X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 8 września 2019, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia mały ewidentnie zazdrosny. Niegrzeczny pewnie dlatego zeby zwrocic na siebie wasza uwage. Tak podejrzewam.


    Kala my praktycznie od urodzenia uzywamy tego zwyklego z Babydream. Bardzo podoba mi sie jego zapach :)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 8 września 2019, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalina uwielbia swojego brata, ale jednocześnie jest tak o niego zazdrosna, ze maskara. I od zawsze tak było ... najgorzej jak z nim usiądę z lekcjami. Aż ją trzęsie. Dzisiaj tez odwaliła taką histerie, potrzebowałam 5 min żeby szybko z matmy mu coś wytłumaczyć. No nie dało rady, darła się jak opętana. Nie ważne, ze siedziała z nami miała swoją kartkę i długopis, potem u mnie na kolanach. Nic nie działało... uspokoiła się dopiero jak zajęłam się tylko i wyłącznie Księżniczką

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 8 września 2019, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia musicie mieć teraz dużo cierpliwości, on jest jeszcze malutki i do tej pory miał rodziców na wyłączność. Trzymam za Was kciuki.

    Temat znam z autopsji 😉 Mam brata o 1,5 roku młodszego i moi rodzice chyba popełnili wszystkie możliwe błędy, bo nigdy za nim nie przepadałam, teraz kontakt prawie zerowy ... zawsze słyszałam, jaki on grzeczny, a ja taka zła i się darłam i go budziłam specjalnie itd. U teściowej jest z kolei 6 lat różnicy i dodatkowo super podeszła do tematu, bo zawsze podkreślała jaki ten starszy jest duży i mądry, a dzidziuś (czyli mój mąż 😉) to taki mały zasraniec. I zadziałało.

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 9 września 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mnie ta szkoła młodego wkurza 😤😤😤 od samego rana wk... w związku ze zmianą planu zajęć. Franek nie chodzi na religie i poprzednia wersja fajnie to uwzględniała,, religia była na poczatku, się wysypiał i do szkoły szedł poprostu później. Teraz to pozmieniali i dwa razy w tygodniu dodatkowo musi zapier... na 8 rano a potem bezsensu siedzieć i czekać na kolejne lekcje. No kurde on i tak za wiele czasu nie ma, więc jak idzie np na 10 to dla niego jest bardzo dużo, spokojnie może rano się pouczyć, lekturę poczytać albo spać dłużej po prostu. Nie dość, ze 2 religie w tygodniu, a np tylko 3 angielskiego to jakaś przeginka, to jeszcze ustawiają pod katechetów. Ja bardzo szanuje ludzi którzy wierzą i z potrzeby serca uczęszczają do Kościoła, ale religia uważam powinna być organizowana w Kościele albo po południami w szkole dla chętnych. Wiem, ze to nie temat na to forum, ale musiałam się wygadać 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2019, 08:23

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 9 września 2019, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala ja to uwazam ze takie coś jak religia
    w szkole (i to jeszcze 2 h!) w ogole nie powinno miec miejsca. Uważam ze to już nie te czasy, a jak rodzic chce wychowywac w wierze to powinien robic to w domu. Takze pezykro mi bardzo i mam nadzieję ze za te kilka lat jak nasze maluszki pójdą do szkoly będzie inaczej.

    Kala lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 9 września 2019, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze mówiąc wątpię 🙁 ja absolutnie nie mam nic do religii i tak jak pisałam bardzo szanuje ludzi, którzy szczerze wierzą. Moje dzieci mają wolność wyboru, młody nie chciał, ale jak Kalinka będzie chciała chodzić na religie, pójść do komunii to jej nie zabronię i pomogę się przygotować. No ale niech ta szkolna religia nie dyskryminuje dzieci, które nie uczęszczają. Franek akurat nie ma z tym problemu, ale ile dzieci może czuć się wyobcowanych z tego powodu, ze nie chodzi i takie czekanie w środku lekcji może nawet być jakimś traumatycznym przeżyciem, zwłaszcza w okresie przygotowań do komunii. Mogłaby być nawet w szkole ale po południu dla chętnych tak jak etyka. Tylko wtedy spadłaby frekwencja .... bo podejrzewam, ze zostałyby tylko te dzieci, którym rodzicom albo im samym naprawdę by zależało, a nie jak większość chodzi bo chodzi bo tak wypada.

