Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Czasu brak na pisanie bo tak się zintegrowalam z nowymi kolegami ze codziennie wieczorem wychodzilismy
oczywiście kulturalnie na kolacje i wracalismy do hotelu
Henius tez duzo lepiej w tym tygodniu, juz nie byl taki zestresowany, pewnie wie ze wroce a nie ze zniknelam na zawsze. Dzis wracam do lodzi i juz nie moge sie doczekac. Nowa firma jeszcze nie ruszyla, na razie mamy kilku miesieczny okres przejsciowy, ale strasznie sie ciesze ze tworze cos nowego od zera
Kala, Totoro lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mój mały ma katar już 9 dzień; ten katar jest w zasadzie bez zmian od początku tzn lejący; innych objawów brak poza tym że leje się ślina. Myślę, że to może być katar od ząbkowania. Oczywiście od początku zaczęłam mu podawać lek na odporność i robić inhalacje oraz odciągać no bo nie wiedziałam z czym mam do czynienia. Ile wg was może trwać katar przy ząbkowaniu? Pytam bo normalnie podczas infekcji katar się zmienia z czasem a tu to samo.
-
Pola80 trudno stwierdzić, ale powiem Ci, ze jak Lila miała katar przy pierwszych jedynkach to trwał 12 dni. Z tym, ze u nas się zmieniał i był typowo infekcyjny. Praktycznie w ogóle się nie lał tylko siedział bardzo głęboko
a może to alergia jakaś...? 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 23:26
-
Jupik jak sie czujesz z malutkim? Wybraliscie imie?
Ja przezylam dzis 1 dzien pracy w Łodzi bardzo fajnie, pojechalam zobaczyc plac budowy :p Potem posprzatalismy kontener, w którym bedziemy tymczasowo, a na koniec zrobilam w Ikei duze zakupy, kubki, filizanki, talerze, sztucce itpAgusia_pia lubi tę wiadomość
-
No mój chłopak to anioł. Póki co. Je i śpi. Mało płacze, żeby nie napisać w ogóle. Kinia go super przyjęła, a tego się bardzo baliśmy. A ona nas zaskoczyła, dostała prezent od brata (stwierdziłam, że jeśli jest za mała to trudno, przynajmniej zarobi klocki
) i w ogóle nie przejawia żadnej zazdrości. Mówi "bobo", pokazuje palcem, parę razy go pogłaskała i tyle. Przynajmniej na razie, odpukac.
Imię. No masakra słuchajcie.. Tydzień mija, a my dalej się bujamy. Wiecie, że miał być Kacper. Ale mi się odwidzial. Bo jakoś wołać Kacpi mi nie pasuje, on w ogóle jakiś taki nie Kacprowaty, no i tyle dookoła tych Kacprow. Zaczęliśmy kombinować dalej. Po odrzucie kolejnych imion wyszedł Kornel. Już było prawie spoko. Ale coś mnie w tym imieniu gryzło, nie ma też patrona (a ja patrzę zawsze na patrona), i jak zastanawialiśmy się nad zdrobnieniami Kornela - Nelek, Neluś, wpadł nam do głowy...Felek, Feluś czyli Feliksno w życiu sama bym tego imienia nie brała pod uwagę, ale tutaj jakieś prawie bingo, patrzę na synka i on taki Feluś faktycznie..no ALE. Czy to imię to nie przesada w drugą manke- jest rzadkie, takie starodawne, co komu z rodziny powiemy to krzywi gębę, i naszły wątpliwości, czy dziecko nie wróci do nas po latach, że je skrzywdziliśmy. Więc dalej brak decyzji na 100%. No ale ja mam już dość poszukiwań, mąż jeszcze wynalazł imię Florian, widzę, że też mu się podoba. A ja już sama nie wiem, czy ten Feliks to jednak nie zostanie (trochę na przekór wszystkim, którzy wolą oczywiście Kornela), i nie wiem, czy mi się chce w ogóle Floriana jeszcze brać pod uwagę.. generalnie zaczynam łapać doła, co ze mnie za matka, że nawet dziecku imienia nie potrafię wybrać
Co wy w ogóle uważacie? -
Jupik super, że malutki taki spokojny i że Kinia go gładko zaakceptowała
Co do imion, na rodzinę na pewno bym nie patrzyła
wybrałbym to, które Wam się najbardziej podoba. Co do Feliksa wydaje mi się, że nie jest to jakieś bardzo egzotyczne imię. Mi podoba się bardziej niz Kornel:)
Jupik a jak Kinia zniosla Twoją nieobecność? Zawsze to mnie najbardziej nurtuje w kwestii drugiej dzidzi. No i jak w ogóle Ty się czujesz po porodzie? Długo dochodziłas do siebie po cc? I mając porównanie pierwszy ciężki poród SN a teraz cc, co wg Ciebie lepsze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 07:28
Jupik lubi tę wiadomość
-
Jupik nad rodziną się nie zastanawiaj. Imię musi Wam się podobać. Jak 12 lat temu chciałam Franka (wtedy nie było jeszcze popularne, teraz niestety jest w pierwszej dziesiątce 🤨), to przez całe 9 miesięcy marudzili żeby zmienić, ze dziecko skrzywdzimy itd.
Feliks fajniejsze niż Kornel (Kornel jakoś takie mało męskie jak dla mnie), tylko kurcze nie obraź się ale z ... puszkami dla kotów trochę się kojarzy.... ale imię samo w sobie ładne. A Krzysztofa nie brałaś pod uwagę? Jakoś mi tak pasuje do KingiJupik lubi tę wiadomość
-
Jupik no co ty jak skrzywdzisz, teraz pelno Frankow, Wladkow, Mietkow, spotkalam nawet Edwarda, sa Henryki itp. Nie wspominajac o Brajanach, Denisach, Kevinach. Nie masz jak skrzywdzic normalnym imieniem. Na rodzine nie patrz bo to twoje dziecko. Feliks jest super, tez rozwazalismy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 07:43
Jupik lubi tę wiadomość
-
Jupik mi sie Feliks podoba
Moj synus byl aniolkiem do czasu. Teraz jak nie spi to tylko raczki ehh. I do tego znowu zielona kupa. O taka po 1.5 doby.
https://naforum.zapodaj.net/1853f2e002a9.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 12:08
Jupik lubi tę wiadomość