Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A czemu mieliby się nie cieszyć?
-
nick nieaktualny
-
Aliskaa, jak tam sytuacja u Ciebie?
-
nick nieaktualny
-
A jak się czujesz? Spokojniejsza troszkę?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aliskaa, Jutro też rodzinka będzie?
Szybko niedziela zleci a w poniedziałek czekamy na super wieści:*
Casteam, no ale tu chodzi o ich wnuka w końcu;) więc ten tego:) -
Gosiczek wrote:Ja też mam bóle brzucha, takie rozpieranie jakby twardnienie do tego mdłości i już sama nie wiem jak do tego podchodzić
Co do mdłości/wymiotów. Są normalne i nie są powodem do niepokoju, chyba że się ciągle chudnie (więcej jak 5 kg w krótkim okresie czasu) i jest ryzyko odwodnienia itp, to wtedy trzeba rozważyć wprowadzenie leków. Niestety nie zawsze są one obojętne dla dziecka, więc to tylko w razie wyższej konieczności (mniejsze zło)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2017, 22:07
-
trudno za Wami nadążyć hehe, głównie na forum mam czas wieczorami albo nocą, w dzień nudzić się nie mogę przy 2.5 latku
.. jak czytam o waszych bólach, ciągnięciach itp to się zastanawiam czy ze mną wszystko wporządku bo ja czegoś takiego nie mam, i nie przypominam sobie abym miala w pierszej ciąży, cóż zakuje mnie coś czasem jak kichne czy kaszlne ale nie tak samo z siebie .. a co do badań prenatalnych ja jestem zza i nie wyobrażam sobie by ich nie robić, co innego do testu Pappa - jak mój gin nie stwierdzi nic nie prawidłowego to nie zamierzam brnąć w to dalej
wystarczy mi samo prenatalne
a z resztą mnie nawet gin nie pytał czy chce czy nie tylko zapisał i już, więc myśle ze to jednak koniecznosc
-
nick nieaktualnyGosiczek wrote:Hahaha mam to samo.
Przy usg lekarz wykrył mi torbiel na jajniku. Troche mnie to pobolewa, czy ktoś też miał takie problemy?
Gosiaczek,ja mam dwie torbiele,jeden to nawet spory był bo miał 36mm,a drugi niecałe 3cm,ale lekarze twierdzą ,że to normalne i że same się wchłonią,a czy bolą?bardzo rzadko któryś się odezwie. -
nick nieaktualny
-
Aliskaa wrote:Wesele jest raz w życiu...a mi i narzeczonemu się marzy takie z prawdziwego zdarzenia
My planowalismy slub po 7 miesiacach od urodzenia z chrzcinami, stracilismy dziecko mielismy wszystko zalatwione inpoplacone date zostawiliśmy. Po 2 miesoacach po stracie zaczeliamy starania i odrazy sie udało. Pierwsze co o kurde slub no dobra damy rade 2 miesoace po porodzie okazalo sie że urodzilam 14 dni po terminie i 6 tygodni po cesarce bawilam sie na wlasnym weseluni chrzcinach dziecka. Wszystkie plany sukienkowe poszły w odstawke suknia szyta na 2 tygodnie przed impreza bo mialam jeszcze niezly nadbagaz. I woesz co bawilam sie jak nigdy wesele moich marzeń liczy sie klimat i to że ma sie ze soba najważniejsze, dziecko i męża cudownego. Dodam ze imperza planowo na 150 osob 2 dni z noclegiem i poprawinami -
dzień dobre poranne ptaszki
ja dopiero zjadłam śniadanko
dziś pospałam do 9
Asiaa1201 mi też tak szybko czas leci, dopiero co dwie kreski na teście a tu już 11 tcno ale ja się cieszę. jeszcze 2 tyg i będzie się dłużyć na l4...
mnie o dziwo od wczoraj przeszedł duży głód, uff bo już się martwiłam. a to mój mąż ma zachcianki i je o 24 w nocychyba mu się udzieliła ciąża
jakie macie plany na niedzielę?
ja się zbieram do kościoła i odpoczynek. pogoda ponura. może jakiś film włączę. mąż w trasie. trzeba zabić czas. a wieczorem poćwiczę zestaw dla kobiet w ciąży
mam zaległe prasowanie więc może się zbiorę. -
witam nareszcie wracam do normalności:-)
mam nadzieje że dobre samopoczucie wróciło na dłużejEllka, Magdzia85F, Agusia_pia lubią tę wiadomość
-
Asiaa1201 wrote:Czy Wam tez tak szybko leci czas ciąży?
kurcze niedawno się dowiedziałam 4 tc, a tu już 11 tc