X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 8 lipca 2019, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój pingwinek ostatnie 2 noce spał z nami. Jestem mega niewyspana. Na dodatek śpimy na łóżku o szerokości 110cm

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 9 lipca 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba zacznę wierzyć w jakieś nadprzyrodzone zjawiska. Kiedyś wspominałam, ze syn urodził się 2 tyg przed terminem wstrzelając się w urodziny nieżyjącego dziadka męża o tym samym imieniu. Imię nie miało związku z dziadkiem, zupełny przypadek. A wczoraj z ciekawości sprawdziłam kiedy są imieniny Kaliny i okazało się, ze jedyne w roku wypadają 11 lipca.... a tego dni moja córcia nieoficjalnie skończy 2 lata 😮 dziwne przypadki. Pamietam, ze jak się starliśmy to w czerwcu oglądałam jakiś film pt. „Sprawa Kalinki” czy jakoś tak i pomyślałam sobie, ze jak dziewczynka to będzie Kalinka 😀 wcześniej jakoś liczyłam na chłopca, ale specjalnie nie mogłam dopasować żadnego imienia i za bardzo nie wychodziło.

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 9 lipca 2019, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś kupiła swojemu dziecku buciki Emel Roczki, polecacie?


    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 9 lipca 2019, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety nie pomogę. Kalinka ma Primigi

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 9 lipca 2019, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy sandałki Roczki z Emela. Bardzo bolała mnie cena jak za buty na parę miesięcy, ale po tym jak je użytkujemy stwierdzam, że warto. Mięciutka skórka, wszystko ładnie pracuje. Wcześniej przymierzaliśmy parę par tańszych i w każdych było coś nie tak. Te się pięknie dopasowały do stopy.

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 9 lipca 2019, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mielismy pierwsze butki Elefanteny. Nosil niecałe 2 mce ;)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 9 lipca 2019, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek wrote:
    Dziewczyny czy któraś kupiła swojemu dziecku buciki Emel Roczki, polecacie?
    Mamy sandałki Roczki Emel, polecamy 😉

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 10 lipca 2019, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co u Was? Ja właśnie siedze u okulisty, mam zakropione oczy i czekam 30 minut na badanie. Mialam pojsc do okulisty zaraz po ciazy i w sumie kilka razy sie umawialam ale wiadomo jak jest. Ciesze sie ze sie w koncu udalo.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 10 lipca 2019, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pieśniawki. Leczyłam małego 3dni w domu ale bez efektu. Także dziś byliśmy u lekarza

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 10 lipca 2019, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lila też pierwsze buciki miała Elefanteny. Teraz chodzi w sandalkach z lasockiego i wczoraj właśnie przyszły nam trampki z Befado, jestem mega zadowolona. Uciążliwe jest trochę wiązanie - są całe sznurowane, ale w naszym przypadku to strzał w dziesiątkę, bo Lila ma takie kluseczki te stópki, że wszystkie buty cisną ją na podbiciu. A w sznurowanych regulacja bez ograniczeń :D No i samo zakładanie nawet ok, chyba jej się podobają, bo grzecznie czeka aż poluzuję, założę, zawiążę... 😁

    Ja właśnie siedzę przy kawusi i jestem sama w domu 😱 dziwne uczucie xD mąż musiał gdzieś jechać a Lilusię porwał dziadzia :D zaraz się biorę za sprzątanie, bo już nie mogę patrzeć jaki tu bajzel 😐

    Wczoraj przeszłam załamanie nerwowe. Generalnie od kilku dni chodzę taka nabuzowana jakby okres miał zaraz wrócić. Wkurzam się o byle co, zdarza mi się warknac na Lilę.. :( no i wczoraj sobie uświadomiłam co mnie tak męczy i wytrąca z równowagi. To jej jedzenie. Wyobraźcie sobie dziewczyny po każdym posiłku, każdym gryzie czegokolwiek, kilku kulkach borówek, czereśni, arbuzie... sprzątać wszystko dookoła i zapierac wszystkie ciuchy, mając do tego świadomość, że dziecko nic nie zjadło praktycznie, może trochę soku wypilo. Jestem wykończona. Lila pluje wszystkim, co nie rozpuszcza się w buzi - tak mnie wczoraj olśnilo przy rozmowie z dziewczynami na messengerze. To jest nie do wytrzymania, ja naprawdę jestem cierpliwa, zresztą Lila jest od początku mega wymagająca, nie męczy mnie jej wiszenie na nodze jak coś robię, to, że niczym się nie zajmie nawet 5 min.. Ale to plucie wszystkim po prostu doprowadza mnie do białej gorączki. I najgorsze w tym wszystkim, że widzę, że ona chce jeść, dalej woła, ale wszystko gryzie i wypluwa. Jakby zapomniała, że jedzenie się polyka. Jestem klebkiem nerwów. Już leję na to, że je mało, ostatnio to bardzo mało, ale to przez zęby, stały scenariusz każdego ząbkowania, cyc dalej na tapecie, więc z głodu nie padnie, ale to plucie to jakiś koszmar. Czekam jak na zbawienie na sobotnią wizytę u neurologopedy i pokladam w niej ogromne nadzieje. Jak nam nie pomoże i okaże się, że wszystko jest ok, to ja nie wiem co mam z tym dalej robić.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 10 lipca 2019, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro może miksuj jej, dodaj wody i podaj przez butelkę z dużą dziurką?

