczka Bratków wrote:
    Moja córeczka zaczęła siadać dwa tygodnie temu. Ale ona od dawna leżała na brzuszku i tylko tak się bawiła. Mówi się, że dziecko musi przejść etap zabawy tylko na brzuchu, bo nie osiągnie kolejnych etapów rozwoju czyli siadania, pełzania, raczkowania, stania. Może lepiej prywatnie idźcie do rehabilitanta?

    Są tu jeszcze jakieś dzieci, które nie siedzą i nie raczkują?


    Tak mój:-) dzis dopiero podjął próbę pełzania do przodu

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:
    Jak bardzo chcesz wiedzieć, to mam zjd. I chyba nie tylko ja na tym forum, z tego co pamiętam. Czy mam traumę z dzieciństwa-raczej tak, bo byłam świadkiem przemocy domowej, więc kwestie nocnikowe w porównaniu z resztą to był akurat pikuś

    Wracając do kwestii nocnika kiedyś były inne rozwiązania, teraz okazuje się, że (o ile się nic nie zepsuje po drodze i nie ma współistniejących schorzeń) załatwia się sama. Oczywiście można próbować przyspieszać. Uda się, to super, gorzej jak się nie uda i będzie powodem do frustracji. Ja nie zamierzam nikogo przekonywać. Chciałam tylko napisać że dziecko można odpieluchować w 2-3 dni jak będzie gotowe (łącznie z nocą), a można też starać się przez rok bez większych rezultatów. U nas wyglądało to tak, że córka powiedziała że nie chce pieluchy. I faktycznie w ciągu dnia było ok. Wpadki były w trakcie drzemki, a po kilku dniach nawet i w trakcie drzemki było ok. Trochę się poprzestawiało przy jelitowce, ale 2 dni poźniej wróciło do normy. I poki co funkcjonuje bez pieluchy, nawet w trasie. Podobnie temat wyglądał u kuzyna Sary. Nawet moja mama była w szoku. Obecnie jest na etapie nauki podcierania i ubierania kilku warstw ciuchów (najpierw zakładała tylko rajstopy), potrafi skorzystać z wc (jeśli ma schodek) i nocnika (a poźniej wywalic zawartość do wc i posprzątać po sobie jeśli coś nie wyjdzie), sposcic wodę, umyć i wytrzeć ręce. Nie napisałam tego po to by się chwalić, tylko po to żeby pokazać że pół roku temu dopiero uczyła się ściągać i zakładać ciuchy, a teraz to wszystko jakoś tak się złożyło w jedną całość.

    Pytalam o traume zwiazana z odpieluchowywaniem w przemocy (bo stwierdzilas ze te 30 lat temu robili to przemocą) i problemy z wyproznianiem sie z tym związane. Inne traumy z dziecinstwa i problemy jelitowe, ktore nie wynikaja z temu odpieluchowywania mnie nie interesują, bo o takich rzeczach nie rozmawiamy.
    Także koniec ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia w odpieluchowaniu 9 miesieczniaka ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 20:58

  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmieniam temat, bo ta kupa się zagęściła ;-)

    Z czym robicie kanapki dzieciom? Kinga wcina chlebek jak szalona, ale nie mam pomysłu czym jej smarować, oprócz masełka i serka naturalnego (którego też mało co daję bo ma sól w składzie). Jakieś pomysły? Najlepiej do smarowania, bo ona wszystko inne wywala wszędzie tylko nie do buzi ;-)

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Andzia123 Autorytet
    Postów: 1219 921

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi pediatra podsunęła pomysł żeby smarować chleb pasta z awokado :)

    Jupik lubi tę wiadomość

    07.04.2018 - marzenia się spełniają <3 zakochana na zabój w Synku :)
    qb3ci09k2rozqy86.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pasta z awokado, uwielbia. Ja z resztą też. I ogólnie wszelkiego rodzaju pasty warzywne. Np. cukinia, bakłażan, papryka, bataty, czosnek, cebula, co tylko wymyślisz - upieczone w piekarniku, trochę oleju, natka pietruszki i blendujesz. Może być też pasta z groszku mrożonego :) wszelkie hummusy. Pasta jajeczna. Jak podajesz już orzechy to masło orzechowe (100% orzechów w składzie). Twarożek z rzodkiewką, pomidorem, ogórkiem, szczypiorkiem itp. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 21:33

    Jupik lubi tę wiadomość

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    Zmieniam temat, bo ta kupa się zagęściła ;-)

    Z czym robicie kanapki dzieciom? Kinga wcina chlebek jak szalona, ale nie mam pomysłu czym jej smarować, oprócz masełka i serka naturalnego (którego też mało co daję bo ma sól w składzie). Jakieś pomysły? Najlepiej do smarowania, bo ona wszystko inne wywala wszędzie tylko nie do buzi ;-)
    Zależy jak bardzo mi się chce (ostatnio niezbyt ;)
    -hummus
    -pasty kanapkowe (np z fasoli czy ryby, jajka itp)
    - „nutela” (z awkado)
    -pasztet (normalny albo ze strączków)
    - z pieczonym mięsem, a starsza to ostatnio straszny mięsożerca, wiec tyko z mięsem

    Jupik lubi tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kachna.62 wrote:
    Powodzenia w odpieluchowaniu 9 miesieczniaka ;)
    Serio następna?