    Wszystko można pogodzić, ale nic na siłę. W szkole jest bardzo fajny katecheta, który prowadzi koło wolontariatu i Franek, który nie chodzi na religie w wolontariacie uczestniczy i nikt go nie próbuje nawracać. I to mi się bardzo podoba, robią coś dobrego, ale nie wykluczają dzieci niewierzących na zasadzie nie chodzisz na religie to jesteś be i się nie nadajesz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2019, 10:04

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 9 września 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Ja sie staram Ale juz czasem mam dosc jak mowie w kolko to samo a on tobi swoje na zlosc. Ale moze mu minie jak sie oswoi z nowa sytuacja
    Dzis malutki pierwszy raz na dworze. sspi jak susel :)

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 10 września 2019, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja co do religii mam akurat inne zdanie, ale ja z tych wierzących ;)

    Dziś w nocy ktoś podmienił mi dziecko na noworodka. Inaczej być nie mogło. Ja nie wiem co się dzieje, ale pierwszy raz dziś usiadłam. Lila poszła spać grubo po 23. Wcześniej rozwalila wargę, nawiasem. Przysnelam z nią, wstałam przed północą, ogarnęłam się, zapralam ciuchy, które zalała kakao, chwilę coś poczytałam i była 1 w nocy. Został mi stosik jej naczyń do umycia, bo wcześniej nie miałam kiedy tego ogarnąć. No ale luz, przecież wstanie najwcześniej koło 9, a ja mam budzik na 6.45. Wstała po 7 na cyca, poszłam ją nakarmić, usnęła, ale drzwi strzeliły przy zamykaniu. No i wstała. Próbowałam ją jeszcze uśpić, nie da rady, nie będzie spać. Do 9 cały czas ją nosiłam albo cycowala. Z przerwą na śniadanie, które jadłam czytając jej książeczki. O 9 usnęła, mówię dobra, muszę umyć włosy, ogarnąć pranie, jej naczynia, zamrozić zupy.. Ale wczoraj podobnie wstała i poszła spać i drzemka trwała 2h, więc może nawet kawy zdążę się napić na siedząco. Umylam włosy, ogarnęłam jej naczynia - wstała. 9.40. I od nowa rączki - cycek, mamuni, rączki - cycek, mamuni. Cały ranek. Wreszcie trochę się rozruszala, ogarnelysmy pranie chociaż, szykujemy się na spacer. Wyszlysmy po 12 dopiero, a byłyśmy całe 20 min. Bo stwierdziła, że chce cycy i spać. Ostatecznie usnęła o 13 i jeszcze śpi... Ma sa kra. Wczoraj też coś jej się pomieszalo i w ogóle 2 drzemki zrobiła. Normalnie padam na pysk. Na rozmiekczenie mojego znerwicowanego serca w międzyczasie pokazała na moje oczy i powiedziała, że są ładne 🙈 Nie wiem czy to zęby, bo cały czas łapki w buzi.. Czy, już się stresuje, odreagowuje, że zaczęłam pracować.. Bo ciągle mamuni i mamuni.. Jak jest z mężem jest wszystko ok. Jak wracam z pracy to mąż najlepiej żeby zniknął z pola widzenia, bo wszystko musi robić "mamuni" włącznie z podaniem bidonu czy założeniem skarpetki..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2019, 14:09

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 10 września 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj pada i wieje ... cały dzień w domu kiblujemy. Chyba w ramach rozrywki młodego ze szkoły odbierzemy w związku z pogodą 😉 zawsze jakieś wyjście

    Totoro a Lila jak coś robisz to potrafi się sobą zająć na chwilę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2019, 14:59

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 10 września 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala nie:/ Albo wisi mi przy nodze albo jak dziś ogarniałam pranie to po prostu biegała za mną cały czas. Czasem uda mi się ją zaangażować w odkładanie bielizny do szuflad czy podawanie klamerek do prania, ale dziś nie przeszło.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 10 września 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to u nas identycznie 😉

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 10 września 2019, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma lekko :)

    Dziś tak dałam ciała, że aż mi smutno :( Lila wstała 15.20 z drzemki i nie zawołała cyca. Ucieszylam się, bo chciałam wcisnąć jej zupę przed wyjściem do pracy. No i zjadła faktycznie, ale tylko kilka łyżeczek. Ubrałam się, pożegnałam z nią, zrobiła mi papapa, powiedziała, że mam już iść do "siapy", nawet nie miauknela za mną :) No i git.. Tylko tepa dzida nie pomyślałam, że ostatni raz cyca jadła przed 13 a ja wrócę po 19 🤦‍♀️ no i zrobiła męzowi Amerykę :( mówi, że już nie wiedział jak ją zająć, taka histeria.. Oczywiście ostatecznie mu się udało, ale jak przyszli po mnie to Lila pierwsze co, wlazla mi na ręce i cycy!!! W domu myślałam, że się nie odessie... No i dziś cały wieczór było "mamucia!" :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 11 września 2019, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeśli chodzi o religię też mam inne zdanie, ale ja też z tych wierzących ;-)

