Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Jednak wiem, że jeśli jutro z opieką tutaj będzie tak samo, to w poniedziałek jak będzie ordynator, to mu powiem jak tutaj wygląda zmiana w weekendy.
Poza tym nie wiedzą jaką mam grupę krwi, możliwe, że jest konflikt syrologiczny i każą czekać, bo jeszcze nie mają wyników badań. Tu wszystko działa tak wolno, iż mam wrażenie, że bezpieczniej bym się czuła w domu, jeżdżąc na wizyty i biorąc leki z apteki. Jeśli w poniedziałek nie zrobią nic i będę w takim samym stanie w jakim przyszłam, to we wtorek wyjdę na własne żądanie i od razu jadę do mojego ginekologa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2017, 03:50
-
M-yoko wrote:ja 30 lat i mam juz synka 5 letniego
nie mam zadnych objawow ciazy, poza tym ze test pozytywny i brak okresu, troche mnie to niepokoi..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2017, 06:37
-
Aliskaa gratuluję zaręczyn
Ja mam 30 lat i mam już 4-letnią córeczkę Maje.
Co do imion to dla chłopca - Michał, a dla dziewczynki - Michalina.
Jeśli chodzi o objawy to bardzo bolesne i nabrzmiałe piersi. Widoczne żyłki na piersiach i na nogach. Poza tym to rano często mam zawroty głowy i czuję uderzenia gorąca.
malgosia ja też się zastanawiam nad tą kawą. Mąż mnie goni i każe nie pić. Ja bez jednej dziennie chyba przestałabym funkcjonować więc piję, ale słabszą niż sprzed ciąży. Trzeba pamiętać, że kofeina też w innych produktach - ciemna herbata, kakao. Jednak trzeba ją ograniczyć więc jeśli piję się kawę lepiej zrezygnować z herbaty albo pić te owocowe.
Aliskaa lubi tę wiadomość
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Ja pije kawę ale taka porządna dobrej jakości z ekspresu. Bardzo słabo bo z dużą ilością mleka.
Ja też nie mam objawów. Powtórzyłam betę i w 31 dc była 444. 7 dni wcześniej 40. Patrzyłem na kalkulator że i przyrost ok. Ale tak się boję że jakiś niska jest. Robiłam 4 razy betę. 24 dc 40, 26 dc 89.9, 28 dc 135 (mały przyrost) 31 dc 444 ( przyrost ponad norme). Owulka miałam 13 dc albo 14 dc nie wiem sama . -
Sarrrra mamy ten sam dzień ciąży. Przynajmniej wg wyliczeń. Jak patrze na oficjalne tabelki hcg to jesteśmy w normie - tylko te górne granice, które podają takie są dołujące... ja i tak ogólnie jestem przerażona, bo to moja 1 ciąża i jestem mega głupia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Asiula27 wrote:Sarrrra mamy ten sam dzień ciąży. Przynajmniej wg wyliczeń. Jak patrze na oficjalne tabelki hcg to jesteśmy w normie - tylko te górne granice, które podają takie są dołujące... ja i tak ogólnie jestem przerażona, bo to moja 1 ciąża i jestem mega głupia
Doskonale Cie rozumiem. Ja w 30 dniu cyklu byłam 18 dpo chyba . Mam nadzieję że później zagniezdzenie i stąd niska beta. 9 dpo beta była 0 a 12 dpo 40 . Pociesza mnie ze 14 dpo miałam wysoki proges bo 35 a on jest właściwy nawet dla 12 tyg. Nie mam też plamienia itdWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2017, 12:59
-
Ja też bez plamienia itp. Jedynie czasem pobolewa mnie podbrzusze, ale tak słabo, jak przed okresem. Jutro idę na drugą betę. Kawkę uwielbiam, jednak po teście przerzuciłam się na Inkę. Cały czas mam ochotę na lody miętowe i spaghetti - choć nie byłam jakąś wielką fanką... P.S. Mieszkam w Warszawie.
-
nick nieaktualny