    Zacytuj gdzie napisalam ze bede odpieluchowywac mojego 9mc syna? Pytam gdzie?


    KOLEJNY RAZ powtarzam, napisalam ze kupilam nocnik bo bede oswajac malego i zadalam pytanie, czy ktoras juz sadza. NIGDZIE nie napisalam ze wlasnie biore sie za odpieluchowywanie. Ludzie ogarnijcie sie!!!!!!! :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 22:01

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas właśnie dziś debiut z chlebem. Wieczorem Lila znowu zjadła troszkę z masłem i posmarowalam jej awokado, wcinala :)

    White Innocent jakie fajne pomysły na smarowidla do kanapek, aż bym sama zjadła :D muszę poprobowac nawet dla siebie, bo za mało warzyw jem ostatnio a za to miesozerca jestem jak Sara Kingi :D

    Polecam również "nutelle", o której pisze Kinga, o rany uwielbiam, dawno nie robiłam :) ale Lili dam chyba dopiero jak jej się kupy unormuja, bo tam jest sporo kakao i się boję, że ją zapcha :( chociaż w sumie ile ona tego zje na raz... O.o

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 22:23

    White Innocent lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super pomysły. Dzięki :-)
    Ta nutella to kakao i awokado i co jeszcze?

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Sylwiaa95 Autorytet
    Postów: 750 762

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Az sprawdzilam przepis na ta nutelle w googlach :D musze sprobować :)

    xk81pfk.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam przepis, gdzie dawałam awokado, dwa banany nieduże, kakao i daktyle, ale nie pamiętam ile było kakao i daktyli. Dla mnie pycha. Tylko ja potrafiłam zjeść połowę po prostu łyżeczką, nie na chleb :P albo z kaszą jaglaną, pycha.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • kaszelkowa Autorytet
    Postów: 327 281

    Wysłany: 14 stycznia 2019, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahahaha i tym razem gównoburza się na serio zrobiła :)

    mjvy9vvjacooymry.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaszelkowa wrote:
    Hahahaha i tym razem gównoburza się na serio zrobiła :)

    Padłam xD

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny spokojnie, nikt nie napisał, że będzie odpieluchowywal 9 miesięczne niemowle ;-). Akurat z tym nocnikiem, żeby kupić i przyzwyczajać dziecko do istnienia czegoś takiego jak nocnik, wydaje mi się fajnym pomysłem. Zwłaszcza, że Amela do wszystkich nowych rzeczy podchodzi z dystansem i nie rzuca się na nie od razu z radością. Więc może jakby się wcześniej z nim oswoila to byłoby łatwiej jak byłaby gotowa do niego załatwić? Nie mam pojęcia, bo jak Totoro nie mam żadnego doświadczenia, choć kilka osób mi radziło, żebym kupiła już nocnik i po prostu jej pokazała, że coś takiego jest. Ja na razie pewnie kupować nie będę, ale po powrocie z gór będziemy myśleć.
    Co do tego natrzymywania 7 tygodniowego dziecka nad kibelkiem czy nocnikiem no to akurat tutaj w życiu by mi się nie chciało :-P. Fakt, że Amela najchętniej robi siku bez pieluchy (jak tylko ściągam to zaraz sika), a kupę przez ostatni tydzień tylko w łóżeczku (raczkuje sobie do sypialni, podchodzi do łóżeczka i chce żebym ja włożyła, staje sobie i robi kupę i tak już to trwa tydzień).

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaszelkowa wrote:
    Hahahaha i tym razem gównoburza się na serio zrobiła :)
    Bo czytanie ze zrozumieniem to trudna sztuka :/

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda zaczelyscie razem z Jupik dawać argumenty w postaci 3 czy 4 latkow, więc jakby nie patrzeć temat zszedł na odpieluchowywanie A nie oswajanie. Same trochę się zapedzilyscie, nie dziw się innym.

    Powiedzcie mi, czy Wasze dzieci też się już tak awanturuja jak jest nie po ich myśli? U mnie to już zaawansowany poziom, mam czasem dość. Jest pisk, krzyk i płacz. Wczoraj płakała mi 5 minut bo zabrałam jej przedmiot, którym nie powinna się bawić. Oczywiście nie oddałam, bo muszę zacząć stawiać granice, ale czasem to już ręce opadają.

‹‹ 1484 1485 1486 1487 1488 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