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 10 lipca 2019, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek zupy i owoce jej blenduję i podaję łyżeczką, to trochę zjada. Tylko nic poza tym. Aktualnie to nawet nie może być ryżu czy kaszy w tej zupie, bo przecedza i wypluwa. Ale ileż tak można, 16 miesięcy zaraz skończy :/ poza tym zupy też lubi tylko wybrane, przede wszystkim kwaśne, z wyjątkiem rosołu. Chleba z masłem jej troszkę wcisnę, dopóki chce jej się wysilać i go rozmamlac w buzi.. Teraz to, tak jak pisałam, w ogóle mało je, przez zęby właśnie.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 10 lipca 2019, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro biedaku 🙁 Łączę się w bólu ...Jak Cię to pocieszy to Kalinka też w zupie nie może mieć kawałków, ryżu, makaronu czy czegokolwiek, bo wtedy pluje albo się krztusi, musi mieć albo gładkie albo kawałki. Tylko te kawałki mieli mieli aż się nie znudzi i raczej się tym nie najada. U nas 4 razy dziennie wjeżdża papka i to jest takie minimum, które jej wciskam, resztę dojada kawałkami. Przyznam się , ze do fajek wróciłam przez to jej żarcie, bo to jest naprawdę dla mnie stres. I ostatnio mąż się pyta, czy możesz rzucić. Ja: „ok ale karmisz ja 4 razy dziennie”, on: „To już lepiej pal..” Taka rozmowa ....🤨

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 10 lipca 2019, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj wyszłam, zamknęłam się w łazience, żeby kogoś nie zabić, uryczalam się i dopiero wyszłam, a mąż z Lilą siedział. Kiedyś, raz zapytał czym ja się tak wkurzam. Jak wybuchłam to już nigdy nie pyta tylko bierze Lilę, żebym się uspokoiła. Kala, a przypomnij mi, Kalinka jadła kiedyś kawałki czy w ogóle? Nie myślisz tego skonsultować?

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 10 lipca 2019, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro ona kawałki normalnie zjada, chyba, ze ma atak zębowy, grudek nie lubi. Tylko zanim zje te kawałki to już się znudzi i za 5 min znowu jest głodna. Nie myślałam o konsulatacji, bo już z jednym to przerabiałam, tylko nawet gorzej było, bo Franek w ogóle gryźć nie chciał. W przedszkolu się ogarnął 😀 i tam wszystko było pyszne i nawet miski lepsze. Znaczy się on aż tak się tak nie buntował na jedzenie i nie uciekł jak Kalinka, tylko nie gryzł. Połykał całe i nie wesoło to raz wyglądało. Pamietam, ze tak po drugim roku jakoś te kawałki zaczęły mu wchodzić powoli

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 19:41

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 10 lipca 2019, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro, Kala przykro mi ze tak u Was jest. Mysle ze trafiły sie Wam niejadki. Moj maz tez taki byl, tesciowa wspomina ze całe jego dzieciństwo to byla jedna wielka walka o jedzenie.


    Henio ma niewielka wysypke na brzuszku i plecach. Zastanawiam sie czy to od mmr (dziś minął 13 dzień) czy przypadek. Poki co obserwuje.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 10 lipca 2019, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lila aktualnie tak jak pisałam je tylko to co się rozpuści w buzi. Inne rzeczy gryzie i wypluwa właśnie. Ja już normalnie dostaję czegoś do głowy 😣 wszyscy mi mówią, że pewnie wszystko jest ok i samo jej w końcu przejdzie, ale będę spokojniejsza jak ktoś ją obejrzy. No i przy okazji pojedziemy po fotelik, bo to to samo miasto a dwa razy prawie 60 km nie chcę z Lilą jeździć 😐😐😐

    Edwarda bardzo możliwe, że po mmr. Pewnie zaraz zejdzie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 19:48

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 10 lipca 2019, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda no właśnie dobrze to określiłaś - walka ... i już słyszę BLW maniaczki, jak mnie opier... takie BLW fajnie można sobie stosować mając takie dziecko jak Twój Henio czy Kinga Jupik.

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 10 lipca 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro napewno warto się skonsultować i będziesz spokojniejsza. Ale 60 km ... szacunek 😉 my wczoraj byliśmy w sali zabaw jakieś 10 km ... no tak się darła, maskara... nic nie działało nawet bajki na telefonie ...

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 10 lipca 2019, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj za to nie chce obiadu za to zje dziennie 6 kromek chleba bez skórki. Dzis wcinał arbuza aż miło

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
‹‹ 1690 1691 1692 1693 1694 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