    Agusia pia, ja chciałam kupić takie przenośne łóżeczko-kolyske, ale zrezygnowałam, właśnie dlatego że miałam wizję, że przy Kini to nie zda egzaminu, bo ona za żywa, będzie tam pchać ręce, bujać itd. I sama mam obawy jak przyjmie brata, bo ona do tych grzecznych i spokojnych nie należy, a jak jej się czegoś zabrania to robi to z podwójną determinacją.. no u nas też może być ciężko.

    Mały na wylocie, wczoraj miałam lekkie skurcze, ale się wyciszyły, niemniej szyjka miękka i gotowa do porodu, więc liczę się z tym, że w kazdi chwili może się zadziac.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 11 września 2019, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik o rany, to teraz kciuki, żeby poszło szybko i sprawnie :) a jak u Was z mamozą? Przeszło trochę Kini?

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 11 września 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym nie mieszala wiary z lekcjami religii w szkole bo wiare wynosi sie z domu, tego ucza rodzice od urodzenia. Nie ma ona nic wspólnego ze szkolna nauka i przyswajaniem wiedzy. Tak tylko chcialam wyjaśnić co mialam na mysli, absolutnie nie rozpoczynam dyskusji zeby nie bylo :p


    Czy ja pisalam ze Henio nie nabyl nowych umiejętności po skoku? To mnie wczoraj zaskoczyl. Wzial sorter i po prostu ulozyl wszystkie kształty w prawidlowych dziurach. Zaczelismy bić mu brawo a on ukozyl ten sorter 3x pod rzad :o :o Do tego przyjechala moja mama i chciala go nakarmic a ten wyrwal jej widelec z reki i zaczal nim jesc, tzn lekko pokracznie ale jednak nabijal i wkladal do buzi. Do tej pory łyżeczka jakos mu tam szlo ale widelcem nie bardzo chcial i na ogol nim rzucał. Takze niezle jaja z tymi naszymi małymi ludzikami.


    Jupik oby szybko poszlo :)

    Totoro lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 11 września 2019, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda ale jeszcze Ci napisze jak w praktyce ta religia u nas w szkole wygląda. Otóż dzieci nie chodzące czekają w czytelni, gdzie uwaga ... odbywają się zajęcia z religii ... także w sumie jakby na nie chodzą, ale w nich nie uczestniczą.

    A ja miałam dzisiaj dzidziusia w domu. Kalince raczkowanie się przypomniało i tak zapierniczała cały poranek 😂 już jej nie bardzo wychodziło i komicznie to wyglądało

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 11 września 2019, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik jeszcze się na wrzesień załapiesz 🙂

    Totoro oj to wczoraj nabroiłaś 😉

    Edwarda brawa dla Henia za ogarnięcie sortera i widelca 👍 Kalinka widelec spoko zwłaszcza jak mięsko dostanie, ale łyżeczka z kolei nie za bardzo jej podchodzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2019, 12:23

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 11 września 2019, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala az wyjęłam jego kubek czy moze tez nagle ogarnal bo kubkiem tez rzucal. Chetnie sie napil ale się polal takze tu tez postep ;)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 11 września 2019, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik no ja Myslalam ze kolyska da rade ale niestety nie dala. Trudno. Takie charakterne te nasze dzieciaki.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 12 września 2019, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jakos sie ogarniam. Nie jest tak zle ale starszak daje do wiwatu. Jak sie zacznie drzec to nie ma zmiluj. Robie mu kary i wsadzam do lozeczka bo nie idzie z nim momentami wytrzymac. Ktos mi podmienil dziecko!
    Mlodszy synek je i spi. Ale glodomorek z niego bo ma czasem tak ze jadl by co godz! Ale ogolnie spokojny.
    Mi po ciazy zostaly jeszcze 4 kg. Poszlo juz 13 kg :) balam sie ze bedzie wolniej spadac. Widac mialam duzo wody w sobie. Nadal oddciagam pokarm. Po ok 350 mln na dobe. Szalu nie ma ale nie mam parcia i nie siedze co godz z laktatorem. Ile bede miala tyle bede sciagac. Dzis mamy wizyte patronazowa pediatry.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
‹‹ 1740 1741 1742 1743 1744 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