Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Rene gratuluję
Rene lubi tę wiadomość
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Ja jestem że Śląska:)Asiula27 wrote:Ja też bez plamienia itp. Jedynie czasem pobolewa mnie podbrzusze, ale tak słabo, jak przed okresem. Jutro idę na drugą betę. Kawkę uwielbiam, jednak po teście przerzuciłam się na Inkę. Cały czas mam ochotę na lody miętowe i spaghetti - choć nie byłam jakąś wielką fanką... P.S. Mieszkam w Warszawie.
-
Chociaż powiedzieli co było przyczyna Twoich plamien? Oby jutro zrobili usg i jakies badania.Klarysa wrote:A ja nadal leżę w szpitalu. Mam mniej tych plamień. Pewnie dopiero jutro zaczną coś robić w tym szpitalu, bo będzie poniedziałek.
Pozdrawiam Was i witam nowe kwietniówki.
-
Witam, nieśmiało chciałabym dołączyć, Wczoraj zrobiłam test i wyszły dwie tłuste krechy
OF mi wyliczyło na 14 kwietnia poród. ale zobaczymy co powie lekarz Jutro planuję się umówić na 16 sierpnia
wtorek i czwartek beta i progesteron. biorę dupka.
w maju poroniłam samoistnie w 6 tyg więc póki co cieszę się ale staram się chłodzić emocje.
wierzę że jednak będzie dobrze i dzidzia będzie rosła.
najważniejsze że nie plamię a w poprzedniej ciąży plamiłam dużo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2017, 19:57
BitterSweetSymphony, Aliskaa, Angie38 lubią tę wiadomość
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
a i jeszcze czuję lekkie kucie i pieczenie z prawej strony, nie zawsze, teraz już mniej ale np dwa dni temu mocno piekło aż musiałam rozmasować.
gdzieś czytałam że to objaw ciąży pozamacicznej ??!!
ale nie wpadam w panikę...Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Jesli czujesz niepokój zgłoś sie do lekarza:) moj kazał przyjsc od razu po pozytywnym teście z wynikiem progesteronu. Chucha i dmucha na zimne. Byłam juz dwa razy i ciąża jest w macicy, 16 powiedział, ze powinno byc serduszko. Wszystko bedzie dobrzeAgusia_pia wrote:a i jeszcze czuję lekkie kucie i pieczenie z prawej strony, nie zawsze, teraz już mniej ale np dwa dni temu mocno piekło aż musiałam rozmasować.
gdzieś czytałam że to objaw ciąży pozamacicznej ??!!
ale nie wpadam w panikę...
Agusia_pia lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Gratuluję wszystkim zafasolkowanym i przychodzę z pytaniem czy i ja bym mogła nieśmiało dołączyć? Belly wyznaczył mi termin na 10 kwietnia, a do lekarza idę dopiero w połowie sierpnia (moja gin jest na urlopie).
Co do mnie - dalej ciężko mi w to uwierzyć! Wczoraj rano ledwo widoczna kreska, dzisiaj ciut mocniejsza. Poleciałam na betę a tam 101,7. Czy to nie za mało? Cykle mam ok. 33 dniowe, a to jest mój 32 dzień cyklu Oczywiście za dwa dni pójdę na powtórkę
Kurcze, czy Wy też jesteście takie wzdęte? Mój mąż wczoraj do mnie mówił, że chyba się udało bo taki mam brzuch jakbym już była w ciąży
Pozdrawiam Was i życzę szczęśliwej ciąży :*
Rzodkiewka, BitterSweetSymphony, Aliskaa lubią tę wiadomość
-
PaniMigotka wrote:Cześć dziewczyny! Gratuluję wszystkim zafasolkowanym i przychodzę z pytaniem czy i ja bym mogła nieśmiało dołączyć? Belly wyznaczył mi termin na 10 kwietnia, a do lekarza idę dopiero w połowie sierpnia (moja gin jest na urlopie).
Co do mnie - dalej ciężko mi w to uwierzyć! Wczoraj rano ledwo widoczna kreska, dzisiaj ciut mocniejsza. Poleciałam na betę a tam 101,7. Czy to nie za mało? Cykle mam ok. 33 dniowe, a to jest mój 32 dzień cyklu Oczywiście za dwa dni pójdę na powtórkę
Kurcze, czy Wy też jesteście takie wzdęte? Mój mąż wczoraj do mnie mówił, że chyba się udało bo taki mam brzuch jakbym już była w ciąży
Pozdrawiam Was i życzę szczęśliwej ciąży :*
Ja też mam brzuchal tak wydety jakbym juz byla w 5 miesiącu, a to dopiero 7 tydzien. A ja sie chciałam pochwalic, ze widzialam serduszko malenstwa na Usg i ciesze sie strasznie, chociaż nadal nie.moge uwierzyc, ze jestem w ciazy:)
Aliskaa, Agusia_pia lubią tę wiadomość
-
Agusia pia witaj Życzę wysokiej bety
Również witam Panią Migotkę Ładna beta Ci wyszła.
Ja byłam wzdęta podczas stymulacji, a teraz mam płaściutki brzuch i na dodatek zmniejszył mi się apetyt mimo, że nie mam mdłości ani nic.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Cieszę się, że nie jestem sama w wzdętym brzuchu
BitterSweetSymphony Uff dziękuję za pocieszenie, bo jak widzę dziewczyny którym beta 1 wychodziła 300 to się zaczęłam martwić No nic, oby za dwa dni beta ładnie wzrosła (chociaż teraz się zastanawiam czy iść na powtórkę, może to nie potrzebny stres?) no i za 2 tygodnie do ginekologa Będzie to 6 tydzień więc chyba za wcześnie na bicie serduszka
A w ogóle to jakieś badania już robiłyście albo chcecie zrobić przed pierwszą wizytą u gina? -
nick nieaktualny
-
Ja mam wizyte w ten czwartek z usg, zobaczymy co i jak.
Badań póki co nie robiłam mam z poprzedniej ciąży a jakies 2 miesiace temu mialam morfologie profilaktycznie.
Co do brzucha też mnie jakoś już wzdelo? Kurde sama nie wiem.
