Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Rene wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2c9bf108344b.jpg
A to zdjęcie,, uzębienia,, Patryka ma się chłopak czyn chwalić 🤣😂
Ja widzę zarys górnych jedynek i dwójek pod dziąsłami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2019, 09:16
Rene lubi tę wiadomość
-
Kala to ja już nie pamiętam kiedy zjadłam barona jakiegoś. Uwielbiam, ale jak mam wielką ochotę to jem jednego przez kilka dni po kawałeczku xD ale do niedawna nie jadłam słodkiego w ogóle.. A teraz też czasem na jakieś lody się wyskoczy, tu właśnie jakieś wizyty itd..
Rene, widać zęby
a jak u Was z witaminą D? Koleżance pediatra zaleciła zwiększenie dawki, bo właśnie bardzo długo dziecko nie ząbkowalo i to niby miało pomóc 😶
Rene lubi tę wiadomość
-
Rene wrote:🙂🙂🙂
Na dole podobnie. Foty niestety nie udało się zrobić
Na te górne sobie jeszcze poczekacie, bo są dość głęboko. U nas od etapu takiego jak Wy macie teraz na górze to chyba z miesiąc albo dwa trwało, aż przebił się pierwszy ząb. Obserwuj, bo to będzie szło etapami, potem dziąsła będą wyglądać jak na tych zdjęciach co Ci wkleiłam, zrobią się bardziej czerwone i będą takie mocno zarysowane uwypuklenia i to będzie schodzić w dół, aż w końcu pojawi się pierwszy kawałek ząbka poza dziąsłem
Rene lubi tę wiadomość
-
Totoro no u mnie właśnie ten problem, ze nie umiem trochę ... albo się trzymam i wtedy czuje się taka super mega hiper laska albo wpierniczam za dziesięciu i wtedy wręcz przeciwnie.... u mnie najlepiej sprawdzała się dieta 5-2 czy jakoś tak
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2019, 09:24
-
Rene tez mi sie wydaje ze tam sie kryja jedyneczki
Henio juz dobrze, dzieki Rano juz nie mial wysypki. Jakis marudny jest i palce ciagle w buzi. Nie da sobie zobaczyc i sie zastanawiam czy tak szybko by mu trojki szly? No chyba ze te wyrastajace czworki go tak swedza, bo juz dawno sie przebily ale dwie sa jeszcze malutkie...
Dzis go maz zabiera do swojej mamy to kilka godzin odpoczne, bo ten tydzien dal mi totalnie w kosc.
Rene lubi tę wiadomość
-
Mamy 1000jednostekTotoro wrote:Kala to ja już nie pamiętam kiedy zjadłam barona jakiegoś. Uwielbiam, ale jak mam wielką ochotę to jem jednego przez kilka dni po kawałeczku xD ale do niedawna nie jadłam słodkiego w ogóle.. A teraz też czasem na jakieś lody się wyskoczy, tu właśnie jakieś wizyty itd..
Rene, widać zęby a jak u Was z witaminą D? Koleżance pediatra zaleciła zwiększenie dawki, bo właśnie bardzo długo dziecko nie ząbkowalo i to niby miało pomóc 😶
Totoro lubi tę wiadomość
Patryk
-
W takim razie musimy uzbroić się w cierpliwość. Oj będziemy oblewac tego pierwszego długo wyczekiwanego ząbka 🎉🍷🍹🍺😁Leira wrote:Na te górne sobie jeszcze poczekacie, bo są dość głęboko. U nas od etapu takiego jak Wy macie teraz na górze to chyba z miesiąc albo dwa trwało, aż przebił się pierwszy ząb. Obserwuj, bo to będzie szło etapami, potem dziąsła będą wyglądać jak na tych zdjęciach co Ci wkleiłam, zrobią się bardziej czerwone i będą takie mocno zarysowane uwypuklenia i to będzie schodzić w dół, aż w końcu pojawi się pierwszy kawałek ząbka poza dziąsłem
Kala, Leira, Totoro lubią tę wiadomość
Patryk
-
Dziewczyny spotkalyscie sie z czymś takim? Wieczorem wysypka po 3dniowce byla juz ledwo widoczna. Rano wstal, wysypki juz nie było (mial na brzuszku i plecach), ale mial na posladku i udzie czerwone bąble, wygladajcy jak typowe uczulenie skorne. Dalam mu wapno. Po jakiejs godzinie sprawdzilam, babli nie bylo, tylko lekko czerwone. Potem zjadl kaszke, pobawil sie i poszedł na drzemke. Obudzil sie z gigantyczna kupa. Maz go wzial pod prysznic, ja chce mu zalozyc pieluchę a tu taaakiee bable! Na posladku z drugiej strony, na udku, przy pasie. Mysle kuzwa co jest, moze uczulenie na pieluchy? Maz podzedl do rossmana, kupil te bambusowe eco, zmienilam mu i zadnej poprawy. Dalam znowu wapno i posmarowalam, z udka babel zniknal, na posladku jest nadal duzy, na nozkach ma malutkie pojedyncze.
Przez ostatnie parę dni nie jadł nic nowego, nie zmienilismy pieluch, proszku nic a nic. Nie wiem co sie dzieje, martwie sie. Az sprawdzilam w necie jak wygląda odra :o
Ps. Wyglada jak typowa pokrzywka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2019, 13:19
-
Oj u nas dziś noc bardzo ciężka, dawno tak nie było.... do 3.30 mała się kręciła, płakała, smarowalam jej zęba na końcu podałam panadol, bo akurat nie miałam nurofenu.
A dzisiaj mam wychodne z koleżankami, wracam jutro koło południa. Mała zostaje z tata i moja mamą. Cieszę się, ale mam stresa
